Max Verstappen po wyścigu sprinterskim w Azerbejdżanie miał duże prezentacje do George'a Russella po tym jak między nimi doszło do drobnej kolizji na samym początku wyścigu.
Holender słabo ruszył z miejsca i już w pierwszym zakręcie musiał bronić się przed atakującym po wewnętrznej stronie Russellem. Gdy wydawało się, że to Brytyjczyk wyjdzie z tego starcia zwycięsko, Verstappen nie odpuszczał przez kolejne dwa zakręty pokonywane pod kątem 90 stopni, ogromnie ryzykując.
Mimo iż walka wydawała się zacięta, ale czysta, w pewnym monecie doszło do kontaktu między obydwoma bolidami.
Max Verstappen był wzburzony w trakcie komunikacji radiowej ze swoim inżynierem, a gdy podczas restartu udało mu się odzyskać pozycję już w pierwszym zakręcie, nie omieszkał wspomnieć, że "wie jak to robić", wyraźnie odnosząc się do zaciętej walki z pierwszego okrążenia.
Po wyścigu Holender podbiegł do Russella mocno poirytowany. Kierowca Mercedesa tłumaczył mu, że nie maił przyczepności [na zimnych oponach], na co Holender odrzekł: "kolego, wszyscy nie mam przyczepności. Musimy zostawiać sobie trochę miejsca."
Russell odrzekł: "Wiem, wiem…" i odszedł.
Gdy to zrobił Verstappen w swoim stylu rzucił: "Następnym razem spodziewaj się tego samego… Głupku!"
Brytyjczyk pytany przez media o tę sytuację było mocno zdziwiony postawą Verstappena. Przyznał, że początkowo sądził iż ten idzie do niego przybić piątkę za efektowny pojedynek, a nie z pretensjami.
Russell słusznie zauważył, że jako mistrz świata zawodnik Red Bulla musiał zdawać sobie sprawę z ogromnego ryzyka jakie ponosi ścigając się po zewnętrznej stronie zakrętu. Kierowca Mercedesa przyznał również, że był zdziwiony iż Holender w kolejnych zakrętach dalej tak agresywnie bronił swojej pozycji, zamiast nieco odpuścić i przypuścić atak w bardziej dogodnym miejscu.
Max Verstappen w kolejnych wywiadach za to dalej krytykował zachowanie Russella, wypominając również swoje pojedynki z Lewisem Hamiltonem w 2021 roku.
"Nie rozumiem po prostu po co podejmuje się tak duże ryzyko na pierwszym okrążeniu" mówił. "On wjechał w mój boczny wolt powietrza, zrobił w nim dziurę. Wszyscy mamy zimne opony i łatwo jest zblokować koła."
"Miał na to piękne wytłumaczenie: kolego, wiesz, zblokowałem koła, spójrz na nagrania z kamery pokładowej. Dla mnie to nie ma sensu."
"Ale jest w porządku, nadal mamy P3 i zdobyliśmy dobre punkty."
Dopytywany podczas konferencji prasowej, czy zostawił odpowiednio dużo miejsca rywalowi, odpierał: "Uważam, że tak. Udało nam się pokonać zakręt bez uderzenia przez niego w wewnętrzną barierę więc uważam, że zostawiłem mu wystarczająco dużo miejsca, ale najwyraźniej im [Mercedesowi] ciężko jest nie trafić w bolid Red Bulla."
29.04.2023 16:59
0
przyganiał kocioł garnkowi. wszystko w ramach przepisów, sedziowie nawet pod tym się nie pochylili, więc niech nie płacze
29.04.2023 17:02
0
Orange is the new Black
29.04.2023 17:03
0
hmmm kolejny slaby start red bulla chyba musza miec cos ze sprzeglem po to kolejny taki przypadek
29.04.2023 17:08
0
Błazenada ze strony Verstappena.
29.04.2023 17:09
0
Odezwał się największy co miejsce zostawia xd zamilcz i oszczędź wstydu
29.04.2023 17:09
0
Jakby tak papierowy podszedł do Jamesa Hunta jak dzisiaj do Russella to zaliczył by gonga :) Ehhh gdzie ta prawdziwa F1 się podziała, płaczki z jednej jak i z drugiej strony a wszyscy jakby wykastrowani byli
29.04.2023 17:11
0
Zapomniał buc, jak jeździł dawniej? VER to jest chodząca żałość.
29.04.2023 17:11
0
Po pierwsze to lepiej Max niech się zajmie poprawieniem startów, bo już któryś raz z kolei startuje cieniutko. Poza tym Russell złapał podsterowność i sie lekko wpakował w Redbulla, ale kurde to są wyścigi. Gdyby sytuacja była odwrotna Max też by skorzystał z takiej okazji i sie wbijał od wewnętrznej. Incydent wyścigowy i tyle.
29.04.2023 17:12
0
Ładne nauki George pobrał od lulu. Yeahbać ich obu.
29.04.2023 17:30
0
Maksiu to żałosny i rozpuszczony gnojek. Większy kretyn od Vettela.
29.04.2023 17:31
0
Verstappen hipokryta o ego wywalonym w kosmos.
29.04.2023 17:58
0
Znowu aru idiotów się zu udziela :)
29.04.2023 18:00
0
Jutro w razie zwycięstwa(ewentualnego oczywiście) Maxa wszyscy pozamykają te swoje pełne piany jadaczki. Na pohybel jego zyeahbunnym hejterom!
29.04.2023 18:04
0
Max nie jest ideałem, ale bardziej mnie ciekawi jak naprawdę wyglądają osoby, które używają wyrazów jak: gnojek, kretyn, buc, żałość, płaczek, papierowy, żałosny, rozpuszczony i czy twarzą w twarz też tak robią.
29.04.2023 18:04
0
Jestem fanem między innymi Maxa. Z jednej strony dzban i hipokryta. Jeszcze z 3-4 sezony temu rozbijał się, nie umiał zachować się na torze, jeździł jak dzban i buc. Charakter ma paskudny. Ogółem dzban i buc. Mam pytanie. Czy grzeczni chłopcy wygrywają? Jaki jest Hamlton? Jaki był Vettel, Senna i inni? Zawsze ten kto jest twardym, niewychowanym skurczybykiem ma dużo większe szanse na wygranie niż grzeczna primabalerina, bojąca się urazić kogokolwiek i puszczająca kogoś "bo to Verstappen" albo "bo to Hamilton". Grzeczni chłopcy nie wygrywają! Brawo Russel! Zaimponowałeś mnie!
29.04.2023 18:05
0
Już nie lubię VER bardzo wam przykro powodu ;(
29.04.2023 18:12
0
@9 No to lecisz to ignorowanych za obrażanie kibica (63)
29.04.2023 18:14
0
Karma zaczyna wracać do Verstappena. Rywale postępują z nim dokładnie tak samo jak On robił to w przeszłości. Max przejmuje role największego płaczka w stawce. Gdyby to Hamilton zareagował tak jak Verstappen w tym przypadku to już widzę lawinę komentarzy nieprzychylnych pod jego adresem. Ten komentarz na końcu najlepiej podkreśla,, klasę '' Maxa. Szkoda ze nikt nie powie mu wprost, żeby sobie przypomniał jak postępował z Hamiltonem w 2021. Tutaj brakuje mi Kimiego. On by się z nim nie ciaćkał tylko użył paru dosadnych określeń. Wychodzi na to, że Verstappena nie wolno ostro zaatakować i wyprzedzić. Z kolei on może wszystko robić z przeciwnikami. Kolejny popis zachowania mistrza.
29.04.2023 18:24
0
Mi jest szkoda, że kierowca o takim talencie jak Verstappen jest niestety bardzo nieprzyjemny i nie ma za grosz pokory. Ok, jeździli nieźle koło w koło, ale atak Maxa w tamtym miejscu był obarczony pewnym poziomem ryzyka. George nie chciał na pewno go uderzyć jak np. zrobił to Ocon na Perezie kilka lat temu na tym samym torze. Maxa nie da się już na tym etapie kariery tłumaczyć młodym wiekiem czy brakiem doświadczenia. Jeździ już kilka dobrych lat, ma dwa tytuły, ale brakuje mu opanowania, refleksji nad daną sytuacją czy pokory.
29.04.2023 18:24
0
Jak można być tak wielkim hipokrytą. Na miejscu VER to bym się nie odzywał i skupił na walce o majstra bo jak zdobędzie trzeci oficjalny tytuł mistrza świata kolejnym wałkiem to już na pewno zapisze się w historii F1. Niekoniecznie takiej jakiej by chciał.
29.04.2023 18:42
0
@13 Nie no, nie zamkną. Za każdym razem jak wygrywa to i tak można znaleźć multum komentarzy, w których niektórym udziela się mniejszy lub większy ból czterech liter. A jak nie wygrywa, to wtedy te same osoby mają święto narodowe.
29.04.2023 19:58
0
Sprint ogólnie nudny - cieszę się, że Ferrari w końcu dowiozło jakieś punkty :) Mam nadzieję, że jutro też się uda, choć raczej nie ma szans na walkę z RB na dystansie całego wyścigu. Bolid jest kosmiczny i tytuły rozdane :) Wszedłem generalnie na transmisję VIAPLAY by zobaczyć jak rozpaczliwie będą bronić w studiu tego co zrobił MAX - a tam pierwsze zaskoczenie odkąd F1 była w Eleven - zjechali Maxa wszyscy, że w zasadzie jest hipokrytą i przysłowiowo "przyganiał kociło garnkowi" bo zawsze robił dokładnie to samo :) Niezła polewka - nikt tam się nie dopatrzył żadnej winy Rusella... ale przecież Nasi eksperci są lepsi :DD Niezły z niego płaczek - jak nie miał dominującego bolidu to pchał się w każdą możliwą dziurę wypychając wszystkich po drodze na pobocza, a teraz gdy zaczął kalkulować no to przecież powinno być "z drogi śledzie bo mistrzu Max jedzie" ;))))
29.04.2023 20:42
0
Max jesteś żałosny , ale na torze nie masz sobie równych
29.04.2023 21:02
0
Crystappen zawsze ma pretensje gdy przeciwnicy nie zjadą mu po prostu z drogi, mając taki bolid i talent mógłby sobie darować bo tylko wystawia się na pośmiewisko
29.04.2023 22:00
0
Buc pozostanie bucem, bez wzgledu na wielkosc slawy czy ilosc posiadanych pieniedzy.
29.04.2023 22:34
0
Jak dobrze, pamiętam, Max wywiózł raz jednego Merca w Brazylii chyba z 5 metrów po za tor. I mówi teraz,żeby zostawiać więcej miejsca... :)
30.04.2023 06:21
0
Do Wszystkich krytykujacych Maxa: Zawsze uwazalem, ze George to psychol, nie ma to jak taczka Mercedesa probowac rywalizowac z najszybszym bolidem w stawce. I to tlumaczenie: "Mialem zimne opony"-Hahahaha! No ale coz...Co by sie nie dzialo zawsze wina Verstappena! :D - a bo bolid ma najlepszy - a bo robi swoje i jest kierowca wyscigowym - (wczesniej) a bo smial rywalizowac z Lewisem i Vettelem - a bo zachowuje sie jak facet i wpedza w zaklopotanie miekkie faje i kochajacych inaczej A moze tak pomyslicie o ogladaniu Smerfow a nie wyscigow? :D
30.04.2023 06:30
0
PS. Verstappen cham i buc? Kazdy kto tak twierdzi najprawdopodobniej zachowuje sie jeszcze gorzej praktykujac agresje drogowa w swoich Passatach, Octaviach i innych wszelkiego rodzaju bolidach drogowych. Ale NIE! Kazdy z nich tutaj jest gotow napisac, ze jezdzi bardziej przepisowo i kulturalnie niz podczas egzaminu na prawo jazdy-wlasciwie to jeden z drugim mogliby byc egzaminatorami. Tylko jest jedno "ale", skoro nie potraficie napisac normalnego komentarza to jak moze wygladac Wasza jazda w ruchu drogowym i skad tyle agresji na drogach...? Pewnie Wszyscy piraci i przyglupy drogowe to fani Maxa...? :D :D :D
30.04.2023 06:40
0
@27 Twoje tłumaczenie jest zgodne z tokiem myślenia Maxa. Czyli uwaga bo mistrz jedzie i nikt nie ma prawa mnie atakować. Każdy kto się odważy jest psycholem. Argument o szybszym bolidzie idiotyczny. To czemu, gdy Verstappen nie miał bolidu z kosmosu jak teraz to pchał się gdzie popadnie i walczył z szybszymi bolidami wypychając ich z toru? Wtedy było okej, a teraz jest źle? No tak, bo jemu od początku kariery było wolno więcej niż innym. Pamiętasz jak władował się w Vettela w Chinach czy w Raikkonena na Spa chyba. Właśnie pamiętając takie zachowania, to teraz on zachował się jak miękka faja płacząc pół sprintu i na końcu nazywając Russella głupkiem. Już nie mówiąc o tym, że wyszedł po raz kolejny na mega hipokrytę. On po prostu myśli że jest na torze sam i że każdy będzie mu ustępował. Jednak znajdują się tacy, którzy nie ustępują, a postępują DOKŁADNIE w stylu Maxa, tak jak teraz Russell czy w Australii Hamilton. O co on ma pretensje do rywali skoro sam jest mistrzem takich manewrów. Chyba o to, że nazywa się Max Verstappen i czuję się ważniejszy od innych. Co za hipokryta.
30.04.2023 06:52
0
PS 29. Wielki kierowca powinien być nieustępliwy i szukać wszędzie luki tak jak robi to przez całą karierę Verstsppen. Dlatego to też jest takim gigantem kierownicy. Jednak przez to nie powinien płakać i zachowywać się jak pizda, gdy ktoś inny zrobi podobnie . Skoro mowi, że jest tu po to żeby się ścigać i wygrywać to dlaczego do innych ma pretensje.
30.04.2023 07:05
0
@27 ,, a bo robi swoje i jest kierowca wyścigowym '' Inni też są kierowcami wyścigowymi i starają się robić swoje , więc o co pretensje :-D :-D
30.04.2023 07:18
0
@27 ; @28 Nie na darmo jest powiedzenie,, że ciągnie swój do swego '' . Max nie potrafi przegrywać, taka jest prawda. Jak wielu innych kierowców. Radzę sięgnać do książki ,, Mechanik '' Marca ,, Elvisa '' Priestleya - brytyjskiego mechanika w latach 2000 - 2009 i poczytać jak Lewis i Fernando byli razem w McLarenie. Fernando naprawdę potrafił być wtedy niezłym sukinkotem, a i Lewis nie był lepszy. A George w wywiadzie po sprincie powiedział coś takiego. ,, Gdy jeździsz jako 8 latek w kartingu uczyli nas, że kiedy jesteś na wewnętrznej tronie krawężnika zakrętu...to jest twój zakręt. Nie zamierzam mu ustępować, tylko dla tego, że jest to Max Verstappen z Redu Bulla '' Moim zdaniem prawidłowo. Niech Max nie myśli, że jest mistrzem świata i wszystko mu wolno i każdy ma mu ustępować. Szczerze....to tak myślą dzieci, a on podobno jest dwukrotnym mistrzem świata. Jeszcze daleka droga przed nim.
30.04.2023 07:27
0
@32 ,,Nie zamierzam mu ustępować, tylko dla tego, że jest to Max Verstappen z Redu Bulla '' To zdanie jest w tym wszystkim kluczowe. Tego Max i tacy ludzie jak Krukkk nie rozumieją. Bardzo dobrze, że George tak powiedział.
30.04.2023 07:28
0
Jak dla mnie Max ma racje zbyt wielu kierowców chce wygrać wyprzedzić na pierwszym zakręcie. Zbyt często robią to desperacko i nie raz dochodzi do grubych dzwonów. Max zresztą kiedyś nie raz też tak robił. Tym razem nie skończyło się groźnie.
30.04.2023 07:53
0
@29. Ciekawe dlaczego nie chcesz zrozumiec, ze W14 to taczka i Max nawet z dziura w bolidzie odstawil ta taczke. Nawet Lewis to rozumie i nie podejmuje glupiego ryzyka, bo wie ze to bez sensu. Co do wyglupow Maxa z lat kiedy Byki nie byly konkurencyjne wypowiedzialem sie juz dosadnie i tez nie chcesz tego zapamietac, tylko z bezradnosci wywlekasz te wyglupy. Jaka miekka faja? Verstappen byl po zewnetrznej i slizgal sie po badzie utrzymujac pozycje a psychol przywalil w niego powodujac uszkodzenia. Daj Ci boze, kiedy w Ciebie przywalil inny kierowca tracac przyczepnosc (nie zycze Ci tego, tylko to przyklad) a Ty powiesz wtedy: Spoko, nic sie nie stalo. :D A jesli chodzi o Twoj komentarz nr 31. Jakie pretensje? Smieje sie Was a nie wypacam jakies pretensje. I co jeszcze dopowiesz sobie? :D @32. Zaraz, chwila. Najpierw piszesz, ze Max nie potrafi przegrywac i ciagnie swoj do swego a nastepnie przytaczasz cytat George'a prezentujacy taka sama postawe, ktora spowodowala uszkodzenia w bolidzie nr 1. Czekam na wyjasnienie sensu takiej wypowiedzi. Tutaj nie chodzi o to, ze Max jest dwukrotnym Mistrzem Swiata tylko o to, ze George przeszarzowal. Co mial Max zrobic-teleportowac sie za bande? :D A za lekture podziekuje, bo nie mam zamiaru czytac propagandowej ksiazki majacej na celu wybielic Ron'a Dennis'a i Mclarena z owczesnych lat.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się