WIADOMOŚCI

Honda chce osiągnąć poziom BMW w sezonie 2009
Honda chce osiągnąć poziom BMW w sezonie 2009
Ross Brawn, szef zespołu Honda, powiedział że w przyszłym roku jego team będzie dążył do uzyskania konkurencyjności zespołu BMW Sauber.
baner_rbr_v3.jpg
Sezon 2008 w wykonaniu zespołu Honda nie należał do udanych, w związku z czym japońska stajnia bardzo wcześnie skoncentrowała swoje siły na sezonie 2009, w którym będą obowiązywały zupełnie nowe przepisy.

Ross Brawn zdaje sobie sprawę z tego iż konkurencyjność zespołu będzie zależała od tego jak inne teamy poradzą sobie z nowymi przepisami, ale mimo to uważa za cel dorównanie zespołowi BMW Sauber.

„Potencjał zespołu w naszej sytuacji do poprawy pozycji zależy od pracy jaką wykonamy i od pracy jaką wykonają inni” stwierdza Brytyjczyk. „Pamiętam lata w Ferrari kiedy mieliśmy skromne bolidy, ale wszyscy słabo wykonywali swoją pracę i pamiętam takie lata, gdzie mieliśmy fantastyczne auta i konkurencja także, więc to ogromne wyzwanie.”

„Dla mnie punktem odniesienia jest BMW i praca jaką oni wykonali, to robi wrażenie. Oni nadal muszą kontynuować swój rozwój, ale sądzę, że jeżeli my jako zespół osiągniemy konkurencyjność BMW, to będziemy całkiem zadowoleni.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
orinocoPL

04.11.2008 12:57

0

tiaaaa, robi wrazenie... zwlaszcza taktyka, praca w boksie, traktowanie kierowców itd. itp. bardzo dobry przyklad :/


avatar
orinocoPL

04.11.2008 13:01

0

jakby nie mieli dobrego kierowcy(Robert) to mieliby g...o, a nie trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.


avatar
Niespokojny

04.11.2008 13:05

0

orinocoPL- myślę,że to my tak to widzimy,inni widzą to zupełnie inaczej (lepiej),nie zaangażowani,nie związani emocjonalnie! To wcale nie oznacza,że my nie mamy swoich racji!!!


avatar
orinocoPL

04.11.2008 13:13

0

to nie tak. ja nie neguje, ze ekipa sie rozwinela-bo postep jest bardzo duzy. chodzi mi o to, ze lepiej zeby nie brali calego przykladu z BMW-pare rzeczy w tej ekipie jest, delikatnie mówiac, do d..y.


avatar
robertkubica2

04.11.2008 13:37

0

jest tak, jak piszecie. Ja dodam , że Brown ma bardzo ambitne cele. Z jego wypowiedzi widać, że wysoko ceni osiągnięcia BMW . To autorytet w F1, więc warto go słuchać. Liczy na zupełnie nowy układ sił w 2009r w związku z dużymi zmianami przepisów. Życzę im, żeby walczyli o zwycięstwa.


avatar
niza

04.11.2008 14:11

0

życzę im jak najlepiej ale wątpię, że dojdą do poziomu BMW. U nich nie ma tego czegoś, nie wiem dokładnie czego, może tu wina leży też po stronie kierowców? Na pewno Brown dużo zdziała ale nie nastawiałabym się na zbyt wiele z ich strony. aha i tak jak pisali co poniektórzy, niech do serca sobie nie biorą tego wszystkiego co dzieję się teraz BMW, bo jakby nie patrzeć ten zespół ma zagadkową politykę


avatar
zgred

04.11.2008 14:26

0

zespół ma takrtkę jakiegoś pokrętnego niemieckiego szwajcara - jak powiedzieli że za rok walka o tytuły to nikt im teraz nie będzie robił kawałów - szczególnie jakiś polak. precyzja, bezwzgledne rzymanie się celu - ot filozofia - szkoda że sensu w tym brak.


avatar
fezuj

04.11.2008 14:29

0

To co będzie w przyszłym roku- BMW pierwsze ?, drugie?? czy......... :( ??


avatar
Daniels

04.11.2008 15:21

0

fezuj jak to co ?? skoro w przyszlym roku bmw ma walczyc o mistrzostwo to bedzie to robic z hondą hehe


avatar
Jacu

04.11.2008 15:50

0

ta maja sznase zwlaszcza na poziom BMW z ostatnich dwoch wyscigow ://


avatar
TOTTI

04.11.2008 16:08

0

Pomarzyc zawsze mozna ale Honda glupieje a taki szacunek do nich niegdys mialem. Gdyby nie Button, Honda nie zaistniala by w F1 bo to on osiagnal najwieksze sukcesy, 1 zwyciestwo, 3 razy PP i 3 miejsce w MŚ w 2004 roku ale od 2007 roku Honda jest na dnie. Niech Button odejdzie do Renault, i kiedys on byl materialem na mistrza ale za dlugo tam siedzi i sie marnuje i na niego dlatego mowi sie jako niespelniony talent F1. Barrichello mi jest obojetny bo nawet w Ferrari nic nie zdzialal, 9 zwyciestw przy okolo 80-ciu Schumachera w barwach Ferrari i w jednym sezonie potrafil wiecej wyscigow wygrac niz sam Barrichello w calej karierze i jak odejdzie to plakac nie bede bo on dla mnie zawsze byl przecietnej klasy kierowca i nigdy nie widzialem by on walczyl na torze i nigdy nie widzialem z jego strony zadzy zwyciestwa i szalenstwa typu Hamilton czy Massa.


avatar
Angulo

04.11.2008 16:13

0

Oby oby! Jak ja bym się cieszył, gdyby Honda wróciła do poziomu z 2006!


avatar
ferrarimarlboro

04.11.2008 16:47

0

Najbardziej to mi szkoda Buttona bo zmarnował sobie świetnie zapowiadającą się kariere.A w tym sezonie to wydaje mi się miał już dość tego złoma i nie jeździł na 100%.I teraz pewnie jest sfrustrowany na maksa.No nic Jenson może pszyszły sezon będzie lepszy.Ale trzeba było uciekać jak tylko była taka mozliwość.W dodatku teraz wszysc7 z Jensona robią dziadka a to nieprawda bo jest rok młodszy od Kimiego i mówią że nie umie jeździć.Ale naszczęście Jenson ma jeszcze swoich wiernych fanów.Na naszym portalu to widze tylko siebie i Angulo.Pozdro


avatar
astrostar

04.11.2008 16:49

0

Ja też bym chciał żeby w klasyfikacji konstruktorów BMW było przez kogoś naciskane od dołu. Może wtedy nie będą sobie odpuszczali rywalizacji w połowie sezonu. A czy to będzie Honda, Renault, czy może Ferrari :) to mi wszystko jedno.


avatar
pionek16-80

04.11.2008 17:35

0

tiaaa tylko by BMW nie osiągnęło poziomu Hondy z tego roku;)


avatar
Damian02

04.11.2008 17:59

0

Jeśli BMW nie będzie nic robic tylko się obijac, to Brawn może byc spokojny


avatar
pz0

04.11.2008 18:23

0

niza - ja wiem czego im brakowało. To coś to Ross Brawn. Bardzo cenię tego człowieka i wierzę że on potrafi zdziałać cuda. Szkoda, że BMW go nie przechwyciło. W tym sezonie wyraźnie było widać brak Rossa w teamie. Kto wie czy właśnie z tego powodu majster nie przeszedł im koło nosa.


avatar
niza

04.11.2008 18:55

0

pz0 bardzo prawdopodobne, dobrze astrostar pisze, może jak BMW będzie czuło oddech na plecach cały czas, to w końcu wezmą się do roboty przez cały sezon


avatar
pz0

04.11.2008 19:32

0

Trochę pokręciłem. Codziło mi że widać było brak Rossa Brawna w teamie Ferrari i dlatego Massa nie zdobył tytułu.


avatar
force-india

04.11.2008 20:40

0

Są szanse Honda to narazie dobry zespół myśle ze dadzą radę ale w następnym sezonie BMW będzie konkurowało z Ferarri i Mclaren:D


avatar
bmwrk

04.11.2008 21:32

0

W przyszlym sezonie jest szansa dla Hondy. Kazdy zespol ma szanse bo F1 wraz z nowymi przepisami wkracza w nieznane. A tak naprawde najwieksza szansa dla Hondy jest sam Ros Brown...


avatar
Shallan

04.11.2008 22:26

0

Jeśli Ross Brown nie da rady wyciągnąć Hondy, to nikt nie da


avatar
kubchamp

05.11.2008 07:04

0

No chyba se żartujecie.Honda ma się zrównać z BMW Sauber. Już prędzej Torro Rosso będzie konkurowało z BMW


avatar
pz0

05.11.2008 11:13

0

kubchamp - nie żartujemy. Zorientuj się najpierw kto to jest Ross Brawn, pogrzeb trochę w jego życiorysie, a dopiero potem wsadzaj takie komentarze.


avatar
walerus

05.11.2008 11:41

0

byleby było ciasno w czołówce....


avatar
ptasior

05.11.2008 11:58

0

@pz0 - prawie każdy wie, kto to jest Ross Brawn, ale co z tego? Jakoś nie wierze, że jeden człowiek może zapewnić im mistrzostwo, za proste by to było. Bolid projektuje wiele osób, a nie tylko jedna, jeśli do tej pory mieli kiepskich inżynierów, to nawet Ross nie zrobi z Hondy Ferrari, a już na pewno nie w jeden sezon.


avatar
pz0

05.11.2008 13:23

0

ptasior, lecz ja mam na myśli delikatnie inną sprawę. Jeden człowiek jest w stanie zmienić klimat w zespole, jest w stanie poprowadzić cały zespół nową ścieżką, albo chociaż zagonić towarzystwo nie do roboty, a do galopu. Jak mieli kiepskich inżynierów to najgorsi mogą stracić robotę, resztę Ross jest w stanie czegoś nauczyć. Jeden człowiek naprawdę jest w stanie zmienić obraz zespołu czy firmy.


avatar
mateosa92

05.11.2008 16:48

0

ona już go osiągnęła. BMW jest poprostu słabe


avatar
bussyboss

06.11.2008 14:23

0

BMW mialo slaba koncowke ale pragne przypomniec jak wszyscy zachwycali sie na poczatku sezonu ze to juz druga sila w F1 zaraz po Ferrari. Prawda jest taka ze w porownaniu z ostatnim sezonem BMW poczynilo najwiekszy postep (bezawaryjnosc samochodu, tempo wyscigowe itp) Wiadomo ze nie wszystko jest pieknie ale to mlody zespol i brakuje im jeszcze doswiadczenia (co widac w boksach bo to co tam wyprawiaja to poprostu sie nie miesci w glowie) ale na innych plaszczyznach postep byl ogromny. Licze na to ze utrzymaja tempo i ogarna sie troche taktycznie, nabiora doswiadczenia... moze kiedys beda rywalizowac z Ferrari ale na to napewno potrzeba czasu...


avatar
Miyo-chan

06.11.2008 20:37

0

A to dzięki komu?! Gdyby nie Robert to pewnie BMW nie odniosłoby jako takich sukcesów. Mam nadzieję, że Honda nie będzie się dosłownie wzorować na Teamie BMW, bo podczas pit stopów wcale nie błyszczą. Tylko mieć nadzieję, że to się zmieni. A Hondzie powodzenia :D


avatar
Kibic26

06.11.2008 22:57

0

Ross moze ich tylko duchowo i mentalnie podbudować i wspomóc z taktyką strategią ale jesli inżynierowie nie bedą chcieli i nie dotrze do nich co Ross mówi to nic z tego nie bedzie. Jak to BMW przestało rozwijać bolid po GP Kanady Renault dopiero ich dogoniło na 3 wyscigi przed koncem sezonu wiec ten postęp o jakim mówimi jest naprawde duży


avatar
skylinedrag

09.11.2008 16:45

0

Czekam na powrót tej dawnej HONDY z czasów świetności


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu