WIADOMOŚCI

  • 30.08.2011
  • 10187
Boullier pewny, że Senna był dobrym wyborem
Boullier pewny, że Senna był dobrym wyborem
Eric Boullier – szef ekipy z Enstone przyznał, że postawa Bruno Senny przywróciła w Belgii uśmiech na twarzy pracowników zespołu i była pozytywnym sygnałem na przyszłość. Francuz nie żałuje swojej decyzji.
baner_rbr_v3.jpg
Zastąpienia Nicka Heidfelda brazylijskim kierowcą tuż przed rozpoczęciem weekendu na Spa wywołało sporo kontrowersji i zamieszania wokół Renault. Odpowiedni nastrój przywróciła zespołowi dobra forma ich nowego kierowcy i mimo błędu Senny na pierwszym zakręcie, wszyscy byli relatywnie zadowoleni z postawy Brazylijczyka, zwłaszcza szef Renault.

„Byłem bardziej niż szczęśliwy widząc moich ludzi klaskających i uśmiechających się po Q2 i Q3. To zdarzyło się pierwszy raz od czasu GP Malezji. To bardzo ważne, aby Twoi ludzie pracujący cały dzień i noc byli zadowoleni. W ten sposób mogę wyciągnąć z naszych chłopaków, jak najwięcej” – powiedział Boullier.

Szef Renault odniósł się również do postawy swojego nowego podopiecznego: „Z pewnością na jego niekorzyść działał fakt, iż od stycznia miał ograniczoną ilość testów. Potrzebuje więcej czasu, aby odzyskać pewność siebie i odpowiednio wykorzystać samochód. Jego siłą z pewnością była szybkość i bardzo dobra współpraca z inżynierami. Krok po korku coraz lepiej zaznajamiał się ze środowiskiem”- dodał.

„To nie było łatwe, ponieważ potwierdzenie przyszło dość późno, a w dodatku warunki na tak wymagającym torze były naprawdę trudne. Kolejne wyścigi także będą dla niego wyzwaniem, szczególnie Monza, gdzie jest mała siła docisku i dość trudno prowadzi się tam bolid. Jestem jednak pewny, że sobie poradzi.”

Boullier przyznaje, że z podjęciem decyzji o zastąpieniu Heidfelda wiązało się także duże ryzyko: „Musisz popytać wielu ludzi zanim podejmiesz taką decyzję. To jest oczywiste, że w ten sposób spowodujesz, iż ktoś będzie niezadowolony […] kiedy już wciśniesz guzik i wybierzesz inny scenariusz musisz także wziąć na siebie odpowiedzialność” – mówi Francuz.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

33 KOMENTARZY
avatar
athelas

30.08.2011 13:08

0

No jak źle sobie Senna nie poradził, to i tak od Heidfelda miał lepszy weekend. Więc można być zadowolonym.


avatar
TomPo

30.08.2011 13:39

0

Wiem że to tylko gdybanie... ale gdyby nie pierwszy zakręt... byłoby bardzo fajnie, a tak... w sumie źle nie wyszło choc miało być tak pięknie. Ale przynajmmniej Bruno daje PR i jakieś nadzieje, bo HEI jest już bliżej końca kariery niż jakiegoś rozwoju, o ile jeszcze kiedyś w bolidzie usiądzie, chyba że typu HRT.


avatar
Święty

30.08.2011 14:21

0

Tak jak już napisałem - nikt nie będzie na nim wieszać psów za to co zrobił na starcie. Zdarza się. Można się jedynie zastanowić nad jego naprawdę mizernym tempem gdy już jechał na końcu stawki - udało mu się wyprzedzić tylko nowe zespoły które, powiedzmy sobie szczerze, nie są żadną konkurencją.


avatar
GrzeSzNY

30.08.2011 15:07

0

e tam Bruno dostarczy nam jeszcze wielu emocji. Na Monzie widze go w niezlej walce z Lotusami. Moze sie nawet do Sauberow zblizy, a wyscig skonczy na bandzie. Moze go nie doceniam, ale tez nie mam powodow aby sie nim zachwycac. Poczekajmy kilka miesiecy, moze udowodni ze jestem w bledzie.


avatar
atomic

30.08.2011 15:31

0

to podpisz żabojadzie z nim kontrakt na 2 sezony


avatar
bartek1515

30.08.2011 16:07

0

5. atomic Nie podpisze z nim kontraktu, bo RK mu powinien wrócić do 2012. A co do Senny to nie błysnął w wyścigu, ścigał się gdzieś na 15 miejscu z lotusami no ale biorąc pod uwagę, że na początku był prawie ostatni, to nie jest to i tak zły wyczyn. Mogło być lepiej no ale dopiero na Monzy zobaczymy czy jest to dobry układ.


avatar
atomic

30.08.2011 16:09

0

6@ no ale co?


avatar
bartek1515

30.08.2011 16:40

0

7@ Hmm do czego się odniosłeś? :-)


avatar
gac3k

30.08.2011 16:41

0

gdyby faktycznie było tak że Kubica wróci na 2012 i konkretnie do Renault to moim zdaniem wypada Petrov a nie Senna. Bruno niesie ze sobą chyba większe pieniądze a umiejętności z Petrovem mają podobne.


avatar
kowal3r

30.08.2011 16:57

0

wielu narzeka na slabe tempo Senny ale tu chodzilo o to ze pewnie trudno mu bylo wyprzedzic kogo kolwiek poniewaz bolid Renault mial bardzo slaba predkosc max nawet gdy uzywal DRS-u a tak pozatym to w qualu pokazal ze potrafi byc szybki moze na wolniejszych torach pokaze na co go stac tam Renault moze sie jeszcze okazac calkiem mocny


avatar
Huberto-Kub

30.08.2011 18:23

0

giermaziaka brać


avatar
TommyRMF1

30.08.2011 18:48

0

Haha, ale dowaliłeś .11. :)


avatar
bednara1998

30.08.2011 19:11

0

11@ mi tam to pasuje


avatar
robocop45

30.08.2011 19:35

0

Może gdzieś za 2 lata kto wie? :)


avatar
beret

30.08.2011 19:41

0

Ja tez na miejscu Bouliera bylbym przekonany ze to najlepszy wybor


avatar
Skoczek130

30.08.2011 19:55

0

@atomic jest tak sfrustrowany prymem RBR, że nawet Roberta w F1 już nie chce widziec. Chłopie - trochę wiary - Robert wróci!!! :))


avatar
beret

30.08.2011 20:05

0

11.Huberto-Kub Jestem za tym zeby nawet Malysza brac!!! Szkoda gadac. To Cholote z polski trzeba zamknac i nie dopuscic glosu, bo totalna kompromita


avatar
be_rcik

30.08.2011 20:08

0

Przy groźbie 2 mln $, to bym twierdzieł że Bruno jest lepszy od swjego wuja. Moim zdaniem wypowiedź trochę po publikę i sąd.


avatar
beret

30.08.2011 20:14

0

Przypomina mi sie czas lat 2-giej polowy lat osiemdziesiatych, gdzie cholota polska wjechala do NRF za chlebem, niby tania sila robocza. Kradli wszystko:rowery, gumiaki, wiertarki, mlotki i wszystko co sie dalo. Dzisiaj podobne bzdury wypisuja o powrocie Kubicy Kubica to prawdziwy Driwer i nie potrzebuje blagalnego wsparcia z wazej strony. Gdzie byliscie jak musial dochodzic do szczytu sportu motorowego? Dzisiaj chcecie Go wspierac? To samo kiedys bylo z Fibakiem Jak dochodzil, to tylko wspieral go ojciec, jak osiagnal sukces, to nawet Gierek poparl Go. Poronoenie i inhibilacja


avatar
saint77

30.08.2011 22:50

0

@19. beret: Czy ciebie inteligencja nie męczy? Bo poza brakiem znajomości podstaw gramatyki i ortografii wykazałeś wprost podręcznikowy przykład tzw. "buractwa" połowy lat 80-tych. Za te skradzione rowery i gumiaki pewnie naskładałeś sobie na komputer, tylko chyba ci się klawisz ALT zaciął pod koniec lat 80-tych.... Prostaku.


avatar
Kazik

30.08.2011 22:52

0

3. Święty A tak prawdę powiedziawszy to na którym miejscu Bruno ukończyłby wyścig gdyby nie kara przejazdu przez alejkę serwisową (słuszna zresztą) ? Rzuć okiem jeszcze raz na to jego tempo wyścigowe i dystans dzielący go od Vitaly"ego na mecie.


avatar
Święty

30.08.2011 23:26

0

21. Nie zapominaj, że po karze dla Bruno była neutralizacja i wszyscy jechali obok siebie. Przeskoczył tylko Lotusy.


avatar
Kazik

30.08.2011 23:57

0

22. Święty o.k. Mimo wszystko liczę jednak na niego w nast. wyścigach (niekoniecznie błyskotliwe rezultaty) ale jakiś potencjał ten chłopak posiada ...on do tej pory nie miał do dyspozycji tej klasy bolidu..też się uczy.


avatar
Haziaj

31.08.2011 00:08

0

Myślę, że ten manewr z zatrudnieniem Senny trochę pomoże Pietrowowi. Chłopak będzie się starał żeby wypadać lepiej od "świeżaka". Taka zdrowa rywalizacja powinna im pomóc.


avatar
atomic

31.08.2011 08:50

0

16@ a co ma z tym "puszka " współnego !!! robcio jak wróci to może dla mnie nawet w hrt jeżdzić i też będzie dobrze . ale jak ktoś komplementuje zawodnika ,który w pierwszym wyścigu przestrzeliwuje zakręt od wewn to o czy mowa.owszem ładnie to wygląda ale to nie piaskownica


avatar
Skoczek130

31.08.2011 12:54

0

@atomic - fakt, "szkolny" błąd, ale nawet najlepszym się zdarza (Baricz rok temu na Alonso - Ferrari ma mega mocne pojazdy!). Na Monzie będzie lepiej! pzdr :)


avatar
GrzeSzNY

31.08.2011 13:19

0

A gdyby HEI tak przestrzelil? tez powiedzielibyscie: "nawet najlepszym sie zdarza" ? :)


avatar
robocop45

31.08.2011 13:21

0

26. oby :)


avatar
atomic

31.08.2011 13:52

0

robcio na monzy w pierwszym roku też ostro po wewn poszedł i dał radę . czy kiedyś wpier ...dzielił się na pierwszy zakręcie nie . no chyba ,że policzymy inzydent z nickiem


avatar
bodziek22

31.08.2011 17:27

0

gdyby faktycznie było tak że Kubica wróci na 2012 i konkretnie do Renault to moim zdaniem wypada Petrov a nie Senna. Bruno niesie ze sobą chyba większe pieniądze a umiejętności z Petrovem mają podobne.


avatar
beret

31.08.2011 19:08

0

20.saint77 ...meczy mnie, ale twoje pojmowanie swiata . Tak naprawde, gdybys byl na poziomie czlowieka, ktorego nalezy szanowac, nigdy nie uzylbys tej wypowiedzi. Oczywiscie ze Boullier zrobil zle zastepujac Nicka. Ten nowy, nic nie pokazal i raczej nigdy tego nie zrobi, bo poprostu Go na to nie stac. Synowie wielkich ojcow chetnie ukrywaja sie za parawanem zeby swiat nie pomyslal o nich ze czerpia z zaslug przodka a ten bezczelnie przyjal nazwisko wuja. PORAZKA.


avatar
seba030189

01.09.2011 23:30

0

W wyscigu jak i w Qelu Petrov zaprezentowal sie lepiej od Brunno wiec nie ma czym sie zachwycac 9 pozycja Witka wlasciwie jego bolid pozwolil by na max 8-7


avatar
hotshots

04.09.2011 22:44

0

31. beret Każdy ruch w LR zastepujący NH kimkolwiek jest swiezym powiewem dla tego Teamu. Na co komu kierowca z latami za kierownicą ,mentalnością emeryta + zero świeżości ? Przypomnij sobie Piotrowskiego i jego ok 9 rozbitek na sezon...a teraz ? Stabilnie jak ch...a jesli chodzi o drugoroczniaka,więc oczywiste jest danie czasu Sennie na objeżdżenie bolidu, zrozumienie współpracy z inzynierami zza kierownicy , a nie boksu itd.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu