WIADOMOŚCI

Branson: Nie ciąży na nas zbyt wielka presja
Branson: Nie ciąży na nas zbyt wielka presja
W odpowiedzi na krytykę debiutujących zespołów ze strony Ferrari, Richard Branson, właściciel Virgin Racing, stwierdził, że Formuła 1 to nie tylko wydane pieniądze.
baner_rbr_v3.jpg
„Myślę, że rzeczą, którą Virgin Racing udowodni, jest fakt, że można prowadzić naprawdę dobry zespół wyścigowy wykorzystując bardzo niewielki budżet. Nie ma potrzeby, aby ponosić ogromne koszty w tunelu aerodynamicznym lub robić inne rzeczy w celu urwania sekundy, czy dwóch. Poświećmy temu rok lub dwa. Nie można po prostu zbudować nowego zespołu od podstaw i od razu pokonywać Ferrari, które wydało 400 milionów funtów na samochód, podczas gdy Virgin poświęcił mniej niż 40 milionów” - mówił Sir Richard Branson w wywiadzie dla agencji AFP.

„Pokażemy innym zespołom, że można zredukować budżet do 40 milionów funtów, a przy tym mieć równie dużo zabawy. Nie trzeba wydawać setek milionów, aby ściganie sprawiało przyjemność”.

„Nie oczekujemy wygranych w tym sezonie, więc nie ciąży na nas zbyt wielka presja. Zespół zrobi co w jego mocy. Miejmy nadzieję, że z wyścigu na wyścig pozycja umocni się i pozwoli znaleźć się w pierwszej połowie zespołów już w drugim sezonie, a potem może w czołowej piątce w trzecim” - podsumował właściciel zespołu Virgin Racing.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

33 KOMENTARZY
avatar
Daniels

03.03.2010 16:50

0

ambitnie:) i bardzo dobrze !


avatar
Koyot.

03.03.2010 16:51

0

zabawy moze tak ale czy takim samochodem da sie wygrywac?? czy poco sie startuje?? czy poto zeby dojechac czy zeby wygrywać?? bo jesli tylko po to zeby być w F1 to mozna pojechac samochodem za 4 mln i tez dojedzie


avatar
matwit

03.03.2010 16:53

0

Głupie gadanie... Spoko... wydamy 40 milionów tylko po to, żeby jeździć i patrzeć jak inni nas dublują... To jest Seria wyścigowa, tu się ściga i walczy o każdy kawałek sekundy a nie o jedną czy dwie... że co, że z tok lub dwa małym nakładem bedą lepsi od Ferrari itd.? Za dwa lata przez INWESTYCJE takie zespoły jak Ferrari czy McLaren osiągną takie technologie o jakich Pan Branson nie słyszał... i pomimo tego, ze Virgin będzie miał lepszy bolid o obecego co ma Ferrari i tak będzie na szarym końcu...


avatar
Konik_mekr

03.03.2010 17:00

0

Ryszard trochę się pogubił... najpierw mówi, że można zbudowac naprawdę dobry bolid za 40mln, potem dodaje, że nie można zbudować od razu bolidu konkurującego z Ferrari za taką kwotę. Życzę ekipie Virgin, aby ich bolidy psuły się już wtedy, gdy będą zdublowani, żeby chociaż na tyle niezawodności było ich stać:)


avatar
14797

03.03.2010 17:01

0

Powodzenia


avatar
kempa007

03.03.2010 17:06

0

najwyzej porobi za stewardesse w Air Asia :-)


avatar
fabian

03.03.2010 18:16

0

Myślę, że VIRGIN będzie się sprawował jak kiedyś SPYKER, nawet barwy mają podobne :)


avatar
czes

03.03.2010 18:19

0

Jak będą dojeżdzać na szarym końcu w każdym wyścigu to gość szybko zmieni zdanie.


avatar
tegimusk

03.03.2010 18:26

0

i wielkie brawa to ma byc sport dla kierowcow który jest lepszy a nie który jest w bogatszym zespole , gdzie przy tak wielkim budżecie rozpoczynajacy rywalizacje zespoły nie maja praktycznie zadnych szans . ciekawe co by bylo przy ograniczeniu wszystkich po równo czyli po 40 milionow bo to i tak bardzo duzo .


avatar
gembam

03.03.2010 18:43

0

Co do radości ze startów to szacun dla gościa. Ale plany o 3 sezonach do zwycięstwa to już gdzieś słyszałem i dobrze żarło, ale zdechło i mamy Sauber. Może mniej ambitnie gada, ale brzmi podobnie.


avatar
gembam

03.03.2010 18:49

0

A co do - po równo, to w jakim sporcie gdzie dużą rolę gra sprzęt jest limit wydatków. F1 to nie tylko wyścigi i frajda, to wojna. A wojna zawsze była matką wynalazków, te z kolei kosztują.... Małysz w tym roku przegrał z Ammanem (tak mówią niektórzy) dzięki wiązaniom... To tez technologia i zapewne kasa. Dopiero komplet technologia i talent to zwycięstwo. Widzieliśmy Fisiego w Ferrari i jakoś nie było fajnie... Sama kasa nie wystarczy, potrzeba talentu. To jak w życiu...


avatar
gembam

03.03.2010 18:51

0

I coś jeszcze, doświadczenie. Ale nie jednego faceta. Zespołu jako organizmu, całości. Jak by było łatwo przeskoczyć F to byłoby więcej chętnych, tak sądzę.


avatar
yaneq

03.03.2010 18:55

0

podoba mi się konkretna wypowiedź bransona. niestety nie jest do końca tak jakby mu się wydawało. w F1 jest za dużo różnych korelacji, polityki i pieniędzy... puki nie będzie mocnej zmiany, dużo się nie zmieni. a aby się zmieniło potrzeba ewolucji, z rewolucjami tutaj lepiej nie eksperymentować.


avatar
głodny

03.03.2010 19:00

0

" Nie ma potrzeby, aby ponosić ogromne koszty w tunelu aerodynamicznym lub robić inne rzeczy w celu urwania sekundy, czy dwóch. Poświećmy temu rok lub dwa" Czy ten bogaty człowiek miał naprawde na myśli F1 Co do kosztów t oki


avatar
gembam

03.03.2010 19:08

0

I te 0,5 czasami 0,050 to jest właśnie wojna. Tam wystaczy że mucha rozbije się o bolid w niefortunnym miejscu i można przegrać... Oczywiście żartuję, ale zbrojenia kosztują i mimo to nikt nie walczy na froncie na drewniane karabiny... Jest wojna są ofiary. I Honda/Brown nie jest przykładem na mały budżet tylko na to, że kasa może wywindować bolid na czoło, a mały bużet o mało go nie pogrążył na koniec sezonu !


avatar
gembam

03.03.2010 19:15

0

A wtedy sponsorzy mają foch...I zmieniamy dyscyplinę.


avatar
gembam

03.03.2010 19:19

0

Albo zespół (patrz PETRONAS)


avatar
ekimmu

03.03.2010 19:24

0

@7 optymista :D


avatar
gembam

03.03.2010 19:35

0

A co do kasy, to wolę zwycięstwo drogiej technologii niż stawianie na torze bolidu, który go dobrowolnie opuścił...


avatar
lechu55

03.03.2010 19:35

0

Zobaczymy czy beda w stanie powalczyc o miejsce w 15


avatar
gembam

03.03.2010 19:37

0

Teraz jeszcze można walczyć o miejsce w 20 ;-) Dadzą radę, jak strczy części do mety...Nie lubię Bransona.


avatar
gembam

03.03.2010 19:46

0

Branson: Nie ciąży na nas zbyt wielka presja - No jasne jest jeszcze Lotus i HRT, może się uda nie wyjść na idiotów.


avatar
Gosu

03.03.2010 19:57

0

EE tam, on próbuje się w jakiś sposób usprawiedliwiać, ale czego się można było spodziewać ? Ten projekt jest najtańszy i opracowany tylko w oparciu o CDF, więc tu testy pokazały co się może dziać z ich bolidem. Zobaczymy jak będą go ulepszać i rozwijać i w którym GP ukończą wyścig choćby jednym bolidem.


avatar
gembam

03.03.2010 20:06

0

„Pokażemy innym zespołom, że można zredukować budżet do 40 milionów funtów, a przy tym mieć równie dużo zabawy. Nie trzeba wydawać setek milionów, aby ściganie sprawiało przyjemność”. - I tu gościa nie rozumiem, to jak by bokser powiedział - nie zwyciężam, ale lubię brać po mordzie - no proszę... A ściganie to moim zdaniem sytuacja w której jeden jedzie za drugim w odległości która grozi poprzedzającemu utratą pozycji, a to co on chce robić to jazda dziecka na rowerku bobo za peletonem wyścigu, gdzie to ściganie ?


avatar
gembam

03.03.2010 20:06

0

Przynajmniej tak mówi, nie twierdzę, że to prawda.


avatar
atomic

03.03.2010 20:42

0

jucha leje sdiE


avatar
RKTeam

03.03.2010 21:38

0

Gembam z całym szacunkiem,wiem wolność słowa,ale mógłbyś tak nie spamić??Ni chodzi mi tu o wypowiedzi ale o ich ilość;]Co do tematu,virgin bedzie na szarym koncu.Jak można przeznaczyć 40 mln,skoro same silniki na caly sezon kosztuja 8/9mln.A gdzie pieniadze na nowe czesci,technologie,na transport,na oplate ekipy??Wkoncu to miliarder to mi sie wydaje ze powinien troche kasy sypnac.A i tak nie wierze,żeby wydali tylko 40 mln,napewno po cichutku pojdzie wiecej kasy.


avatar
cyk

03.03.2010 21:47

0

Mam pytanko; Dlaczego zdecydowana większość pisze -Brown GP- ?? czy przypadkiem zespół Pana Rossa nie nosił nazwy: Brawn GP ??? Mam racje czy jestem w błędzie??? Kilka słów o Virgin. Zdecydowana większośc strasznie zachwycała sie po prezentacji że świetne malowanie, super bolid i będą może walczyć o punkty(to raczej super optymiści twierdzili). Mi ten bolid od początku nie pasował, nawet przyznam się wam że jak sie rozleciał(spoiler) podczas testów to troszkę miałem satysfakcji (głupio mi troche) Myślałem, że będą zdecydowanie najgorsi w stawce(nie wliczałem w nią US GP) jednak Lotus mnie zawiodł ( z tego co czytam i widzę to tam u nich lepiej tylko z niezawodnością) Kilka słów o sezonie i mały podział 1) "Stara Formuła" utytułowanych zasłużonych zepołow czyli np. Ferrari, Mercedes, Mclaren, Renault, Williams oraz tych mniej Bmw, TR, RB, FI oraz: 2) "Formuła Berniego" Virgin, Hispania(Campos), Lotus i załóżmy że Stefan Teraz wyobrażcie sobie że doszło by do rozłamu i odchodzą te zespoły wymienione w 1) wyłanczając Williamsa i FI (oni sie chyba wtedy wyłamali) Ciekawie by było ?? Prowadzący bolid się rozlatuje ?? inny debiutuje w połowie sezonu?? Jak można było nawet dopuścić do takich dyskusji(rozpad F1) Jak to możliwe że w ciągu tak któtkiego okresu czasu odeszła Honda, Toyota, BMW i juz prawie Renault???? Jaką drogą zmierza królowa sportów motorowych??? złą i to każdy juz widzi!!! Na koniec pozwole sobie stwierdzić że w Formule 1 nie ma miejsca dla tak gównianych zespołow jak Virgin, Campos czy nawet Lotus(co ten nowy ma wpólnego z tym starym oprocz nazwy) Czy nie lepiej było by gdyby w F1 jeżdziała Toyota czy Honda?? może Audi czy Volkswagen ? tam u góry niech się zastanowią co robią....


avatar
Avalon

03.03.2010 22:20

0

RKTeam: tak to jest miliarder. a napewno nie zostal nim wydajac glupio pieniadze. gosc rozpoczal swoja przygode z F1 w profesjonalny sposob - jak nowa firme. wie, ze w debiucie moze nic nie osiagnac poniewaz: 1) nigdy sie w to nie bawil ( dla niego to zapewne jest niezla zabawa za wylacznie 40 mln a nie 400 wiec nie musi miec wyrzutow sumienia ); 2) wie ze musi najpierw zdobyc doswiadczenie, nie jest glupi, jest zapewne przedstawicielem nielicznej grupy ziemian ktora potrafi dotknieciem reki zmieniac wszystko w zloto. Ja bym goscia nie skreslal w przyszlych sezonach jak juz te jego komputery naucza sie tak symulowac tunel aero, ze za 40-50 mln bedzie w stanie zrobic taki sam bolid jak np RB ( ktory wyda 200 mln ). Moim skromnym zdaniem dobrze sie stalo, ze kilka duzych teamow wylecialo z obiegu. mamy swieza krew i niezaleznie co nas czeka - bedzie ciekawie :) bedzie masakra na torZe i to sie liczy ( nie pisze o krwii !!!! ). Ci, ktorzy lubia starych wyjadaczy maja jeszcze kilka zespolow w zanadrzu, a Ci co chca ciekawej rozgrywki i zajadlej walki nawet o 20ste miejsce takze beda sie cieszyc. kto wie moze juz za 2-3 lata te nowe zespoly beda w stanie wygrywac? cuda sie zdarzaja. warto w nie wierzyc :) Bedzie sie dzialo. Amen


avatar
rejs

03.03.2010 22:49

0

Bardzo cenie tego człowieka, ale to co powiedział nie ma logiki, jesli tak sie będzie nastawiał to lepiej zeby juz po tym roku wycofał swoją ekipę. No istnieje jeszcze domniemanie, ze znudzi sie mu same uczestnictwo w tak wielkim spektaklu i zacznie wydawac duzo więcej.


avatar
pz0

03.03.2010 23:00

0

6. kempa007 - myślę że będzie remis :)


avatar
nowyziomal

04.03.2010 12:27

0

Bransonowi jakas firma powinna opracować symulator odpadających częśći


avatar
walerus

04.03.2010 12:47

0

he...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu