WIADOMOŚCI

Świetne tempo Hulkenberga i duży błąd Bortoleto na starcie
Świetne tempo Hulkenberga i duży błąd Bortoleto na starcie © Sauber

Nico Hulkenberg zdobył dziś dwa punkty dla ekipy Sauber finiszując GP Las Vegas na dziewiątym miejscu. Niemiec prezentował dobre tempo na przestrzeni całego wyścigu. Gabriel Bortoleto zaś zakończył udział w wyścigu tuż po starcie, gdy wbił się w samochód Lance'a Strolla po agresywnym manewrze do wewnętrznej.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Nico Hulkenberg, P9

"Kolejne dwa punkty na naszym koncie i myślę, że możemy być z tego całkiem zadowoleni - to było prawdopodobnie maksimum, jakie dało się dziś zdobyć. Wszyscy, którzy finiszowali przed nami, startowali z przodu i mieli nieco lepsze tempo, więc wykonaliśmy dobrą robotę, dowożąc wynik tam, gdzie mogliśmy. To była czysta, solidna strategia jednego pit stopu w wyścigu z niską degradacją i niewielkimi zmianami, a zespół spisał się świetnie.
Pierwszy stint na twardej mieszance był mocny - zarządzanie oponami przy jednoczesnej walce w początkowych okrążeniach wymagało wysiłku, ale dobrze to rozegraliśmy. Zdobyliśmy dwa ważne punkty dla zespołu i choć walka w klasyfikacji jest nadal bardzo wyrównana, wszystko jest jeszcze możliwe."


Gabriel Bortoleto, DNF

"Przede wszystkim chciałbym przeprosić Lance’a Strolla. To była moja wina - miałem świetny start i spróbowałem ataku po wewnętrznej na Williamsa, ale w momencie gdy się na to zdecydowałem, źle oceniłem punkt hamowania o kilka metrów i było już za późno, by odpowiednio wytracić prędkość. Wszedłem za szeroko, nie miałem odpowiedniego kąta, by zmieścić się w zakręcie i ostatecznie go uderzyłem. Szkoda, bo weekend zapowiadał się obiecująco aż do kwalifikacji, a potem błąd na pierwszym okrążeniu zrujnował wyścig nam obu. Muszę teraz po prostu wszystko poskładać w dwóch ostatnich rundach - czyste okrążenia, czyste weekendy - bo nieukończenie tych dwóch wyścigów oznacza utratę cennego doświadczenia, które powinienem był zdobyć. Wyciągnę z tego lekcję, zresetuję się i wrócę do poziomu, jaki pokazywałem wcześniej, gdy pojedziemy do Dohy w przyszłym tygodniu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.