Vettelowi brakuje już tylko trzech punktów do wykluczenia z wyścigu
Sebastianowi Vettelowi brakuje już tylko trzech karnych punktów, aby otrzymać wykluczenie z wyścigu. Niemiec dzisiaj zarobił od sędziów trzy punkty karne za niebezpieczny manewr powrotu na tor po swoim oberku z szóstego okrążenia GP Włoch.W trakcie wyścigu otrzymał od sędziów najwyższą możliwą karę, 10-sekundową stop&go. Dodatkowo sędziowie skorzystali z okazji do nałożenia na Niemca 3 punktów karnych.
Taka wysokość kary punktowej również jest najwyższą możliwą do nałożenia przez sędziów na zawodnika.
Każdy kierowca, który w okresie roku zdobędzie 12 punktów automatycznie otrzymuje od FIA wykluczenie z najbliższego wyścigu.
W przypadku Niemca brakuje mu jeszcze trzech punktów karnych, aby zasłużyć na takie "wyróżnienie". Pierwsze punkty karne skasują mu się dopiero podczas GP Japonii, a to oznacza, że przez najbliższe trzy wyścigi 4-krotny mistrz świata musi bardzo uważać.
W krótkiej historii punktów karnych żaden kierowca nie został jeszcze ukarany wykluczeniem z wyścigu. Najbliżej tego wyczynu był Romain Grosjean, przez którego po wypadku na starcie wyścigu w Spa w 2012 roku wdrożono ten system.
komentarze
1. przesio
Vettel ma szansę ustanowić niechlubny rekord i zapisać się w historii jako pierwszy kierowca z takim dobytkiem na koncie. Myślę że przydał by mu się taki tytuł do swojej kolekcji ????
2. Spargus
Ktoś może wie, kiedy poprzednio Vettel dostał punkty karne? W Kanadzie? Wcześniej/później?
3. LuckyFindet
Tym wyścigiem Vettel udowodnił, że wypalił się już psychicznie i nadaje się tylko i wyłącznie na emeryturę. Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości?
4. Mat5
@3 nie tylko tym wyścigiem. Vettel albo powinien pójść na emeryturę, albo zacząć pracować z psychologiem. Niemiec nie wytrzymuje nerwowo w kluczowych momentach, jak teraz w wyścigu przed własną publicznością, gdzie należy pokazać się z jak najlepszej strony. Sam jestem ciekaw na co Vettel się zdecyduje. Ma co prawda kontrakt z Ferrari na następny rok, ale nic jeszcze nie jest przesądzone co do jego przyszłości.
5. Heytham1
@3 Myślę, że jak ściągną z niego presję w Ferrari i po prostu zrobią z niego typową dwójkę to może na prawdę dobrze spisać się w roli pomagiera Leclerca.
Vettel kompletnie nie radzi sobie z presją. W zeszłym roku gdyby Leclerc jeździł w Ferrari to pewnie zdobyliby tytuł...a tak...Vettel nie dał rady i już nigdy nie da.
6. DatSheffy
@2 Ostatnio chyba w UK za ten manewr wjechania w tył bolidu Verstappena.
7. Artur fan
won z ferrari najlepiej na emeryturę za duża presja i nie daje chłop rady a teraz to się dopiero zacznie ciśnienie
8. Ecclestone
@5
--------------
Pytanie tylko, czy zadowoli się pozycją kierowcy numer 2. Jakby nie patrzeć, to przecież czterokrotny ... Inna sprawa, że mistrzostwa były zasługą genialnego umysłu Adriana Newey'a, niemniej cztery tytuły, to cztery tytuły. Moim zdaniem, rola drugiego kierowcy byłaby dla Vettela zbyt upokarzająca. Osobiście uważam, że powinien uznać wyższość Leclerca i honorowo zakończyć karierę.
9. PatiMat
@1 Taki tytuł przydałby mu się jak najbardziej. Byłby to wkoncu jego PIERWSZY TYTUŁ NA ,KTÓRY ZASŁUGUJE ;p
10. Mission Winnow
Vettel dzisiaj przegrał swoją przyszłość. On już jest nr dwa w Ferrari.
Niestety udowadnia, że jest kierowcą B klasy przez swoje błędy. Do A klasy czyli Verstappena, Hamiltona i Leclerca mu niestety sporo brakuje.
11. yaiba83
Mi Vettel psychicznie zaczyna przypominać Grojana... Tak czy siak nie wróży to dobrej kariery. A najbardziej boli mnie fakt że Ferrari płaci mu przeszło 10 razy tyle co młodemu...
12. go!!!
Skoro Vettel nadaje się na emeryturę to Kubica gdzie?
13. Artur fan
@12 no na pewno nie do Ferrari podobno miał kiedyś szanse na czerwony kombinezon ale sam sobie zniszczył karierę na własne życzenie sądząc po wynikach w tym sezonie to chyba już koniec kariery a do czerwonych zamiast veta MAX
14. Mission Winnow
Już druga połowa poprzedniego sezonu gdzie olewający wszystko Kimi ośmieszał Vettela dawał wiele do myślenia.
15. TomPo
@13
Max z Lec w jednym teamie? Zaden manager sie na to nie zgodzi. Po co mu dwoch takich geniuszy?
Wystarczy jeden ktory wywalczy tytul, oraz drugi ktory pomoze wywalczyc drugi tytul (konstruktorow).
Albo RBR i Honda zbuduja bolid, albo Max wyladuje w Mercu obok Russella.
Vet - w przeciwienstwie do Jego fan(atykow) to ja wcale nie jestem zdziwiony obecna sytuacja.
Ba, nawet ja przewidzialem jak tylko oglosili Lec w Ferrari, ze zacznie sie presja i cisnienie, mlody zacznie objezdzac Vet, zacznie sie jeszcze wiecej bledow i albo zgodzi sie na bycie nr2, albo to koniec w Ferrari. Moze wrocic do RBR, albo skonczyc kariere.
Tak wiec, albo mam krysztalowa kule i widze przyszlosc, albo moja ocena Vet byla (i jest) po prostu racjonalna i wszystko uklada sie w logiczna calosc.
16. Bartis
Nie można powiedzieć że Seb się pięknie starzeje. Ale tak na poważnie to nie wiem gdzie znajduje się źródło problemu. Jakiś jest przygaszony, robi podręcznikowe błędy. Lubię Seba. Nie zapominajmy że w dwóch poprzednich sezonach dzielnie walczył do połowy sezonu. Forma odeszła już na dobre.
17. go!!!
Dlaczego sam Vettel, ani nikt inny nie tłumaczy jego słabych występów samochodem, balansem, hamulcami, starymi częściami, spiskiem, faworyzowaniem Leclerca, tylko tym że jest po prostu gorszy???
18. Vendeur
@12. go!!!
Robert może nie jest szybki, ale przynajmniej nie rozbija się po torze i nie niszczy innym wyścigów, idioto.
19. zzagrobu
@13
Nawet jeśli człowiek by się zgadzał z twoją tezą, to brak jakiejkolwiek interpunkcji w twojej wypowiedzi jest tak żenujący, że żal się wręcz odnosić do jej treści. Najlepsze, że razi to w oczy człowieka, który nigdy był fanem zasad języka polskiego!
20. Artur fan
@19 jesteś pojebany co ty tu robisz znawco wspaniały idź na terapie soli troche
21. go!!!
#18
Musisz wiedzieć, że wypowiedź z przekleństwem wcale nie jest bardziej wiarygodna, ale skoro inaczej nie potrafisz to współczuję...
22. TomPo
@12
Skoro Vet jezdzi tak jak jezdzi Ferrari, to wyobraz jak jezdzilby tak bardzo niestabilnym Williamsem.
Tak wiec pod tym wzgledem RK (a zwlaszcza GR) wypadaja o niebo lepiej od Vet, ktory po prostu marnuje od kilku sezonow potencjal bolidu.
Przychodzi presja i gosc zmienia sie w Maldonado, a w Ferrari jest wieczna presja.
Ferrari popelnilo blad biorac Vet, o czym wiele osob glosno mowilo, ze bez dominujacego bolidu, ktory nie sprawia klopotow, bez totalnej sielanki w teamie, ze stresem, Vet jezdzi ponizej krytyki.
23. fastestlap
w 1991 roku po słowach " dają mi jeździć taksówką a nie wyścigówką" trzykrotny (wtedy) mistrz świata - Alain Prost wyleciał z Ferrari przed ostatnim wyścigiem sezonu.......
kiedy wyleci Vettel ?!
24. go!!!
#22
Owszem, Vettel na ostatnio fatalną passę, ale z całym szacunkiem - tylko to że Kubica nie obraca się na torze (chociaż w Monaco się obrócił, a w Australii witał się z barierami na pit lane i na torze też bo auto mu jak twierdził nagle samo przyspieszyło;) nie sprawia że lepiej się nadaje do dzisiejszej F1 od Vettela... To dwa różne światy... Zresztą nie my to ocenimy tylko szefowie zespołów - zobaczymy który z nich znajdzie miejsce w przyszłorocznej stawce...
25. Ecclestone
17. go!!!
----------
Ponieważ po prostu jest gorszy, tak samo jak był gorszy od Ricciardo :-) Z każdym kolejnym sezonem udowadnia, że nie zasłużył na 4 tytuły mistrza świata i jest kierowcą co najwyżej na poziomie (solidnego, aczkolwiek nie wybitnego) Rosberga :-)
26. Vendeur
@21. go!!!
A ty musisz wiedzieć, że skoro zarejestrowałeś się na portalu wyłącznie po to, aby jeździć po Kubicy i robisz to nawet w newsie dotyczącym Vettela, podczas gdy nikt o nim wcześniej nie wspominał, to... po prostu jesteś idiotą.
27. go!!!
#25
Zgadzam się że jeździ gorzej od Leclerca, zgadzam się że jeździł w RedBullu gorzej od Ricciardo, ale nie zgadzam się że powinien iść na emeryturę bo w F1 jest niestety dużo większych miernot...
#26
Gratuluję poziomu i może nie pogrążaj się już bardziej...
28. goralski
fajne to forum - można np dowiedzieć się, że "idiota" to przekleństwo :D
29. alfaholik166
@28
Niektórym zdarza się czasem zapomnieć o tym, że polityczna poprawność powinna obowiązywać w każdej publicznej wypowiedzi - bez względu na jej charakter. Negatywne emocje niszczą zwłaszcza tych, którzy im ulegają, a najlepiej powinni to wiedzieć Ci, którzy profesjonalnie zajmują się sportem. Niestety przykład Vettela jest tu chyba jednym z najlepszych. Można tylko żałować, że te jego problemy z samym sobą mocno rzutują na ocenę jego rzeczywistych możliwości na tle Leclerca. Powszechnie wiadomo, że Seb potrafi być szybki, bo miał okazję kiedyś to udowodnić zdobywając kolejne tytuły, natomiast co by nie mówić o Robercie, to moim zdaniem ma mentalność twardziela udowadniając swoją postawą, że niewiele rzeczy może go złamać, dlatego tak wiele osób podejrzewa, że w innych warunkach i przy lepszym traktowaniu Kubicę stać na wiele więcej niż może to pokazać w Williamsie.
30. goralski
nie neguje ani jednego (VET) ani drugiego (KUB), po prostu fascynuje mnie takie zajadłe upieranie się przy swoim zdaniu jednocześnie kompletnie nie słuchając drugiej strony, zupełnie jak na naszej scenie politycznej. Niestety jako naród zdaje się mamy takie tendencje...
31. FanHamilton
To nie jest wina Vettela że tak się stało
32. PiotrFanF1
a gdzie fan vettel, zmienił już nick-a?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz