WIADOMOŚCI

#1 trening: Mercedes przed Red Bullem i Ferrari
#1 trening: Mercedes przed Red Bullem i Ferrari
Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas podczas pierwszego treningu w sezonie 2017 na torze Albert Park w Melbourne. Przeszło pół sekundy stracił do niego drugi kierowca Mercedesa, Valtteri Bottas, a czołową trójkę zamykał Daniel Ricciardo z Red Bulla.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Kierowcy Mercedesa zdecydowali się jako jedyni już w pierwszym treningu wykorzystać komplet ultra-miękkich opon, jednak podobnie jak to było podczas testów poprawa ich czasów nie była duża, co może sugerować, że ci skrywają jeszcze trochę osiągów.

W zeszłym roku Lewis Hamilton „wygrał” pierwszy trening z czasem 1:29,725. W tym roku Brytyjczyk powtórzył ten „sukces”, uzyskując czas 1:24.220, czyli pętlę toru pokonał o przeszło 5,5 sekundy szybciej. Należy jednak pamiętać, że w zeszłym roku Melbourne przywitało kierowców F1 zmienną pogodą.

Za czołową trójką uplasował się Max Verstappen, który do lidera stracił już przeszło sekundę.

Po pierwszych 90 minutach zmagań w nowym sezonie zespół Ferrari, który w trakcie testów brylował na torze pod Barceloną, zdołał uplasować się za Red Bullem.

Kierowcy Ferrari w pierwszym treningu korzystali z super-miękkich opon, ale obaj rano nie jeździli zbyt dużo i nie można jeszcze przekreślać szans tego zespołu w tym roku.

Z siódmym czasem pierwszy trening do GP Australii zakończył Felipe Massa, który wyprzedził Romaina Grosjeana (Haas), Nico Hulkenberga (Renault) i Sergio Pereza (Force India), który ze stratą 2 sekund jednocześnie zamykał czołową dziesiątkę.

Tuż poza punktowaną w wyścigu strefą znaleźli się zawodnicy Toro Rosso- Carlos Sainz przed Daniiłem Kwiatem.

Debiutujący w tym rok w Formule 1 wraz z ekipą Williamsa Lance Stroll pierwszą sesję treningową w F1 zakończył z 13 wynikiem, przed Fernando Alonso, Marcusem Ericssonem oraz Estebanem Oconem (Force India).

W piątek rano stawkę zamykali: Magnussen, Wehrlein, Palmer oraz Vandoorne.

Pierwszy trening w tym roku zakończył się bez większych incydentów i związanych z nimi przerw.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Lewis Hamilton

Mercedes

1:24.220 22
2

Valtteri Bottas

Mercedes

1:24.803 25
3

Daniel Ricciardo

Red Bull

1:24.886 19
4

Max Verstappen

Red Bull

1:25.246 19
5

Kimi Raikkonen

Ferrari

1:25.372 16
6

Sebastian Vettel

Ferrari

1:25.464 10
7

Felipe Massa

Williams

1:26.142 28
8

Romain Grosjean

Haas

1:26.168 20
9

Nico Hulkenberg

Renault

1:26.183 15
10

Sergio Perez

Force India

1:26.276 29
11

Carlos Sainz

1:26.450 24
12

Daniił Kwiat

1:26.514 25
13

Lance Stroll

Williams

1:26.734 29
14

Fernando Alonso

McLaren

1:27.116 18
15

Marcus Ericsson

BMW Sauber

1:27.348 30
16

Esteban Ocon

Force India

1:27.656 23
17

Kevin Magnussen

Haas

1:27.667 20
18

Pascal Wehrlein

BMW Sauber

1:28.539 22
19

Jolyon Palmer

Renault

1:28.585 6
20

Stoffel Vandoorne

McLaren

1:28.695 14

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
gedzior

24.03.2017 03:48

0

Oooo. Trzy Williamsy :)


avatar
kempa007

24.03.2017 03:48

0

nie, nie nie ;-) dziwne, ze ktoś tutaj zagląda o tej porze ;-)


avatar
gedzior

24.03.2017 03:50

0

I trzy Renault :P Ach te zmiany, nie nadążam :)


avatar
tonia24

24.03.2017 03:51

0

Tak spokojniutko było- żadnej flagi, żadnej kraksy. Znów znaczna dominacja Mercedesa. Troszkę myślę rozczarowanie Ferrari - problemy z DRS w bolidzie Seba, ale to dopiero P1, więc nie ma się co martwić na zapas, mam nadzieję, że w kolejnych treningach/qual będzie lepiej. Force India pięknie wygląda na ultrasoftach- pod kolor. ;)


avatar
gedzior

24.03.2017 03:51

0

No kude, trening sie skończył, to wszedłem zobaczyć czasy :) Skasuj moje komentarze. Dzieki.


avatar
murzynu

24.03.2017 04:21

0

Myślałem że MCL/ Honda wystrzeli w górę tabeli... silnikiem w jakąś tabelke. Ale Alonso powinien mieć jakieś siedzonko rozkładane żeby za daleko nie chodził i nie żebrał u ludzi w trakcie wyścigu. Niech te ferrari ukrywa coś w rękawie żebyśmy nie mieli powtórki sezonów w wykonaniu Merca.


avatar
przesio

24.03.2017 04:30

0

Myślę ze trening pokazuje obecna klasyfikacje zespolow , czyli zostal uklad mocy z poprzedniego sezonu , jeżeli ferrari nie pokaze prawdziwej mocy to znow bedzie walczyc z redbullem zaledwie o 2-miejsce


avatar
PanPikuś

24.03.2017 04:33

0

Bolidy faktycznie prezentują się o wiele lepiej niż w ubiegłych latach. Oglądanie ich w akcji sprawia jeszcze więcej przyjemności niż zdjęcia z testów, gdzie już tam cieszyły oko. Zastanawia mnie na ile przejazd Ricciardo był pod publikę, bo na jeżeli weźmiemy poprawkę na wolniejszą mieszankę wykręcił czas porównywalny z Hamiltonem. Z kolei chciałbym jeszcze wierzyć, że Ferrari specjalnie nie szaleje, żeby nie pompować balonika i ewentualny progres traktować jako coś dobrego, ale serce jedno, a rozum podpowiada, że będzie jak zwykle. Szanowni komentatorzy Eleven ( bo widać, że tu zaglądacie ) jest lepiej niż w zeszłym sezonie, ale postarajcie się zgłębić wiedzę na temat motosportu, do czego się wykrzostyje treningi itp. Nie służą one tylko iw wyłącznie wykręceniu najlepszego czasu, ale poznaniu toru, znalezieniu ustawień pod bolid i zawodnika. Okrążenie Vandoorne'a które określiliście jako tragiczne, było pierwszym, które pokonał z "czystym" bolidem. Poprzednie pół godziny jeździł z czujnikami przepływu powietrza ( taka srebra kratownica ) i nadrabiał program z testów. Ja wiem, że McL i Honda to świetny obiekt do drwin, ale za 10 razem szpilka staje się zwykłym, prostackim rechotem. Jesteście zatrudnieni w roli profesjonalistów i nie przystoi wam to. Podobnie ma się sprawa z płetwami rekina. Nie podobają się wam ? W porządku, ale mówienie o tym przy każdej okazji ? Jeżeli już chcecie poruszać ten temat to zwróćcie widzom uwagę, na to, że Mercedes korzysta z przeźroczystej płetwy. Ciekawy zabieg. T- wingi w różnych zespołach różnią się między sobą i np Williams nie tylko kieruje powietrze na górny płat tylnego skrzydła, ale także niżej znajduje się skrzydełko kierujące powietrze na monkey seat. Fakt faktem, że przez te skrzydełka płetwy zachowują się rzeczywiście jak płetwy falując w zakrętach na tarkach. Swoją drogą pierwszy raz obejrzałem studio przed weekendem. Część z Mikołajem Sokołem to coś co chce się oglądać. Na resztę ... powiedzmy, że wpadka z Sebastianem Grosjeanem przelała czarę goryczy. A za kilkuminutowe reklamy na płatnym kanale podczas transmisji na żywo jest osobne miejsce w piekle. I na koniec o samej realizacji transmisji. Kropki z każdego podsektora świetna sprawa, ale krew mnie zalewa, że muszę mieć włączony LT na laptopie/komórce, żeby móc na bieżąco obserwować tabelę wyników. Zeszłoroczna wersja o wiele bardziej mi się podobała, choć kropki są świetne.


avatar
Kimi Rajdkoniem

24.03.2017 04:48

0

Nareszcie, tyle czasu czekałem żeby wreszcie obejrzeć weekend GP! Nocne oglądanie treningów ma Swój niepowtarzalny klimat:)


avatar
ds1976

24.03.2017 05:50

0

@9 masz rację, odpala się TV i idzie się dalej spać :-)


avatar
szmung

24.03.2017 06:08

0

@10 hahaha a żebyś wiedział :P dobrze, że wszystko nagrałem to sobie obejrzę po robocie


avatar
michal39533

24.03.2017 06:30

0

heh Palmer się najeździł :D


avatar
Doradca

25.03.2017 03:11

0

@8 Pan Pikuś Polecam upc..poki co eleven w tym roku jest za darmo u nich :) choc rok temu byl i to kosztowny..to i tak uwazam ze wart swej ceny :) Pozdro :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu