Zespół McLaren bez większych problemów utrzymał w Abu Zabi trzecią pozycję w klasyfikacji konstruktorów i gdyby nie awaria układu hamulcowego w bolidzie Lewisa Hamiltona z pewnością zakończyłby sezon z bardzo dobrym wynikiem.
Heikki Kovalainen„Miałem bardzo dobry start, podczas którego wyprzedziłem kilka bolidów. Niestety tempo mojego bolidu nie było takie jak bym chciał, a pełny bak utrudnił większy postęp, ale walczyłem do ostatniego zakrętu. Po moim pit stopie, mój KERS przestał pracować, co oznaczało, że musiałem przyzwyczaić się do bolidu bez niego. Po wyścigu możemy porozmawiać o całym sezonie i zobaczyć jak wspaniałą pracę wykonaliśmy, aby zabezpieczyć trzecią pozycję w klasyfikacji konstruktorów. To było zasługą ogromnego wysiłku zespołu. Nigdy się nie poddaliśmy i odwróciliśmy układ sił. Jestem niezmiernie dumny z bycia częścią zespołu, który pokonał Ferrari w klasyfikacji konstruktorów po raz pierwszy od 2005 roku.”
Lewis Hamilton
„Miałem dobry start, ale już na początku zdałem sobie sprawę, że coś jest nie tak z hamulcami. Po trzech, czy czterech okrążeniach jasne stało się, że coś jest nie tak z moim tylnym prawym hamulcem, więc nie mogłem wypracować sobie przewagi nad Sebastianem i Markiem. Gdy problem stał się większy, zespół przez radio poinformował mnie żeby zjechać do boksu pod koniec okrążenia. Oczywiście skoda, że nie mogliśmy pokazać formy, którą mieliśmy przez cały weekend, ale czasami takie są wyścigi. Niemniej sądzę, że możemy być naprawdę dumni z naszych wysiłków: kto by pomyślał, że zakończymy sezon na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów na początku sezonu? To był niesamowity rok, a teraz nie mogę się doczekać rozpoczęcia kolejnego sezonu, w którym będę mógł walczyć o tytuł mistrzowski ponownie.”
01.11.2009 18:25
0
szkoda Hamiltona, ostatnio nawet go troche polubiłem i wolałem żeby to on wygrał a nie ten dzieciak(Vettel)
01.11.2009 18:26
0
Jaki ten Hamilton pewny siebie...zeby czasem nie był niemiło zaskoczony...
01.11.2009 18:28
0
2. BMWbmw pewny siebie bo ma świetny bolid
01.11.2009 18:28
0
o Heikki chwali McLaren albo on jest taki słaby albo Hamilton wybitny
01.11.2009 18:29
0
chodzi mi o to że jest skazany w zespole na pomocnika Lewisa
01.11.2009 18:33
0
3. sssebooo ale musisz przyznać że duzą role odgrywał KERS a w przyszłym sezonie już Lewis nie będzie miał Kersu
01.11.2009 18:39
0
6. BMWbmw Ferrari też ma KERS a jechało fatalnie
01.11.2009 18:40
0
6. BMWbmw: tak w tym roku dużą rolę odegrał KERS. Przez pół sezonu spędzał sen z powiek tym co go wdrożyli a BMW Sauber oraz Renault go wycofało. Także na wolniejszych torach był tylko balastem. Więc w ogólnym rozrachunku KERS wcale nie pomógł lecz zaszkodził. A o Hamiltona się nie martwię. jeżeli McLaren da mu świetny bolid, w co nie wątpię, to Lewis będzie walczył o kolejny tytuł mistrzowski.
01.11.2009 18:42
0
najważniejsze że kubica poszedł do najgorszego zespołu
01.11.2009 18:43
0
9. Hamilton_Mistrz najgorszy w tej chwili, nie wiadomo jak będzie w przyszłym roku, więc nie mów że do najgorszego
01.11.2009 18:47
0
7. sssebooo niby tak ale Ferrari nie rozwijało bolidu od dłuższego czasu, a Mclaren tak. Drugą sprawą jest to że KERS Mclarena był dużo lepszy niż ten Ferrari, nie da się tego ukryć
01.11.2009 18:50
0
11. BMWbmw skąd wiesz że KERS w McLarenie jest lepszy? a to że Ferrari nie było już od jakiegoś czasu rozwijane to wiem.
01.11.2009 18:52
0
12. sssebooo skąd wiem ? po prostu to było widać np podczas startu czy np przy wyprzedzaniu. Tak mi się wydaje Tobie może się inaczej wydawac kazdy ma swoje zdanie :)
01.11.2009 18:56
0
13. BMWbmw acha, a ja nie mam swojego zdania na temat KERS-u;)
01.11.2009 19:18
0
hamilton ach jak mi ciebie żal... ;)
01.11.2009 19:26
0
Ciekawe jak będzie w 2010 kiedy będą musieli wyciągnąć KERS:)
01.11.2009 19:39
0
W przyszłym roku tez ma byc kers.Szkoda mi hamiltona ale tek jest Kovalainen miał problemy w sobote a on w niedziele tak sie dzieje.
01.11.2009 19:43
0
KERS jest wyautowany. McLaren nie postąpił, jak BMW rok temu, gdy chciano odroczyć jego wprowadzenie, gdy zablokowali tą decyzję. Wiadomo jak BMW na tym wyszło. :] KERS byłby za rok zbyt dużą niewiadomą. Trzeba będzie opanować balans zmieniającej się ilości paliwa, a dopiero może za rok wprowadzać KERS z powrotem.
01.11.2009 19:58
0
McLaren od początku nie miał problemów z Kersem - u nich od początku funkcjonowało to dobrze. Prawdopodobnie ich Kers był lżejszy od systemu Bmw i Renault i aż tak bardzo nie rozwalał rozkładu masy. Ich problemem na początku sezonu była aerodynamika którą wybitnie skopali, ale jak widać po końcowych wynikach poradzili sobie. A Bwm ?? - Oni przez cały rok błądzili technologicznie w ślepych uliczkach...ciągle zmieniali koncepcję samochodu - to z Kersem, to bez, i jeszcze ten dyfuzor. Patrząc na ich wyniki pod koniec sezonu można powiedzieć że na koniec wykonali niezłą robotę.
01.11.2009 21:03
0
McL nie poddał się przez cały sezon, skoro postawili na KERS to nie zrezygnowali z niego i to był wielki plus dla nich. W końcu dopasowali swoje bolidy pod ten system i zaczął on współgrać z całym pakietem. Brawa dla nich za ciężką pracę! Dziś w sumie był dobry dzień, pannę Nicol pokazali tylko z dwa razy, myślałam, że po wycofaniu się Hamiltona z wyścigu będą ją non stop pokazywać rozgoryczoną, na całe szczęście nie musiałam już oglądać jej "cudownego oblicza"
01.11.2009 21:17
0
niza: ja tam lubię nicol... ma charakter i głos też całkiem niezły. nie pasuje mi jakoś do hamiltona, ale cóż... przeciwieństwa się ponoć przyciągają. generalnie hamilton w tym sezone w moich oczach dużo zyskał. zmienił wizerunek, już nie jest zadufanym w sobie snobem. przynajmniej tego nie pojazuje. brawo dla mc marcedec za sezon. zmienili piękny i wolny bolid w srebrną strzałę dosłownie!
01.11.2009 21:20
0
SZOK!!! Jeszcze do siebie nie doszedłem po tym co się dzisiaj stało!!! Po prostu CUD!!! Hamilton miał a...awa...awarię!!! Teraz to już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć w F1. Pomylenie garażu przez Algersuariego to przy tym mały pikuś. Chociaż można się chyba domyślać co było tego przyczyną. To pewnie przez...Kimiego:-) Jego transfer jest już chyba przesądzony dlatego bolidy Maca psują się na samą myśl o tym że niedługo zasiądzie on za ich kierownicą:D
01.11.2009 21:58
0
A tak niewiele brakowało do wymażonego dubletu...
01.11.2009 21:59
0
22. Orlo - wypluj te słowa :-P Nawet nie chcę sobie przypominać awarii Kimiego... Mam nadzieję, że awaria hamulców to tylko czysty przypadek i pech.
01.11.2009 22:00
0
mclaren był szybszy w kwalifikacjach nie tylko dzięki kers ale tez dzięki wolnym zakrętom, jesli przeczytaja to fani kubicy pewnie mnie zwyzywają ale hamilton miał wyraźnie najlepszy czas w 2 sektorze ale miał tez prawie najlepsze w 1 i 3 krętym sektorze dzięki cięciu wolnych zakrętów. Wiadomo ze tylko w kwalifkacjach się tak ostro tnie tarki bo w wyscigu sie tego nie wytrzyma. Ferrari miało dobry czas w 2 sekotrze ale fatalne w 1 i 3 wiec dlatego nie tylko kres sie liczył na tym torze, chociaż jak wczesniej pisałem kers daje dużą przewage na torach gdzie prosta jest po wolnym zakręcie
01.11.2009 22:12
0
yaneq, a ja dzięki realizatorom Formuły 1 i Borowczykowi mam uczulenie na nią, jak lecą jej piosenki w radiu to wolę przerzucić na inną stację albo w ogóle wyłączyć :| Co do zmiany Hamiltona, to masz w zupełności rację, może to i sprawka ludzi od PR, ale to nieważne, najważniejsze jest to, że nawet już da się lubić Lewisa :)
02.11.2009 08:27
0
dokładnie niza. też myślę, że tutaj maczał palce specjalista od PR. lewis jako kierowca zasługuje na szacunek. czy jest no1 w drużynie czy nie kovalainen przy nim to pikuś.
02.11.2009 08:44
0
20. niza- "na całe szczęście nie musiałam już oglądać jej cudownego oblicza " Ja też i to był jedyny pozytywny aspekt wycofania się Lewisa :)
02.11.2009 09:52
0
Hamilton - jestem z Ciebie..... dumny!
02.11.2009 19:10
0
szkoda ze realizator nie pokazal jego tatusia i jego boskiej girl, chcialbym zobaczyc ich miny
03.11.2009 07:45
0
gdyby kers był obowiązkowy to ani brawn ani redbull nie mieliby tyle czasu na aerodynamikę, wygrałby mclaren, bo ma najlepszy kers i najlepszy kompromis między pracami nad systemem kers, balansem i aerodynamiką, w McLarenie rządzą Hamiltony i nie wiadomo jak jeździłby Kovalainen z innym partnerem
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się