WIADOMOŚCI

  • 08.06.2008
  • 7535
Nieudany wyścig Renault
Nieudany wyścig Renault
Dzisiejszy dzień nie był szczęśliwy dla kierowców Renault. Fernando Alonso był blisko podium, jednak ostatecznie nie ukończył wyścigu. Nelson Piquet natomiast miał szanse na wywalczenie punktów, jednak po raz kolejny zakończył wyścig przed czasem – tym razem miał problemy z hamulcami.
baner_rbr_v3.jpg
Fernando Alonso
„Naprawdę straciliśmy dzisiaj szansę. Jestem bardzo rozczarowany, tak jak zespół, ale nasza strategia również nie była dziś najlepsza. Wiemy, że teraz musimy pracować ciężko, aby być na pozycji umożliwiającej walkę o dużą pulę punktów.”

Nelson Piquet
„To rozczarowujący koniec weekendu, ale widzę kilka pozytywów w wyścigu, bolid był dobry, a strategia wyglądała obiecująco. Wyścig był zwariowany od pierwszych okrążeń, niestety miałem problemy z hamulcami, musiałem się wycofać. Szkoda, ponieważ mogliśmy walczyć o punkty. Teraz musimy skupić się na kolejnym wyścigu we Francji.”

Flavio Briatore
„Po dobrym zaprezentowaniu się w kwalifikacjach, mieliśmy w to popołudnie nadzieje na dobry wyścig. Pojawienie się samochodu bezpieczeństwa na początku oznaczało, iż musieliśmy zmienić naszą strategię, co nie było dla nas dobre, szczególnie jeżeli chodzi o Alonso. Utknął za BMW, przed tym jak wycofał się z wyścigu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

21 KOMENTARZY
avatar
Marti

08.06.2008 23:40

0

Quo vadis, Renault?


avatar
luck17

08.06.2008 23:44

0

"Utknął" za BMW??? Myślę że Fernando cieszyłby się z 3 miejsca...


avatar
david_SLR

08.06.2008 23:46

0

"Alonso Utknął za BMW" Dobre....hehe :P


avatar
worm

08.06.2008 23:49

0

jak to jest, ze gdy tylko Alonso jedzie na punktowanej pozycji to mu bolid siada:/? szkoda nio...:(


avatar
morek150

09.06.2008 00:00

0

david_SLR i luck17 czego rżycie alosno był szybszy od heidfelda i gdyby wyprzedził go wtedy co kubica to pewnie zajął by trzecie miejsce nawet gdyby jechł cały czas za hedifeldem było by 4 miejsce, teraz pewnie bedziecie sie podniecać kubicą, hedifled jakby nie było ukończł wyscig 16s na liderem bez sc (ale wygrałby pewnie hamilton, 2rai, 3kub ) miałby strate z 50s więc heidfled pojechał tak jak zawsze czyli gów nianie i to coulthard był za nim 6s to swiadczy o jego dyzpozycji a renault pokazuje ze powoli nabiera szybkości tylko szkoda ze kosztem awaryjności ale jestem w 100% przekonany ze alosno zaliczy podium w tym sezonie


avatar
morek150

09.06.2008 00:25

0

i niech usuną piqueta bo on sie całkowiecie zniszczy, niech go zdegradują do testera i niech spróbuje za rok bo nic z niego nie bedzie


avatar
AllaH

09.06.2008 00:30

0

morek150 jestem na forum od dłuższego czasu. Żadko się wypowiadam i zwykle jestem kuluralny. Ale powiem wprost pieprzysz brachu głupoty. Gdyby w lesie rosły ryby... Nostradamus w drugim podejściu z Ciebie. Alonso nie wyprzedził bo nie dał rady i kropka. Co do kolejności niebyłbym taki pewien, kto wie panie Nostradamus czy Ham nie jechał na 3 pit stopy. F1 to prawie zawsze niewiadoma, każdy próbuje przechytrzyć rywala. Nie da się ekstrapolować w ten sposób. Nie możliwe jest przewidzić dalsze losy wyścigu zmieniając jedną z danych, taki efekt motyla. Gratuluję wiery w alonsuo. dobrze mu tez życzę, ale prawda jest taka że ma tylko 9 ptk!!! Stara się błysnąć choćbyna chwilę, z myslą o kolejnym kontrakcie, nie zaś o rankingu i pozycji teamu. Zajeżdża swój cherlawy bolid i prowokuje "kontakty" Takie są realia i ot tyle. Mam nadzieje, że reszta forumowiczów się ze mną zgodzi... A na miejscu Fernando jeździłbym tak samo :)


avatar
pablo3243

09.06.2008 08:16

0

Ten bolid to dramat Fernando Alonso... A mimo wszystko potrafi wykręcić lepszy czas niż np.Heiki w McLarenie. A to o czymś świadczy. NAJLEPSZY KIEROWCA W STAWCE! Zaraz po nim nasz Robert kochany :-)


avatar
shad2pl

09.06.2008 08:24

0

Hamilton na 3 pitstopy na pewno nie jechał, daj spokój i nie wyrażaj się. Cała czołówka po zjeździe utrzymała swoją strategię na 2 postoje i wątpię, żeby Hamilton wspiął się na 1 miejsce. Prawda miał chyba najdłuższy pit stop 10.2 bodajże w porównaniu do Roberta 8.1, Kimi chyba jeszcze krótszy. Biorąc pod uwagę, że przyszłoby im przejechać jeszcze 10 okrążeń za wolniejszymi kierowcami. Myślę, że wygrana rozstrzygnęłaby się pomiędzy Kimim a Robertem.


avatar
snick

09.06.2008 08:32

0

A mnie zadziwił N. Piquet. Nie wiedziałem ze bolid renault ma wsteczny bieg...


avatar
Dagmara_W

09.06.2008 11:27

0

Dziś taktyka zawiodła.. ale ładnie ejchał Alonso, trzeba go pochwalić.


avatar
rooffi

09.06.2008 11:32

0

No i Nelson na pewno może pożegnać się z Renault


avatar
walerus

09.06.2008 11:40

0

a o Piquecie już cichosza.....


avatar
Ancurek

09.06.2008 12:19

0

Szkoda mi Alonso... Musiał schowac honor Mistrza Świata do kieszeni i ugrząść w tym bagnie... Wiem, że dla Roberta to jeden rywal mniej, ale brak rywali to żadna frajda. A poza tym nie lubie, kiedy cos dobrego sie marnuje, a Fernando wyraznie sie w renówce marnuję. A Nelsona nie bede komentowac. Szkoda gadac...


avatar
tomaszek f1

09.06.2008 13:29

0

no nelson sie musi szczegulnie skupic haha


avatar
tomaszek f1

09.06.2008 13:33

0

nie no nie oszukujmy sie alonso byl szybszy od heidfelda tylko ze Nick to stary wyjadacz i wiadomo nie pusci go tak jak roberta na 2 zakrecie


avatar
lewusFIA

09.06.2008 15:27

0

Przychylam się do opinii, że Alonso był szybszy od Nicka, zauważcie ile tracił Robert czasu na kółku jadąc za grupą kilku bolidów aż do momentu zjazdu ostatniego z nich - Glocka do pit laine, podobnie byłoby z Alonso, ale Nick jest wyjątkowo trudnym do wyprzedzenia.


avatar
renault f1

09.06.2008 15:29

0

ALONSO mogł być 3 ale jak nie sra to urok !!!! ale i tak jest najlepszy wczoraj od płaczu to aż mnie dłowa bolał mam nadzieję że we francji ALONSO zdobędzie punkty!!!


avatar
morek150

09.06.2008 18:57

0

AllaH to z ciebie penis jak tak uważasz i schowaj sie z tym twoim kubicą, alosno nawet dwa razy wyprzedził heidfleda ale akurat tam gdzi nawierzchnia była kipeska i heidfeld znowu wracał na pozycje przynajmniej jak alonso wygrał pierwszy raz to jechała cała czołówka a bolid miał mniejwięcej taki jak bmw w tamtym sezonie i ja przynajmniej ja kibicuje alonso od zawsze a ty jak kubica bedzie miał słabsze dni od bedziesz kibiocwał ferrari


avatar
F1 07

09.06.2008 20:41

0

morek150 Kubica był bliski wygranj podczas GP Chin w zeszłym roku i tylko awaria bolidu spowodowała, że nie dojechał do mety jako pierwszy z całą czołówką w stawce. wczoraj inni mieli pecha albo popełniali błędy, a Kubica dzięki bezbłędnej jeździe wywalczył sobie zwycięstwo.


avatar
morek150

10.06.2008 00:48

0

tylko ze nie wiadomo czy by go nie wyprzedził raikonnen i alonso


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu