Po kwalifikacjach do GP USA zespół z Grove był w dobrym nastroju. Dave Robson otwarcie przyznał, że patrząc na przebieg wyścigu w Meksyku i piątkowe długie przejazdy, liczy na walkę z Haasem i Alfą Romeo. Wg danych, które po drugim treningu dostarczyła Formuła 1, Williams faktycznie był na równi z amerykańskim zespołem. Ekipa z Hinwil była jednak szybsza o ponad sekundę na okrążeniu i trzymała tempo na poziomie całego środka stawki.
George Russell, P18"Jazda po tym torze sprawia mi naprawdę dużą przyjemność. Dziś było cieplej niż wczoraj. Tak jak przewidział zespół, jesteśmy dalej niż zwykle, a ten tor nie pasuje naszej maszynie w tej chwili. Było jeszcze trochę czasu na stole. Wprowadzenie opon do odpowiedniego okna pracy przy ewoluującym torze jest wyzwaniem, ale to było dobre okrążenie. Wyjadę jutro, by mieć frajdę i zebrać więcej informacji pod kątem następnego roku."
Robert Kubica, P20
"Po tym torze jeździ się naprawdę przyjemnie i prawdopodobnie jest najlepszym z tych nowoczesnych. W trzecim treningu i ostatnim przejeździe w kwalifikacjach poszło mi dobrze, ale strata do George'a jest duża. Wprowadziliśmy kilka zmian przed czasówką, by poprawić tempo wyścigowe, więc mam nadzieję, że to zaprocentuje jutro. Ogólnie było w porządku."
03.11.2019 10:37
0
Cóż za przemyślany PR:) Chca powalczyć z Haasem i Alfą..... Kłamstwo powtarzane do znudzenia zaczyna wyglądać na prawdę. Juz walczą z nimi od kilku wyścigów. Po sezonie Claire z tryumfem ogłosi, że pomimo wielkich trudności z początku sezonu zdołała nie tylko zniwelować straty ale i walczyła na równi z zespołami końca stawki. Może nawet pojawi się teoria, że tak generalnie to byli w końcówce szybsi tylko nie potrafili tego udowodnić na torze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się