Siedmiokrotny mistrz świata - mimo licznych przygód podczas GP Wielkiej Brytanii - po raz ósmy wygrał wyścig na domowym torze Silverstone, choć prowadził zaledwie przez trzy okrążenia. Oczywiście część obserwatorów z wiadomych powodów mocno będzie podważać ten triumf, ale nie zmienia to jednak faktu, iż Brytyjczyk przejechał kapitalne zawody. Zdecydowanie słabiej spisywał się Valtteri Bottas, który miejsce na podium powinien zawdzięczać zepsutemu pit-stopowi Lando Norrisa. Poza tym Fin w trakcie rywalizacji musiał znowu zmierzyć się z niekomfortową dla siebie sytuacją, kiedy Mercedes poprosił go o oddanie pozycji swojemu parterowi.
Lewis Hamilton, P1 "Przez ten cały tydzień dawałem z siebie wszystko, by odzyskać osiągi tego samochodu wraz z chłopakami. Jestem bardzo dumny z tego, że cały czas pracowali. Dzisiaj chodziło głównie o podejście do wyścigu, szczególnie walcząc z Maxem. On jest bardzo agresywny, aczkolwiek znajdowałem się obok niego i nie zostawił mi miejsca. Niezależnie od tego, czy zgadzam się z tą sankcją, to przyjmuję ją na klatę i pracuję dalej. Po prostu pomyślałem sobie: "nie dopuszczę do tego, by cokolwiek przeszkodziło radości publiczności z hymnu narodowego i brytyjskiej flagi". Nie zrobiłbym tego bez pracy zespołowej Valtteriego i niesamowitego wysiłku zespołu. Jestem bardzo zadowolony, iż dałem taki wynik ekipie oraz kibicom."Valtteri Bottas, P3 "Moim największym problemem była utrata miejsca na starcie. To samo było wczoraj, więc musimy nad tym popracować. W trakcie wyścigu mieliśmy tylko jedną szansę, a nadarzyła się ona dzięki wolnemu pit-stopowi Lando. Z tego powodu musieliśmy zjechać, a to oznaczało, że będziemy mieć naprawdę długi drugi przejazd. Pod sam koniec było naprawdę ciężko. Dobrze zobaczyć, jak każdy członek teamu tak ciężko walczy o to mistrzostwo. Dzisiaj było wiele niespodzianek. Ferrari było bardzo mocne, McLaren był solidny na pośrednich oponach, a to jest przecież świetne dla kibiców. Ogólnie ulepszyliśmy nieco samochód, ale nadal jest wiele do zrobienia."
18.07.2021 22:09
0
Kurczę, podobno Max przestał obserwować Lewisa na Instagramie, robi się poważnie :/ xd
18.07.2021 22:18
0
@1 To już grubo. Zobaczymy, jak przełoży się to na akcję na torze.
18.07.2021 22:22
0
@2 Max się odegra prędzej czy później. Pytanie czy w tym sezonie czy później. Takich rzeczy jak zostanie wysłanym na bandy przy 300 km/h i 51G się nie zapomina.
18.07.2021 22:24
0
@1. Żarty się naprawdę skończyły, bo poza unfollowem na instagramie, Maks wyraził oburzenie za brak szacunku na podium.
18.07.2021 22:26
0
Jeśli kogoś interesuje, to Alonso i Leclerc uważają, że był to incydent wyścigowy, a nie błąd Lewisa.
18.07.2021 22:28
0
Coraz więcej osób tak zaczyna uważać. Nie tylko my,, eksperci" z forum, tylko tacy którzy ściągają lub ścigali się.
18.07.2021 22:32
0
@5 jeśli kogoś to interesuje, Riccardo uważa, że wina Lewisa, pojechał zbyt odważnie, lecz oczywiście, że nie zrobił tego specjalnie. Jadąc drugi w brudnym powietrzu stracił docisk zaczął "dryfować" i go wywiozło na Maxa
18.07.2021 22:34
0
Tak czy siak, Max nie ze swojej winy stracił w tym sezonie dużo pkt, nawet 52, zakładając, że zakończyło by się jak w sprincie.
18.07.2021 22:37
0
Ric porównał tą sytuację do zdarzenia Russella i Sainza ze sprintu
18.07.2021 22:38
0
@5. Mayhem Kierowcy często mylą się w interpretacji przepisów. Sytuację należy przeanalizować, a nie zerknąć. Webber i David Coulthard dla przykładu uważają że to wina Hamiltona a mają do tego na pewno większy dystans.
18.07.2021 22:42
0
@5 kierowcy jak widzisz nie znają się tak jak forumowi eksperci - komedia na całego :)
18.07.2021 22:45
0
@8. snakesparer Jak te 52 punkty wyliczyłeś?
18.07.2021 22:54
0
Już nie odnosząc się do tego co wydarzyło na pier szyn kółku, Lewis pojechał kolejny raz jak Maestro. Czapki z głów
18.07.2021 23:37
0
Gratulacje mistrzu. Zasłużona wygrana a ostatnie 20 kołek było cudowne, magiczne i sexowne. Nikt oprócz Hamiltona nie byłby w stanie wygrać tego wyścigu szczególnie po niezasłużonej karze która go spotkała. Po prostu majstersztyk. Mistrz jedzie po kolejny tytuł.
19.07.2021 00:21
0
Śmiech na sali co oni z tym Bottase wyprawiają . Nie ma Maxa już w wyścigu a ci wysyłają TO dla Bottasa . Rosberg to jednak był gość. Nie dziwię się że Hamilton uważa Bottasa za najlepszego partnera zespołowego , nikt inny by mu tak łatwo z drogi nie zjeżdżał . Ostatni sezon Bottasa w Mercu a ten i tak nie ma jaj żeby się postawić .
19.07.2021 06:27
0
@13 oczywiście, że pojechał świetnie. Bo nie miał z kim walczyć. Nie było Maxa. A Bottas i Perez to cieniasy. Reszta zawodników ma już sprzęt innej ligi.
19.07.2021 06:51
0
Usunięty
19.07.2021 07:20
0
Ogromne brawa dla Hamiltona, świetny wyścig w jego wykonaniu. Brawa za walkę z Verstappenem, nie do końca było czysto, ale tak samo na początku sezonu robił Max, brawa dla Hamiltona za to, że starł ten głupkowaty uśmieszek z twarzy wszystkich w garażu Red Bulla. W końcu ktoś pokazał Maxi, że jeśli nie okazuje szacunki innym to i sam na szacunek innych nie może liczyć.
19.07.2021 08:27
0
@17 To jak po większości Pana wypowiedzi Panie Kotwica!
19.07.2021 09:16
0
Ham pojechał wyscig w stylu Maxa i sie skończyło pajacowanie puszek
19.07.2021 17:40
0
@15 Hamilton i tak by wyprzedził Bottasa, ale na Leclerca mogłoby już zabraknąć. Reasumując, dla siebie Bottas by nic nie ugrał, a tylko nastawił by przeciwko sobie team. Trzeba jeszcze mieć tempo, żeby móc się postawić.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się