Ekipa z Woking pokazała swoją nową maszynę podczas prezentacji, która odbyła się w McLaren Technology Centre.
McLaren zaplanował swoją prezentację w swoich Technology Centre na godzinę 13:00 czasu polskiego i transmitował ją w internecie.Samochodem MCL34 w 2019 roku ścigać będą się Carlos Sainz oraz Lando Norris. Brytyjski zespół kolejny rok z rzędu liczy na to, że uda mu się poprawić swoją dyspozycję. Pierwszy sezon współpracy z Renault został spisany na straty po odkryciu sporego problemu z aerodynamiką bolidu.
Wydarzenie rozpoczęło się od krótkiego filmu i wypowiedzi kilku pracowników ekipy, których nie widać podczas wyścigów. Chwilę później odsłonięto samochód MCL34, nie tak jak w wielu przypadkach, maszynę z zeszłego roku.
Nowy projekt malowania jest podobny do poprzedniego. Zespół pozostał przy pomarańczowym i niebieskim kolorze. Zmieniły się kombinezony kierowców, które nie są już białe. Dominuje na nich własnie niebieski.
"Czekam z niecierpliwością na testy i jestem podekscytowany, mogąc w końcu być w barwach McLarena. Wiem, że wszyscy w fabryce pracowali bardzo ciężko przez całą zimę, by przygotować nas na ten rok. Sądzę, że zespół zrobił niesamowitą pracę przy malowaniu MCL34. Bardzo oddałem się swoim przygotowaniom w trakcie zimy. Miałem nowe metody treningowe, nową dietę, specyficzne sesje w symulatorze i dodatkowy czas z inżynierami, by rozwinąć samochód pod moje preferencje" mówił Carlos Sainz.
"Następny przystanek - Barcelona. A poważniej, nie mogę się doczekać testów. Pracowaliśmy ciężko zimą, by przygotować mnie na wejście do F1. Spędziłem mnóstwo czasu w fabryce, ucząc się wszystkiego, czego mogłem, by być gotowym na sezon 2019. F1 to było moje marzenie już od dziecka. Zdobyłem doświadczenie w treningach w 2018 roku i teraz czekam z niecierpliwością na debiut w wyścigu" stwierdził Lando Norris.
14.02.2019 13:16
0
Oby udało się wrócić do formy McLarenowi
14.02.2019 13:25
0
jak dla mnie słabo.ale trochę lepiej niż ostatnio.najlepiej wygląda na razie HAAS i TORRO ROSSO.Bollid WILLIAMSa też nie specjalnie ładny ale mam nadzieje że będzie jeździł lepiej niż wygląda
14.02.2019 13:33
0
Malowanie nie daje szybkości...F1 to nie pokaz mody gdzie ocenia się wygląd...najważniejsze jest to jakie rozwiązania ma na sobie bolid i jaką da mu to prędkość. A bolid McLarena pod tym wzglęm w końcu wygląda dobrze. Rok temu wyglądał na starcie sezonu jakby zapomnieli zamocować te wszystkie boczne struktury aero...nie miał nic na sobie ciekawego i był bardzo prosty. W tym roku samochód jest ciekawy już na prezentacji. A na pewno nie jest to wszystko co pojawi się na starcie w Australii. Myślę że ten sezon może być w końcu udany dla McLarena.
14.02.2019 14:13
0
Z tego co pokazał McLaren to najbardziej podobają mi się kombinezony kierowców. Fajne malowanie ma przednie skrzydło i tył bolidu niestety jak dla mnie za dużo pomarańczy. O wiele lepiej prezentowałby się jakby proporcje kolorów były takie jak na kombinezonach kierowców.
14.02.2019 14:14
0
Co do malowania to można było się spodziewać mi sie podoba... ale co z tymi lusterkami ? :D Mam nadzieje, że to tylko prowizorka.
14.02.2019 14:17
0
@3 To nie do końca tak jest i nie minimalizuj znaczenia malowania. Oczywiście istotne są osiągi, ale nie zapomnij że powierzchnia bolidu to miejsce na reklamy, które mają trafić do największej grupy widzów, fanów tego sportu. Dobre malowanie przyciąga niejako wzrok, słabe odrzuca. To tak jak z różnymi produktami, człowiek kupuje wzrokiem i zwraca uwagę na produkty w ciekawym opakowaniu. Jeśli byłoby tylko tak jak piszesz, wszyscy w F1 jeździli tak samo pomalowanymi na szaro bolidami, a jest inaczej, w F1 od dawna dominują kolory często bardzo krzykliwe, zwracające uwagę. Ktoś kto pierwszy raz zobaczy bolid Mclarena czy Racing Point szybciej zapadnie w pamięć niż beznadziejny w malowaniu Williams.
14.02.2019 14:21
0
Alonso odszedł z zespołu więc MCLaren napewno będzie teraz szybki i niezawodny.
14.02.2019 14:39
0
Wg. mnie bardzo ładne malowanie. W przeciwieństwie do #4 bardzo odpowiada mi papaya orange, który świetnie wygląda na bolidzie, szczególnie w połączeniu z tym odcieniem błękitu. W tym roku jest dużo ładniejszy niż w 2018. Efektowny wzór na połączeniu obu kolorów. Może trochę lepiej by to wyglądało, gdyby czerń na dole nie była dołączona jak rysowana od linijki, ale generalnie jest OK. O aero się nie wypowiadam, bo to tylko pierwsza prezentacja i jeszcze wiele się zmieni. Poza tym nie lubię określeń typu "bolid wygląda na szybki". Bardzo chciałbym ponownie zobaczyć McLareny z przodu stawki... piszę tak od kilku lat, trudno jest być ich fanem :)
14.02.2019 14:45
0
Ale czy z puktu widzenia fana sportu loga na bolidach są ważne? Najważniejsze jest ściganie. Ja jako wieloletni fan tego sportu nie czekam na prezentacje malowania a na prezentacje rozwiązań technicznych które są zastosowane na danym samochodzie. Ja wiem że dla zespołu reklamy i loga bolidów są ważne bo to na tym zarabiają. Ale z mojego punktu widzenia malowanie jest tylko elementem który da możliwość odróżnienia jednego zespołu od drugiego na torze. I żaden zespół nie robi malowania po to bym wam się podobało. Więc pisanie "no mogliby się postarać lepiej" jest nie na miejscu. Gdyby mogli to by się postarali ale przede wszystkim muszą pogodzić interesy sponsorów którzy płacą za to by ich logo było widoczne na bolidzie.
14.02.2019 14:54
0
Kolorystycznie to podobny do bolidu Renault z 2005 roku. Nie mogę się doczekać pierwszego dnia testów. Wtedy się okaże co i jak i które kolory będą dominować w stawce. Trzymam kciuki za to, aby stawka była bardziej wyrównana.
14.02.2019 15:04
0
Bardzo fajne kolory:)
14.02.2019 15:26
0
E tam - ja najbardziej nie mogę się doczekać żeby zobaczyć w jakim kolorze będzie Ferrari - hahahahahaah
14.02.2019 15:56
0
Bardzo fajnie wygląda.
14.02.2019 16:47
0
Mnie się podoba to połączenie kolorów, mam podobne ściany w pokoju :D
14.02.2019 16:55
0
zdjęcie z przodu wygląda jak myśliwiec tylko mu dwa tomahawki powiesić na tych skrzydłach nad wlotami.
14.02.2019 17:10
0
3. Heytham1 Widzę jedyny głos rozsądku a reszta sami specjaliści od reklam i baby z autokomisów
14.02.2019 22:03
0
Pierwszy bolid, na którym możemy faktycznie zobaczyć nowe elementy, a nie tylko malowanie. Oczywiście, każdy ma to nowe przednie skrzydło i zmodyfikowany tył, ale głównie to wygląda jak ewolucja. Tutaj mamy kompletnie inny bolid. Te sekcje boczne, mocowanie lusterek do tych "skrzydeł", mocowanie nosa. Ciekawe. Będziemy tutaj mieli pewnie jeszcze więcej nowych elementów, ale jest interesująco. Co do malowania, wreszcie to wygląda sensownie. W końcu przestał mi się ten bolid kojarzyć ze Spykerem na szczęście.
14.02.2019 22:12
0
@andre92 Ferrari będzie w kolorze przegranej....
02.03.2019 22:56
0
Chyba jeszcze brzydszy niż w ubiegłym sezonie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się