Jarno Trulli uważa, że jego zespół jest w stanie w dalszym ciągu walczyć o dobre pozycje, musi jednak konsekwentnie poprawiać bolid. Kierowca Toyota stwierdza też, iż obecny sezon będzie ciekawy, gdyż zmiany w przepisach powodują, że możliwy jest duży rozwój bolidów.
„Wierzę w mój zespół, wiadomo, że te cztery wyścigi to dopiero początek. Do końca jeszcze wiele wyścigów, więc musimy rozwijać bolid, poprawiać się, już teraz widzę pewne oznaki poprawy osiągów przez inne zespoły.”
„Patrząc na minione wyścigi, niektóre zespoły poszły znacznie do przodu, więc spodziewam się dużej walki podczas tego sezonu, oczekuję również, że kierowcy i zespoły, które będą najlepsze, będą się zmieniać z wyścigu na wyścig. Ale to dobrze dla wszystkich.”
„Ostatnio ja zdobyłem pole position, Sebastian wygrał ostatni wyścig, ale najbardziej stałym jeżeli chodzi o osiągi kierowcą jest w tym momencie Jenson z Brawna, ale także Toyota i Williams dobrze sobie radzą. Niektóre zespoły znów zbliżają się, musimy naciskać.”
27.04.2009 18:31
0
Zgadzam się z Trullim. Będzie ciekawie:)
27.04.2009 18:34
0
Już jest ciekawie
27.04.2009 18:40
0
a ja myślę że Robert stoi na nieciekawej pozycji. Nawet jeśli BMW wprowadzi nowy pakiet aero, nowy wypasiony dyfuzor, nawet jeśli pojedzie szybciej o parę dziesiątych, to przecież inni zrobią to samo..... cały problem w braku testów, bo Robert sam mówi że wsparcie kierowców w fabrykach jest właściwie zbędne, więc jak można liczyć na to że ich superkomputer coś pomoże koro nie można tego sprawdzić....no i jeszcze brak powszechnie stosowanego przez innych symulatora.....jestem więc pesymistą, no ale skoro gorzej już być nie może to wiadomo jak będzie.....nieco lepiej i nic poza tym...
27.04.2009 18:43
0
Dokładnie, Już jest ciekawie
27.04.2009 18:49
0
ciekawie, to będzie jak stawka nieco się wyrówna, bo na razie, to jest nudno ...- tylko Brawn GP, Red Bull i Toyota ...- wyścigi trzech zespołów ...
27.04.2009 19:21
0
moim zdaniem jest ciekawie, bo McLaren już się do nich dobiera...w Europie nie zdziwie się jak Hamilton wygra...natomiast Button jeśli będzie regularnie na podium to Mistrzostwo w kieszeni, narazie Brawny bezawaryjne
27.04.2009 19:28
0
Nawet bardzo ciekawie
27.04.2009 19:33
0
Trulli ma racje ! Ludziska cieszcie sie sezonem poki mozecie bo jak od przyszlego sezonu wejdzie system wylaniajacy mistrza z najwieksza liczba zwyciestw to bedzie totalna maniana... Sami sobie powiedzcie czy bylibyscie teraz zadowoleni gdyby ten system byl a Button mialby juz 2 wyscigi przewagi nad Vettelem... punkty to jednak punkty i zawsze mozna je odrobic przez 2 czy 3 miejsce a niekiedy o zwyciestwie decyduje szczescie i zbieg okolicznosci wiec uwazam ze byloby do kitu... Sorry ze tak troche pisze nie na temat ale na serio przyszly sezon moze juz nie byc tai ciekawy... Mam nadzieje ze FOTA sie nie podda i beda walczyc o system punktowy...
27.04.2009 20:11
0
Może i ciekawie, ale bez sukcesów Roberta :(
27.04.2009 20:31
0
ten sezon jest naprawde interesujacy zgadzam sie z nim
27.04.2009 20:48
0
Jarno przytomnie myśli, więc powoli obawia się całej reszty. Tak czy owak - TOYOTA się nie da! ^_^
27.04.2009 20:49
0
miodzio sezono - polać mu!
27.04.2009 21:05
0
a mi sie wydaje ze sezon bedzie do du........., fajny to był sezon 2006 albo 2005 albo 1976
27.04.2009 21:09
0
a poza tym toyota moze bedzie wysoko ale to bedzie cały czas ponizej oczekiwań, byli najszybsi ale nie umieli tego wykorzystać, nie sadze zeby truli umiał wygrać jeszcze raz (pierwszy raz jak wiemy było w moanco 04 i szczerze licze na powtórke koncówki tamtego gp czyli pojedynek buttona i truliego)
27.04.2009 21:12
0
Usunięty
27.04.2009 21:18
0
Skoro wywołaliście już do tablicy system medalowy, to powiem tylko, że pozostaje mieć nadzieję, że Berniemu coś odwali, i jednak zrezygnuje ze swojego genialnego pomysłu. Rok to kupa czasu, Ecclestone ma czas, aby zmienić zdanie. Smutne jest tylko to, że dziadek robi sobie w F1 co chce, jak na własnym podwórku... Ktoś powinien posprzątać ten syf, tak jak niegdyś Bernie z Maksiem sprzątnęli syf po Balestre. Niestety dzisiaj nie widzę nikogo, kto byłby na tyle mocny w uszach, aby mógł to zrobić.
27.04.2009 21:26
0
Co za niesamowita wypowiedź, zaparło mi dech w piersiach. ^^
27.04.2009 21:42
0
caly problem tkwi w tym ze jak wejdzie ten poroniony ststem to wysilki kierowcow walczacych tak jak robert w poprzednim sezonie moga pojsc na marne - a co oni maja zrobic skoro bolid nie pozwala im wygrywac... poza tym to ten system bylby dobry gdybysmy mieli powiedzmy 50 wyscigow (oczywiscie to tylko przyklad) wtedy byloby to wszystko kontrolowane przez kierowcow... a jak srednio powiedzmy najlepsi wygraja po 5 wyscigow to w duzej mierze o ich liczbie decyduje szczescie i inne wydarzenia.... jeszcze raz sorry za lekki OT.
27.04.2009 21:54
0
Ten sezon z pewnością już jest najciekawszym od niepamiętnych czasów. Najbardziej cieszy mnie fakt, iż pierwsze skrzypce grają inne teamy, a nie tylko McL i Ferrari. Nie rozumiem tych, którzy twierdzą, że źle się dzieje. Przecież ich dominacja stawała się nudna!!! A teraz to dopiero sezon!!! Szkoda, że BMW jest obecnie niekonkurencyjne, ale trzeba wierzyć, że to się jak najszybciej zmieni. Jeśli bawarski team niestety nie będzie wałczyć o majstra, będę z całego serca kibicował Jensonowi i Brawnowi. To jest piękno sportu, że prywatny, z mniejszym zapleczem, potrafi wygrywać. A nie, że taki zespół z Marranello wyda miliony na bolid są menami. Toyota jest akurat wyjątkiem, ale widać, że wkładanie ogromnych nakładów finansowych przynosi oczekiwany efekt. Mam nadzieje, że ten sezon będzie należeć do Brawna, natomiast w kolejnych klasę będzie miał szanse pokazać Robert.
27.04.2009 22:11
0
jak dla mnie to prestiz zwyciestwa znacznie opadł walcza takie teamy jak Toyota RBR czy BGP, ale w duzej mierze dzieki temu ze Ferrari z McLarenem walczylo do konca o tytul w 08, w poprzednich sezonach jak walczyly wlasnie te dwa teamy to byly po prostu starcia gigantow i mi sie to o wiele bardziej podobalo... teraz... coz, niby fajnie stawka sie wymieszala, ale dla mnie to juz nie to samo
27.04.2009 22:45
0
Oczekujmy nieoczekiwanego...
27.04.2009 23:08
0
Szkoda , że strategia ostatniego wyścigu " wzięła w łeb ". Zrobiłoby się wtedy bardzo ciekawie w stawce :)
28.04.2009 00:04
0
nie wiem po co takie gadanie ze mclaren i ferrari dominowało ciągle i to juz było nudne, a teraz jak wszystko wygrywa brawn to jest moze lepiej?...... I nie gadajcie ze ferrari i mclaren tak dominowało w ostatnich latach 2008 i 2007 to nie wieczność. 2006 renaul i ferrari 2005 mclaren i renault 2004 ferrari i sporo za nimi bar i renault 2003 ferrari i mclaren, bwm williams
28.04.2009 00:42
0
LUDZIE, A CZEMU WY JESZCZE NIE SPICIE?!?!?!?!?
28.04.2009 09:10
0
Powiedział, co wiedział :P
28.04.2009 09:33
0
Do RA-v Dlaczego wszystkie wysiłki cięższych kierowców , którzy korzystają KERS mogą pójść na marne? Robert i Nick używali KERS podczas GP Bahrajnu i przez większość wyścigu to Robert uzyskiwał lepsze czasy od Hiedfelda, a w dodatku miał ogólnie lepszy czas od Niemca tzw." Najszybsze okrążenie" , i w kwalifikacjach był wyżej od Nicka. Mimo tegoo ,że jest cięższy o 10 kg. Także uważam , że Robert nie stoi na straconej pozycji. Spróbuj jeszcze spojrzeć na to z innej strony. KERS wymaga ogromnego opracowania żeby działał zgodnie z planem. KERS przetestowali BMW, McLaren, Ferrari oraz Renault i chyba jeszcze Red Bull. Natomiast jeżeli KERS będzie obowiązkowy od przyszłego roku to pozostałe teamy będą musieli to urządzenie opracować, co wymaga mnustwo czasu i pieniędzy, podczas gdy BMW KERS będzie miało już za sobą i będą mogli skupić się na czym innym. W wyniku czego będzie miało lepiej przygotowane auto już od początku sezonu w porównaniu do tych zespołów które nie używają w tym sezonie KERS.
28.04.2009 11:43
0
tylko że za rok może być jeden dostawca KERS i te rozważania wezmą w łeb.... (sędzia Webb)....
28.04.2009 12:47
0
Mógłby mi ktoś dokładnie przetłumaczyć dialog Kubicy z inżynierem z filmiku z gp Chin na oficjalnej stronie f1, po tym jak Kubica przywalił w Trullego?
28.04.2009 13:22
0
@gustavof199 - ale mi wcale nie chodzilo o KERS ani wage Roberta chodzilo o to ze w poprzednim sezonie byl w stanie utrzymac sie w czolowce w generalnce dzieki konsekwentnej jezdzi i zdobywaniu podiow a jesli wejdzie system ''medalowy'' to te 2 czy 3 miejsca nic mu nie dzadza...
28.04.2009 14:27
0
Vysogota o kur.... przyje........
28.04.2009 15:03
0
a tak w ogóle to kierowcy maja wazone bolidy przed kwalifiakcjami i niby jest wszytko podane ale np hamilton miał bolid ciezszy o 2,5 kg od alonso a zjechał dwa kółka wczesniej???.......
28.04.2009 15:07
0
@gustavof199 chyba chodzi ci o to że będą mieć większe doświadczenie w zbalansowaniu tego bolidu z KERS-em, bo tak jak napisał @walerus, o ile wogóle bedzie KERS to będzie prawdopodobnie jeden dostawca tego systemu.
28.04.2009 15:09
0
Mi ten sezon sie podoba. Jest ciekawy i nieprzewidywalny. Dzięki temu że dominacja Rerrari i McLarena się skończyła, Bmw jest z tyłu. Tylko Toyota została na miejscu tam gdzie była w poprzednim sezonie. Nowy team BrawnGP walczy o mistrzostwo. Dzięki Vettelowi Red Bull jest w stanie walczyc o podium, a nawet wygraną. FI podskoczyło w górę i zanosi się na pierwsze punkty. Truli mówiąc że ten sezn jest ciekawy ma racje.
28.04.2009 15:50
0
Ciekawe tylko na ile Brawn sam przy niewielkim budżecie zrobił to cudo, czy czasem nie zrobili lwiej roboty w zeszłym sezonie za jeszcze kasę Hondy.Wszak po cichu mogli się przymierzać do sezonu 2009 praktycznie od wiosny 2008, wiemy co Honda znaczyła w poprzednich sezonach a kasy mieli dużo. Pytanie teraz czy Brawn GP ma wystarczająco dużo mocy (finansowej) by rozwijać bolid, a konkurencja coraz bliżej. Sam geniusz Brawna może nie wystarczyć.W każdym razie sezon do tej pory niezwykły a zapowiada się jeszcze bardziej ekscytująco.
28.04.2009 15:52
0
I jeszcze jedno pytanie - jak bardzo skośnoocy chłopcy z Kraju Kwitnącej Wiśni plują sobie w brodę, że odpuścili F1 ???
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się