WIADOMOŚCI

Hamilton i Verstappen z dużą przewagą nad rywalami w 2. treningu
Hamilton i Verstappen z dużą przewagą nad rywalami w 2. treningu
Lewis Hamilton był najszybszy w drugim treningu przed GP Singapuru. Kierowca Mercedesa miał zapas nad Maxem Verstappenem, ale reszta stawki wyraźnie odstawała od prowadzącej dwójki.
baner_rbr_v3.jpg
Drugi trening przed GP Singapuru rozpoczął się już przy sztucznym świetle i przy warunkach, które dużo bardziej przypominają to, co będzie się działo w kwalifikacjach i w wyścigu. Temperatura otoczenia wynosiła 29 stopni Celsjusza, a toru 31 stopni.

Standardowo, na początku odbyły się przejazdy przejazdy instalacyjne. Dość wcześnie nietypowy problem miał Antonio Giovinazzi. Gdy dodawał gazu, jego pojemnik z napojem opróżniał się.

Wielu zawodników szybko zabrało się do pracy. Już po kilku minutach prawie wszystkie samochody jeździły po torze, przez co w kilku miejscach zrobił się tłok.

Wpadki zaliczyli Alex Albon i Lance Stroll. Taj wcześniej miał problemy z hamowaniem i ratował się poboczem w zakręcie nr 7. Później miał mniej szczęścia i mocno zblokował koła przed zakrętem nr 10. Pojechał prosto i nawet nie złożył się do lewego łuku. Uderzył w barierę i uszkodził przednie skrzydło.

Kanadyjczyk wyszedł za szeroko w zakręcie nr 21 i otarł się przodem o ścianę, a tyłem nawet w nią uderzył. Pojechał jednak dalej, ale mechanicy na pewno sprawdzili, czy wszystko było w porządku.

W środku sesji zawodnicy sprawdzali tempo na krótkich przejazdach i wykorzystywali miękki opony, przez co czasy trochę się poprawiły. Niektórzy, m.in. Sebastian Vettel, mieli pecha. Niemiec uzyskał rekord w 1. sektorze, ale w 2. zablokował go Kevin Magnussen, który został posądzony o ucięcie sobie drzemki.

Duńczyk miał też starcie z Sergio Perezem, który zepchnął go na ścianę przed zakrętem nr 22. Obaj kierowcy narzekali na siebie przez radio, a sędziowie poinformowali, że zajmą się sprawą.

Problemy z tłokiem miał też Lando Norris, na którego drodze znalazł się Carlos Sainz. Chwilę później podobną sytuację miał Lewis Hamilton, który śmiał się z Pierre'a Gaslyego, uważając, że został przyblokowany w bezsensowny sposób.

Pod koniec treningu na torze znów zrobił się spory ruch, ale nie wszyscy jeździli na miękkich oponach i przygotowywali się do kwalifikacji. W użyciu były wszystkie rodzaje ogumienia, co oznaczało, że niektórzy realizowali program wyścigowy.

Nie każdemu wyszło to bez problemów. Valtteri Bottas musiał kontrować i raptownie hamować na wjeździe do pit lane. Romain Grosjean zaliczył obcierkę przy ścianie, a chwilę później obrócił się na dojeździe do zakrętu nr 2 i obwinił za to swojego inżyniera, który odezwał się w złym momencie.

Najlepszy wynik sesji należał do Lewisa Hamiltona - 1:38.773, który o 0,184 sekundy wyprzedził Maxa Verstappena. Sebastian Vettel stracił do lidera już ponad 0,8 sekundy, a Valtteri Bottas i Alex Albon po 1,1 sekundy. Czasy wszystkich dwudziestu kierowców były w miarę porównywalne, ponieważ uzyskano je na miękkiej mieszance.

Na 6. miejscu był Charles Leclerc, ale bardzo blisko niego uplasował się Carlos Sainz. Pierwszą dziesiątkę zamknęli Nico Hulkenberg, Lando Norris i Pierre Gasly.

Gorsze tempo w środku stawki zaprezentowały ekipy Racing Point, Alfa Romeo i Haas, które znalazły się między 13. a 19. miejscem.

Tym razem sytuacja w Williamsie odwróciła się i to George Russell wmieszał się między rywali i zajął 18. pozycję. Robert Kubica, który rano był lepszy od kolegi o 0,7 sekundy, tym razem zanotował właśnie taką stratę.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:38.773 29
2 nl Max Verstappen Red Bull 1:38.957 29
3 de Sebastian Vettel Ferrari 1:39.591 31
4 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:39.894 30
5 th Alexander Albon Red Bull 1:39.943 30
6 mc Charles Leclerc Ferrari 1:40.018 30
7 es Carlos Sainz McLaren 1:40.145 33
8 de Nico Hulkenberg Renault 1:40.324 30
9 gb Lando Norris McLaren 1:40.361 35
10 fr Pierre Gasly 1:40.637 32
11 ru Daniił Kwiat 1:40.713 32
12 au Daniel Ricciardo Renault 1:40.811 30
13 mx Sergio Perez Racing Point 1:40.875 29
14 it Antonio Giovinazzi 1:41.128 35
15 ca Lance Stroll Racing Point 1:41.128 31
16 fi Kimi Raikkonen 1:41.232 28
17 fr Romain Grosjean Haas 1:41.392 26
18 gb George Russell Williams 1:41.445 35
19 dk Kevin Magnussen Haas 1:41.564 30
20 pl Robert Kubica Williams 1:42.177 35
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

31 KOMENTARZY
avatar
Mayhem

20.09.2019 16:13

0

Może jednak Verstappen włączy się jutro do walki, bo inaczej Hamilton będzie miał spacerek. A Robert ? Oczywiście to Jego wina, a nie tego jakże dobrego i wybitnego bolidu, po prostu miedzy pierwszym a drugim treningiem zapomniał jak się jeździ, a do jutra zapewne zapomni jeszcze więcej ;)


avatar
Madafakagaskar

20.09.2019 16:15

0

Usunięty


avatar
Kruk

20.09.2019 16:19

0

@2. Dziecko drogie, jaka symbolika nazistowska? Naogladales sie youtuberow i powielasz glupoty.


avatar
Madafakagaskar

20.09.2019 16:25

0

@3 dziecko drogie - poczytaj to będziesz wiedzieć.


avatar
slawusdominus

20.09.2019 16:29

0

W Williamsie wyniki do przewidzenia.


avatar
lechart

20.09.2019 16:34

0

1. Mayhem ... Twoje przepowiednie z komentarzy po pierwszym treningu zaczynają się spełniać. ... I jak tu nie cieszyć się z decyzji przyszłościowych Roberta.


avatar
Kruk

20.09.2019 16:40

0

@4. Preferuje bardziej wiarygodne zrodla wiedzy, niz you tube.


avatar
Ecclestone

20.09.2019 16:43

0

@1 ------------ I trening: 1:43.336; II trening: 1:42.177. Poprawa o ponad sekundę. Coś w tym podejrzanego?


avatar
FanHamilton

20.09.2019 16:44

0

Brawo Lewis


avatar
Mayhem

20.09.2019 16:46

0

@8 No tak, bo przecież tylko jeden Robert się poprawił ze wszystkich


avatar
MattiM

20.09.2019 17:25

0

@1 Mam rozumieć, że w pierwszym treningu bolidy były równe, bo Kubica był szybszy, a w drugim były różne, bo Kubica był wolniejszy?


avatar
Ecclestone

20.09.2019 17:31

0

@11 -------------- Zapewne o to niektórym chodzi :)


avatar
belzebub

20.09.2019 17:49

0

@11,12 Bo Williams złośliwie od drugiego treningu odkręca silnik GR, a przykręca Kubicy. ????????????????


avatar
belzebub

20.09.2019 17:50

0

Miało być :) :) :) :) :) :)


avatar
Mayhem

20.09.2019 17:50

0

@11 12 Absolutnie nie ;)


avatar
Jaromir77

20.09.2019 17:54

0

Groszek się rozkręca, chyba jechał na limicie. Po oberku, prosił inżyniera, by ten nie mówił do niego na zakretach.


avatar
sebsaa

20.09.2019 17:59

0

Ustawienia Kubicy z 1 treningu zostały skopiowane do bolidu Russela a resztę zrobił lepszy bolid - cała tajemnica większej poprawy bolidu nr 1


avatar
husaria

20.09.2019 18:05

0

Ludzie ! Czy niektórzy mają pierd..lca na punkcie Roberta ? Swoją wczorajszą decyzją pokazał że ma jeszcze sprawny umysł, bo pokazał Claire środkowy paluch. Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny. I on to zrobił. A wy jak jacyś zasrańcy jeszcze się czepiacie, że jest ostatni. Ja o tym, że będzie ostatni wiedziałem już po testach, na których Williams się skompromitował. Bolid do doopy to każdy kierowca będzie na końcu. A to, że Russell jest Robertem to zupełnie inna sprawa.


avatar
Ecclestone

20.09.2019 18:13

0

O tym, że będzie ostatni, w dość delikatny sposób pisałem zaraz po ogłoszeniu decyzji Williamsa o składzie na rok 2019. No i wtedy co poniektórzy reagowali średniej jakości inwektywami ...


avatar
tysu

20.09.2019 18:22

0

@19. Ecclestone Ale ostatni to jest Russel jak na razie, bo nawet punktu nie zdobył ;p


avatar
giovanni paolo

20.09.2019 18:28

0

19. niektórzy nie dawali mu nawet szansy na angaż, a dziś pieją z radości sądząc, że mają rację


avatar
Madafakagaskar

20.09.2019 18:31

0

Do fanatyków Kubicy nigdy nie dotrze, że ich idol jest gorszy od partnera zespolowego. Ktoś napisał, że trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny. Robert Kubica nie wiedział kiedy zejść a powinien po wypadku. Niestety Robert Kubica wybrał odcinanie kuponów, "jazdę na marce" dlatego nie będzie mieć poważania w świecie F1.


avatar
maklos

20.09.2019 18:54

0

22. Z tego co widzę i czytam to Ty i belzebub nie macie poważania na tym forum


avatar
Ecclestone

20.09.2019 19:10

0

@21 -------------- To nie chodzi o pianie z radości, tylko o jakikolwiek rozsądek. Nie było żadnych, absolutnie żadnych przesłanek do tego, żeby spodziewać się lepszych wyników Kubicy. Oczywiście media i kampania promocyjna (propagandowa) zrobiły swoje na zasadzie: "ciemny lud to kupi". No i powstały różnorodne teorie spiskowe przypominające propagandę towarzyszącą wyjaśnianiu przyczyn jednej z katastrof lotniczych. Przyznają, że od początku byłem sceptycznie nastawiony do powrotu Kubicy, ponieważ 1. nie lubię wmawiania że białe jest czarne, a czarne jest białe; 2. nie sprawia mi przyjemności oglądanie rodaka dojeżdżającego na samym końcu stawki; 3. środkami wyłożonymi przez Orlen, udałoby się wesprzeć dziesiątki młodych, dobrze zapowiadających się sportowców. Z pewnością byłaby to bardziej użyteczna inwestycja, niż sponsorowanie (przepraszam za to być może ostre i częściowo wartościujące określenie, niemniej stosunkowo trafnie odzwierciedla ono stan faktyczny) niepełnosprawnego oldboya.


avatar
saint77

20.09.2019 20:33

0

@Madafakagaskar Lepiej napisz nam, dlaczego częściej zmieniasz swoje nicki na tym portalu niż leki które bierzesz? A odnośnie leków: zdecydowanie zalecam tez zmianę psychiatry, ten do którego chodzisz widocznie położył już laskę na twojej psychice i postanowił oszczędzić NFZ-towi konieczności refundacji droższych specyfików bo sądzi, że i tak niewiele pomogą. Ale próbować trzeba. Znajdź dobrego psychiatrę i na lekach nie oszczędzaj, to może w końcu zostaniesz przy jednym nicku, bo jak tak dalej pójdzie to te zmiany nicków mogą przełożyć się na zmianę osobowości i twoja schizofrenia jeszcze bardziej się pogłębi a wówczas najlepszy zespół psychiatrów nic u ciebie już nie zdziała.


avatar
agathocles

20.09.2019 20:34

0

99procent debili które się "wypowiada"na tej stronie,to" chołota"!!! bez żadnej wiedzy.


avatar
StaryCap

20.09.2019 20:36

0

Tego typu tory jak Monaco czy Singapur, powinny już dawno przejść do lamusa. Ciekawe, ileż to manewrów wyprzedzania nam dostarczy to cudo... nie wiem czy będę oglądał. Pielgrzymka gwarantowana. No chyba, że będzie mokro, to przynajmniej będą niszczyć bolidy o bandy.


avatar
Tomaho210

20.09.2019 20:41

0

@Madafakagaskar - ciekawy nick .... madafaka_gaskar - ile ty masz lat? A masz jakies argumenty? Oprocz polskiego "aby sasiadowi oba odjelo?" Rozumiem argumenty @24 logiczne. W przypadku GP Singapur warto pamietac ze: 1. KUB ma slabszy silnik uzywany 8-my raz - jest to fakt. 2. 2gi trening byl na torze bardziej nagumowanym w porownaniu do pierwszego Odnosnie Orlenu - dla osob sledzacych ta marke powinno byc znane ich zaangazowanie w sporty motorowe - jak chocby Dakar


avatar
Madafakagaskar

20.09.2019 21:04

0

@25 - piękną diagnozę tobie wystawiono w Tworkach. Chwalisz się czy żalisz? Dobra rada: odstaw narkotyki. Być może będzie poprawa, choć uszkodzeń w twoim mózgu niestety już nie da się wyleczyć.


avatar
Medicus

21.09.2019 00:22

0

24. Ecclestone - co czołówka relacji, pół świata widzi napis Orlen na tylnym skrzydle. To jest priorytet. Nie bardzo wiem jacy to dobrze zapowiadający się sportowcy mieli by zapewnić równie wysoką rozpoznawalność w świecie. Gdyby szedł za tym sukces na torze zwrot z inwestycji byłby podwójny. Ktoś pisał, że koszykarze kosztują znacznie mniej, a miażdżą rywali. Prawda, tylko problem w tym, że ta siatkówka jest marnie rozpoznawalna w branży paliwowej, a to chyba jest kluczowe. Mamy też wielu rewelacyjnych lekko atletów, zdobywają medale, tylko niestety mało kogo to obchodzi. Więc i biznesowo jest to mało sensowne. Oczywiście, są dyletanci, którzy nie mogą zrozumieć, że Orlen i bez Kubicy mógł zaistnieć w F1, ale wspierając Roberta upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu. Owszem, można było wybudować przedszkola, dofinansować pensje nauczycieli, kupić radiowozy, czy zasadzić drzewa, tylko jaki ma to sens dla promocji marki? Być może Orlen informując o planach kontynuacji promocji w F1, chce wykorzystać opcję dziury w budżecie Haasa? Na pewno nie ogląda się przyjemnie gdy Robert przegrywa kwalifikacje i większość wyścigów, ale ciężko mi zrozumieć, że nie czujemy dumy, wiedząc, że mimo wszystko znajduje się w czołówce kierowców świata.


avatar
PatiMat

21.09.2019 11:59

0

@1 Wiekszego głupstwa na tym forum to dawno nie widziałem. A co uważasz? Że co Robercikowi się stało? Nic się nie stało. Poprostu nie pojechał zbyt dobrze. Jak zawsze zresztą ;D. Bo ciągle jest ostatni :P. @17 yyy co? To ,że ustawienia Roberta zostały skopiowane do bolidu Russella to nawet nie będę komentował. Ale to co napisałeś potem mnie rozwalilło. To wcale nie zasługa Russ ,że jest dobry i skończył przed Kub. Nie wcale nie. To tylko bolid ma dobry. @20 Kub też punktu nie zdobył tylko zdobyli go dla niego sędziowie. Żeby zdobyć punkt trzeba być w top 10. Kub był 12. A zatem czy zdobył punkt? Nie nie zdobył puntku. Kub się przesunął na 10 pozycje przez dyswalifikacje Alfy. A zatem punkt zafundowali mu sędziowie którzy Alfe zdyskwalifikowali.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu