Weteran wyścigów Grand Prix Rubens Barrichello potwierdził, że rozmawia ze Scuderią Toro Rosso na temat startów w przyszłym sezonie.
Brazylijczyk ciągle ma nadzieję, że Honda przedłuży z nim kontrakt, jednak na ostatnie testy japoński zespół zaprosił nie jego, a dwóch kierowców z GP2: Bruno Sennę i Lucasa Di Grassi.Już jakiś czas temu mówiło się, że ekipa z siedzibą w Faenzie może być szansą dla 36-letniego Barrichello. Teraz sam Brazylijczyk potwierdził te plotki.
"To jest coś, co motywuje mnie w tej chwili" - przyznał w rozmowie z niemiecką stroną sport1.de.
"Kocham to co robię i ciągle mam wiele energii" - dodał.
Już wcześniej Rubens Barrichello zapowiedział, że zrobi wszystko by utrzymać się w Formule 1.
30.11.2008 18:37
0
Kurcze już jest tylu chętnych na miejsce z Toro Rosso że głowa boli.
30.11.2008 18:40
0
No... Oprócz niego jeszcze Bruno jest typowany, jakby Honda nie wypaliła. Osobiście wolałbym go nadal widzieć w zielonych barwach, japońskiej Huuundyy.
30.11.2008 20:49
0
Niech juz siedzi se w tej Hondzie. Jest tylu chetnych do ToroRosso a oni wola jakiegos juz wypalonego kierowce dla ktorego wlasciwie F1 to aktywna emerytura.
30.11.2008 20:58
0
Ja nadal utrzymuje, że Rubens pomimo swojego sędziwego jak na F1 wieku, jest w stanie ścigać się na poziomie wyższym, niż nie jeden młodzieniec.
30.11.2008 21:48
0
Jeśli Buemi, Senna i Di Grassi okażą się takimi niewypałami, jak Piquet, to oczywiście Rubens byłby chyba lepszą opcją. Chociaż z drugiej strony warto dać młodym szansę. A o wszystkim i tak zadecyduje kasa.
30.11.2008 21:50
0
niech porozmawia lepiej z agentem od ubezpieczeń emerytalno-rentowych :P
30.11.2008 22:38
0
barichello wygrał dzisiaj zawody kartingowe u massy więc moze niech zmienie serie na karting i niech sie troche z dziecmi posciga
01.12.2008 08:02
0
Rubens nadal ma zapal i umiejetnosci zeby byc konkurencyjnym w F1. Przy okazji wlasnie wygral Desafio das Estrelas. Coroczne zawody kartingowe, ktore organizuje Massa na cele charytatywne. Dodam ze w zawodach startowal Michale Schumacher ktory byl dopiero czwarty w pierwszym wyscigi robiac na mokrym dwa piruety i spadajac z drugiej pozycji. Drugiego wyscigu nie ukonczyl i ostattecznie byl 8 :PPP. Mam nadzieje ze w tym roku dostatnie ponownie w d.... od ekstroma na RoC :). pozdro
01.12.2008 09:32
0
Rubens ma doświadczenie i to jest jego główny atut. Gdyby nie to, być może już grzałby kapcie przy kominku.
01.12.2008 12:39
0
a poza tym barichello przeicez spisywał sie od buttona zdobył 11 punktów(buton 2), trzy razy punktował i wygrał z kolega z teamu 11 razy kwalifikacje
01.12.2008 13:53
0
Z całego serca życzę Rubensowi sukcesów. To świetny kierowca. Pamiętam jego lata w barwach zespołu Jordan-Hart i to Pole Position w Belgii. Wtedy był uważany za największą nadzieję Brazylijczyków po Sennie. Niestety trafił do Ferrari razem z Schumacherem i zawsze pozostawał w jego cieniu. Wtedy
01.12.2008 16:11
0
za duzo desperacji - kończ waść wstydu oszczędź.....
01.12.2008 23:14
0
morek150, widocznie Button ma na tyle kasiastych sponsorów, że nawet z gorszymi wynikami od Barichello jest pewniakiem do bolidu Hondy....
02.12.2008 17:18
0
@sivshy a może po prostu ważne osoby w Hondzie uważają go za lepszego kierowce od Barichello? Rubens był parę razy wysoko, ale to tylko i wyłącznie zasługa szczęścia, a nie bardzo dobrej jazdy. @morek150 - jak to ktoś kiedyś już tu napisał, jest prawda, gówno prawda i na samym końcu statystyka. Zwłaszcza w przypadku słabszych zespołów, gdzie bez wielkiego szczęścia nie jest możliwe zdobycie punktów.
15.02.2010 13:38
0
test
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się