WIADOMOŚCI

Williams pomylił opony podczas pit stopu Massy
Williams pomylił opony podczas pit stopu Massy
Problemy Felipe Massy podczas pierwszego pit stopu wywołane zostały pomyleniem opon przez mechaników.
baner_rbr_v3.jpg
Massa, który na początku wyścigu miał także dość solidy kontakt z bolidem Fernando Alonso podczas swojego pierwszego postoju stracił przeszło minutę, po tym jak mechanicy zdali sobie sprawę, że założyli mu odwrotnie opony.

Rob Smedley, szef ds. osiągów pojazdu Williamsa, wziął odpowiedzialność za całe zamieszanie na siebie potwierdzając, że wkrótce jego zespół poprawi procedury, aby uniknąć takich wpadek w przyszłości.

„Próbowaliśmy założyć lewą oponę na prawą stronę bolidu i odwrotnie” przyznawał po wyścig Smedley „To co doprowadziło do tego, ogólnie mówiąc, stanowiło niedokładne procedury, które nie zapewniły nam wychwycenia takiego błędu.”

„W poniedziałek albo we wtorek zadecydujemy co musimy poprawić.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
szoko

20.04.2014 15:00

0

Dali czadu.


avatar
Dexterus

20.04.2014 15:09

0

Jak to mawiano kiedyś (teraz chyba ten zwrot jest "passe"): żal.pl Nie no, nie chcę butować Williamsa, ale jakoś ta akcja ...nie jest dla mnie zaskoczeniem w ich wydaniu. Cóż. Sami sobie winni. Potencjał pozwalałby może nawet na walkę o 2 miejsce w konstruktorach; a takto nawet koszmarnie dołującego McLarena jeszcze nie przegonili. Współczuję tylko ich fanom, nakręconym obiecującym początkiem. Wiem jak smakują zawiedzione nadzieje.


avatar
RyżyWuj

20.04.2014 15:28

0

To jest sygnał od zespołu - jeszcze raz nie posłuchasz poleceń, to pokażemy ci ile możesz zdziałać w pojedynkę.


avatar
orto

20.04.2014 15:47

0

Daj spokój z takimi teoriami :-)


avatar
belzebub

20.04.2014 16:25

0

Masakra, czyli dobrze mi się na początku wydawało, że to pomyłka z oponami. Gdyby coś takiego zdarzyło się np w Marussi, ale w tak doświadczonym zespole, jak Williams... W zeszłym sezonie mieli wpadki z niedokręconymi kołami, w tym zapowiada się, że będą mylić opony... Ciekawe co jakie jeszcze wpadki nam pokażą?


avatar
MarTum

20.04.2014 17:28

0

Nie wiem jak mając taki staż można walnąć taką gafę.


avatar
rybka k

20.04.2014 17:34

0

no team ma staz ale mechanicy sa nowi .


avatar
fankaWilliamsa

20.04.2014 19:01

0

Ekhm przez tak kuriozalne błędy tracą okazję do zdobycia solidnych punktów :-\ oby już takie wpadki im się nie przytrafiały.


avatar
(Force)

20.04.2014 19:04

0

Mechanicy są nowi? Nie przeszli szkolenia czy jak? ;D Nie serio, ale mechanicy teamu z takim stażem powinni zmieniać opony z zamkniętymi oczami, a tu nawet z otwartymi pomylili opony ;) Ech... chyba nie doczekam się Massy na podium w tym sezonie :(


avatar
waterball

20.04.2014 19:19

0

Jest to bardzo przykre bo wydaje się, że bolid Williamsa ma całkiem przyzwoity potencjał. Ale zawsze coś staje na drodze - były tylko 2 kolizje na starcie i w obu uczestniczyły Williamsy, żenująca pomyłka z oponami i znowu "poniżej oczekiwań". To ciekawe, że po każdym wyścigu tego sezonu W wypadają poniżej oczekiwań. I jeszcze powtórzę pytanie z komentarzy do "Dobry wyścig Bottasa...) - co się stało, że Vallteri jadący tuż za Hulkiem po zmianie opon miał 10 sekund straty?


avatar
Fisichella33

20.04.2014 19:38

0

Massa to powinien jeździć z "13" zamiast Maldonado.


avatar
Hamcio20

20.04.2014 20:14

0

Szkoda Massy to mógł być jego udany wyścig. Mechanicy zwalili sprawę, mogło byc lepiej, ale takie rzeczy się zdarzają każdemu. Miejmy nadzieję, że takie rzeczy będą się zdarzać jak najrzadziej :)


avatar
Jahar

20.04.2014 23:15

0

No cóż taka jest różnica między RBR, Mercedesem, Ferrari a Williamsem. Z tego też powodu nie wierzę, że ten zespół zdobędzie w tym roku coś ekstra.


avatar
Martitta

21.04.2014 00:11

0

Rob Smedley wziął na siebie odpowiedzialność i jak zwykle przyniósł pecha Massie... :/


avatar
mwhakowscy

21.04.2014 10:34

0

Przypomniało o sobie najbardziej znane prawo Murphy'ego - "Jeśli jest jakiś gorszy moment, w którym coś może się nie udać – zdarzy się to właśnie wtedy".


avatar
klingus123

21.04.2014 22:45

0

Porażka, organizacyjnie poprostu katastrofalnie. Ten samochód ma potencjał do zgarniania podiów seryjnie, a jak tak dalej pójdzie to skończą sezon bez takowych. I tak jest dobrze w porównaniu z 2013, ale poraz kolejny, jak w 2012 roku możliwości auta nie są wykorzystywane. Szkoda, naprawdę liczyłem na regularną walkę o miejsca w top 6 w kazdym wyścigu.


avatar
Skoczek130

22.04.2014 09:36

0

Williams niestety sam marnuje potencjał - mogli dużo więcej ugrać. ;/ To może się zemścić w drugiej połowie sezonu, kiedy (mam nadzieje) Ferrari i Renault trochę nadgonią... ;]


avatar
kocuur

22.04.2014 10:09

0

Zdarza się najlepszym a to jeszcze nie koniec sezonu. Po drugie widocznie Williamsy niemogą jechać kolo siebie. A co z Sebem oddał tak bez walki miejsce Riciardo żal bo to do niego niepodobne.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu