Supersonic
Ostatnia aktywność
avatar
Supersonic

28.11.2025 20:42

6

No żeby przegrać z Tsunodą to jednak przegięcie. Dlaczego jak Norris pokonuje Piastriego to jest sabotaż i faworyzowanie, a jak na odwrót to cisza?

avatar
Supersonic

28.11.2025 10:09

2

Po tym co prezentuje Piastri od września to i tak się on na nic nie przyda

avatar
Supersonic

23.11.2025 11:46

1

@Mat5 

Chyba popełnił błąd, że w ogóle postawił na Tsunodę. Może powinni dać więcej czasu Lawsonowi który pokazuje od zamiany, że jest lepszy. Albo zostawić nieszczęsnego Pereza albo zaryzykować z Hadjarem. Tsunoda nigdy nie powinien dostać szansy. 

avatar
Supersonic

23.11.2025 10:59

4

@Litwak

1) McLaren nawalił, a ty zawsze znajdziesz sposób by nasrać na Verstappena. To nie jest normalne. 

2) Michael Schumacher - Belgia 1994, Ayrton Senna - Japonia 1989, Sebastian Vettel - Abu Dhabi 2012 (kwalifikacje), Lewis Hamilton - Brazylia 2021 (kwalifikacje)

avatar
Supersonic

23.11.2025 09:22

3

@Danielson92 

Piastri sam się załatwił w Baku, USA, Brazylii oraz generalnie fatalnym tempem. To większe frajerstwo niż Mark Webber 2010.   

avatar
Supersonic

23.11.2025 09:16

1

Będzie dyskwalifikacja jak Schumacher w GP Belgii 1994. Za mała grubość jest jasno zmierzona, więc tu nie ma pola do interpretacji, a za tym nie ma też żadnego ratunku.

avatar
Supersonic

22.11.2025 10:56

4

To nie był deszcz, to były łzy hejterów Norrisa

avatar
Supersonic

14.11.2025 22:35

0

Hiszpania: 9-14 pkt (uślizg na restarcie i wjechanie w Russella)

Miami sprint: 5 pkt (niebezpieczne wypuszczenie)

Austria: co najmniej 8 pkt (Antonelli)

Wielka Brytania: co najmniej 5 pkt (spin podczas restartu)

Z własnej winy Verstappen stracił 14-19 pkt i 13 pkt nie ze swojej winy (27-32 pkt, a Austria i tak pewnie zaniżona).  Strata Verstappena do Norrisa to 49 pkt.

avatar
Supersonic

27.10.2025 20:06

1

Pseudokibice gwiżdżą, Norris bierze 25 punktów.

avatar
Supersonic

27.10.2025 20:05

1

Opóźnił ogłoszenie decyzji. Gdyby chodziło o pozostanie Tsunody to by to zrobiono, a skoro nie no to wiadomo, że wskakuje Hadjar. Nie ogłoszą tego teraz, bo Tsunodzie siądzie psycha, a Red Bull wciąż ma szanse na 2 miejsce i każdy punkt się przyda.

avatar
Supersonic

26.10.2025 00:35

1

Norris pozamiatał. Piastri drugi sezon z rzędu totalnie zdycha.

avatar
Supersonic

20.10.2025 20:50

1

Jestem w stanie wiele zrozumieć, ale team orders o 17 miejsce to jakiś wyższy poziom absurdu.

avatar
Supersonic

20.10.2025 07:18

0

@Danielson92

 

W zeszłym roku też nie postawili na Norrisa, tylko kazali mu oddać zwycięstwo na Węgrzech i nie usadzili Piastriego na Monzy.

avatar
Supersonic

19.10.2025 23:15

7

Od Monzy McLaren nie jest najszybszy. Od Monzy też Piastri nie ma żadnego podjazdu do Norrisa. 

avatar
Supersonic

18.10.2025 19:56

6

Czas na reperkusje dla Piastriego

avatar
Supersonic

06.10.2025 16:18

4

Norris nie zrobił nic czego nie robili już Senna, Prost, Schumacher, Hamilton czy Verstappen. Pojechał ostro, może aż za bardzo ale właśnie taka postawa łączy wielokrotnych mistrzów świata co trudno uznawać za przypadek.

avatar
Supersonic

05.10.2025 16:14

19

Norris pojechał jak racer z krwi i kości, wreszcie. Tak jak inni wielcy tego sportu. Nie ma miękkiej jazdy. Nie trzeba wcale tak dużo by Piastriemu siadła psycha.

avatar
Supersonic

05.10.2025 10:47

0

Norris zaczyna się odgryzać. Na Monzy wypchnął Maxa z toru, teraz go przyblokował i gada jakieś dziwne rzeczy. Może jednak nie jest taki miękki i coś z niego będzie?

avatar
Supersonic

04.10.2025 17:52

1

Czyżby McLaren stracił na dobre przewagę? Monza, Baku, Singapur - wszystko do tyłu. O ile Baku to Piastri się dwukrotnie zbłaźnił, a Norris postanowił tego nie wykorzystać tak na pozostałych zupełnie innych torach tak jakby brakowało im zwyczajnie osiągów.

avatar
Supersonic

24.09.2025 23:12

1

@Dawid-_F1  No właśnie. Dlaczego ludzie nigdy nie wspominają o tym, że jeszcze Rosberg i Kubica skończyli wyścig przed Alonso? O ile Kubica zjechał późno na pit stop i gdyby Alonso odpowiednio szybko wyprzedził Petrova to pewnie nie musiałby wyprzedzać Kubicy to Rosberg zjechał na 1 okrążeniu przy SC tak jak rakieta z Wyborga i jego na pewno musiałby wyprzedzić.

avatar
Supersonic

21.09.2025 09:19

0

@grenszuc  Hamilton to zły przykład bo dostaje baty od Leclerca, a w Mercedesie (w jego własnym teamie) wyjaśnił go Russell.

avatar
Supersonic

20.09.2025 18:09

4

Verstappen pokazał, że jest znacznie lepszy od kierowców McLarena. Mają farta, że Red Bull w tym sezonie jest zbyt wolny. Czy to Piastri czy Norris zdobędzie mistrzostwo to będzie i tak najsłabszym mistrzem od Vettela 2010.

avatar
Supersonic

14.09.2025 18:15

2

A co takiego robi w tym sezonie Hamilton by go wymieniać wśród najlepszych? Jedno z rozczarowań sezonu obok Sainza i Antonelliego.

avatar
Supersonic

08.09.2025 17:56

1

Skoro już tak bezpośrednio Wolff się wypowiedział to chyba już jest wyrok na Antonelliego. Za kilka tygodni dowiemy się, że idzie do jakiegoś Williamsa albo zostaje rezerwowym Mercedesa.

avatar
Supersonic

07.09.2025 20:15

0

Albon złomuje Sainza. Kompletnie się tego nie spodziewałem, ale tak samo nie spodziewałem się, że Ricciardo zleje Vettela, a Norris Ricciardo. Kosmiczny upadek Sainza. Większy niż Ricciardo w McLarenie, bo ten chociaż w 2021 coś sobą prezentował. No jakby z dnia na dzień zapomniał jak się jeździ. Albon ma przecież na koncie baty od Verstappena i odejście z F1 w niesławie po 2020. Albo się chłop dźwignął, albo dostaje ogorów jak Latifi, Sargeant czy jak się dziś okazuje, Sainz.

avatar
Supersonic

07.09.2025 19:27

0

Kolejna idiotyczna decyzja. W Holandii Lawson skręcił w Sainza, a to Sainz dostał karę. Teraz Sainz skręcił w Bearmana, a to Bearman dostał karę. Obecne przepisy to jakiś absurd.

avatar
Supersonic

07.09.2025 16:32

3

Węgry 2024: McLaren podcina Piastriego, po czym zmusza Norrisa do oddania pozycji.

Włochy 2025: McLaren podcina Norrisa (przypadkowo), po czym zmusza Piastriego do oddania pozycji.

Jak ja nie znoszę tego zespołu za dość nieudolną poprawność polityczną i kierowców, że słuchają się tych absurdalnych poleceń. Szkoda, że Red Bull nie jest tak szybki na wszystkich torach jak dziś, żeby odebrać brytyjczykom mistrzostwo.

avatar
Supersonic

05.09.2025 14:40

0

Dowód, że wszystko pieniędzmi można załatwić. Ten tor od dawna jest niedzisiejszy i powinien zniknąć z kalendarza tak jak kiedyś Nordschleife.

avatar
Supersonic

31.08.2025 17:42

1

@TZ4Z  Tylko że Verstappen dowoził od samego początku pokazywał, że to wyjątkowy talent. Antonelli nie dowozi i nic mu nie wychodzi. 

avatar
Supersonic

31.08.2025 17:04

2

Norris ma swoją Malezję 2016

avatar
Supersonic

30.08.2025 14:34

1

A gdy Alonso "wypchnął" Russella siłą woli w Australii z kilkudziesięciu metrów to dostał 20 sekund. Nie czaję tych kar.

avatar
Supersonic

22.08.2025 16:49

1

@Frytek  Hamilton nie miał też za bardzo okazji by "wyciągnąć coś z niczego". On zawsze jeździł autami, które były zdolne do wygrywania albo zdobywania podiów

avatar
Supersonic

22.08.2025 16:44

0

Ten sam Sainz, który dostaje lanie od Albona? Dobry żart.

avatar
Supersonic

05.08.2025 23:20

0

Verstappen zasymulował atak po wewnętrznej, by Hamilton "się wystraszył" i pojechał szerzej i miał gorsze wejście w zakręt. Taktyka stosowana wielokrotnie (odsyłam do ataków Ricciardo podczas GP Włoch 2014). Tylko jakiś płatek śniegu mógłby chcieć jakichś sankcji dla Verstappena. Tam nawet nie było kontaktu.

avatar
Supersonic

05.08.2025 22:49

4

Brown regularnie wbija szpileczki Hornerowi. To w sumie ciekawe, że Toto Wolff który miał znacznie bardziej napiętą relację, był bardziej powściągliwy, niemalże życzliwy względem Hornera. 

avatar
Supersonic

05.08.2025 21:07

1

1 stop to był jedyny sposób na uratowanie wyścigu Norrisowi. Gdyby pojechał na 2 to prawdopodobnie woziłby się za Russellem przez cały wyścig i skończyłby na P2/P3. A tu niespodziewane zwycięstwo na "planie D", na alternatywnej strategii przez duże A, bo nieoczekiwano że ona zadziała. No, ale ciągle ktoś szuka spisków i działania na niekorzyść Piastriego. Podobna rzecz wydarzyła się w Belgii rok temu, gdy Hamilton pojechał na 2 stopy, a Russell na jeden i niespodziewanie wygrał (ostatecznie dyskwalifikacja).

avatar
Supersonic

03.08.2025 20:14

0

Od zamiany miejsc Lawson zdobył 20 pkt, a Tsunoda 7. Yuki w każdy weekend pokazuje, że nie zasługiwał na drugi fotel. Widać, że Lawson jest coraz lepszy i bardziej regularny i ma jeszcze miejsce do poprawy i możliwości większe od Japończyka. 

Niestety jego występy przechodzą obok radaru. Nie wiem czy to kwestia tego, że Liam parę razy coś palnął i wydawał się arogantem, więc nikt go nie żałował, a Tsunodę z niezrozumiałych przyczyn większość lubi i raczej szuka się winy w Red Bullu.

Podtrzymuję zdanie, że Lawson dostał za mało czasu. Red Bull postąpił zbyt pochopnie i zbyt brutalnie. Nawet jak na swoje standardy. 2 wyścigi to jest nic.

avatar
Supersonic

03.08.2025 17:51

1

@Danielson92  zdecydowana większość to nie była wina Leclerca. 

avatar
Supersonic

02.08.2025 17:22

3

Leclerc to najlepszy kierowca kwalifikacyjny.

avatar
Supersonic

29.07.2025 12:45

5

Rosberg to chyba najlepszy ekspert w Sky i jedyny, który zadaje kłopotliwe pytania. Jako kierowca był bardzo spięty, jego wypowiedzi to była jedna PR-owa gadka, a jako ekspert wyluzowany i swoimi pytaniami wymusza na innych wyjścia ze strefy komfortu. Nawet Brundle przy nim to grzeczny chłopiec. No jest jeszcze Kravitz, ale on tylko żeby dowalić Red Bullowi i Masiemu, a nie wszystkich po równo.

avatar
Supersonic

28.07.2025 11:11

2

Hamilton był najbardziej widowiskowym kierowcą w niedzielę, natomiast jego występy w piątek i sobotę można tylko spuścić zasłonę milczenia. Może powinni wprowadzić głosowanie na kierowcę weekendu, a nie dnia?

avatar
Supersonic

28.07.2025 10:35

2

Warto dodać, że Ricciardo nigdy nie jeździł najszybszym autem tylko co najwyżej drugim/trzecim, które traciło jakieś 0.5s albo i więcej. 7 wygranych nie startując z PP i 6 nie startując z pierwszego rzędu. Zwykle były to bardzo widowiskowe jazdy. Niestety trafił z Red Bullem jak Russell z Mercedesem. Przyszedł akurat gdy skończyła się złota era.

avatar
Supersonic

28.07.2025 10:31

3

Przed wypadkiem Bianchiego, FIA podchodziła do bezpieczeństwa dość swobodnie i mieliśmy mnóstwo wyścigów, których dzisiaj by nie rozegrano (Japonia 2007, Korea 2010, Malezja 2012, Japonia 2014 i pewnie wiele innych, których w tej chwili sobie nie przypomnę. Bywały niebezpieczne sytuacje, które mogły skończyć się źle na czele z Liuzzim na Nurburgringu 2007, Brundlem na Suzuce 1994, Schumacherem w Brazylii 2003 lub kończyły się źle (śmierć porządkowego na Monzy 2000 czy Australii 2001 i wspomniany Bianchi).

Po wypadku Bianchiego FIA przesunęła wajchę w drugą stronę i stała się ekstremalnie konserwatywna w kwestii rozgrywania wyścigów na mokrym torze. Wczoraj praktycznie nie mieliśmy ścigania na mokrym, tylko czekano aż się stanie niemal zupełnie sucho. Kierowców w ogóle się nie słucha i traktowani są jak dzieci wedle zasady "ryby i dzieci głosu nie mają". Czy to jest kierunek w którym mamy iść? Czy naprawdę nie da się pogodzić bezpieczeństwa z widowiskiem?

avatar
Supersonic

27.07.2025 19:03

5

Grid Walk przed wyścigiem

Nico Rosberg: Rok temu powiedziałeś, że Horner musi odejść, niszczy zespół.

Jos Verstappen: To było rok temu. Teraz jest inaczej. Nie mam nic do powiedzenia. Jest w porządku.

Nico Rosberg: Teraz jesteś cicho?

Jos Verstappen: Zawsze jestem cicho.

avatar
Supersonic

26.07.2025 17:55

2

@EnderWiggin  Alonso wyraźnie pokonywał partnerów swoich partnerów (Button 2016, Vandoorne 2018). Hamilton odpada z Q1, gdy Leclerc zajmuje P3, więc trafiłeś kulą w płot.

avatar
Supersonic

26.07.2025 17:47

4

Cieszy każda wygrana Norrisa przy ciągłej na niego nagonce i bezkrytycznemu spoglądaniu na Piastriego. Oby jutro Norris był górą.

Leclerc to co zawsze, super kwalifikacje. 

Hamilton - dramat. Oczywiście nie jest to dramat na poziomie Raikkonen 2014, Vettel 2020, Ricciardo 2022 czy Perez 2024, ale tak jeździć mistrzowi nie wypada.

Antonelli - dramat, dramat, dramat. Z każdym weekendem jest coraz gorzej. O dziwo młody lepiej wyglądał na początku sezonu. Powinien robić postępy, a jest dokładnie na odwrót. Jeśli to Russell poleci, a nie on to Toto przestrzeli sobie obydwa kolana przez swoją traumę, związaną z niezatrudnieniem Verstappena 10 lat temu.

avatar
Supersonic

25.07.2025 18:25

1

Piastri pobił rekord W11, a więc być może najdoskonalszego bolidu wszechczasów, ale będzie miał problem z Verstappenem, który na prostych jest nie do zdarcia. A Spa to tor bliższy Monzy niż Silverstone, więc Max powinien być bardziej konkurencyjny. 

Czemu Hamilton tak po prostu stał i czekał, skoro był w takim miejscu w którym mógł spokojnie wrócić na tor nie patrząc na innych? Tym bardziej, że i tak był już wyeliminowany, więc nic by nie zyskał na żółtych flagach, a tylko innym przeszkodził.

avatar
Supersonic

25.07.2025 14:34

0

@Michael Schumi  Był też blisko w 2017, może nawet bliżej niż w 2018. Przynajmniej punktowo oraz też wtedy był dłużej liderem w klasyfikacji niż w 2018. No, ale Vettel i Ferrari zrobili co zrobili.

Alonso był blisko w 2010 i 2012. Za pierwszym razem błędy Alonso i Ferrari, za drugim tylko Ferrari.

avatar
Supersonic

20.07.2025 15:10

3

No chyba jednak więcej ludzi skojarzy co to Ferrari aniżeli kto to Hamilton, więc Ferrari jest większe. Nie ma żadnego kierowcy, który byłby większy niż Ferrari na jakiejkolwiek płaszczyźnie. Nawet Hamilton, Schumacher czy Senna.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.