WIADOMOŚCI

  • 28.03.2009
  • 5592
Problemy Hamiltona ze skrzynią biegów
Problemy Hamiltona ze skrzynią biegów
Lewis Hamilton, który w pierwszą część kwalifikacji zakończył na 15 pozycji, nie wyjechał na tor w Q2. Jak się okazało, Brytyjczyk miał problemy ze skrzynią biegów.
baner_rbr_v3.jpg
Po kwalifikacjach w wywiadzie dla BBC kierowca McLarena przyznał, iż w jego bolidzie pojawił się problem:

„Nie można było jechać z tą skrzynią, pojawił się problem. Nie wiem co się stało, ale musimy popracować, aby to naprawić – musi się udać, inaczej nie będziemy mogli jutro z niej skorzystać.”

Jeżeli uszkodzenia okażą się zbyt poważne, możliwa jest wymiana skrzyni biegów – wtedy jednak Hamilton zostanie cofnięty o 5 pozycji na starcie w jutrzejszym wyścigu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
ddario

28.03.2009 09:27

0

Brawo. Niech cwaniaczek zobaczy jak to jest wachac smrod opon innych. Zobaczymy jutro jakim jest teraz mistrzem jezdzac w kiepskim aucie.


avatar
malin1987

28.03.2009 09:28

0

czy z 15 czy z 20 pozycji i tak bez punktow bedzie


avatar
D.S.

28.03.2009 09:28

0

O jak mi przykro.


avatar
WooQash

28.03.2009 09:29

0

Nie dość, że McLaren jest coś słabszy to jeszcze problemy techniczne. Trochę szkoda


avatar
niza

28.03.2009 09:32

0

mi również jest niezmiernie przykro....


avatar
Vinc

28.03.2009 09:33

0

Teraz to ciężko powiedzieć, czy to skrzynia, czy coś innego. Jeśłi spadnie o 5 miejsc, to wystartuje jakoś z 20 miejsca, a to już niemal sensacja. Cóz, myślę, że teraz wyjdzie prawda na temat umiejętności Hamiltona, bo przez jakiś czas będzie musiał zmagać się ze słabym samochodem. W sumie to żla mi go trochę, bo jako mistrz bardzo szybko spadł ze stołka i przestał błyszczeć.


avatar
Raven89

28.03.2009 09:33

0

Zobaczymy jak tą sytuację zniesie wybujałe ego Hamiltona - teraz zobaczymy jakim naprawdę jest kierowcą.Mam dziwne wrażenie,że Heikki znacznie lepiej sobie radzi z nowym samochodem.Ten sezon pokaże,że Lewis wygrał MŚ tylko dzięki błędom zespołu Ferrari.


avatar
bill79

28.03.2009 09:37

0

tiaaa, skrzynia biegów ;) wymiękł, bo wiedział że tylko zbłaźni się czasem przejazdu. Wygląda na to że samochód nie dorównuje konkurencji.


avatar
Cwirs

28.03.2009 09:38

0

popieram Raven89, Massa byl ZDECYDOWANIE lepszy


avatar
AndrzejOpolski

28.03.2009 09:39

0

Czyli znamy przyczynę absencji LH w Q2. Byłoby źle gdyby zaszła konieczność wymiany skrzyni biegów. Do tych co już wieszali psy na Hamiltonie za nie wyjechanie na Q2: najpierw poczekajcie na oficjalny komunikat a nie od razu piszcie idiotyzmy.


avatar
Rzeszut

28.03.2009 09:40

0

Ma pecha chłopak,ale w ogóle McLaren nie jest w dobrej dyspozycji,myślę,że jutro będzie górować Brawn GP


avatar
roofi121

28.03.2009 09:46

0

hehe no i dobrze nareszcie jest na końcu stawki 15 i po prostu peszek


avatar
D.S.

28.03.2009 09:46

0

Nie jestem fanem McLarena, ale przypominam, ze niestety to jeden z najbardziej doswiadczonych teamow. Ferrari rok temu zawalilo 2 pierwsze wyscigi.


avatar
butch_

28.03.2009 09:49

0

szkoda...


avatar
Ghosthunter

28.03.2009 09:50

0

Teraz widać że w F1 kierowców bardzo dobrych jest wielu a tak znaczące różnice w czasach to głównie wina sprzętu. W zeszłym roku Hamilton deklasował rywali. W tym roku jak już nie może jechać kradzionym bolidem to okazuje się, że jest znacznie trudniej. Oj ciekawy sezon będzie.


avatar
Grzesiek_1

28.03.2009 09:52

0

Ja jestem ciekaw jak jutro będzie wyglądała sytuacja na pierwszym zakręcie - mam na myśli kolizje. Poza tym liczę, że Robert na starcie wyprzedzi Vettela i potem będzie już tylko lepiej.


avatar
D.S.

28.03.2009 09:54

0

Ghosthunter nie przesadzaj. Jak Massa pomimo tylu problemow stracil do niego tylko 1 punkt. Fellipe przegrana zawdziecza Ferreri.


avatar
tomek83f

28.03.2009 09:54

0

Nigdy nie kibicowalem ani Maclarenowi a tym bardziej Lewisowi ale troche dziwnie sie bedzie ogladalo F1 jesli beda caly czas pod koniec stawki


avatar
D.S.

28.03.2009 09:56

0

Grzesiek_1 na 1 zakrecie niektore skrzydla zaczna "latac".


avatar
hho

28.03.2009 10:00

0

Hamilton startuje z końca stawki! Wymiana skrzyni biegów!


avatar
FlyMan

28.03.2009 10:04

0

Ciekawie będzie oglądać Hamiltona walczącego z tyłu stawki w tym sezonie:)


avatar
_Tom3k_

28.03.2009 10:09

0

Na pewno to były problemy ze skrzynią. Po prostu Hamilton to cienias i zamiast próbować zyskać 1-2 pozycję wolał naściemniać. Jak we wcześniejszym artykule była wypowiedź E.Jordana, to właśnie podkreślił to, że Ham się nie stara!!!


avatar
kimipl

28.03.2009 10:32

0

Ludzie żal normalnie... Uparliście się na Hamiltona jak nie wiem co i zapewne nikt (może poza wielce szanownym panem zientarskim czy jak mu tam, tym który zapoczątkował antyhamiltonową kampanię) nie wie czemu. Dobrze jeździ, a to że McL zazwyczaj ma najlepszy bolid to nie jego wina, choć wina w tym wypadku to złe słowo. A to że jesteście zapatrzeni tylko w Kubicę to już inna sprawa, zawsze ten który będzie lepszy od niego bedzie przez polaków wyklinany...


avatar
Made in Poland

28.03.2009 10:35

0

Tak przypuszczałem, że w zeszłym roku LH miał bolid przygotowany przez FL i miałem nadzieję, że jak zabraknie tam kierowcy, który rozumie sprzęt i wie jak go rozwijać wyjdzie jaki z LH driver. Brawo RK. FIA ma już teraz argument do likwidacji przedsezonowych testów do minimum. Swoją drogą ciekawi mnie jaki byłby obraz gdyby wszystkie zespoły testowały tyle co BGP.


avatar
roofi121

28.03.2009 10:37

0

Tomek83f to początek sezonu zobaczysz później mercedes wróci na podium jak i ferrari


avatar
Skoczek130

28.03.2009 10:46

0

Muszę przyznać, że trochę szkoda mi Hamiltonka, no ale przynajmniej wreszcie, poczuje gorycz porażki. Z pewnością również nie przedostał się do Q2, ba, o ile udało by mu się pokonać Kovala, który prezentował sie przez cały weekend lepiej. Czeka ich ciężki sezon, niczym z 2006 i 2004 roku.


avatar
ptasior

28.03.2009 11:00

0

@Cwirs - zdecydowanie to Ty powinieneś kupić sobie okulary... Mam nadzieję, że jutro Lewis skończy na punktowanym miejscu, a Wam będzie łyso ;D Nie żebym go lubił, ale ta nagonka jest żenująca... A tak na marginesie: zobaczyć łzy w oczach papy-Hamiltona - bezcenne ;-)


avatar
walerus

28.03.2009 11:13

0

ciekawe jak psychicznie wytrzyma kilka takich weekendów.....


avatar
Kadet

28.03.2009 11:21

0

I tak się kończy odchudzanie sprzętu. Dla dobra widowiska zwanego cyrkiem F1, oby to była usterka szybko do usunięcia, i żeby nie pieprzyli się z nią jak BMW dwa lata wcześniej. Mam też nadzieję, ze odchudzanie hamulców Brembo nie będzie katastrofalne dla zespołów. Zdecydowanie wątpię by któraś makówka dostała się na punktowane miejsce, zwłaszcza gdy Lewis może zbyt wściekle próbować nadrobić straty, co przy szerokich skrzydłach, aż prosi się o kolizję.


avatar
F1.09

28.03.2009 11:47

0

I dobrze mu. Podjarał się zwycięstwem w tamtym sezonie.


avatar
Luxxx

28.03.2009 15:47

0

Zobaczymy, jak mu pójdzie bez doskonale przygotowanego bolidu, wtedy będzie można poznać, jakim jest kierowcą. Poza tym ten sezon, jeśli taki stan się utrzyma może być najbardziej emocjonującym od lat.


avatar
japonia55

28.03.2009 16:44

0

Ja to #$! nie rozumie czemu jest taka nagonka na tego chłopaka.Jest to sympatyczny gość w przeciwieństwie np. do awanturników jak Massa czy Alonso.Ja nie kibicuje McL.. ale szanuje tego kierowce bo #$! jest bdb.Myśle że troche czasu i bedzie znowu w czołówce i tego mu życze


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu