Podczas gdy Nick Heidfeld korzystał z KERS w dwóch pierwszych wyścigach sezonu 2009, Robert Kubica musiał sobie radzić bez Systemu Odzyskiwania Energii Kinetycznej, ze względu na kwestie związane z wagą i balansem bolidu.
„Myślę, że KERS daje przewagę w takich sytuacjach wyścigowych, jak wyprzedzanie i obrona pozycji, a przede wszystkim start” mówi Robert.Patrząc na pierwsze dwa wyścigi sezonu, 24-letni kierowca uważa, że samochody z KERS miały większą przewagę w Malezji, niż podczas otwierających sezon zawodów w Australii.
„Dystans od startu do pierwszego zakrętu jest dużo większy, więc i przewaga wynikająca z KERS rośnie."
„Jednak już w Melbourne można było zauważyć, że KERS robi różnicę” – przyznaje Robert. „Wystarczy popatrzeć na walkę Fernando Alonso z Timo Glockiem: Fernando był o wiele wolniejszy, ale na każdej prostej używał dopalacza i Timo po prostu nie miał okazji do wyprzedzenia”.
Zespół BMW Sauber F1 pracuje nad rozwiązaniami, które sprawią, że KERS także Robertowi da przewagę. Dotychczas dość duży ciężar ciała polskiego kierowcy utrudniał odnalezienie perfekcyjnego rozłożenia masy w samochodzie i dobranie właściwego balansu jego BMW Sauber F1.09. Zespół będzie z wyścigu na wyścig podejmował decyzje o użyciu KERS.
Źródło: bmw-sauber-f1.com
08.04.2009 11:38
0
Wolałbym żeby skupili się nad pracami z dyfuzorem...
08.04.2009 11:39
0
KERS by mu mogli dawac na szybkie wyscigi jak np. Wlochy
08.04.2009 11:40
0
Chociaz tez bym wolal zeby pracowali nad tym dyfuzorem, bo jestem ciekaw czy Kubek z tym bedzie mocno cisnac ^^
08.04.2009 11:45
0
Przecież pracują nad nowym dyfuzorem - nie mają innego wyjścia. Ja jestem ciekaw kombinacji - zmieniony dyfuzor | KERS.
08.04.2009 11:46
0
BMW jest na czele stawki wsrod teamow bez dyfuzora - jakby Roberto dostal dyfuzor i kers to mysle podium by mial pewne w niemalze kazdym wyscigu... nic tylko czekac :)
08.04.2009 11:51
0
na jednym z portali przeczytałem że podobno Kubicy budują nowy bolid który ma być lżejszy o kilkanaście kilogramów dzięki czemu mógłby używać KERS-a ale czy to prawda?
08.04.2009 11:57
0
Jak mogą mu zbudować lżejszy bolid, przecież masa bolidów jest z góry ustalona? Oświeć mnie ktoś bo się zgubiłem w tym wszystkim.
08.04.2009 11:59
0
Moga zbudowac lzejszy bolid - po to zeby pozniej miec wiecej mozliwosci na dociazenie go i ustawienie balansu - to wlasnie dlatego lzejsi kierowcy maja przewage w F1
08.04.2009 12:01
0
@RaptoRi, na podstawie czego doszedłeś do takich wniosków??? @krz08 Mario T. już dawno wspominał że nad tym pracują, a odchudzenie bolidu jest jedyna sensowną możliwością by Kubek mógł używać KERSu.
08.04.2009 12:01
0
Poprostu części będą lżejsze. Przynajmniej ja sobie to tak wyobrażam. Gdy bolid będzie lżejszy domontują mu KERS i będzie jeszcze coś na balans :P
08.04.2009 12:02
0
@RaptoRi, chodzi mi o te BMW na czele stawki???? bo wg mnie to Red Bull jest najszybszy
08.04.2009 12:04
0
dać Robertowi i dopalacz i dyfuzor i dobry silnik - oby całość była sprawna....
08.04.2009 12:06
0
@jar188 w zasadzie ciezko to oceniac, na pewno Red Bull jest bardzo mocny - tutaj ocene troche utrudnia talent kierowcow. Moim zdaniem Webber jest mocniejszy od "quick" Nicka ;) natomiast Robert jest troche mocniejszy niz Vettel. Generalnie Robert jest z tej czworki najmocniejszy wiec z nowym dyfurozem i kersem powinien błyszczeć :)
08.04.2009 12:07
0
@RaptoRi, to, że BMW jest pierwsze w stawce zespołów bez dyfuzora nie znaczy, że będzie pierwsze w stawce zespołów z dyfuzorami. Też sobie pomyślałem, że jak Robertowi zmienią to będzie wymiatał, tyle, że inne zespoły też nad tym pracują.
08.04.2009 12:20
0
Zakrza zgadzam sie :D neiwiadomo komu lepiej wyjdzie przebudowanie samochodu tak aby wspolpracowal z dyfuzorem najlepiej jak to mozliwe !
08.04.2009 12:20
0
Nie kapuję. To co nie mogli od razu zrobić bolidu możliwie najlżejszego?
08.04.2009 12:21
0
Ale inni jak już pare przypadków jest nie umieją z tego kersu korzystać a Robert ma talent i jest głodny tego kersu a dodatkowy dyfuzor to już kubek będzie wymiatał
08.04.2009 12:35
0
@Orlo, podjrzewam że mało kto rozumie co BMW zrobiło za kiszkę. Może myśleli że Robert jeszcze schudnie ;)
08.04.2009 12:35
0
dobrze,samochud powinen być lwrzejsz
08.04.2009 12:43
0
@jar188, może wyrzucą mu parę zbędnych rzeczy, np silnik, przecież i tak się psuje:D
08.04.2009 12:56
0
Robert nie może już chudnąć - on czeka (nie)cierpliwie na bolid który mu pozwoli wygrywać....
08.04.2009 13:13
0
budowa nowego bolidu może być uzależniona od decyzji FIA 14 kwietnia w sprawie dyfuzorów
08.04.2009 13:17
0
To ze KERS pzy dobrze zbalansowanym samochodzie daje przewage to oczywiste,zastanawia mnie na czym bedzie polegać tzw.odchudzanie bolidu i czy nie odbije się na awaryinosci bolidu.I wyglada na to ze bolidy z KERS pala wiecej paliwa.wg. wagi w malezi Kimi miał ciezszy samochod na 2 kolka od Buttona a zjechal jako pierwszy.A co do dyfuzorow,to na pierwszy rzut oka BMW ma najbardziej podobny bolid do Brawna i wydaje się ze powinno byc dobrze
08.04.2009 13:22
0
Oczywiście że mu zbudują lekki bolid. Słyszałem że już montują plastikowe śrubki a w kołach zamiast powietrza ma być hel. Kubica musi zgolić wszystkie włosy i przed każdym wyścigiem dokładnie sie wypróżniać. To wszystko daje nam bolid lekki jak piórko i dlatego mają zamontować nawet 2 KERSY. A na poważnie to Kubica według mnie ma już stracony sezon. Bo nie da sie zbudować nowego bolidu bez dodatkowych testów a na to już nie mają czasu. Coś tam napewno wymyślą ale czołówki w tym sezonie nie dogonią
08.04.2009 13:33
0
Bo BMW bolid zrobiło z myślą o Nicku Heidfeldzie. To Niemiec miał być liderem niemieckiego teamu. Na razie miał pecha w kwalifikacjach bo ciągle trafiał na tłok na okrążeniu wyjazdowym i nie nie mógł przez to dogrzać opon
08.04.2009 15:13
0
Nie od razu Kraków zbudowano, tak i sztuką jest odchudzenie flaków bolidu, a terminy są nieubłagane, dlatego w Melbourne była wersja A, W Hiszpanii będzie wersja B, a prę wyścigów dalej będzie wersja C. To tak normalne, że nie wiem o co niektórzy kruszą kopie. Sprawa dyfuzorków jeszcze to dodatkowo skomplikowała, ale patrząc na osiągi bolidu, to wierzę w inżynierów BMW - dogonią Brawny i prześcigną RedBulla :) ___ Może na przyszłość dobrze by było posługiwać się terminem "waga minimalna zestawu/pakietu wyścigowego = 605 kg", a nie dość mylącym "waga minimalna bolidu".
08.04.2009 15:48
0
@Orlo, Kubica stwierdził że: "bez silnika jest ciężko jechać" to wywalić skrzynię;)
08.04.2009 16:33
0
Może zastosują bardzo lekkie i mocne tworzywo sztuczne.
08.04.2009 16:41
0
I tu potwierdza się prawda opisywana na zagranicznych portalach f1. Ktoś wyżej napisał, że bolidy z KERSEM palą więcej bo Kimi miał paliwa na dwa kółka więcej od Buttona. Kto powiedział, że wszystkie bolidy ważą po 605 kg? 605kg to jest masa min bolidów z kierowcą dopuszczonych do wyscigu, a bolidy z KERSEM aby były dobrze zbalansowane mogą ważyć nawet 10-15kg więcej ponad 605kg - wszystko zależne jest od masy kierowcy i wielu innych czynników. Tak więc brednią są te wszystkie wzory i wymądrzenia co niektórych, że zawsze masa bolidu z tym czy z innym z kersem czy bez to zawsze 605kg - bo tak nie jest. Więc Kimi wcale nie musiał mieć więcej paliwa tylko wraz z bolidem mógł przekraczać nieco te min 605kg, jak wiemy Kimi teź nie należy do grupy Heidfeldów jeżeli chodzi o wagę.
08.04.2009 16:50
0
A moze zrobia bolid zdalnie sterowany. Roberto w jednej rece bedzie trzymal chlodne piwko a w drugiej pilocik. I ze sie tak wyraze gitara...
08.04.2009 17:07
0
Prace nad "odciążeniem" bolidu Roberta na pewno trwają. Oby nie schrzanili przez to czegoś, co w efekcie spowolni bolid, bo wtedy może nie być za ciekawie. Co do tezy, że budują mu nowy bolid, to moim zdaniem jest to zwyczajne pieprzenie głupot. Kto do cholery buduje nowy bolid w trakcie sezonu? Przecież to nierealne. No chyba że chodzi o nowy bolid na kolejny sezon, a to już inna sprawa...
08.04.2009 19:26
0
@sivshy- zamontowanie podwójnego dyfuzora w bolidzie wymaga przebudowy prawie całej jego konstrukcji.
08.04.2009 20:13
0
peti całkowicie sie z toba zgadzam ze bolid raikkonena mógł wazyc wiecej niz minimalna waga 605kg. Tylko wydaje mi sie to troche niedorzeczne.jakieś 10 kg więcej to w Malezi strata na kołku co najmniej0.5s.i mysle ze system KERS tej straty by nie zniwelowal.jesli wazylby wiecej to tylko minimalnie
08.04.2009 21:52
0
Trzeba się zgodzić z Robertem. KERS okazało się bardzo pozyteczną "zabaweczką", dającą każdemu zespołowi, który go używa lepsze osiągi. Jestem pewien, że gdyby Ferrari, Renault, McLaren i Heidfeld nie mieli tego systemu, byliby jeszcze słabsi.
08.04.2009 21:54
0
a co do Kubicy to mam link do newsa z silnikami Kubicy...http: //f1.sport.pl/ Artykul.82+M50841e2583b.0.html
08.04.2009 22:54
0
Pieprzycie głupoty towarzysze. Toyoty nie mają kersu, a Glock zjechał 6 kółek przed teoretycznym zjazdem dla wagi 605 kg. Trulli 5 kołek. Rosberg - 5 kółek. Tylko Brawny zjeżdżały poniżej 4 kółek. Oczywiście dodając "zapas bezpieczeństwa", to i tak bolidy na pewno różnią się wagą między sobą, ale raczej max 2 kg.
08.04.2009 22:55
0
hipcio, ten news wygląda mi na wróżenie z fusów, nie poparty jest niczym konkretnym. To że łatwiej naprawić silnik natychmiast, zanim zniszczy się coś więcej to chyba oczywiste. 2009-04-08 16:33:45 lukasz1 - Bolid w zdecydowanie największej części jest zbudowany z włókien węglowych, właśnie ze względu na to że włókna węglowe są niezwykle lekkie, a przy tym bardzo wytrzymałe. Z czymś innym, jakimś nadzwyczajnym materiałem nie bardzo da się wyskoczyć, ponieważ w regulaminie jest lista materiałów z jakich wolno korzystać. Co do Ferrari, to wcale nie jest powiedziane, że bolid musi być cięższy. Wiadomo, że Ferrari ma zwalone aero. BGP z kolei ma jedno z najlepszych rozwiązań pod tym względem. Możliwe więc że po prostu bolidy Ferrari stawiają większy opór. Opór rośnie w kwadracie prędkości, więc nawet przy małej różnicy współczynnika Cx przy prędkościach 200-300 km/h siła oporu może być wyraźnie większa. Do pokonania tej siły oporu trzeba zużyć nieco więcej mocy z silnika i paliwko zamiast iść na pokonanie kilometrów wędruje na pokonanie oporów. Silniki Ferrari i Mercedesa również się różnią. Możliwe też jest że Ferrari potrzebuje kilka deko paliwa więcej na okrążeniu. W Malezji zużycie jest bodaj około 2.9kg na okrążenie, niech Ferrari zużywa łącznie 10% więcej, czyli o około 0,3kg to daje na 15 kółkach 4,5kg. Teamy za wszelką cenę chcą się jednak zbliżyć jak najbardziej do granicy 605kg.
08.04.2009 23:03
0
2009-04-08 17:07:20 sivshy - sugerujesz, że Robert w 2010 zostanie w BMW?! Warunkiem takiej opcji jest udany sezon 2009, lecz jak na razie ciężko w tym przypadku nazwać go udanym ;/ dać Kubicy KERS (niech spróbuje), odciążyć mu bolid i może zacznie być "udanie"... może...
09.04.2009 06:38
0
Marti, masz rację, BMW obiecywało wszystkim na ten sezon bolid, z którym będzie można podjąć walkę o tytuł. Nie wiem czy właśnie z tego powodu Kubica nie został w BMW. Ach ten wredny Ross, jak BMW poradziło sobie z Ferrari i McLarenem, to on wyskoczył...
09.04.2009 09:40
0
@Marti: Nic nie sugeruję, po prostu póki co nie zakładam, że stamtąd odejdzie. @Aragorn: Masz rację, ale niektórzy z ogólną koncepcją aero mogli trafić lepiej niż pozostali w pryzmacie dostosowania konstrukcji do nowego dyfuzora. Myślę że będzie kilka bolidów w stawce, do których zamontowanie takiego dyfuzora i jego optymalna praca będą nie możliwe z powodu zupełnie innej konstrukcji. W każdym razie na pewno będzie trzeba zmienić sporą część nadwozia, co będzie czaso i pracochłonne oraz daje pole do manewru, jeśli chodzi o spieprzenie czegoś. Więc jeszcze może być ciekawie.
09.04.2009 09:43
0
@pz0: Trudno winić za to BMW, kto mógł się spodziewać że wszystko się tak pozmienia. Założyli sobie walkę z Ferrari i McL, a Ci wąchają ich spaliny, więc wykonali nawet więcej niż sobie założyli ;] No ale fakt, przed tak nieprzewidywalnym sezonem, rzucanie takich słów na wiatr to według mnie co najmniej nadużycie. Co do Kubicy, to wątpię. Uważasz że miał inny wybór niż BMW?
09.04.2009 12:48
0
rozmowę o zmianie teamu przez Roberta przesunął bym w czasie o jakieś pół roku....
09.04.2009 13:59
0
siwszy - miał jeszcze Hondę i nic poza tym
09.04.2009 14:00
0
@hipcio tak jak pisał @pz0 nic konkretnego ten news, i jeszcze wkradł im sie błąd bo Kubica ma już tylko 6 silników.
09.04.2009 14:06
0
robtusiek, skąd wykombinowałeś 6 silników. Na razie nic nikomu nie wiadomo o skasowaniu chociażby jednego. Kubica ma przynajmniej 7 sprawnych silników, możliwe że nawet 8.
09.04.2009 14:44
0
kadet ,jak ty to wyliczyłeś,chyba masz jakiś przedwoienny przelicznik
09.04.2009 14:51
0
ale Kubica radzi sobie rowniez bardzo dobrze bez KERSU ale na prostej to rzeczywiscie KERS daj przewage.
09.04.2009 16:27
0
@pz0: Wiedziałem, że tak powiesz ;] Tylko kto mógł wtedy przypuszczać, że zwłoki Hondy, obecnie znane jako Brawn GP, będą tak szybkie? Szczerze mówiąc, to będąc w sytuacji pod koniec sezonu 2008, mając do wyboru pozostanie w teamie, który był trzecią siłą i miał realne szanse na walkę o mistrzostwo i pójście w ciemno do Hondy, słuchając wydawało się wtedy mrzonek na temat walki o mistrzostwo, postąpiłbym tak samo jak On. Teraz może sobie pluć w brodę, że nie podjął takiego ryzyka, ale kto mógł to przewidzieć? Gdy Kubica przedłużał kontrakt z BMW, pewnie nawet Ross Brawn nie przypuszczał, że ich konstrukcja tak bardzo zdystansuje konkurencję. Pamiętam nawet taką wypowiedź z jego ust, gdzie mówił o tym, że nawet jeżeli ktoś ich kupi, to nadchodzący sezon i tak będzie sezonem przejściowym. Nie wiem czy to był blef, czy nie miał jeszcze wtedy w planach tak genialnej koncepcji, w każdym razie postawa zespołu Brawna to ogromna niespodzianka i na pewno nikt, zwłaszcza Kubica nie mógł się tego spodziewać.
09.04.2009 22:32
0
sivshy - nie zapomnij, że BMW wg. kontraktu miało pierwszeństwo do "usług" Kubicy na 2009. Nawet jeśli Robert chciał odejść do Hondy, to nie mógł, nie miał wolnej ręki. Gdyby BMW nie przedłużyło mu umowy na ten sezon, to owszem, mógłby odejść.
10.04.2009 00:07
0
sivshy - ja wtedy przypuszczałem że Honda będzie bardzo szybka i będzie walczyć o tytuł. Jednak okazało się że się myliłem. W obecnej chwili nikt nie jest w stanie walczyć z BGP. Ich forma i mnie zaskoczyła. Brawn zrobił bolid nie konkurencyjny lecz bezkonkurencyjny. Jednak Marti ma rację, zapomniałem o tym szczególe. BMW miało ''prawo pierwokupu''. Honda przez te kilka lat miała potencjał, nie miała natomiast właściwego człowieka. Nie chce mi się szukać, lecz cały czas zupełnie poważnie pisałem o zbliżającej się wielkiej formie Hondy i zespole w którym będzie można zdobyć tytuł.
10.04.2009 09:18
0
Ok, źle się wyraziłem. Masz rację, były takie przypuszczenia, sam nawet przypominam sobie, że snułem pewne teorie na temat Hondy. Ale mimo wszystko, były to tylko przypuszczenia. Zbyt bardzo niepewne, aby pójść dla nich w ciemno do zespołu, który do tej pory-spójrzmy prawdzie w oczy, był cienki jak barszcz. Tym bardziej, że obecny sezon pokazuje, że potencjał i tęgie mózgi, które przemawiają na korzyść BMW, McL i Ferrari względem takiego Williamsa, czy innego RedBulla, to nie wszystko. Trzeba było jeszcze odpowiednio trafić z koncepcją aerodynamiczną i przede wszystkim wykminić, że przewagę może dać nowy dyfuzor. A to, że wpadł na taki pomysł m.in Brawn, to było zwyczajnie nie do przewidzenia. Więc dalej upieram się przy tym, że patrząc na sytuację, z ówczesnego punktu widzenia, Kubica postąpił najmądrzej (a może został zmuszony postąpić 'najmądrzej'? tego nie wiemy). Rzeczywistość pokazała, że F1 jest nieprzewidywalna i tak na prawdę może być różnie, ale teraz można tylko żałować, że nie jest się wróżką.
10.04.2009 20:53
0
Że F1 jest nieprzewidywalna to doskonale wiem. Przykładem niech będzie rok 1994. W poprzednich latach potęgą Był Williams. Na rok 1994 FIA wprowadziła poważną zmianę w przepisach.Aktywne zawieszenie zostało zakazane i wtedy nagle do głosu doszedł przeciętny Benetton.Albo coś co każdy chyba pamięta. Lata dominacji Ferrari i znowu nagle niemal znikąd wyskoczył Renault. Kolejna zmiana przepisów (opony) i Renault przestaje się liczyć, Znowu dominuje Ferrari i McLaren. Kolejna poważna zmiana przepisów i Ferrari i McLaren lądują wśród przeciętniaków, a dominuje beznadziejna Honda, a zaraz za nią są najwyżej przeciętne w poprzednich latach Williams, Toyota i RedBull. Kto to mógł przewidzieć? Przyznaję że forma byłej Hondy była do przewidzenia, ale trzy pozostałe zespoły zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie. W przyszłym roku jest bardzo prawdopodobna kolejna zmiana warty, znowu olbrzymie zmiany przepisów. Wygląda na to że jako pierwszy do pracy nad przyszłorocznym bolidem przystąpi znowu Brawn - już zapowiedział że niedługo bierze się na pełnych obrotach za model na 2010. Jednak mocno odeszliśmy od tematu KERS, obowiązkowego zresztą w przyszłym roku.
11.04.2009 21:56
0
Co do obowiązku montażu KERS w przyszłym roku, to na razie są to tylko plany. Na razie to 'cudeńko' nie spełnia należycie swojego zadania, tak więc wysoce prawdopodobny jest scenariusz, że nie zda egzaminu i FIA nie zdecyduje się na taki krok. Swoją drogą, wcale bym się nie obraził ;]
11.04.2009 22:05
0
sivshy, to że KERS jest o kant d... potłuc to nie znaczy że FIA z tego zrezygnuje. Kers jest przecież podobno ekologiczny. Jestem niemal pewien że w przyszłym roku będzie obowiązkowy, nawet jak okaże się zupełnie bezużyteczny.
11.04.2009 23:46
0
Wracajac do australii to ze kimi mial wiecej paliwa a zjechal szybciej do boksu od brawnow ale kimi startowal na super miekkiej mieszance opon podobnie jak kubek a brawny gp startowali na twardych. Te super miekkie na ten tor i ta pogode bylu poprostu do dupy i niedalo sie na nich jechac dlatego odwiedzili czybciej boksy. Przypomnij se koncowke jak buton i vetel jechali na tych syper miekkich to jak kubyk ich doganial po 1 sek na kolko a nawet wiecej. ale skanczylo sie dla kubka no wiecie jak. Zeby nie vetel to kubek by machnol wtedy jeszcze i butona
12.04.2009 11:03
0
@pz0: Też prawda... Mam nadzieję, że jednak ludzie z FIA nie okażą się tak 'twardogłowi', bo to będzie kolejny policzek wymierzony królowej sportów motorowych...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się