Formalności stało się zadość. Obaj kierowcy McLarena zostali zdyskwalifikowani z wyścigu w Las Vegas z powodu złamania przepisów technicznych w ich bolidach. Oznacza to powrót Maxa Verstappena do realnej walki o mistrzostwo świata za sezon 2025.
Szok - tak można jednym słowem opisać moment, w którym Jo Bauer i spółka poinformowali o zbyt dużym zużyciu deski pod podłogą w obu bolidach McLarena. Biorąc pod uwagę to, że regulamin techniczny nie pozostawia pola do interpretacji, wszystko wskazywało na podwójną dyskwalifikację i ostatecznie tak też się stało.
Z raportu sędziowskiego wynika, że w obu samochodach pomiar deski dokonany z przodu po prawej stronie wynosił 8,88 mm, a z tyłu 8,93, podczas gdy minimalna grubość musi wynosić 9. Kontrole zostały powtórzone później w obecności sędziów i trzech przedstawicieli McLarena (w tym Andrei Stelli). Właściwe pomiary okazały się nawet niższe niż w przypadku pierwotnych Jo Bauera.
Co ciekawe, mimo złamania regulaminu technicznego Brytyjczycy próbowali przekonać sędziów do łagodniejszej kary. Powołali się na wyjątkowe okoliczności tegorocznego weekendu w Las Vegas, czyli podskakiwanie aut w trakcie wyścigu, ograniczone możliwości testowania podczas czwartkowych zajęć oraz skrócony czas jazdy na torze w treningach.
Ponadto przedstawiciele zespołu podkreślili, że stopień ich naruszenia był niższy niż w pozostałych przypadkach z sezonu 2025, które kończyły się dyskwalifikacjami. Mowa chociażby o podwójnym wykluczeniu kierowców Ferrari i Pierre'a Gasly'ego z GP Chin.
Chociaż oficjele FIA zaznaczyli, że nie było to celowo obejście przepisów, skontrowali McLarena argumentem o tym, że wszelkie regulaminy nie mówią o żadnej innej karze niż dyskwalifikacji. Panel sędziowski zajrzał w ten celu nawet do orzeczeń Międzynarodowego Sądu Apelacyjnego FIA. Finalnie skończyło się jednak na przewidzianej, najsurowszej sankcji.
Brak jakiejkolwiek zdobyczy punktowej zarówno Lando Norrisa, jak i Oscara Piastriego oznacza oczywiście powrót Maxa Verstappena do walki o mistrzostwo świata. Zrównał się bowiem w ten sposób punktowo z Australijczykiem. Obaj tracą teraz do Brytyjczyka 24 oczka, a do końca sezonu pozostają dwa wyścigi i jeden sprint.
Jeśli chodzi o roszady w stawce po wykluczeniu obu przedstawicieli McLarena, największym wygranym okazał się Kimi Antonelli. W ten sposób wywalczył trzecie podium w karierze i to w dodatku po starcie z 17. miejsca. Pozycje w pierwszej dziesiątce zyskali z kolei reprezentanci Haasa. Tym samym Amerykanie wydłużyli swoją punktowaną serię do 5 wyścigów i wyprzedzili Astona Martina w klasyfikacji generalnej.
© McLaren


23.11.2025 10:50
0
😮😮😮😮😮😮😮😮😮
23.11.2025 10:50 zmodyfikowany
3
16
Gdzie Max nie może tam sędziowie pomogą. Ten chłop ma zawsze farta. Nie pamiętam, żeby ktoś walczył o tytuł i jego główni rywale byli dyskwalifikowani.
23.11.2025 10:57
8
3
@Litwak
Nie wypisuj głupot, Norris miał problemy, możliwe, że dostał informacje, że musi oszczędzać podłogę, takie komunikaty słyszał redbull i samo FIA, więc afera to by była, jakby tej kontroli nie było.
23.11.2025 10:59
0
8
@sqniarz1916 Tak i na torze zmierzyli deski jemu i Oscarowi ....
23.11.2025 11:08 zmodyfikowany
4
2
@sismondi jak Ty mało wiesz o F1, a mimo wszystko wypisujesz te bzdury. Bogowie...
Echa padoku #700 - Od deski do deski
23.11.2025 11:11
1
0
@sismondi tak długo jesteś na forum i nadal nie ogarnąłeś przepisów?
23.11.2025 10:59
9
2
@Litwak
1) McLaren nawalił, a ty zawsze znajdziesz sposób by nasrać na Verstappena. To nie jest normalne.
2) Michael Schumacher - Belgia 1994, Ayrton Senna - Japonia 1989, Sebastian Vettel - Abu Dhabi 2012 (kwalifikacje), Lewis Hamilton - Brazylia 2021 (kwalifikacje)
23.11.2025 10:59
2
5
@Litwak jak to mówią, szczęście sprzyja lepszym.
23.11.2025 11:01
0
8
@giovanni paolo albo głupi ma zawsze szczęście też tak mówią
23.11.2025 11:00
6
1
@Litwak No tak, bo to sędziowie kazali McLarenowi tak nisko samochód ustawiać, żeby ich później zdyskwalifikować :D
23.11.2025 11:06
4
1
@Litwak lecz się
23.11.2025 11:07
0
5
@Tiger 1 na Ciebie już jest za późno🙂
23.11.2025 11:09
1
2
@Litwak go go Max
Na resztę mam wyjebane
Reszta cieple kluchy jak Ci co komentuja
23.11.2025 11:09
2
1
@Litwak Żal mi cię gościu...
23.11.2025 10:52
1
11
Pisałem o tym od dawna drukują wyniki żal i wstd !
23.11.2025 10:57
0
@sismondi Akurat w tej konkretnej sytuacji jest to ewidentny błąd McLarena, gdyż źle ustawił bolid i wystąpiło nadmierne zużycie deski.
23.11.2025 10:59
3
2
@sismondi
tak sobie tłumacz, szkoda chłopaków, ale ktoś w ML dał ciała, chcieli być za sprytni i tyle. Przecież tutaj nie ma o czym dyskutować23.11.2025 10:57
6
3
Tak jest, MAX NA MISTRZA!!! 💃👯🎈🍾🎉🥳
23.11.2025 10:57
11
3
Jak niby pomogli Maxowi, jak drukują wyniki??? Tutaj sytuacja jest zero-jedynkowa, albo deska po wyścigu ma odpowiednią grubość albo nie. Ferrari poległo na tym samym już w tym sezonie. Gdyby McLarenowi to darowali wtedy byłoby można mówić o drukowaniu wyników. Deska była sprawdzana w obecności pracowników zespołu, więc są w pełni świadomi uchybień.
23.11.2025 11:13
4
0
@yaiba83 Przecież to są dzieci, które F1 poznały na tiktoku. Nie rozumieją, że przepisy s tej kwestii są bezwzględne.
23.11.2025 10:59
2
10
Witam. Panowie i Panie przecież Verstappen ma zdobyć Mistrza i nawet w ostatnim wyścigu znajdą powód by dać 5 lub 10 sekund kary za coś Norrisowi no już pomogli mu przecież z Hamiltonem to teraz pomogą z Norrisem jak to mówią zielone banknoty pod każdym stołem mają moc.
23.11.2025 11:01
1
9
@Mikus1982 Liberty i FIA robi dramaturgię na siłę ...wstyd .
23.11.2025 11:05 zmodyfikowany
2
4
Tak już robią, że jak będziesz miał zapalenie pęcherza to jak założysz pampersa grubszego to zostaniesz zdyskwalifikowany bo będziesz za ciężki i wagę przekroczysz hehe ta Formuła już dawno spadła na psy.
23.11.2025 11:06
2
6
No nie robi się takich rzeczy, znowu ten cały Maxio na farcie wygra jak z Levisem o swój pierwszy tytuł....
Największy płaczek w F1 ever ....
23.11.2025 11:06
3
1
Jeszcze nic nie wiadomo bo Zak zauważył na butach jednego z sędziów wióry. ;) Trwają poszukiwania strugu XD
23.11.2025 11:07
1
4
Najlepiej Formuła powietrzna 3 metry nad ziemią wtedy każda deska będzie idealna hehehe.
23.11.2025 11:07
0
5
FIA pomyliła się w dokumentach.UPiastriego deska miała inną grubość niż u Norrisa.Już poprawili.Wcześniej oba dokumenty miały identyczne wartości ....nie drukują ?
23.11.2025 11:09
3
1
Wiadomo muszą zarobić miliony żeby dramaturgia była w, że świat sportu jest ogromnie skorumpowany takich sytuacji jest i będzie w sporcie masa przykładów.
23.11.2025 11:14
2
1
Litwak, sismondi, giovanni paolo, Mikus1982 i Mazzipp84 beka z Was 🤣 idźcie płakać w poduszkę
23.11.2025 11:17
2
0
A miał Oskar ponad 100 punktów przewagi nad Maxem to sobie umysleli że Lando jest bardziej medialny i to on ma być mistrzem. Może i medialnie ale bez mistrza.Brawo Maklarem.
23.11.2025 11:18
0
1
Ale zajebiście! LET'S GO MAX #1 🇳🇱
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się