Valtteri Bottas po zaciętej sesji kwalifikacyjnej na torze w Austin, wystartuje jutro z pole position. Mercedes tym samym w hybrydowej erze silników V6 turbo pozostaje niepokonany w kwalifikacjach na torze COTA. Drugi Sebastian Vettel stracił do niego zaledwie 0,012 sekundy, a czołową trójkę uzupełnił Max Verstappen z Red Bulla.
Warunki pogodowe w Austin przed czasówką uległy znaczącej poprawie. Podczas pierwszego treningu warunki bardziej przypominały te z przedsezonowych testów pod Barceloną. Temperatura powietrza nie przekraczała bowiem 10 stopni Celsjusza.Sesja kwalifikacyjna na torze COTA rozpoczynała się jednak przy przyjemnej temperaturze powietrza oscylującej w okolicy 20 stopni Celsjusza.
Pierwszy z dwóch przejazdów w Q3 wygrał na miękkich oponach Pirelli Valtteri Bottas, który prawie złamał barierę 1 minuty i 32 sekund. Fin o 0,012 sekundy wyprzedził Sebastiana Vettela. Trzeci był Max Verstpapen przed Leclerciem i Hamiltonem. Czołową piątkę tym razem dzieliło tylko 0,3 sekundy.
W decydującym o pole position drugim przejeździe kierowcy mieli duże problemy z poprawą czasów i ostatecznie kolejność w czołówce pozostała niezmieniona.
Pole position przed GP USA powędrowało więc do Valtteriego Bottasa, który o 0,012 sekundy wyprzedził Vettela, 0,067 sekundy Verstappena i o 0, 108 sekundy Charlesa Leclerca.
Lewis Hamilton, który w ten weekend ma olbrzymie szanse na zapewnianie sobie szóstego tytułu mistrzowskiego, do wyścigu przystąpi dopiero z trzeciej linii. Brytyjczyk uzyskał 5. czas, wyprzedzając Alexa Albona.
Tytuł best of the rest ponownie przypadł w udziale McLarenowi. Lando Norris, który wygrał pierwszą część czasówki, tym razem musiał uznać wyższość Carlosa Sainza.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Daniel Ricciardo i Pierre Gasly.
Przebieg Q1 i Q2
Pierwsza cześć czasówki przed GP USA przebiegła bez większych incydentów. Ale w końcówce wszystkich zaskoczył Lando Norris, który pojechał okrążenie gwarantujące mu pierwsze miejsce. Brytyjczyk wyprzedził Lewisa Hamiltona i Maksa Verstappena.
Robert Kubica i George Russell także i tym razem nie przełamali klątwy ciążącej na ich ekipie i nie wyszli z Q1. Oprócz nich ta sztuka nie udała się kierowcom Alfa Romeo oraz Sergio Perezowi, który po wczorajszym błędzie i zignorowaniu wezwania na punkt pomiaru wagi, jutro i tak startował będzie z alei serwisowej.
Kierowcy trzech czołowych ekip, oprócz Alexa Albona, drugą część czasówki przed GP USA rozpoczęli na oponach średnich.
Po pierwszym przejeździe na takim ogumieniu najszybszy był Lewis Hamilton, który wyprzedzał Maksa Vertappena, Valtteriego Bottasa i kierowców Ferrari. Najszybszy na miękkich oponach po pierwszym przejeździe był Alex Albon.
Kierowcy Ferrari jako jedyni zaryzykowali wyjazd na drugi przejazd także na średnim ogumieniu. Zawodnicy Mercedesa i Max Verstpapen założyli miękkie opony i kontrolowali swoją sytuację.
Ostatecznie wszyscy przystąpią do jutrzejszego wyścigu na oponach średnich, na których uzyskali swoje najlepsze rezultaty w Q2.
Kierowcy Ferrari na średnim ogumieniu w końcówce zdołali jeszcze poprawić czas najszybszego na miękkich oponach Alexa Albona.
Do Q3 nie przeszli: Hulkenberg, Magnussen, Kwiat, Stroll i Grosjean.
02.11.2019 23:18
0
Super kwalifikacje. Ciekawe co jutro wywinie Max??. Przed sobą ma VET a z tyłu czai się LEC.
02.11.2019 23:25
0
Wracając do sytuacji z Q2? Kto tam bardziej wydzbanił? Hamilton wielki gentleman musiał wyprzedzić chyba Tororoso i ukraść jego przygotowane miejsce pod okr. czy Vestappen, który na trzeciego aż trawą wyprzedzał (był zmuszony tak pojechać) i prawie się zderzyli?
03.11.2019 00:10
0
Coś mi się wydaje, ze po pierwszym zakręcie to Vettel będzie na prowadzeniu.
03.11.2019 00:11
0
@2 ---------------- Czy tak trudno napisać w miarę zrozumiały komunikat?
03.11.2019 00:17
0
@3 Po pierwszym zakręcie to Max będzie w Sebie.
03.11.2019 00:19
0
Lewis za Verstapenem ulala czyżby chłopaki chcieli się zabawić ;) czuję tutaj pikanterię odgrywki na zagrywki z przeszłości ;) pierwsza linia ciekawa a następne dwie to nitrogliceryna całego jutrzejszego show ooooj będzie się działo :) no to mamy HollyRace F1 ;)
03.11.2019 00:20
0
@1 Verstappen przed sobą ma Bottasa a nie Vettela .......
03.11.2019 00:20
0
@3 Też tak myślę.
03.11.2019 02:51
0
Kiedy ostatnio Hamilton miał tak odległe miejsce w kwalifikacjach (wynikłe z jego przejazdu, nie kar itp.)?
03.11.2019 06:37
0
co się stało że Robert ostatni ? Pisali że jest pełen optymizmu i że powinno być dobrze tym razem
03.11.2019 07:58
0
Warunki się pogorszyły, nikt nie poprawił na ostatnim okrążeniu czasu. Bardzo ciasno w czasach i to mi się podoba. Powoli można też podsumować Albona, szczerze myślałem, że czymś zaskoczy, tak naprawdę odstaje i to bardzo.
03.11.2019 08:47
0
@10. Bo nie może być przed Russelle. Czego nie rozumiesz? ;) Dzisiaj znowu dobry start, 2-3 pozycje do przodu a potem jakiś dodatkowy albo przedłużony pit stop ;). Skoro Hulk woli odejść z F1 niż iść do Williamsa to coś konkretnego jest na rzeczy ;p .
03.11.2019 09:05
0
@12 Tak sobie wmawiaj, jak co wyścig....I pamiętaj że w F1 jest jeden wielki spisek przeciwko Kubicy, dlatego NIKT nie chce go w F1 na podstawowego kierowcę..
03.11.2019 09:26
0
@7 To zobacz na kolejność startową i nie pisz glupot.
03.11.2019 10:09
0
@11 Jest lepszy od pachoła z Francji i to znacznie, więc powinien zostać. Nikogo lepszego i tak nie znajdą, skoro uziemili Kvyata w Toro Rosso bez większego powodu. @14 Koledze @7 pewnie chodziło o to, że Verstappen startując z trzeciego pola będzie miał przed swoim nosem Bottasa, bo Vettel startuje po drugiej stronie toru.
03.11.2019 10:17
0
@12 Wyjaśniłeś mi wszystko , już rozumiem .Jeszcze tylko 3 wyścigi i nasz Robert odpocznie , skończa sie te ciągłe prowokacje i blokowanie naszego kierowcy . Mysle że i ty wyluzujesz psychicznie po tak "ciężkim " dla ciebie i Roberta sezonie.
03.11.2019 10:31
0
10. kowalsky ... Bycie na końcu, ma swoje plusu. Wszystkich ma się na oku i nikt z tyłu nie uderzy .... :))) 13. obiektywny2019 ... Bądź bardziej obiektywny w stosunku go KUB. 12. ahaed ... Coś w tym jest, ale samo życie pisze takie teorie ... :)) 16. kowalsky ... Jakoś tak dziwnie wychodzi, że jeżeli KUB dobrze jedzie, to za chwilę jest albo wycofywany, albo wzywany .... :))
03.11.2019 10:34
0
@15 Dokładnie.
03.11.2019 14:48
0
A ja myślę, że Hamilton specjalnie ?szturchnął? Verstappena. Max jeszcze nie nabył opanowania, takie manewry tylko go podjudzają. A skoro wypowiedział się o tym w zaczepnym tonie, to na pewno jutro wystartuje z tym w głowie ;)
03.11.2019 14:48
0
Przepraszam, dziś oczywiście :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się