Kevin Magnussen przyznał, że tęskni za czasami, w których mógł walczyć o najwyższe lokaty i twierdzi, że walka w środku stawki jest dla niego nudna. Duńczyk stwierdził, że nie fascynuje go rywalizacja jedynie o tytuł "best of the rest".
Kierowca Haasa ma za sobą najlepszy sezon w swojej karierze, który ukończył na dziewiątej pozycji w klasyfikacji generalnej. Również jego zespół ma powody do zadowolenia, gdyż piąta lokata wśród konstruktorów także jest najlepszym rezultatem od początków ich zmagań w Formule 1. Mimo wszystko, Duńczyk jest zawiedziony, że szczytem jego możliwości jest obecnie walka o miejsca za Mercedesem, Ferrari i Red Bullem."To frustrujące. Walka o pozycje za kierowcami trzech czołowych zespołów nie jest ekscytująca. To nie jest coś, co mnie kręci. Walka o tytuł "best of the rest" jest nieco nudna" przyznał duński kierowca.
Magnussen przypomniał także, że upłynęło sporo czasu, odkąd ostatni raz mógł walczyć o czołowe lokaty.
"Prawie zapomniałem jakie to uczucie być na podium, wywalczyć pole position czy zwyciężyć w wyścigu, ponieważ tak dawno miałem okazję to osiągnąć" dodał.
Wszystko wskazuje na to, że do sezonu 2021, w którym przewidywane są spore zmiany, układ sił w stawce nie ulegnie zbyt dużej zmianie. Duńczyk mimo wszystko cieszy się, że jest w zespole, który umożliwia mu walkę o punkty.
"Przynajmniej jestem w dobrym zespole, nie wliczając czołowej trójki, więc mogę walczyć o tytuł najlepszego poza czołówką" oznajmił.
Duńczyk wspomniał także gorsze momenty swojej kariery.
"Wcześniej byłem w zespole z końca stawki i to zdecydowanie nie sprawiało mi frajdy. Tutaj przynajmniej walczysz o punkty i rywalizujesz z niektórymi zespołami. Jeśli jeździsz na końcu stawki to nie walczysz z nikim tylko po prostu jeździsz w kółko" komentował.
"Brakuje mu uczucia związanego z wygraną w wyścigu, walki o mistrzostwo. Bardzo za tym tęsknię" zakończył Magnussen.
04.12.2018 23:49
0
Haas i jego kierowcy, to moje jedno z większych rozczarowań tego roku. Mieli 4 bolid w stawce i pokazali to tylko kilka razy, kilka razy nawet z Q1 nie wyszli.
05.12.2018 00:06
0
" "Prawie zapomniałem jakie to uczucie być na podium, wywalczyć pole position czy zwyciężyć w wyścigu, ponieważ tak dawno miałem okazję to osiągnąć" dodał. " No dobrze, jedno podium w karierze było ( drugie miejsce w McLarenie - Australia 2014 ), ale to wszystko. Zero PP i wygranego wyścigu, więc nie bardzo jest co zapominać, skoro nigdy tego nie było. Bardzo średni kierowca ze stylem jazdy Verstappen ( z drogi, ja jestem najważniejszy na torze ), ale bez talentu Maxa. Dlatego środek stawki, to raczej wszystko co Kevin osiągnie.
05.12.2018 09:09
0
Walczyć o mistrzostwo to on mógł jedynie na playstation.
05.12.2018 09:37
0
@2. elin Ale na świecie jest jeszcze kilka innych serii wyścigowych poza F1 ;) On mówi ogólnie o swoim ściganiu, a w innych seriach był bardzo często w ścisłej czołówce.
05.12.2018 11:37
0
@ 4. Jacko No chyba, że mówił o innych seriach, to się zgodzę :-) i przyznam, iż młodzieńczych lat Kevina nie brałam pod uwagę ;-). Ponieważ w F1 raczej rozczarował. Doskonały debiutancki wyścig, ale potem już raczej coraz więcej błędów i przeciętnej jazdy...
05.12.2018 12:19
0
"Brakuje mu uczucia związanego z wygraną w wyścigu, walki o mistrzostwo." - Magnussen wyraził absolutnie typową tęsknotę każdego kierowcy wyścigowego :-)
05.12.2018 12:22
0
@Buhahahah Alonso w bolidzie Haasa miałby pewnie ze 2 razy tyle pkt... Nie wiem co bierze kierownictwo tego zespołu, ale wymiana kierowców to priorytet... Chyba nawet ślepy to widzi...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się