Ten to ma dopiero pecha

Jego może nie ale Renault napewno

Marti dobrze piszę. Dam dla przykładu tegoroczny Bahrajn. Williams wysoko na treningach a w kwalu dostał mocno po d...e.

Trzeba też pamiętać, że BMW zawsze testuje ustawienia na wyścig w pierwszych 2 treningach, a więc czasy na poziomie 6 miejsca są bardzo dobre.

I znowu o samo. Przed każdym GP NR mówi, że liczy na wiele. To się robi irytujące już. Chłopak ma cały czas nadzieje, że Williams namiesza w czołówce. Nie lubie tego teamu, jednak nie życzę im źle.

karolVTEC Ty jesteś onetu ? Sorry za to ale piszesz głupoty

Cieszy mnie bardzo ta sytuacja i jestem w bardzo miłym szoku. Wydaje mnie się, że Trulli pierwszy zjedzie do boksu z tej czołówki i najprawdopodobniej straci tę pozycję. Jeśli zacznie padać deszcz to napradę będzie ciekawie. Oglądałem przed chwilą GP2 i muszę powiedzieć, że pomimo słabszych bolidów kierowcy na lekko mokrym torze latali po poboczu. Mam nadzieję, że kierowcy F1 zapobiegą takim sytuacją, przynajmniej niektórzy.

co za głupoty ten koleś gada, już się go słuchać nie da

dostojevski, nie sięgam już pamięcią do lat jeszcze bez TC, więc jak możesz to napisz jak wyglądały starty

chyba kolesie z Williamsa są zbyt pewni siebie. Czytam już 3 wywiad na temat tego teamu, każdy z innymi osobami i wszyscy myślą, że będą wygrywać. Dziwne. Jednak ( doszliśmy do wniosku z dragomirov'em ), że bolid jest kopią ( przynajmniej nam się tak wydaje ) Maca z zeszłego roku, więc i mogąbyć szybsi, ale pożyjemy, zobaczymy.

Renault dało radę w 2005 zrobić bardzo duży skok, więc dlaczego BMW miałoby się nie udać.

Zarówno BMW jak i Ferrari jechało zatankowane pod korek, a czasy jakie osiągają są bardzo zbliżone. Wydaje mnie się, żę Sauber jest cholernie mocny jak kolega wyżej napisał w tym sezonie.

Ferrari podobno jutro już ma być

jeszcze raz spojrzałem na to zestawienie i stwierdzam, że Lewis jechał bardzo podbnie do Roberta, choć zdarzaly mu się szybsze okrążenia. Patrząc po tych czasach to nawet WIlliams jest szybszy od Maca - nie chce mi się w to wierzyć. Pozdro

liczyłbym bardzo na to, ale jeśli dobrze pamiętam to Robert po wypadku w Kanadzie podpisał 4-letni kontrakt. Jeśli tak nie jest to są bardzo duże szanse na wymiane zawodników pomiędzy Ferrarką i Sauberem, ale mam przeczucie ( a mogę na nim polegać ) , że BMW będzie walczyło o mistrzostwo w 2009 i bedzie to większy sukces niż w Maranello. Choć wiadomo, że dobra passa nie będzie wiecznie trwała, dlatego marzę o tym, by Robert przeszedł do Ferrari.

chyba zaczynacie gadać głupoty. To są testy, nie wyścig ! Skoro uważacie, że BMW i Renault nie mogą więcej to znaczy, że trzecią silą będzie Force India ? Nie wydaje mnie się, aby taka sytuacja miała nastąpić. Uważam także, że BMW nie jechało znowu pełną parą. Może znowu Hamilton znowu pojechal na maxa, żebyśmy właśnie takie spostrzeżenia mieli. W zeszłym roku raczej nic nie zapowiadało, że Sauber będzie 3. Pozdro

zszedł, ale nadal ma strate do Maca ok. 0,5 sek.

Wszyscy mają ciutke problemów chciałbym na marginiesie zaznaczyć. A tak poza tym to może Rampf mówi prawdę twierdząc, że testowali narazie aero. Choć strata do Ferrari i Maców nie jest taka duża ( ok.0,4 ). Kimi i Heikki jak czytałem na podobnej stronie owe czasy ( ok. 1,11 ) wykręcili na oparach, więc chyba w GP nie będzie takich dużych strat. A tak poza tym w zeszlym roku BMW też miało problemy, które częściowo wyeliminowano.