WIADOMOŚCI

Button zostaje w McLarenie
Button zostaje w McLarenie
Szerzące się w ostatnim czasie spekulacje na temat przyszłości Jensona Buttona przerwał zespół McLaren, podając informację o przedłużeniu kontraktu ze swoim kierowcą.
baner_rbr_v3.jpg
Jenson Button dołączył do McLarena jako mistrz świata w sezonie 2010 i jak do tej pory za sterami srebrnych bolidów udało mu się wygrać cztery wyścigi.

Przed GP Japonii Button pozostaje jedynym, aczkolwiek mającym tylko matematyczne szanse na sukces, rywalem Sebastiana Vettela w walce o tytuł mistrzowski.

Ekipa w przesłanym do mediów komunikacie nie zdradziła szczegółów dotyczących nowego kontraktu z Jensonem Buttonem, zaznaczyła jednak, że nowa umowa jest „umową wieloletnią”.

„Nigdy nie czułem się w zespole bardziej zadomowiony niż w Vodafone McLaren Mercedes” mówił Jenson Button. „Wygrałem z nim cztery z najwspanialszych wyścigów w moim życiu, aktualnie jestem drugi w klasyfikacji mistrzostw kierowców i czuję, że jeżdżę lepiej niż kiedykolwiek.”

„Takie rzeczy można osiągnąć jedynie z odpowiednim poziomem wsparcia- szczerzę wierzę, że pasja i determinacja do wygranych są silniejsze w zespole Vodafone McLaren Mercedes niż gdziekolwiek indziej.”

„Nie ukrywałem, że moją ambicją jest kontynuowanie odnoszenia zwycięstw i zdobywanie mistrzostw świata. W pełni wierzę, że jest to miejsce, w którym mogę osiągnąć te cele.”

Z decyzji zespołu i swojego kolegi zadowolony jest także Lewis Hamilton: „To wspaniałą wiadomość, że Jenson zdecydował się pozostać z Vodafone McLaren Mercedes. Jenson okazał się wspaniałą osobą do współpracy i genialnym partnerem zespołowym, już od momentu kiedy powitaliśmy go na pokładzie.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
sliwa007

05.10.2011 12:11

0

Przed przejściem Buttona do McLarena wiele mówiło się o domniemanej porażce z Hamiltonem, tymczasem obaj kierowcy chociaż prezentujący bardzo odmienne style jazdy osiągają podobne wyniki. Trudno więc żeby McLaren nie chciał zatrzymać Jensona w zespole, z drugiej strony trudno też żeby Button chciał odejść. Podpisanie tej umowy było kwestią czasu a łączenie Buttona z Ferrari to czyste spekulacje i próba wynegocjowania lepszych warunków umowy dla Jensona.


avatar
MakGregor

05.10.2011 12:19

0

Bardzo mnie to cieszy że Button zostaje w McLarenie. Wydaje mi się że pasuje do tego zespołu idealnie wraz z Hamiltonem. Dwa odmienne style dwa różniące się charaktery a potrafią wygrywać. Dla mnie McLaren to jeden z najbardziej profesjonalnych zespołów w F1. Tak trzymać!!!


avatar
bartidaff

05.10.2011 13:21

0

6 akapit: literówka - "Vodafine"


avatar
GrzeSzNY

05.10.2011 14:01

0

@2 popieram w 100%


avatar
david9

05.10.2011 14:21

0

Gdzie mu będzie lepiej jak nie w McLarenie to jedyna słuszna decyzja.


avatar
radzix

05.10.2011 14:27

0

Najciekawsze jest to, że powoli chyba wygryza Hamiltona jako lidera zespołu ( Hamilton mu w tym bardzo pomaga swoją jazdą) chyba w tej chwili są traktowani na równo, a w przyszłym roku? kto wie może to Button stanie się po cichu nr 1 w zespole jeśli dalej będzie prezentował taką jazdę, szczególne podziękowania za Kanadę w tym roku to było coś niesamowitego!


avatar
robert893

05.10.2011 16:36

0

Słyszeliście że kub ma jeździć w Fi? Na innym portalu.


avatar
devious

05.10.2011 16:40

0

Dobra wiadomość, lubię Jensa a widać współpraca z McLarenem układa się doskonale - póki co radzi sobie lepiej od Lewisa a wygrane w Kanadzie i na Węgrzech były wspaniałe... Także Monako i Singapur były popisem Jensa co utwierdziło chyba wszystkich w przekonaniu, ze to naprawdę dobry kierowca - w końcu każdy, kto radzi sobie na ulicznych torach musi być zwyczajnie dobry... Zresztą dwaj pierwsi kierowcy w klasyfikacji czyli Button i Vettel mają coś wspólnego - obaj byli bardzo poniżani i niedoceniani przez większość kibiców nawet po wywalczeniu pierwszego tytułu - i obaj powoli udowadniają, że jednak na tytuł zasłużyli - już coraz mniej słychać głosów, że to ciency kierowcy, którzy sukces zawdzięczają tylko szybkiemu bolidowi... Wracajac zaś do Buttona - ten sezon mógłby mieć jeszcze lepszy gdyby nie pech w 2 wyścigach w Wlk. Brytanii i Niemczech - nie z winy Jensona uciekło sporo punktów i kto wie, może Vettel musiałby z koronacją czekać do GP Korei albo nawet GP Indii ;)


avatar
devious

05.10.2011 16:46

0

@7 już prędzej Raikkonen wróci do F1 z Williamsem niż Kubica trafi do FI choc w F1 nic nigdy nie wiadomo i wszystko sie może zdarzyć :P


avatar
matito

05.10.2011 16:57

0

Button i tak lepiej jeździ niż hamilton


avatar
Ataru

05.10.2011 17:37

0

10. matito, dzis wiekszosc jezdzi lepiej niz Hamilton i 3/4 stawki mialoby wiecej punktow jezdzac w McLarenie niz on. Druga sila w stawce, wiec walka o pozycje 3/4 a ten konczy w co drugim wyscigu na innym bolidzie, albo na bandzie. Albo na jednym i drugim. A ze pupilka nie ukaraja tylko polajaja czasem troszke to nieszybko sie cos zmieni :)


avatar
Marti

05.10.2011 19:09

0

Myślę, że ta wiadomość nikogo nie dziwi. Można było przewidzieć, że McLaren przedłuży kontrakt ze swoim liderem.


avatar
agnesia96

05.10.2011 20:51

0

Jenson Button nie jest liderem w McLarenie. Tam nie ma kierowcy numer jeden,a na pewno nie jest nim Jenson. Lewis jeździ w McL od 2008r,zdobył z nimi mistrzostwo,w tamtym sezonie prezentował się lepiej,a ten jeszcze się nie skończył. To,że ma spadek formy nie znaczy,że zespół,który go wychował odstawi go na drugi plan.


avatar
MARLA

05.10.2011 20:58

0

Jenson tj. Hamilton jeżdżą dobrze kiedy muszą przebijać się z końca stawki ale i tak wolę błędy Hamiltona niż poprawną w każdym calu jazdę Jansona


avatar
jar188

05.10.2011 21:09

0

Ciekawy jestem jak zachowa się Hamilton gdy przegra kolejny sezon z Buttonem (nie mówię, że tak musi być) bo w sumie gdyby nie kilka nieukończonych wyścigów i to nie z winy Jensona to już w poprzednim sezonie byłby w generalce przed Lewisem, chociaż w sumie to chciałbym żeby Lewis przestał popełniać te głupie błędy bo naprawdę przyjemnie się go ogląda, ale na to już chyba nie ma co liczyć.


avatar
MARLA

05.10.2011 21:17

0

chyba niestety taki ma styl jazdy co ogląda się w każdym sezonie może po prosu lubi wzbudzać sensację i wprowadzać trochę emocji:)


avatar
narya

05.10.2011 21:17

0

13. agnesia96 - liderem w zespole jest lepszy z kierowców. A w tej chwili jest nim Jenson.


avatar
MARLA

05.10.2011 21:20

0

Jenson może jest i liderem ale McLaren kojaży się większości właśnie z Hamiltonem


avatar
jenks

06.10.2011 07:26

0

9,7-post nie dot kubicy,więc wyluzujcie,


avatar
pjc

06.10.2011 09:51

0

No i wyszło tak jak mówiłem. McLaren ma najlepszy w stawce duet kierowców. Nie warto z niego rezygnować jeżeli wszyscy pracują jak trzeba i na pełnych obrotach. Moim zdaniem najważniejsze dla ekipy jest to by Hamilton w końcu zapanował nad emocjami w trudnych momentach.


avatar
pjc

06.10.2011 09:56

0

@Marla mnie osobiście McLaren kojarzy się z najlepszym duetem końca lat 80-tych oraz Ronem i Ascanellim. A Jenson swoją regularnością niszczy obecnie Lewisa. Jestem ciekaw czy Hamilton nie odczuwa presji z tego powodu.


avatar
pjc

06.10.2011 09:58

0

~odczuwa presję:)


avatar
6q47

06.10.2011 10:09

0

20. pjc chłopak chce coś udowodnić. Jednak nie czyni tego pracą. Mam złe myśli odnośnie pracy duetu Lewis Hamilton - Simon Fuller ze wskazaniem na złą pracę Fullera. Hamilton wymaga obecności managera (słowa ojca) tuż przy Nim, podczas wyścigu i poza torem...


avatar
Skoczek130

06.10.2011 16:46

0

@agnesia96 - wielka fanka Hamiltona, a nie wie, od kiedy tam jeździ. ;) Na pewno to "przejęzyczenie". pzdr ;)


avatar
Nervus

06.10.2011 17:18

0

Cieszę się razem z Jensonem. Pomimo obaw przed przejściem, chyba dobrze mu tym teamie i świetnie się uzupełniają z HAM. Dziwię się tylko informacji o "umowie wieloletniej". BUT bardzo się wzbraniał przed dłuższym kontraktem. Ciekawe czym go przekonali? A może nie miał wyjścia..?


avatar
elin

06.10.2011 17:28

0

25. Nervus - może " wzbranianie " Jensona przed wieloletnim kontraktem, to była tylko zagrywka z zespołem, aby wynegocjować lepsze warunki umowy ... Również uważam, że McLaren ma obecnie najlepszy, doskonale uzupełniający się skład kierowców w stawce - bardzo dobra decyzja Jensona.


avatar
bartek1515

06.10.2011 19:59

0

Pewnie ma jakieś super warunki i dlatego zgodził się na wieloletnią umowę. Chociaż zależy też ile oznacza "wieloletnia" bo jakby nie patrzeć to 3 lata już może nią być. A co do jazdy Hamiltona to napewno musi coś w sobie zmienić, bo podejrzewam, że McL nie będzie tolerował tego w nieskończoność. Jeśli w co drugim prawie wyścigu jest kraksa i to przeważnie z jego winy, to mimo sporego talentu zawodnika, sam po jakimś czasie takiej jazdy zacząłbym, się zastanawiać nad zmianą zawodnika. Oczywiście jeśli inne sposoby by zawiodły. A jeśli już chcemy tak pomarzyć to Kubica i Button w McL brzmi pięknie i tak samo wygląda. Co pokaże przyszłość, zobaczymy w sezonie 2012 ;) Pozdrowienia


avatar
agnesia96

06.10.2011 20:25

0

24.Skoczek130-może Ty jako fan wykłuwasz na blachę nawet to ile razy Sebuś podnosi palec,ja wolę oglądac wyścigi ;) nie no serio,pomyłka. Chodziło mi,że w tym roku zdobył majstra,ale ok,niech będzie pomyliłam się. pzdr ;D


avatar
nolte

06.10.2011 22:46

0

Jenson ze swoją wysoką kulturą jazdy (umiejętność zarządzania oponami, nie wdawanie się w niepotrzebne utarczki na torze itd.) jest wyrazistym tłem dla Lewisa, który jest - nazwijmy to wprost - całkowicie pierdolnięty i nie wyciąga wniosków ze swoich błędów. Może za dużo telewizji i komputera w dzieciństwie. Prawda jest taka, że zagraża życiu i zdrowiu pozostałych kierowców.


avatar
Skoczek130

07.10.2011 18:48

0

@agnesia96 - oczywiście napisałem to z dystansem, więc się nie denerwuj. Jeżeli komuś się kibicuje, to na pewno zna się rok debiutu. Dlatego napisałem, że pewnie się przejęzyczyłaś. pzdr ;D


avatar
Skoczek130

07.10.2011 18:48

0

P.S. Co do "palca w górze" Sebka, nie wiem, ile razy go podniósł. ;]


avatar
MARLA

07.10.2011 20:28

0

ciekawe czy już go od tego podnoszenia nie zabolał:) (to trochę powinno mu się już znudzić taka monotonnia)


avatar
dancavendish

08.10.2011 01:13

0

na BBC/F1 pisali ze BAT podpisal kontrakt na 4 lata, mial do konca 2012 wiec tera ma do 2016, maja mu ponac £50k zaplacic


avatar
dancavendish

08.10.2011 01:14

0

sorki mialo oczywiscie byc £50M a nie K


avatar
dancavendish

08.10.2011 01:14

0

jeszcze raz 50 milionow funtow ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu