Robert Kubica wybrał numer startowy
FIA opublikowała dziś listę startową wraz z nowymi nazwami zespołów oraz numerami nowych i powracających do F1 kierowców. Niektóre ekipy musiały zmienić swoje oficjalne nazwy z uwagi na umowy ze swoimi sponsorami.W przyszłym roku w stawce trochę się zmieni, bo do F1 przyjdzie trzech nowych kierowców, a kolejna trójka wróci do ścigania na najwyższym poziomie.
Dla polskich kibiców najważniejszy jest wybór Roberta Kubicy. Polak będzie rywalizował samochodem oznaczonym numerem 88. Poprzednio używał go Rio Haryanto, miało to miejsce w sezonie 2016.
Daniił Kwiat zachowa numer 26, z którym ścigał się w 2017 roku. Antonio Giovinazzi wybrał #99, z którym kilka razy testował razem z Ferrari. George Russell będzie oznaczał swój bolid jako #63, a Lando Norris jako #4.
Nieznany jest jeszcze tylko wybór Alexandra Albona z Toro Rosso. Mistrz świata, Lewis Hamilton, nie skorzystał z prawa do #1 i nadal będzie oznaczał swoje auto #44.
Od 2019 roku Racing Point Force India będzie funkcjonować jako Racing Point F1 Team. Najwyraźniej zespół nie zdecydował się jeszcze na żadną, poważniejszą zmianę.
Inną decyzję podjęła jednak ekipa z Maranello. Ferrari od GP Japonii zaczęło używać innego malowania, prezentując logo sponsora. Od 2019 roku ta współpraca pójdzie o krok dalej, przez co włoski zespół będzie występować jako Scuderia Ferrari Mission Winnow.
Haas niedawno podpisał kontrakt z firmą produkującą drinki energetyczne. W związku z tym będzie funkcjonował jako Rich Energy Haas F1 Team. Z Formuły 1 zniknie za to inny producent napojów - Martini. Związane jest to z zakończeniem współpracy z ekipą z Grove, która będzie widniała na liście jako Williams Racing.
komentarze
1. Vendeur
Mam nadzieję, że 88 nawiązuje do wieku, w którym Robert przestanie się ścigać :).
2. greyhow
@1 Oby, bo o bycie ukrytą opcją nazistowską raczej bym go nie podejrzewał ;)
3. Raptor202
Numer na cześć wybitnego kierowcy, jakim był Rio Haryanto.
4. Alboviem
Oj świetnie się to wszystko zapowiada i już zacieram ręce. Los sprawił, że zacząłem chodzić na GP Australii dokładnie od momentu kiedy Robert już nie jeździł i szlag mnie trafiał przez te wszystkie lata. Teraz nareszcie poczuje zapach palonych gum z udziałem Kubicy na Albert Park. Gęba się cieszy na samą myśl. Znowu się skończy zbieraniem kawałków opon i trofeów pokolizyjnych z toru po wyścigu :-)
5. skilder3000
Wybrał 88. Grubo. Hahahaa
6. skilder3000
42 było by fajniejsze. Albo 96
7. osmose
Usunięty
8. Fanvettel
Oby numer 88 przyniósł mu szczęście.
9. gzr
Minimalna liczba punktów jaka zdobędzie w sezonie 2019 - tak sobie założył ;)
10. Believer
@4
Mieszkasz w Australii? Pytam z ciekawości.
Co do tego numeru, osobiście wolałbym, aby wybrał 40. Przyzwyczaiłem się do niego podczas oglądania testów z jego udziałem, dla mnie taki mały symbol stopniowego powrotu.
11. grodar
Pierwsze P1 8 lat temu w Kanadzie 08 czerwca 2008 :) Wraca po 8 latach przerwy. Same ósemki.
No i 44 x 2=88 ;)
12. grodar
* Pierwsze P1 10 lat temu ?
13. devious
Szkoda, że nie 13.
Naprawdę liczylem na nr 13 (taki miał też Pastor Maldonado) - to by było akurat w punkt, najbardziej pechowy kierowca z pechowym numerem :)
Ew. 69 też dobry numer, a jakoś nikt go nie chce :(
88 tez jest OK :)
14. Ein Mann
88 :) hym 8x8 to 64. 6+4 to 10, a 1+0 to 1. Czyli NR 1! :D Tak liczą prawdziwi fani ;)
15. a!mLe$$
Mógł wybrać po prostu 85 - swój rocznik :P
16. fanAlonso=pziom
15.
KUB to rocznik 84 :D
17. TomPo
Zawsze przez radio bedzie mogl powiedziec ze jakis bałwan jest z przodu i wywinie sie ze o 8 mu chodzilo, a nie o kierowce xD
18. Berger
Czy Admin może zareagować na komentarz nr 7 osmose ? Wnoszę o usunięcie komentarza i ban dla użytkownika.
19. qman38
Skończcie już z tą numerologią. Nie ma to żadnego znaczenia. Czasami tylko do identyfikacji na torze.
Kto był ten wie. Wolał bym znacząco inne malowania kasków zawodników w jednym teamie, wtedy z daleka widać kto ciśnie.
20. Vendeur
@18. Berger - tu nigdy żadnych reakcji nie ma, całkowita olewka. Widziałem już znacznie gorsze, nazistowskie i nawołujące do nienawiści komentarze, pisałem poprzez kontakt prośby o ich usunięcie - nic nie zrobiono...
21. TomPo
@18 - na tym portalu? Zapomnij. Tutaj jest wolna amerykanka, na szczescie dodali przycisk "ignoruj", bo edycji komentarzy dalej nie odkryli ;)
22. Jero
Może i bez znaczenia, ale sezon 88, to debiutancki i zarazem mistrzowski sezon Ayrtona :)
23. Jero
ech... no edit :/ Debiutancki oczywiście w McLarenie
24. Matron
Mnie się tam podoba ten numer :D
25. kubota123
pqmietajmy tylko o jednym, numer nie jezdzi. pozdrawiam
26. ahaed
W 88 miałem 10 lat. Więc wybrał dobrze. Ludzie? Co za różnica jaki numer?? Numer ma akurat najmniejszy wpływ na osiągi bolidu oraz miejsce w rankingu. Brakuje mi tu Zug-a i Belzebub-a, żeby udowodnili że 12 jest szybsze od 54. Albo 75 jest lepsze niż 69 ;).
27. Raptor202
@22 Sezon, w którym idiotyczne zasady punktacji pozbawiły Prosta należnego mu tytułu.
28. XandiOfficial
Myślałem, że wybierze 84 a wybrał 88. Czyli Groszek miał numer, który chciał Kubica na początku tak zakładam. Z 8 wygrał jakąś serię pamiętam ale jaką to nie wiem. 8 czyli symbol nie skończoności bo tego faceta nie da się zniszczyć !!!
29. greyhow
@18, @20 widać, że nie załapaliście sensu komentarza. Gość wcale nie jest żadnym neonazistą tylko po prostu wytłumaczył o co chodzi z tym, że liczba 88 jest kojarzona właśnie z tymi środowiskami. H to 8 litera alfabetu, zatem 88 to HH, skrót od "Heil Hitler".
30. Brzoza2
Dobrze że Ham. nie zna polskiego bo pewno niektórzy by mu wytłumaczyli że 44 to DD czyli Duży Dupek :) . Czyste kretyństwo z tą numerologią.
Cyfra 88 jest dobra gdyż można ją fajnie graficznie pokazać. Stworzyć jakiś artystyczne połączenie tych cyfr. Mam nadzieję że ktoś o to zadba by z 88 stworzyć markę.
Jak to się robi pokazał Rossi z dniem i nocą oraz nr.46. Marquez z 93 i swoją mrówką oraz Lorenzo ze swoim X owiniętym strzałką .
31. Berger
@29 Jeżeli zrobił by to w sposób jaki ty przedstawiłeś to nie byłoby problemu. U niego wyglada to jak pozdrowienie i tak to przyjmuję. Nie wszyscy muszą wiedzieć co oznaczają te cyfry.
32. mordziaty
Dobry wieczór wszystkim fanom F1,
na forum nie widziałem powitali, więc przywitam się tu, witam wszystkich serdecznie, życzę wielkich emocji związanych z oglądaniem F1 w przyszłym roku,
po latach śledzenia, w końcu postanowiłem dołączyć do bractwa, z pewnością przyczynił się do tego Robert, choć fanem formuły jestem ohoho i jeszcze dłużej :) troszkę wiosenek mam,
ale do rzeczy, mam nadzieję że 88 to ilość wygranych jaką RK założył sobie do zdobycia zanim odejdzie z F1, i tego się trzymajmy.
Pozdrawiam M
33. greyhow
@30 wiem o tym, ale przecież ja tego nie wymyśliłem, podałem to bardziej jako ciekawostkę, a środowiska neonazistowskie uważam z natury za kretyńskie.
34. Brzoza2
@33 zrozumiałem twój wpis. Odniosłem się nie do Ciebie a do tych wszystkich oszołomów co wszędzie szukają jakiś znaków .
35. veterynarz
@30 Lewis to musiał Dziady Mickiewicza czytać, widać wyraźną inspirację ;)
36. rbej1977
Nieważne jaki numer, ważne żeby Russel był lepszy.
37. Ambrose
Szkoda, że nie 42, bo to przecież odpowiedź na wielkie pytanie o życie, wszechświat i całą resztę :)
38. skilder3000
Dzieci się obudziły i odkrycie co oznacza 88. Jeszcze 420 ;)
39. Vendeur
@35. veterynarz - to akurat jest znane wszem i wobec, że tak było, a myślałeś, że skąd wziął numer? :)
@38. skilder3000 - o proszę, mamy tu jednego "dorosłego".
40. qman38
Polaczkowe dywagacje. Tego się obawiałem. Powrót Kubicy to powrót wszechwiedzących cebulaków na fora F1, expertów w wiadomościach i oczapiałych reklam w bolidami w tle - galopująca żenada.
41. murgrabia
@11
Do tego co napisałeś i znaku nieskończoności, na jednym z portali sportowych napisali jeszcze w nawiązaniu do pokera, którego Robert wielkim entuzjastą był/jest, że układ dwóch czarnych ósemek i dwóch czarnych asów to "dead man's hand". Symptomatyczne? I to podoba mi się najbardziej ;-)
42. sebsaa
@39 Vendeur na pewno Hamilton czytał Mickiewicza ;)
43. XandiOfficial
Hamilton 44 ma bo taki nr. miał w gokartach jak walczył z Kubicą. Skąd wtedy wziął inspiracje tego nie wiem jednak. Sporo kierowców wzięło numery z gokartów.
44. Vendeur
@42. sebsaa - toteż o tym piszę, oczytany człowiek i wspominał, że lubi polską literaturę. Podobno uczył się nawet na pamięć Inwokacji... :)
45. Ambrose
The Son of a foreign mother, in his blood old heroes
And his name will be forty and four!
Jakby Lewis rzucił takim tekstem po którymś z wygranych wyścigów, to nikt nie miałby już wątpliwości skąd wybrany przez niego numer startowy :)
46. FanHamilton
Hamilton nie dostał jeden, skoro nr 44 Pasują !
47. sebsaa
@44 sorki nie złapałem ironii :)
48. WDrake
Wszystkiego najlepszego Robert, kolejnego wygranego wyścigu w 2019r :)
49. 6q47
Przecież to proste.
Cyfra 8 symbolizuje zamknięty tor wyścigowy.
Pierwsza ósemka - pierwszy etap kariery Roberta.
Druga ósemka - drugi i ostatni etap kariery wyścigowej.
Pozdr.
50. rbej1977
88 - czyli liczba punktów o ile będzie gorszy od Russela.
51. Belzebub999
Dzieki za przyjecie,pozdrawiam fanow f1
52. Ein Mann
To mamy tu 2 Belzebubów? :D
53. S3baQ
Hej. O ile mi wiadomo Robert Kubica jest POLAKIEM , a w polskim alfabecie "H" jest 11 literą. Wiec te wasze hitlerowskie niby pozdrowienia po polsku bylyby oznaczone 11.11. A co jest w szwabsko-hitlerowskim czy anglosaskim alfabecie ..uj mnie jako Polaka obchodzi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz