WIADOMOŚCI

  • 18.02.2008
  • 4856
Marc Gene: Renault lepsze niż wskazują testy
Marc Gene: Renault lepsze niż wskazują testy
Kierowca testowy Ferrari, Marc Gene uważa, że Renault podczas tegorocznych testów nie odkrywa wszystkich kart, chcąc zaskoczyć swoją postawą rywali od początku nowego sezonu. Gene przypomina, że prace nad R28 trwały od bardzo dawna, a czasy uzyskiwane na testach nie odzwierciedlają prawdziwych możliwości bolidu francuskiego teamu.
baner_rbr_v3.jpg
„Myślę, że my będziemy mieli dobry bolid, ale musimy poczekać co przygotują inni. Zobaczymy co będzie z Fernando, Renault może zaskoczyć wszystkich podczas wyścigu w Australii” – powiedział Gene.

„Pomimo tego, że oni nie byli najszybsi podczas tegorocznych testów, od kwietnia zeszłego roku wiedzieli, że ich bolid nie pracował dobrze i skupili się na roku 2008. Być może widzimy wilka w owczej skórze, a Fernando będzie znów na czele.”

Przy okazji Gene wypowiedział się na temat atmosfery panującej w zespole:

„Po osiągnięciu sukcesu jakim jest tytuł mistrza atmosfera jest bardzo dobra. Były pewne obawy po odejściu Michaela Schumachera i Rossa Brawna, ale teraz wszyscy są spokojni, ponieważ zdobyliśmy mistrzostwo. Uważam, że to oznacza iż w tym roku ciąży na nas mniejsza presja.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

25 KOMENTARZY
avatar
kotu

18.02.2008 13:59

0

to mogło być niemądre posunięcie że powiedział o tym iż nie odkryli jeszcze wszystkich kart. Możliwe że stracili element zaskoczenia


avatar
Vego

18.02.2008 14:08

0

Gdyby to powiedział ktoś z teamu Renault to wtedy bym sie z Tobą zgodził, ale zauważ, że mówi to kierowca testowy Ferrari. Według mnie, Renault będzie silny w tym sezonie, ale powalczyć może z McLarenem, BMW i Williamseem. Ferrari jest w innej lidze, swojej własnej w tym sezonie.


avatar
hot dog

18.02.2008 14:27

0

O szykowanej przez Renault niespodziance bylo juz pisane-tylne skrzydlo w ksztalcie "W".Tak wiec Reno musi byc pewne tego elementu skoro czeka az do GP Australi i byc moze dzieki temu beda walczyc o tytul.


avatar
zet075

18.02.2008 14:36

0

To oni tego skrzydła oficjalnie jeszcze nie testowali... i nie zamierzają ??? Ostre chłopaki...!!!


avatar
kotu

18.02.2008 14:39

0

a faktycznie tego nie powiedzial nikt z Renault. Mój błąd przepraszam :P


avatar
walerus

18.02.2008 14:41

0

Niech i tak będzie dla dobra naszje kochanej F1!!! Każdy ma asa w rękawie - ale AS pikowy będzie najsilniejszy - chyba że ktoś ma JOKERA w rękawie...;-)


avatar
lankas

18.02.2008 15:08

0

BMW


avatar
artturo

18.02.2008 15:32

0

Bzdury


avatar
Sebuś

18.02.2008 16:02

0

niestety wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że BMW, mimo ogromnego zaangażowania i motywacji może spaść w rankingu o 2 miejsca. Musimy pamiętać, że Renault i Williams to naprawdę doświadczone team'y.


avatar
Sebuś

18.02.2008 16:03

0

P.S. walerus pzdr od ma "maji"


avatar
Amadeusz

18.02.2008 16:22

0

Sebuś przesadzasz !


avatar
granat88

18.02.2008 16:43

0

Nie testowali tego skrzydla i jest to zarazem dobre i zle dla Renault. BMW mialo znakomita aerodynamike w tunelu aerodynamicznym a w rzeczywistsci nie sa tacy szybcy. Wiec Reanult moze sie "przejechac" i to ostro na tej lotce


avatar
RowerKibica

18.02.2008 16:58

0

Te skrzydło być może także dawało świetne efekty w tunelu a na torze nic może nie dać


avatar
ziutek

18.02.2008 17:04

0

Eee tam, każdy zespół już mówił, że są lepsi niż się wydaje, więc w sumie wyjdzie na to samo. A jeszcze mniej w to wierzę z uwagi na autora tej teorii - testera Ferrari. No chyba, że ma jakieś przecieki, a może to być realne, bo niby na jakiej podstawie może to stwierdzić?? A tak w ogóle, to do GP Australii jest jeszcze trochę czasu, więc takie BMW wystarczy, że poprawi szybkość bolidu, i będzie gites malines morales Fernandes. A Wiliams? Wydaje mi się, że jeśli BMW tej prędkości nie poprawi zbytnio, to wydaje mi się, że będzie na równi z Wiliamsem. W ogóle te 3 zespoły będą walczyły ze sobą, a może później dojdą do McLarena, któremu będzie się wydawało, że nic mu nie grozi, i wtedy...


avatar
Borg

18.02.2008 19:20

0

Szczerze mowiac juz nie dobrze mi sie robi jak przeczytam 50% wypowiedzi w kazdym temacie. Kazdy prognozuje co i jak bedzie, kto przed kim ... My wiemy najmniej, testerzy zdecydowanie wiecej, ale wcale nie musza mowic prawdy. Tutaj chodzi o mydlenie oczu wszystkim. Jak sie pojawi jakis news, ze ktos cos wynalazl, o wszyscy pisza, ze to na pewno wyprzedza Maclarenow i beda walczyc z Ferrari. A jesli napisza, ze Super Auri wynalazlo niewidzalne skrzydla, ktore pozwola na podkrecenie o 5 sekund czas kazdego okrazenia bez zjezdzania do boksow, to tez bedziecie pisac, ze: Super Aguri bedzie niedoscignione w tm sezonie, ewentualnie Ferrari pare razy z nimi wygra?


avatar
Ziobul

18.02.2008 20:15

0

Borg, niewątpliwie masz rację, jednak od tego właśnie jest sezon ogórkowy :-)


avatar
frencz

18.02.2008 20:30

0

niewidzialne skrzydła - o to jest dobre :)


avatar
walerus

18.02.2008 20:53

0

Borg - niewątpliwy fan Super Aguri - ale musieli by na grochówce jechać aż do Melbeurne - żeby poprawić swoje czasiory o max. 0,005 sekundy....;-)


avatar
walerus

18.02.2008 20:53

0

ma ma ma "maja"...?


avatar
kszyh21

18.02.2008 22:53

0

tak, maja.. sam widzialem..


avatar
walerus

19.02.2008 09:00

0

Ostaszewska..? czy ta od Gucia...?


avatar
renault f1

19.02.2008 16:34

0

Oczywiscie !!!!!!!!!!!! Renault f1 jest najlepszy


avatar
natleniony

19.02.2008 17:17

0

wszyscy piszą o szybkości (lub jej braku) w przypadku bmw... przecież oni dopiero robili średnie i długie przejazdy szukając balansu, dziś w Walencji mieli dopiero wziąć się za prędkość, setup itp. skreślanie bmw już teraz to jakieś nieporozumienie, bo oni ani razu nie jechali F1.08 jak w q2!!! pozdro.


avatar
sniezio

22.02.2008 13:24

0

bmw też może mieć asa w rękawie.


avatar
lewusFIA

22.02.2008 16:33

0

i ma !!!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu