WIADOMOŚCI

Hamilton domaga się wyjaśnień od Mercedesa
Hamilton domaga się wyjaśnień od Mercedesa
Lewis Hamilton rozgoryczony kolejną w tym roku awarią jego jednostki napędowej domaga się natychmiastowych wyjaśnień ze strony Mercedesa oraz sugeruje, że „ktoś nie chce, aby w tym roku sięgnął po mistrzostwo.”
baner_rbr_v3.jpg
Trudno się dziwić rozgoryczeniu Brytyjczyka, ale trzeba przyznać, że bardzo podobnie układały się losy ubiegłorocznych mistrzostw świata z tym, że wtedy ciągłe awarie przytrafiały się Nico Rosbergowi.

Przed wyścigiem na torze Sepang Hamilton posiadał 8 punktów straty w mistrzostwach do Rosberga i mimo iż nie udało mu się wygrać wyścigu od GP Niemiec dzisiaj mógł wyjść na prowadzenie w mistrzostwach, po tym jak Nico Rosberg zmuszony został do odrabiania strat po kolizji z Sebastianem Vettelem w pierwszym zakręcie.

Rosberg mimo kary za nieprzepisowe wyprzedzanie Kimiego Raikkonena zdołał wskoczyć na najniższy stopnień podium i powiększyć przewagę w mistrzostwach do 23 punktów.

Hamiltonowi ciężko jest pogodzić się z taką sytuacją, tym bardziej, że jak zauważa, ze wszystkich silników Mercedesa w stawce, tylko jego jednostki ulegają notorycznym uszkodzeniom.

„Pytania kieruję do Mercedesa- straciliśmy wiele silników” mówił zaraz po wyścigu Hamilton w wywiadzie dla BBC. „Mamy ośmiu kierowców [korzystających z tych silników] a tylko moje ulegają awariom.”

„Ktoś musi odpowiedzieć na moje pytania, gdyż to nie jest akceptowalne. Coś lub ktoś nie chce, abym w tym roku wygrał.”

„To był świeży silnik, pokonałem nim tylko jeden wyścig. Jechałem z nim w trzecim treningu, kwalifikacjach. To jeden z trzech nowych silników, które miałem.”

„To jest dziwna sytuacja. Mercedes dostarczył coś koło 43 silników, a tylko moje ulegały awariom.”

Trzykrotny mistrz świata przyznaje, że cały czas wierzy w możliwość sięgnięcia po tytuł, ale dodaje, że problemy, które ma w tym roku przysparzają mu wielu wątpliwości.

„Jest jak jest. Idziemy dalej i będziemy starali się jeździć tak jak w ten weekend” mówił. „Teraz nie wiem czy mój bolid w ogóle dojedzie do mety.”

„Kto wie co się przytrafi silnikom, które mi pozostały. Staram się skupić i liczyć na wszystko co najlepsze.”

„Niewiele mogę zrobić. Muszę iść do przodu. Chłopacy wykonali fantastyczną robotę w ten weekend, a my zrobiliśmy co było w naszej mocy. Sam zrobiłem wszystko co tylko mogłem zrobić.”

„Po prostu nie potrafię uwierzyć w to, że na osiem bolidów z silnikami Mercedesa, tylko moje w tym roku doznają awarii. Coś jest nie tak, ale nic nie mogę na to poradzić. Nie czuję się z tym dobrze.”

Mercedes zdecydował się odwołać dzisiejsze spotkania Hamiltona z przedstawicielami mediów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

33 KOMENTARZY
avatar
tomre

02.10.2016 11:43

0

gdzie można znaleźć jakas liste kto ile silników wykorzystał ?


avatar
rewiblack

02.10.2016 11:47

0

Na pewno takimi uwagami poprawi swoją sytuację, nie ma co.


avatar
robcio102

02.10.2016 11:51

0

dzieciak z tego hamiltona wygrywać to trzeba umieć na torze i poza nim tu są wielkie pieniądze i wielka polityka jak się jest cienki w jedne z tych składowych to słaby odpada!!! no ale co można wymagać od młokosów z milionami na koncie to przecież dzieciaki bogate dzieciaki


avatar
EryQ

02.10.2016 11:53

0

Ojojoj sabotaż.... Niech kłapie dalej na team to 4 w tym roku nie będzie na pewno. Zamiast motywować to zraził tym zapewne swoich mechaników...


avatar
Anuk666

02.10.2016 11:56

0

Podejrzewa o sabotaż zespół, któremu zawdzięcza dwa majstry...


avatar
rewiblack

02.10.2016 11:56

0

To Mercedes decyduje kto ma zostać mistrzem. Ma do tego prawo. To oni wykładają pieniądze i to oni są panem sytuacji. Skąd pewność, że w zeszłym roku nie kazali odpuścić Rosbergowi a w zamian za lojalność obiecali mu tytuł w następnym roku? Kierowcy są pracownikami a po takich komentarzach, który pracodawca nie wyciągnąlby konsekwencji?


avatar
zuchu80

02.10.2016 11:56

0

Stare silniki miał już niezbyt dobre to dali mu nowe "lepsze" :)


avatar
MarTum

02.10.2016 11:57

0

Może jego styl jazdy nie odpowiada komponentom jego bolidu skoro tylu kierowców jeździ bezawaryjnie na tym samym sprzęcie ?


avatar
Skoczek130

02.10.2016 11:57

0

Tak jak kiedyś Ludwiku powiedziałeś o Kubicy - my z Nico walczyliśmy o wygrane, a Robert wciąż palił silniki. Zajeżdżasz jamaszinę :P Taką gadką sobie nie pomaga i może się okazać, że nie dokończy z nimi kontraktu. Niech nie zapomina, że to zespół ustala reguły gry. Jest tylko i wyłącznie pracownikiem. To dzięki nim ma to, co ma. W McL klepałby biedę i choćby na niego chuchali i dmuchali to nawet nie powąchałby podium. Ma trzy tytuły i git. Teraz pora na Nico. F1 to biznes - w drugiej kolejności sport. A najważniejsza jest klasyfikacja generalna zespołów - klasyfikacja kierowców to prestiżowe wyróżnienie, ale nie czarujmy się - pod względem sportowym niczym Biblia. ;)


avatar
zuchu80

02.10.2016 11:58

0

Rewiblack Skoro to mercedes decyduje to po kiego grzyba te mistrzostwa??? Może rozdajmy miejsca przed sezonem i zapomnijmy o wszystkim?


avatar
Skoczek130

02.10.2016 11:59

0

@rewiblack - a co było w GP Abu Zabi 2014? Dojechałby do mety po takich problemach? Wszystko jest jasne. Przy tak dużej przewadze nad rywalami można ustalać wyniki. Myślę, że te słabe starty Rosberga w Niemczech i na Węgrzech też nie były przypadkowe. ;)


avatar
Root

02.10.2016 12:00

0

Tak zwana "karma". Wymienili mu aż 3 silniki w jednym GP, aby obejść przepisy i uniknąć kary, (która przecież za każdą wymianę się należy), to los odebrał swoje. Kara za wymianę. :)


avatar
Skoczek130

02.10.2016 12:01

0

@zuchu80 - sport to rozrywka dla ludu. Zarabiają na oglądalności przed TV i na trybunach. ;) Stawiam, że Merc po sezonie 2018 lub 2020 odejdzie z F1. Zrobią swoje, jak Chevrolet w WTCC i odpuszczą.


avatar
ekwador15

02.10.2016 12:02

0

Jak można zrazić mechaników skoro oni sami widzą co się dzieje. Mercedes wypadł najlepiej podczas testów przed sezonem, a teraz ma najwięcej awarii w trakcie sezonu. Ile tych awarii jeszcze będzie? Sprzęgło to jest jakaś porażka, sami mówią, że nie wiedzą co z nim nie tak. Ferrari jakoś każdy wyścig startuje idealnie. Force India, Manor, Williams jeżdzą i jakoś te silniki im się trzymają. U Nico też w miarę ok. Lewisowi nie chodzi o to, że mu te awarie się zdarzają, tylko o to, że ile razy jeszcze? Oni wyciągają jakieś wnioski, naprawiają to? analizują. Czy zajmą się analizą jak awaria będzie u Nico? Ile razy jeszcze Lewis ma mieć awarię aby zespół wyciągnął wnioski i poprawił niezawodność. Co oni na testach sprawdzali przed sezonem? Pewnie jeżdżono na trybie silnika, który ustawia się podążając za safety car bo o ile tłukli najwięcej okrążen, to czasy nie były rewelacyjne poniżej możliwości tego bolidu, bo później w trakcie sezonu zaczeli niszczyć w konkurencję a podczas testów tempo średnie.


avatar
zuchu80

02.10.2016 12:07

0

Skocze130 Skoro tak to ma wyglądać w mercu to niech rozwiążą umowę z Ham wstawią jakiegoś kierowcę przy którym Rosberg będzie jezdziił jak mistrz i po sprawie. Chodzi mi o to że to jest po prostu niesmaczne żeby nie powiedzieć żenujące gdy się patrzy na coś takiego


avatar
zuchu80

02.10.2016 12:08

0

Skoczek130 miało być :)


avatar
Now Bullet

02.10.2016 12:23

0

Dziwicie się mu>?Bo ja nie,gościu miał idealny weekend napracował się jak wół,a tu nagle mu się silnik pali...Gdzie inżynierowie wtedy byli ?NIc nie widzieli,nie chce mi się wierzyć...A to co wy wypisujecie to totalne głupoty,Jest faworka na Rosberga i tyle,nie umie swoimi umiejętnościami pokonać,to zespół musi pomóc tyle...Szkoda tylko że taki rzemieślnik i bez talencie zostanie za 75% mistrzem świata bo jeździ w niemieckim zespole. Ja Hamiltonowi się wcale nie dziwie,ale ja już po początku sezonu widziałem że ktoś nie chce żeby Hamilton miał dobry samochód i żeby wygrywał...


avatar
Rolek5

02.10.2016 12:47

0

A teraz po awari Hamilton dostanie karę w Japoni za wymianę kolejnego silnika?


avatar
amol

02.10.2016 12:50

0

Nie da się inaczej tego określić, Mercedes chce aby mistrzem był Rosberg, to widać gołym okiem. Chyba nikt nie wierzy, że to przypadek z awariami u Lewisa, straszne to jest, przykro się patrzy na takie GP. Niko nie potrafił do tej pory pokonać Hamiltona na torze, a więc zespół mu pomaga. Jeśli faktycznie to Rosberg zdobędzie majstra, będzie to najbardziej żałosny mistrz od wielu lat.


avatar
Rolek5

02.10.2016 12:58

0

A ja mam nadzieję że Nico będzie mistrzem. I Mercedes to Niemiecki team i chce mieć Niemieckiego mistrza.


avatar
Duke_

02.10.2016 13:07

0

18.Rolek5 czytaj ze zrozumieniem „To był świeży silnik, pokonałem nim tylko jeden wyścig. Jechałem z nim w trzecim treningu, kwalifikacjach. To jeden z trzech nowych silników, które miałem.”


avatar
Del_Piero

02.10.2016 13:11

0

Dlaczego Mercedes ma decydować kto zdobędzie tytuł? Czy to ma być sport? Co z tego, że wykładają kasę? Rosberg korzysta na pechu Hamiltona. Taka jest prawda. Niemcofin jest za słaby wy rywalizować z Hamiltonem i tylko dzięki temu prowadzi w tabeli. Nie dziwię się Hamiltonowi. Prowadził, miał pewne zwycięstwo i odzyskanie pozycji lidera.


avatar
jogi2

02.10.2016 13:20

0

Tak ....Mercedes odpalił zdalnie koktail mołotowa w samochodzie Hamiltona :-) ..a może najnormalniej e świecie jednak specyfikacja i zmiany są inne niż w tych siedmiu bolidach. Co wpływa na wysilenie jedostki ....a widać było w tym wyścigu ,że Hamilton jej nie oszczędzał ...cinął ostro...


avatar
gonzir

02.10.2016 13:34

0

dzień wcześniej mamy temat "Wolff chce, aby Hamilton przestał narzekać", parodia :P


avatar
T0ny

02.10.2016 13:53

0

Śmieszni są ludzie którzy uważają że to wina Hamiltona i zajezdza on silniki. Ten silnik był używany od 3 treningu, "nowka sztuka". Nie da się takiego silnika zajechac w tak krótkim czasie (warto zaznaczyć że podczas wyścigu Lewis wcale specjalnie nie cisnal a jedynie "podróżował" po torze). Po prostu niesamowity pech prześladuje Lewisa. Miejmy nadzieję że walka o mistrzostwo rozstrzygnie się jednak na torze a nie pod maską bolidu ;)


avatar
cayman

02.10.2016 13:53

0

Drażniące są komentarze, że Mercedes pomaga Rosbergowi. Równie dobrze można powiedzieć że rok temu pomagał Hamiltonowi (choćby dziwna awaria kierownicy w bolidzie Rosberga zdaje się w Singapurze) i parę innych sytuacji. Gadanie, że Hamilton niszczy na torze Rosberga też nie jest prawdziwe, bo Rosberg w tym roku pokazuje się z bardzo dobrej strony. To Hamilton nie zawsze sobie radzi - gdy ROS jest szybki w jakimś weekendzie HAM pęka psychicznie. Może i HAM jest lepszym kierowcą od ROS, ale w tym roku ROS wzbił się na swoje wyżyny, podczas gdy HAM ma średni sezon. Za to jak ROS walczy, jak potrafił wygrać chyba z 7 czy 8 wyścigów z rzędu uważam że tytuł mistrza mu się w tym roku należy.


avatar
dexter

02.10.2016 17:55

0

@23 Skoczek130 Gdyby wszyscy ludzie o tym tylko rozmawiali, co rozumieja, to moze na calym swiecie moglaby byc cisza.


avatar
chris22221

02.10.2016 18:23

0

Igoruj , Co Ty za bull sh..t opowiadasz . czy szefowie nie widzieli na monitorach co się dzieje z silnikiem Hami. ??? nie chcieli widzieć i kropka . niemiecka stajnia i chcą niemca mistrzem . tyle i aż tyle !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masakra dla mercedesa , dobra reklama , Wstyd Mercedes tfuuuuuu !!!!


avatar
chris22221

02.10.2016 18:44

0

Mercedes zdecydował się odwołać dzisiejsze spotkania Hamiltona z przedstawicielami mediów. A czemu ODWOŁAŁ ???????????????????????????????????


avatar
zuchu80

02.10.2016 19:17

0

Bali się że Ham. zdenerwowany przyciśnięty do muru przez pismaków chlapnie coś co nie miało wyjść na jaw.


avatar
HiTec

02.10.2016 19:22

0

Ciekawy jestem co chce Lewis ujawnić po zakończeniu kariery na temat gp Hiszpani. Pewnie sporo nie wiemy co dzieje się za kulisami.


avatar
Medicus

03.10.2016 10:19

0

Naprawdę uważacie, że Mercedes zdecydował by się na taki ruch na priorytetowym dla swojego głównego sponsora wyścigu ? Przecież to nie jest pierwszy sezon F1 w historii, większość doskonale (chyba) zdaje sobie sprawę, że w przeszłości wielu kierowców nie dojeżdżało czy też nawet nie zdobywało mistrzowskiej korony przez awarię. To nie są szachy, wszystko może nawalić. HAM pięknie pozamiatał wszystkich i gdyby miał okazję zdemolował by resztę stawki, ale czy to taki stan rzeczy od razu pozwala na snucie teorii spiskowych ?


avatar
AndrzejOpolski

03.10.2016 16:05

0

Mercedes: "Nasze jednostki napędowe są bezawaryjne.* " (*Nie dotyczy LH.)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu