Robert Kubica powiedział na Węgrzech, że nie zamierza się poddawać i póki będzie miał choćby matematyczną szansę na mistrzowski tytuł, będzie walczył.
"Ostatnie dwa wyścigi nie były dlam nie zbyt szczęśliwe, szczególnie ten na Hockenheim. Jechałem na czwartym miejscu, ale samochód bezpieczeństwa kompletnie to zmienił. Kilka samochodów z tyłu przeskoczyło do przodu, no i były na lepszych oponach" - powiedział Robert."Dopóki będzie choćby matematyczna szansa na wygraną, trzeba próbować dawać z siebie maksimum, gdyż sprawy mogą zmienić się bardzo szybko. Po pierwszym tegorocznym wyścigu Hamilton miał dziesięć punktów, a ja zero, ale po siedmiu wyścigach prowadziłem."
Polak ma nadzieję, że los odmieni się już w ten weekend na torze Hungaroring, gdzie jak zawsze może spodziewać się olbrzymiego dopingu fanów z Polski.
"To pewnego rodzaju moje domowe Grand Prix, gdyż jest najbliżej. W poprzednich latach miałem tu wielkie wsparcie fanów i patrzę z optymizmem na niezły wyścig, dobrą atmosferę i trochę dobrej pogody."
01.08.2008 12:45
0
Ja wto troche wątpie.
01.08.2008 12:52
0
poczekajmy a zobaczymy;> już niedługo drugi trening;>
01.08.2008 12:53
0
Zeby zajoł chociarz 4 miejsce w generalce to itak super ale Cheifeld i Kovalainen mogą mu odebrac to bardzo dobre miejsce. Więc jeśli nie zacznie zajmowac wysokich (minimum 4-6) miejsc w najblirz szych wiścigach to moze wylondowac na odległym 6 miejscu !!!
01.08.2008 13:09
0
~~lukasz1: Używaj słownika bo aż oczy na wierzch wychodzą... A ja wierzę w to co mówi Robert... Wygrać, nie wygra, ale o podium może walczyć
01.08.2008 13:10
0
czytałam to wczoraj na interii.. widać że on się nie poddaje.. najbardziej to bym chciała wiedzieć co ma w głowie Tissen bo wygląda to tak jakby odpuścili, a jak ma Heidfeld szanse to kasaja rekawy.. oby Szczęscie dopisało Robertowi Kubicy bo na to zasługuje.. po pierwszym treningu był zadowolony.. trzymam mocno kciuki, pozdrawiam wszystkich kibiców
01.08.2008 13:12
0
wydaje mi sie ,ze zdobedzie max 3 pkt bo patrzac na to co dzieje sie a moze na to sie nie dzieje w teamie BMW nie widze dobrych prognoz.Kubica zaczynie niedlugo za pomoca tablic matematycznych opracowywac strategie na kolejne GP a to nie jest dobry znak...
01.08.2008 13:35
0
Czy przypadkiem domowe GP dla Kubicy to nie Monaco, przecież tam mieszka. No i we Włoszech, w sumie to tam zaczynał karierę i też długo mieszkał.
01.08.2008 13:39
0
BMW Sauber już sobie odpuścił. Żaden kierowca z tego teamu nie ma szans na tytuł. Można liczyć na pojedyncze sukcesy, ale nie na PP, ani na 1StP w wyścigu. Martwiące jest to, ponieważ wprowadzając więcej innowacji w trakcie sezonu, rozwija się również przyszły bolid. Szefostwo BMW założyło sobie plany przed serią GP i tego zamierza się do końca trzymać, zapominając, że F1 to jeszcze sport. Niestety niemiecka mentalność, w tym przypadku przeszkadza w wykorzystaniu szans. Gdyby nie ona, tytuł Mistrza Świata F1, dla Polaka, byłby realny, a tak to... Obym się mylił.
01.08.2008 13:43
0
pz0::: można by się przyczepić. Jeździł i dobywał laury jeszcze w Polsce, a w Monako, tylko ma siedzibę. Niech sobie będzie Domowym Wyścigiem, ten wyścig.
01.08.2008 13:56
0
matematyczna sznsa istnieje zawsze do ostatniego wyscigu, rachunek prawdopodobienstwa jest astronomicznie niski ...ale dyskwalifikacja innych stajni jest tym samym "matematycznie " realna. Co to za artykul? No chyba zeby publike podjarac...no to ie zalapalem
01.08.2008 13:56
0
bmw na tym torze nie ma szans a to znaczy ze heidfeld znowu przed kubica tak jak mclaren i ferrari, najprawdopodobniej wróciły osiągi z zeszłego sezonu, kubica powienien juz myslec na obronie 4 miejsca w generalce przef kovalinnenem i heidfeldem
01.08.2008 14:26
0
Znów zaczynają sie problemy jak w zeszłorocznym roku :/ Kubica powinien opuścić BMW Sauber i tyle
01.08.2008 14:46
0
Series, i gdzie pójść? Ferrari i McLaren odpada. RedBull też. Na dobrą sprawę wakaty są w ToroRosso i ForceIndia. No może jeszcze Renault. Tak, zdecydowanie powinien opuścić BMW, dobre myślenie. W STR ma wielkie szanse na majstra, no i wtedy w końcu niemiłosiernie dokopie faworyzowanemu Nickowi.
01.08.2008 15:37
0
No i dobrze, że jest nastawiony optymistycznie do tego. Co miałby już się poddać i nie walczyć. No ja trzymam za Roberta kciuki i za BMW Sauber. No i mam nadzieję, że spełnią się jego oczekiwania. Pozdrawiam wszystkich.
01.08.2008 15:42
0
Series, czytaj swoje posty zanim je wyślesz, bo takie kwiatki jak "zeszłoroczny rok", to takie masło maślane. Kubica oczywiście da z siebie wszystko, ale ciężko będzie robić swoje na przekór własnej drużynie, która odpuściła sobie ten sezon. A w sens faworyzowania Heidfelda wierzę, bo Niemcy szukają w tej chwili bohatera na miarę Schumachera, a najlepszy w tej chwili niemiecki kierowca w stawce (pod względem wyników, nie wiadomo czy również umiejętności) przegrywa z Polaczkiem, co pewnie nie podoba się również niemieckim specom od marketingu, jak i sponsorom. A że BMW odpuściło sobie ten sezon po wykonaniu planu (PP i zwycięstwo), jedyne co im pozostało, to zwiększenie pozycji niemca, kosztem roberta, bo żaden kierowca McL ani Ferrari nie wchodzi w grę. Moim zdaniem to ma sens.
01.08.2008 15:50
0
Nieznacie sie na F1 i głupoty piszecie Kubica jest dobry ale jego samochud to złom gdyby Robert był w ferrari to inni niemieli by szans a w gp wegier bedzie na podium napewno:P
01.08.2008 16:00
0
kornel666 może sie okazac że Sutil jest najlepszy./ Każdy kto jeżdzi w Ferrari lub Mcmaclarenie jest najlepszy (przykład Hamilton)
01.08.2008 16:09
0
akurat Hamilton jest dobry, czego nie można powiedzieć o Kowalu
01.08.2008 16:14
0
sivshy- dodam jeszcze, że Kubica jest przed negocjacjami o nową pensję. Teraz nIe jest w interesie BMW podnoszenie wartości Roberta (cele swoje osiągnęli, ryzyko nieutrzymania 3 miejsca w generalce żadne, a Nicka trzeba dowartościować). W grę wchodzi kilka dziesiąt mln $ do utargowania.
01.08.2008 16:19
0
kornel666, odezwał się największy specjalista. W bolidzie Ferrari albo Maka nawet Vettel czy Sutil mógłby walczyć o zwycięstwo, a to co powiedziałeś na temat szans Kubicy w ferrari wie chyba każdy, tak więc zbytnią elokwencją się nie popisałeś, jak na jedyną osobę na tym forum, która zna się na F1
01.08.2008 16:20
0
Prawda jest taka, że BMW zaprzestało rozwoju obecnego bolidu, a ostatnie wyniki Kicka to kwestia jego szczęścia i przypadku - to nie będzie trwało wiecznie.
01.08.2008 16:20
0
Oczywiście Nicka.
01.08.2008 16:22
0
leo_, ale czy dowartościowywanie Heidfelda nie odbije się BMW czkawką, gdy przyjdzie czas na negocjowanie wysokości jego wynagrodzenia?
01.08.2008 16:33
0
sivishy, nie do końca i niekoniecznie, a raczej bym powiedział, że nie, po prostu. Nicka mozna trochę podciągnąć, ale tylko tak, żeby nie odstawał od Roberta, no teoretycznie może nawet wyprzedzić Roberta, ale też nie za dużo. Moim zdaniem , po 10 mln dla obu, to dobry układ dla BMW, dla Roberta niestety już nie. Gdyby Kubica tak odstawał (był przed Heidfeldem) , to BMW by może musiało zapłacić z 50 mln $ (Heidfeldowi zostawiając te 10 mln). Choć przyznam kwota 50 mln to chyba przesada, a wszystko tak na prawdę zależało by od popytu na Roberta w czołowych finansowo teamach, np Ferrari, a tu chyba jednak się skład nie zmieni. Chociaż licho wie. Podsumowując, układ z dowartościowaniem Heidfelda jest logiczny, i chyba jednak niezbyt dla BMW ryzykowny.
01.08.2008 16:41
0
50 mln? Wątpię, między innymi dla tego, że tego popytu na Roberta w tej chwili nie ma, a wakaty można znaleźć jedynie w dużo słabszych od BMW teamach. Jeśli Robert trzymałby taki poziom jak na początku sezonu, to może udałoby się wytargować z 20 mln. W każdym razie kolejny argument za tym, że BMW stara sie zdyskredytować Roberta, i to jest widoczne.
01.08.2008 16:43
0
Ale opcja po 10 mln dla Nicka i Roberta dość prawopodobna, choć dla Roberta mało korzystna. W każdym razie, mnie jako kibica nie obchodzi wynagrodzenie poszczególnych kierowców, a ich jazda. A jeśli Robert chciałby dorobić, to przecież mógłby być twarzą w reklamach polskich firm, bo to postać bardzo w Polsce popularna. Z tego co wiem, jego tata reklamował piły spalinowe ;]
01.08.2008 16:55
0
kornel666 twoja wypowiedz i heroiczna kubicomania mówinam ze to ty sie nie znasz
01.08.2008 17:01
0
szkoda tych ostatnich dwoch wyscigow.. ale w tym tygodniu musi byc klepiej
01.08.2008 17:14
0
maxy kazdy mowi ze szkoda ale coz tak musi byc a w tym wyscigy bedzie na podium
01.08.2008 17:27
0
Wierzycie, że Robert będzie przed Nickiem ? Sama ambicja i umiejętności to niestety w F1 nie wszystko...
01.08.2008 17:38
0
jak to kiedyś powiedział ładnie Alonso "Formula 1 is not a sport". Miał sporo racji, bo gdyby był to prawdziwy sport, wygrywałby lepszy.
01.08.2008 17:59
0
Kubica jezdzi w BMW za 4.4 mln baksow a tym samym trzykrotnie mniej od Heidfelda. Bmw placi Nickowi 6.5 mln a reszte Sauber. Podniesienie gazy dla Kubicy i Nicka nigdy nie osiagnie 10mln dol. Najwiecej otrzymal w historii tej stajni Ralf Schumacher 8.2 mln. po wygasnieciu kontraktu rozmowy managera spelzly na niczym i opuscil team dla 16 mln w Toyocie. 50 mln? Tyle to nawet M. Schumacher w ferrari nie mial, (42 mln dol). Marzenia......
01.08.2008 21:49
0
Ale tu czasem filozofowie piszą te komenty... Widać totalny profesjonalizm i ogromną wiedzę czerpaną z portali interia, wp itp :/ Co do sytuacji BMW to wydaje mi się że są jednak trochę z tyłu. Ciężko będzie o podium niestety ;/ Ja mam nadzieję że będzie dobrze.
01.08.2008 23:21
0
ja jestem pewien ze bedzie lepszy od Nicka!!!
02.08.2008 10:08
0
Na poprzednim domowym GP (Monaco) poszło mu nieźle, ale na powtórkę wyniku raczej bym nie liczył. Liczę za to na ostre cięcie między Makówkami i Ferrari
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się