WIADOMOŚCI

Verstappen wolał otrzymać karę niż oddawać pozycję na torze
Verstappen wolał otrzymać karę niż oddawać pozycję na torze
Max Verstappen nie ukrywał w komunikacji ze swoim zespołem iż "wolałby" otrzymać karę czasową aniżeli oddawać pozycję na torze Lewisowi Hamiltonowi.
baner_rbr_v3.jpg

Holender przez cały wyścig prowadził bezpośrednią walkę z kierowcą Mercedesa, aby w końcówce pierwszego wyścigu sezonu stoczyć z nim niezwykle wyrównany i emocjonujący pojedynek.

As Red Bulla na 4 okrążenia przed metą dysponując świeższym zestawem twardych opon zdołał wyprzedzić mistrza świata po zewnętrznej, ale na wyjeździe z zakrętu szeroko wyjechał poza tor.

Zespół szybko poprosił go o oddanie pozycji, co zawodnik uczynił na kolejnej prostej. Jak na ironię do zdarzenia doszło w miejscu, które FIA zaczęła pilnować dopiero w połowie wyścigu po sugestii Red Bulla, że Lewis Hamilton nadużywa tej części toru.

Jeszcze zanim bolidy zjechały do boksów Max Verstappen zamienił przez radio zdanie z szefem zespołu, Christianem Hornerem, kwestionując decyzję swojej ekipy i sugerując, że pozostając na prowadzeniu bez problemu wypracowałby 5 sekund przewagi nad Hamiltonem, aby pokryć ewentualną karę od sędziów.

"Czemu nie pozwoliliście mi jechać? Z łatwością mógłbym nadrobić te pięć sekund. Wolę tak przegrywać niż być drugim jak teraz" mówił przez radio Verstappen.

Jego szef wyjaśnił mu jednak, że zaraz po jego manewrze, zespół otrzymał informację z wieży kontrolnej wyścigu.

Po wyjściu z bolidu Holender tłumaczył dziennikarzom, że czuje się rozczarowany iż w taki sposób przegrał pojedynek z Hamiltonem, ale podkreślał, że ważne jest to iż jego ekipa od początku sezonu może rzucać wyzwanie Mercedesowi, co w minionych latach nie było możliwe.

"Szkoda, ale trzeba patrzeć pozytywnie" mówił. "Wywieramy na nich prawdziwą presję i myślę, że to świetny początek roku."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

45 KOMENTARZY
avatar
Raptor202

28.03.2021 20:06

0

Poczekaliby do końca wyścigu, a potem wlepili taką karę, żeby i tak stracił zwycięstwo, także żadna różnica.


avatar
Levski

28.03.2021 20:07

0

Mercedes wyjeżdża przez 30 okrążeń i nadrabia 0,1s na okrążeniu (3s). Inni zaczynają robić to samo FIA: Już nie można, proszę nie wyjeżdżać. xD?


avatar
yaiba83

28.03.2021 20:16

0

@2 no to była lekka żenada co sędziowie dzisiaj odwalili z tym faktem.


avatar
ciemnicaxdd

28.03.2021 20:16

0

@2 Ale wszyscy płaczą i tak naginają prawdę, że to jest przykre. Wasza nienawiść do Hamiltona nie zna granic. Lewis wyjechał 8 razy w zakręcie numer 4 mając do tego pełne prawo, gdyż w rozporządzeniu było jasno napisane, że limity w tym miejscu obowiązują tylko podczas 2 i 3 treningu oraz kwalifikacji, a w wyścigu sztuczna trawa wraz ze żwirem wyznaczają limity toru i Red Bull to zauważy, zgłosił i kazali Verstappenowi robić tak samo. Sędziowie po tym donosie stwierdzili, że jednak nie można tak robić i będą dawać ostrzeżenie, biało-czarną flagę i za 3 razem karę 5 sekund za wyjazdy w tamtym miejscu. Verstappen wyprzedzając Hamiltona wyjechał w tamtym miejscu, czym zyskał podczas WYPRZEDZANIA i musiał oddać pozycję. Karma.


avatar
Borowczyk-007

28.03.2021 20:23

0

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i .....(Maksia)


avatar
Levski

28.03.2021 20:24

0

4. A gdzie jest że RedBull zgłosił to do FIA? Po prostu kazali Maxowi robić tak samo, ale jak zaczął to już nie można było ;) Poza tym obejrzyj ponownie wyprzedzanie bo Max był już dawno z przodu jak wyjechał.


avatar
Ilona

28.03.2021 20:28

0

Ja mam wrażenie, że Max zrobił wszystko co tylko się dało, nie da się do niczego doczepić. Minimalnie zabrakło czasu żeby drugi raz wyprzedzić i wygrać. Mercedes dzisiaj strategicznie był górą i Lewis dał radę się obronić, 1:0 dla Mercedesa. Liczę tylko, że to zapowiedź genialnej walki do samego końca sezonu między dwójką zdecydowanie najlepszych na tę chwilę kierowców w stawce.


avatar
Grellenort

28.03.2021 20:32

0

@4 serio nie widzisz absurdu, że można naginać limity toru kiedy robi to jeden kierowca - a w momencie kiedy inni zaczynają robić to samo to sędziowie nagle zmieniają zdanie?


avatar
tysu

28.03.2021 20:33

0

Przy wejściu w zakręt już był przed Hamiltonem i potem poszerzył sobie linię jazdy, tak jak inni to robili przez cały wyścig bez konsekwencji, więc nie mam zielonego pojęcia po co kazali mu oddać tą pozycję.


avatar
XandrasPL

28.03.2021 20:37

0

TO TYLKO POKAZUJĘ PATOLOGIĘ KAR OD 2014 ROKU. SEKUNDÓWKI DLA LESZCZY. PRZED 2013 ROKIEM BYŁBY PRZEJAZD PRZEZ ALEJĘ WIĘC ODDAWALI OD RAZU POZYCJĘ A TERAZ OPŁACA SIĘ TAK ZYSKAĆ.


avatar
Levski

28.03.2021 20:43

0

Dokładnie o to mi chodzi o czym piszą 8 i 9. Mam wrażenie że sędziowie boją się Hamiltona... A znając życie za 3 tygodnie Mercedes "magicznie" znajdzie moc i będzie przed Red Bullem...


avatar
OOXXYY

28.03.2021 20:49

0

I dzisiejszy wyścig dokładnie pokazał dla czego HAM ma już 7 tytułów a VER nie ma ani jednego i mieć nie będzie z takim podejściem. I żeby nie było nie jestem fanką HAM.


avatar
Danielson92

28.03.2021 20:58

0

@11 No boją się Hamiltona co pokazali kilka razy w ubiegłym sezonie... Jak zasługiwał na kary to je dostawał. Nie dziwi was, że ani Max ani Red Bull nie protestowali zbyt wobec tej kary? Czyli wygląda na to, że jednak była słuszna. W innym razie Verstappen by się strasznie pienił jak to ma w zwyczaju.


avatar
hubos21

28.03.2021 20:58

0

@7 Też bym wolał żeby VER wygrał ale sama walka była z mojego punktu lepsza niż to by wystartował z PP i pewnie wygrał. HAM nieźle się dzisiaj napocił a Wolf cieszył jakby to już tytuł zdobył. Jednak realnie na to patrząc to MAX dojechał do niego na te +/- 1.3s i dalej ciężko było mu się zbliżyć, dopiero po błędzie HAM miał DRS i wtedy mógł próbować ataku @12 Tak, na pewno jesteś fanem VET


avatar
Purrek

28.03.2021 20:59

0

@9 No spoko, tylko, że na onboardzie widać że VER kontruje i przez to go wynosi poza zakręt, a kontruje bo wszedł za szybko, a wszedł za szybko bo wyprzedzał HAM. Jednym słowem, gdyby chciał się zmieścić na torze - nie wyprzedziłby HAM. PS. Tak, już sam zapis, że jest limit toru, ale w zasadzie tak jakby go nie było jest kijowy i ekipa FIA po raz n-ty wprowadza swoimi działaniami zbędne zamieszanie.


avatar
iceneon

28.03.2021 21:00

0

Widzę, że niektórzy nie potrafią zrozumieć, że nie można wyprzedzać poza torem. Nieważne w którym zakręcie, czy nawet na prostej, po prostu nie wolno wyprzedzać będąc poza torem. Tyle w temacie.


avatar
OOXXYY

28.03.2021 21:01

0

@14 Pudło ;)


avatar
Rataj23

28.03.2021 21:01

0

@12 ale skąd możesz wiedzieć że nie zdobędzie tytułu mistrza świata? Jest jeszcze młody i ma sporo lat przed sobą w F1, duża część kibiców przed 2016 rokiem również twierdziła że Rosberg nie ma szans na tytuł, a jak się to skończyło to wszyscy wiem


avatar
Buszmen

28.03.2021 21:14

0

Potraficie czytać ze zrozumieniem? Bo trochę w to wątpię : ? Jak na ironię do zdarzenia doszło w miejscu, które FIA zaczęła pilnować dopiero w połowie wyścigu po sugestii Red Bulla, że Lewis Hamilton nadużywa tej części toru.? To nie sędziowie uparli się na maxa tylko Horner sam zakablował na Hama Dla mnie mega końcówka i brawo Max , zapowiada się fajny sezon W końcu


avatar
OOXXYY

28.03.2021 21:41

0

@18 Bo niestety ale VER jest kierowcą, który wyznaje zasadę: wszystko albo nic. A czasami lepiej dowieźć jeden punkt i zdobyć mistrzostwo niż żadnego. Wielu myśli że dojrzał i zmondrzał a według mnie, został tylko nieznacznie utęperowany przez zespół co w żaden sposób nie wpłynęło na jego mentalność. Dla tego uważam, że jeśli nie zmieni nastawienia to mimo talentu mistrzem nie będzie.


avatar
Jacko

28.03.2021 22:08

0

Wystarczy posłuchać jego ojca by wiedzieć, że pod tym względem Max nigdy nie dojrzeje i zawsze będzie nadętym arogantem. Nawet ta rozmowa przez radio na to wskazuje. W ogóle nie interesuje go fakt oszustwa, tylko z wyrachowaniem konkluduje, że się opłaca, bo kara jest niska. Po trupach, aby do celu...


avatar
runman

28.03.2021 22:27

0

@21 jakiego oszustwa? Regulamin przewiduje za wyprzedzenie poza torem karę - kierowca nie jest winny temu iż można uznać ją za niewspółmierną do zysku. Jeżeli Max sądził iż jest w stanie odskoczyć od Lewisa na ponad 5 sekund to czemu miałby tego nie wykorzystać? To sport dla dużych chłopców, jeśli chce się być na szczycie trzeba wykorzystywać każdą okazję. Wielu z mistrzów świata uciekało się do brudnych sztuczek - czy ktoś ich teraz z tego rozlicza?


avatar
Jacko

28.03.2021 22:38

0

@22. runman Wyprzedzanie poza torem jest oszustwem, czy to się komuś podoba, czy nie, a konsekwencje to zupełnie inna sprawa. Jeśli ktoś uzna, że opłaca mu się ukraść kilka milionów, odsiedzieć swoje i później żyć dostatnio, to już nie jest złodziejem? Istnieje coś takiego jak MORALNOŚĆ, tylko w dzisiejszym świecie niestety strasznie spsiała... Dobitnie widać to chociażby na przykładzie Maxa, jak i również Twoim...


avatar
KuBixEr

28.03.2021 22:50

0

@11 Nawet jeśli to żadne magiczne. Mercedes po prostu jest najbardziej innowacyjnym zespołem w stawce i nawet kiedy FIA stara się im przeszkadzać oni i tak będą górą. Przecież dzisiaj kiedy Red Bull zgłosił, że to HAMILTON wyjeżdża poza tor zakazali robienia tego co właściwie jest absurdem.


avatar
Bosniak

28.03.2021 22:52

0

@19 Dokładnie tak jak piszesz, w zeszłym roku tez podjebali mercedesa za system DAS, nawet na Netfixie to było Horner przed podjebaniem "Toto nie miej mi tego za złe, ale sam rozumiesz" (czy jakoś tak) kurwa ta angielska "prawdomówność" wyssana z mlekiem matki, nawet żone podjebie do urzedu że nie opłaciła podatku drogowgo.


avatar
runman

28.03.2021 22:53

0

Ale po co uciekać się do personalnych wycieczek. Nie mam sobie nic do zarzucenia - zawsze dzień dobry mówię, staruszki przez ulicę przeprowadzam ... ;) Przytaczasz przykłady z życia codziennego, a tutaj rozmawiamy o formule. Za konkretne przewinienia regulamin przewiduje konkretną karę. Jeżeli kierowca zostanie ukarany za swoje przewinienie to czy jest oszustem? Nie mówię że pochwalam celowe naginanie regulaminu dla własnej korzyści, ale wydaje mi się w walce o mistrzostwo, zwłaszcza wobec tak dominującego teamu, trzeba wykorzystać każdą sposobność. Nie lubię Maxa, ale trzeba mu oddać że ma mentalność zwycięzcy. A w tym sporcie to wielokrotnie przynosiło większe korzyści niż krystalicznie czyste, nienaganne zachowanie. Dopóki nie odkręca nocami nakrętek z kół Mercedesa nie nazywałbym go oszustem.


avatar
Jacko

29.03.2021 07:09

0

@26. runman Wyprzedzania poza torem nie jest "naciąganiem regulaminu", tylko jego łamaniem. Robienie tego specjalnie jest oszustwem. Relatywizowanie tego faktu również jest wątpliwe moralnie, a to robisz zarówno Ty, jak i Max. To nie są żadne wycieczki osobiste, tylko stwierdzenie faktów.


avatar
Doradca2021

29.03.2021 08:45

0

@Jacko Zwróć uwagę że wyprzedzanie poza torem a wyjazd poza tor po wyprzedzeniu to jednak nie to samo choć tak samo karalne..gdyby max wyjechał na pobocze i minął Hamiltona miałbyś 100 procent racji ale Max minął Hamiltona i w wyniku tego wyjechał na pobocze..pamiętaj że w tych bolidach docisk będąc za a będąc przed to dwie różne sprawy i łatwo o taki błąd przy takim wyprzedzaniu. Z resztą oddał pozycję więc nie mów że zrobił to z premedytacją :) Jak mówiło wielu i ja sam często..żwir wyjaśniłby każda taką sytuację od razu :) no może oprócz przypadku Hamiltona, jego mogliby znowu wypchnąć na tor xD Jakby co nie kibicuje Ver, choć nie gorszy mnie aż tak jak Ham. To co napisałem powyżej to tylko opinia kogoś kto sam wielokrotnie przeciął prowadząc szybkie auto i wie jak jest. Poza tym Jacko jeśli masz prawo jazdy i jeździsz szybciej niż wymagane 50 na godzinę..to oznacza że także wg własnych zasad jesteś oszustem :)


avatar
Doradca2021

29.03.2021 08:47

0

I żeby nie było..broń Boże nie oceniam czy jeździsz ponad te 50 :) to tylko przykład :)


avatar
Krukkk

29.03.2021 11:11

0

Widze, ze kolega @Jacko nadal w formie i upiera sie przy swoim nie majac racji.


avatar
Purrek

29.03.2021 12:57

0

Wiara, ale nawet VER nie neguje tego, że wyjazd poza tor pomógł mu uzyskać miejsce. Na onboardzie widać jak kontruje na wyjściu z zakrętu, bo wleciał w niego za szybko w wyniku manewru wyprzedzania. Serio, pójdzcie se na tor i wejdźcie sobie za szybko w zakręt RWD, musicie poszerzyć tor jazdy, bo inaczej guma wam nie złapie i zaliczycie bączka. Więc tak, zaliczył zyskanie pozycji wyjazdem za tor na zakręcie, zresztą Lewis widać, że wyraźnie go tak ustawił licząc właśnie na taki rozwój wypadków.


avatar
Jacko

29.03.2021 13:42

0

@28. Doradca2021 Oczywiście, że zdarza mi się łamać przepisy, ale wcale z tego dumny nie jestem i się tym nie chwalę... Natomiast tu mówimy o zupełnie czymś innym: o sporcie, który w dodatku w tym akurat względzie ma jasno określone reguły. Czymś innym są limity toru i wyjazdy poza tor (czy to specjalne czy nie), a zupełnie czymś innym wyprzedzanie czy zyskanie pozycji. Tu nie trzeba żadnych przedwyścigowych dyrektyw, uzgodnień sędziów z zawodnikami gdzie jakie limity obowiązują itp. itd. bo akurat te sytuacje są jasno określone i obowiązują wszędzie tak samo od 'zawsze". I nawet gdyby prawdą było to co napisałeś, że wyjechał za tor już po wyprzedzeniu czy że to był po prostu błąd, to w ogóle nie zmienia to postaci rzeczy: skoro się nie zmieścił, to wszedł w zakręt za szybko i dzięki temu zyskał pozycję. To jak pisałem wyżej, to jest nielegalne "od zawsze" i żadne ustalenia przedwyścigowe czy nawet ich zmiana już w czasie wyścigu nie odgrywają tu roli. I do sedna: o premedytacji mówię nie w odniesieniu do samego manewru, tylko do słów które wypowiedział po wyścigu. Pomijając już to, czy zrobił to specjalnie, czy wyjechał poza tor w wyniku błędu, to sam uznał że złamał przepisy i pozycję powinien oddać, ale jednocześnie miał pretensje do zespołu, że kazali mu to zrobić. Krótko mówiąc: wiedział że przepisy złamał, ale skoro kara niska, to powinni to "oszustwo" wykorzystać do zwycięstwa. To nie jest ani eleganckie ani w jakikolwiek sposób zgodne z jakimś duchem fair play w sporcie czy czymś takim...


avatar
Orlo

29.03.2021 15:17

0

@Jacko Głos rozsądku... Dzięki. W takich czasach niestety żyjemy - nie ma czegoś takiego jak moralność, jest co najwyżej prawo. Jakby zalegalizowano gwałty i morderstwa, ludzie by je masowo popełniali twierdząc, że przecież nie łamią prawa... A do wszystkich którzy twierdzą, że kary nie powinno być - ruszcie trochę rozumem ludzie, ani Horner ani Max nie dyskutowali odnośnie legalności tego manewru, ale widać niektórzy znafcy wiedzą lepiej niż szefowie zespołów i kierowcy. Może złóżcie swoje CV do Dietriecha, bo się marnujecie na tym forum...


avatar
Doradca2021

29.03.2021 16:48

0

@Orlo O ile z Jacko się zgodzić można bo ma argumenty, merytoryke, własny punkt widzenia i nie uważa się za nieomylnego, o tyle Ty atakujesz innych co jest bez sensu bo wychodzisz na agresywnego :) i bez argumentów :)


avatar
Orlo

29.03.2021 18:19

0

@Doradca2021 "A do wszystkich którzy twierdzą, że kary nie powinno być - ruszcie trochę rozumem ludzie, ani Horner ani Max nie dyskutowali odnośnie legalności tego manewru" - jeżeli to nie jest dla Ciebie argument, tudzież merytoryka, to naprawdę nie mogę Ci pomóc... Wychodzę na agresywnego? Jakoś to przeżyję. Czasami trzeba użyć siły(argumentu) by ruszyć szare komórki w co bardziej opornych mózgach...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu