Red Bull także odejdzie?
Red Bull został drugim zespołem w ciągu dwóch dni, który poinformował o możliwym odejściu z Formuły 1 w przyszłym sezonie, jeśli regulaminy nie zostaną odpowiednio zmodyfikowane.Większość ekip w stawce jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. W ten weekend Toyota oficjalnie poinformowała o możliwości odejścia wraz z końcem sezonu, a teraz dołączył do nich Red Bull.
"Jeśli proponowane regulaminy nie zostaną zmienione, nie weźmiemy udziału w mistrzostwach świata w 2010 roku" - poinformował Dietrich Mateschitz.
Szef Red Bulla w rozmowie z 'Salzburger Nachrichten' zdradził, że może wycofać z rywalizacji obie ekipy, Red Bull Racing i Scuderię Toro Rosso.
"Zespoły producenckie nie będą brały udziału w rywalizacji. Z obecnych ekip pozostaną tylko dwie lub trzy."
komentarze
1. TomPo
Zostanie Force India, dojdą nowe zespoły z USA... a stare dobre F1 znajdzie sobie nowy "dom" pod inną nazwą i przede wszystkim, z innymi niestetryczałymi szefami. I może będzie to najlepsze rozwiązanie, na którym wszyscy zyskamy.
2. fullbzikaaa
Brawo FIA! Będzie podobnie jak w boksie. Wiele kategorii i wiele wyścigów bez znaczenia. Super! Już widzę te reklamy w mediach. "W ten weekend zapraszamy na bardzo ciekawy wyścig, w którym Force India będzie walczyć o tytuł FIA Best z zespołami Jeep Młode Strzelby i Tata&Syn!" Brawo! Może lepiej jest zrobić podobnie jak w piłce nożnej: superliga, 1liga, 2liga, ......, okręgówka i klasa Z?
3. Raven89
Ecclestone i Mosley - zadufany w sobie kurdupel i zboczony stary piernik.Ta dwójka chce całkowicie zabić ducha w F1.Nie będzie tankowań,wyścigi będą krótsze,rywalizacja technologiczna i taktyczna całkowicie zniknie.Jak tak dalej pójdzie to za 2-3 lata samochody WTCC będą szybsze niż to coś,co będzie jeździć w serii wyścigowej,która nie będzie zupełnie przypominać F1,jaką znamy.Nie życzę nikomu źle ale dopóki głupi Bernie i powalony Max nie znajdą się 5 stóp pod ziemią,to nic się nie zmieni...
4. Avellana
Rozumiem, że jest kryzys, ale ograniczenie budżetu to jest poroniony pomysł. Każdy zespół doskonale wie ile kasy może wydać tak aby skonstrułować bolid, a jednocześnie nie zbankrutować. Przecież to są ich pieniądze i moim zdaniem mogą wydawać ile chcą. No ale jak już ograniczają to niech nie robią tego w tak drastyczny sposób tylko stopniowo. W ten sposób sami doprowadzą do tego, że Formuła 1 przestanie istnieć!
5. Greek
mam nadzieje ze jednak cos zrobia z tymi przepisami...
6. orinocoPL
jak juz byla mowa-ograniczyc ale do 80mln-podejrzewam ze nawet Ferrari na to sie zgodzi. a jak nie to bedziemy miec w przyszlym sezonie dwie f1... i wcale mnie to nie zdziwi.
7. dyeka
Z jednej strony fajnie, gdyby odeszli i zrobili z Ferrari i BMW cos swojego, ale z drugiej strony, zaczynanie z nowym, bez historii, tradycji nowej serii wyscigow... bedzie mialo o wiele mniejszy prestiz...
8. fezuj
2. fullbzik- a ze dwa razy do roku wyścig unifikacyjny żeby zobaczyć gdzie właściwie kto jest :)
9. Voight
Istnieją plotki mówiące o tym, że zespoły takie jak Toyota czy Ferrari zaangażują się w LeMans. Co ciekawe di Montezemolo wystartuje tegoroczny wyścig, obecny będzie także Domenicali i szef Toyoty
10. walerus
No i dobrze postawić się dziadkom!
11. robtusiek
Szanowna Redakcjo. Sorki że załatwiam to tutaj.
Chcę się dowiedzieć jak to jest z typowaniem, ponieważ coś mi tu nie gra. Wytypowałem kierowców i żaden nie znalazł się na tej pozycji którą typowałem, ale kilku kierowców znalazło się w pierwszej 8-ce więc za każdego powinienem dostać po 2 punkty, a niestety mam nadal 0 pkt. Proszę o jakieś wyjaśnienie.
12. robtusiek
Teraz juz na temat:) Nie odchodzą i udowodnią dziadziom że nie są sami i powinni się z nimi liczyć. Podsumowując Force India, Williams i Brawn GP plus trzy nowe ekipy czyli 12 bolidów w F1, druga grupa to pozostałe ekipy w serii o wiekszym prestiżu pod nazwą FORMULA SUPER ONE:) może marzenie ale kto wie...
13. jar188
Postraszą, postraszą i się dogadają. Tworzenie "dwóch kategorii" jest bez sensu oczywiście. Ograniczenia w wydatkach muszą być, jak pokazuje rzeczywistość rozdmuchane budżety niektórych zespołów i tak nic nie dają. Po prostu pieniądze wyrzucone w błoto- ot przykład F1.09 kilka miesięcy pracy,kupa kasy i wyszedł im Walec drogowy a nie bolid. Niech usiądą i ustalą ten limit taki sam dla wszystkich, na takim poziomie żeby obecne zespoły był zadowolone a i były zachętądla nowych. Poza tym mogą robic to stopniowo wyznaczając np: na kilka lat "przejściowe limity". Niech ograniczają coraz bardziej wpływ aeorodynamiki bo z tego to niema żadnego pożytku, a przeciwnie kosztuje kupę kasy.
14. mantys
11. robtusiek 2009-05-11 10:40:24 - na stronie jest informacja o tym, że wyniki z typowania pojawiają się kilka dni później, a nie od razu w poniedziałek czy nawet w niedzielę wieczorem..
15. Dr Prozac
Ecclestone i Mosley powinni pójść na wreszcie emeryturę. Starczy już ich pomysłów. Zdecydowanie za mały wpływ FOTA na zarządzanie F1 oraz zmiany regulaminowe. W Amerykańskich seriach wyścigowych nie ma zdaje sie FIA czy podobnej organizacji, o wszystkim decyduje organizacja zrzeszająca przede wszystkim bezpośrednio zainteresowanych, czyli teamy.
Jeśli chodzi o "Genialne" pomysły to:
- zakaz koców grzewczych : co za idiotyczny pomysł. Jeszcze niech to tłumaczą oszczędnością (koc grzewczy podobno kosztuje ok 2 tys funtów, team potrzebuje ich ok 35-40. Ferrari używa zakupionych w latach 90)
- zakaz tankowania : Zgadzam sie z tym co powiedział Kubica - widowiska to nie poprawi, moze co najwyżej zepsuć; dla kierowców i inżynierów masa problemów ze znalezieniem dobrego kompromisu między kwalifikacjami, ogólnie problemy z balansem bolidów-cystern. Oszczędności raczej niewielkie, tyle ile kosztuje przewiezienie maszyn tankujących.
-limit budżetowy : idea nie jest zła, wykonanie fatalne. Chyba tłumaczyć czemu nie trzeba.
-slyszy się o nakazie uzywania KERS , również pomysł idiotyczny. Słyszałem tez ze miałby być jeden dostawca. Ciekawe kto. Inne teamy, które wydały na to cudo które miliony będa z pewnością szczęscliwe. Natomaist inne zespoly powinny miec mozliwość kupna tego od inncyh, tak jak kupuja silniki.
Ogolnie nie podoba mi się ze F1 jest tak ograniczona regulaminowo, szczegolnie w spekcie technicznym. Czym my sie teraz podneicamy? Dyfuzor nieco inny (dzieki luce przepisów) i narzucony prawie przez FIA KERS to jedyne nowinki techniczne.
Kiedys były bolidy z dwoma przednimi kołami (Tyrrell-Ford P34 ), bolidy przysysające się do toru za pomocą wielkich wentylatorów (Brabham BT 46 B). Podoba mi się ze coś w tym względzie drgneło, ale to dla mnie za mało. Potrzebny jest jakis kompromis w tym względzie.
Zakaz testów tez mi nie odpowiada. Uwazam ze jest to bez sensu. Ograniczyc owszem, można.
16. krz08
będzie strajk
17. sivshy
mi podoba się idea, aby dać więcej swobody, kosztem budżetów, ale jak pokazuje przykład strajkujących teamów, za te 30, czy 40 mln to można sobie najwyżej waciki kupić... Moim zdaniem FIA powinna przedyskutować z FOTA limit budżetowy taki, na który każdy by się zgodził, a który nie zmuszałby zespołów do wydawania astronomicznych kwot. Myślę, że na takie rozwiązanie zgodzi się każdy. Rozumiem, że FIA chce więcej teamów, a wyższy limit może zamknąć drogę do F1 niektórym firmom, które zapowiadają wejście do niej, ale narzucenie z góry limitu bez konsultacji z kimkolwiek to trochę nie w porządku. Gdyby tak dać teamom więcej swobody w konstrukcji bolidów, aby trochę bardziej się od siebie mogły one różnić, to myślę, że nawet przy dużo mniejszych kwotach niż teraz, wyścig technologiczny byłby ciekawszy. Teraz zespoły wydają miliony na drobne szczegóły, których na pierwszy rzut oka nawet nie widać. Gdyby tak dać im więcej swobody w doborze koncepcji auta, myślę, że mniejszym kosztem otrzymalibyśmy dużo ciekawszy wyścig technologiczny.
18. sivshy
Zresztą, czytałem gdzieś, że wegetacja w F1 w 2008 roku to koszta rzędu 70-80 mln rocznie, więc narzucanie limitu dwukrotnie mniejszego to droga do nikąd. Najpierw FIA musiałaby obniżyć te minimalne koszta, aby dać tak mały limit. Tylko gdzie wtedy będzie miejsce na rozwój?
19. Skoczek130
Trochę dziwnie to wygląda, że prywatny team RBR również deklaruje takie zamiary. Ciekawe, czy to tylko podlizanie się fabrycznym ekipom, czy przemyślane zamierzenia. Od początku nie byłem pozytywnie nastawiony na ten regulamin, jednakże 40 mln mi się akurat podoba. Przynajmniej wyrówna stawkę i będzie większa szansa na kolejną niespodziankę, jak np. Brawn GP.
20. Skoczek130
Chodzi mi o dwa podziały budżetów.
21. robtusiek
@mantys dzięki za info:) Jestem zielony w tym typuję dopiero drugi raz:)
22. Luckymag
Nowe rozwiązanie dla FIA.
Proponuje ogłosić przetarg na dostawcę standardowego bolidu F1.
23. fan massy
Max Mosley wymyslił gupii regulamin.
Ferrari , Red Bull, BMW Sauber, Toro Rosso, toyota chca odejść. Niedługo nie będzie żadnego obecnego zespołu. Kibicuje Massie a jak Ferrari odejdzie to ciekawie w jakiego teamu będzie kierowcą. Mosley powiedział że F1 może istnieć bez ferrari. Ferrari jest podstawą tego sportu. Mosley nie powinien być prezesem FIA.
24. dziarmol@biss
W świetle powyższych zawirowań dziejowych około wyścigowych mam pytanie do zwolenników(bardzo licznych) teorii jakoby Ferrari miało decydujący głos w FIA. Ten słynny termin"Fiarrari" jak to się ma do czasów obecnych? Gdzie podziała się potęga Fiarrari? a może to wszystko to była bujda wyssana z palca na użytek zwolenników Mclarena?Czas pokazał kto jest kim :-)
25. Niespokojny
Mniemam, że nadjedzie czas, kiedy ponownie rzecznik prasowa FIA poinformuje, że uchwalony niedawno przez Światową Radę Sportów Motorowych nowy regulamin F1 na sezon 2010 zawierał błędy. :-)
26. jawiemwszystko
szantaż!!! i tak ma być.
27. Ra-v
Pieknie sie dzieje ze teamy grozą odejsciem... Najwiekszym pewniakiem do odejscia jest chyba Toyota... ale poza BGP i Force India nikt nie chce tego idiotycznego przepisu... Wiem ze to raczej nierealne ale ucieszylbym sie gdyby prawie wszyscy odeszli i stworzyli swoja serie a BGP i FI niech sobie walcza z Lolami Pro Drive'ami i cała reszta :D
28. Niespokojny
Max i Berni chcą się bawić nowymi resorakami, stare już im się znudziły!
29. Niespokojny
..., żeby nie obudzili się z ręką w nocniku!
30. jar188
Spokojnie, za dużo kasy by stracili na odejściu tych zespołów, a na to Berni i Max sobie nie pozwolą.Oni poprostu grają z zespołami w złego (Max-F1 bez Ferrari może istnieć,40mln budżet) i dobrego (Berni, Ferrari to F1,F1 to Ferrari, budżet na poziomie 80mln) . Chcą poprostu ugrać jak najwięcej więc wychodzą czasami z absurdalnymi pomysłami. Trochę podchodzą do tego od d...py strony, ale czego się spodziewać po ludziach dla których F1 to tylko maszynka do robienia pieniędzy.
31. jar188
Wprowadzić limit wiekowy w F1 65 lat!!!! i Max z Bernim się niełapią:)
32. Niespokojny
31. jar188
"Wprowadzić limit wiekowy" - świetny pomysł , jestem za !!! ...tylko, że sami sobie w regulamin tego nie wpiszą, trzeba byłoby jakoś przemycić ten zapis! ;-)
33. grzes12
Załoze się ze Max z Bernim zaczynają srać ze strachu i kombinować jak z honorem wycofać się z chorego pomysłu.Zaczeli ostro pogrywać bo chcieli pokazać zespołom kto tu rządzi ,ale szybko zorientowali sie ze te ich chore pomysły zakąńczą się wielką sraczką i stwierdzili ze pomysł wyłaniający mistrza poprzez największą liczbą zwyciestw okazał się pomyłką ponoć zapisaną gdzieś w regulaminie.
29 maja ostatniego dni składania wniosków wszystko się wyjaśni i FIA wspaniałomyslnie podniesie minimalny budzet do poziomu jaki zaproponują teamy i zakończy się wielkim sukcesem zarówno FIA jak i zespołów które są już w formule.A z nowych zespołów moze i jakiś wejdzie do F1 ale nie będzie to tyle ile Max z Bernim by chcieli.Chyba ze się postawią, no ale wtedy będziemy mieli 4 nowe zespoły i FI,co okaże się smiercią F1
34. katalończyk
jest pewien sposób aby poradzić sobie z kosztami wystarczy skończyć z poprawnością polityczną i ekologią i powrócić do sponsorowania zespołów przez przemysł tytoniowy tym firmom nie straszny jest kryzys
35. roofi121
strajk no i dobrze bolidy mają być szybsze i bezpieczne wiec trzeba na to dużo kasy wiec zmienia ten regulamin!!!!!!!
36. Dr Prozac
Podobno kuracja odchudzająca bolidu Ferrari kosztowała 1 mln $ / kg
Wiecie co mi sie tez nie podoba w tym wszysktim? To wpychanie "ekologicznego" marketingu i gadanie ze niby to sie przyczyni do rozwoju normalnych aut. Zielone paski na oponach których prawie nie widać, KERS. Naprawdę ekologiczny wizerunek do F1 nie pasuje. Z koncernami tytoniowymi się zgadzam, byłby niezły zastrzyk kasy.
37. darecky3
40 mln zeby zachecic nowe teamy do wejscia do f1, 80 mln ma niby zamknac furtke niektorym...hehehehe A kto mowi ze 80 mln przykladowo to ma byc minimalny budzet. Mowa tu o maksymalnym. Jesli ktos chce to niech buduje samochod za 20 mln. I tak by sie na tym skonczylo jesli wejdzie ten chory przepis wiec w czym problem?
38. morek151
4o mln budzet 39 licencje
39. grzes12
darecky3 nie wiem czemu zamiast napisać maksymalny napisałem minimalny
,oczywiście mój błąd i moje wymądrzanie się "dało w łeb".
Nawet rozumim jakimi przesłankami kierowała się FIA trzeba było w jakiś sposób te budzety na poziomie blisko 400mln.dolarów, ograniczyć bo to groziło powolnym zwłaszcza w czasach kryzysu upakiem zespołów F1,ale przyjęta droga nie liczeni się z zespołami przynosi odwrotny skutek i zrobił się niezły "bigos"A tworzenie formuły "A" dla jednych a drugim formuły "B",z góry było skazane na porażkę.więc dlatego myślę ze skączy się to wszystko tak jak pisałem wyżej
40. grzes12
A może to jest zagrywka taktyczna Berniego i Maxa,do uzyskania zamierzonego celu to jest wprowadzenia budzetu maksymalnego,nawet o wiele większego niz te 40 mln.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz