Kłopoty Ralfa Schumachera ze znalezieniem nowego teamu są coraz poważniejsze. Po rezygnacji ze współpracy z Toyotą, na którą wedle zapewnień samego kierowcy to on sam się zdecydował, Niemiec cały czas powtarzał, iż z pewnością znajdzie miejsce w którymś z pozostałych bolidów Formuły 1.
Teraz jednak sytuacja zmieniła się. Kolejne zespoły zamykały drzwi młodszemu bratu siedmiokrotnego mistrza świata, Michaela Schumachera. Szansą na załapanie się na kolejny sezon w F1 dla Ralfa miały być testy na torze Jerez, na których to były kierowca Toyoty, Williamsa i Jordana jeździł w barwach Force India.Niemiec po raz kolejny nie pokazał się z najlepszej strony. Po testach powiedział:„Nie wierzę w to, że w przyszłym roku będę tutaj, w Force India. Teraz muszę się zastanowić, co będzie najlepsze dla mnie. Może to oznacza, że po prostu zostanę w domu.”
Czy to oznacza koniec kariery Ralfa Schumachera, rozpoczętej w sezonie 1997, w zespole Jordan? Odpowiedź na to pytanie poznamy niedługo, kiedy kolejne zespoły zdecydują o doborze kierowców. Miejsc nie pozostało już jednak dużo, tak więc wiele wskazuje na to, że Grand Prix Brazylii w 2007 roku mogło być ostatnim wyścigiem, w którym oglądaliśmy Ralfa Schumachera w bolidzie Formuły 1.
07.12.2007 21:11
0
I tak ostatni Schumacher w F1 wygasł ...
07.12.2007 21:19
0
masz racje rufus.wygasl i to w kiepskim stylu
07.12.2007 21:29
0
To on w ogóle kiedyś płonął?
07.12.2007 21:30
0
... to mamy białego do zbierania bawełny :-)
07.12.2007 21:34
0
wreszcie....
07.12.2007 21:36
0
He he he -dobre AndrzejuO. Ale nie kopmy już leżącego. To było do przewidzenia i chyba innego scenariusza nikt się nie spodziewał ...:-)
07.12.2007 21:38
0
Spodobał mi się tok myślenia reikorpa dot. Lewisa-Levi'sa. Tu sprawa jest podobna: Ralf-Riffle-jeansy-bawełna-pole bawełny... :-)
07.12.2007 21:41
0
Inny scenariusz obi216 ??? Drugi kierowca Force India i utrudnianie życia na torze dublującym ...
07.12.2007 21:42
0
Wiem wiem- czytałem he he
07.12.2007 21:49
0
Spoko rufus . Jeszcze pozostał J. Trulli - Killer 1
07.12.2007 21:51
0
Ja to bym obstawiał T. Sato jako zabójcę na kółkach, a nie odbiegając od tematu, to Ralf w F1 przynosi wstyd swojemu bratu.
07.12.2007 21:56
0
Porównując go do Jarno, można śmiało powiedzieć, że Ralf to przy nim ruchoma szykana:P
07.12.2007 22:58
0
patrzcie jak długo to do niego docierało. Gość jest nieszybki nie tylko na torze.
07.12.2007 23:06
0
i to by bylo na tyle, Ralf !
07.12.2007 23:20
0
Andrzej Opolski BUehehehehe :D:D:D a tak na serio to bylo do przewidzenia szkoda mi go no ale coz trzeba sie pogodzic z tym. zycze mu wszystkiego najlepszego.
08.12.2007 01:31
0
nie rozumiem waszej wrednosci do Ralfa!!jakbyscie nie policzyli to Ralf spedzil w f1 11 sezonow i raczej tym wstydu bratu nie przyniosl...widocznie nie pamietacie jak Ralf jezdzil w Jordanie z Fisichella bo wtedy dawal rade.poprostu przezywa dolek w swojej karierze.nie zdziwie sie jak zobaczymy go w DtM czy WTCC i bedzie jeszcze scigal sie w nizszej kategorii tak jak Monteiro w tym sezonie w Wtcc,ktory wcale nie narzeka.poza tym porownanie do brata jest niedorzeczne,bo Michael to fenomen,urodzony zwyciesca, a Ralf nie mial takiego talentu.mimo wszystko nalezy mu sie szacunek bo jezdzil w F1 dlugo a to juz kierowca moze uznac za pewien sukces,wiec apeluje o potraktowanie jego sytuacji powaznie...
08.12.2007 09:12
0
dobrze, że odejdzie. Będzie miejsce dla młodych i utalentowanych.
08.12.2007 09:58
0
Gdzieś czytałem wypowiedź Ralfa że to on nie chce iść do ForceIndia, bo jak się okazało mają kiepski bolid w którym nie jest w stanie nic osiągnąć. To nie ForceIndia go nie chce, lecz Ralf ich. Ciekawe że pacjent musiał się przejechać maszyną Spykara żeby stwierdzić że jest słaba, nie jestem fachowcem ale obserwując ich wyniki doszedłem do podobnego wniosku duuużo wcześniej, może jestem jasnowidzem?
08.12.2007 10:38
0
Ralf niczego nie pokazał i dziwię się, że on chce zostać w F1.
08.12.2007 12:00
0
Przeca kwestia obsady bolidu przez Ralfa była już wątpliwością w minionym sezonie. Trafiały się delikatne przebłyski formy że tak się wyraże, sezon 07 dla niego był na minus. Spekulując dalej-jeśli ktoś z nas forumowiczów, był szefem jakiejś stajni, dałby mu fotel kierowcy? Ja osobiście nie. No chłopina się wypalił i już nie będzie błyszczał na torze. Mogę se mylić chociaż nie uważam że tak jest. Ale tak jak pisze jarko dnb 85 należy mu się uznanie że trafił doświata F1. Elo.
08.12.2007 13:59
0
Michael Schumacher powiedział ostatnio,że już jakiś czas temu sugerował bratu iż w życiu jest wiele innych ciekawych rzeczy do zrobienia,heh.
10.12.2007 10:16
0
Kazik- może Ralf zacznie malować? :)
10.12.2007 14:09
0
Nie wiem fezuj czy on interesuje się sztuką (he.he) ale napewno są inne serie wyścigowe.W sumie jest jeszcze dość młody-wyścigowa emerytura narazie mu nie grozi.
10.12.2007 21:04
0
Ralf z powodu braku ofert zakończył swoją karierę w F1. Oficjalnego komunikatu nie wydał, tak się jednak wypowiedział w wywiadzie. Poza tym dziennikarze obecni na testach w Jerez podpatrzyli zmizerniałego Ralfa ze łzami w oczach. Tia.... P.S. Z tego co mnie wiadomo, to Schumi 2 interesuje się budową statków i być może zajmie się tą dziedziną. Mimo tego, że go nie lubię i uważam, że pomylił się z powołaniem (pobyt w F1), to życzę mu wszystkiego dobrego.
10.12.2007 21:05
0
Aha - czekamy więc na Schumiego 3 ;-)
11.12.2007 15:48
0
marti czemu uwazasz ze Ralf pomylil sie z powolaniem??przeciez jest dobrym kierowca,bo gdyby nie byl nie dostalby sie do F1!!!w tej serii byli wszyscy najlepsi kierowcy na swiecie,a nie kazdy zdobywa 7 tytulow jak Michael Schumacher.Ja lubie Ralfa,bo spedzil 11 sezonow w tej serii i mial pare dobrych wystepow,a kiedys byl zapowiadany jako wielki talent i przyszly mistrz.poprostu NIESPELNIONY,cos jak Button...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się