Czterokrotny mistrz świata F1, Sebastian Vettel, ochrzcił swoje nowe Ferrari imieniem Gina.
Niemiecki zawodnik kontynuuje tradycję nazewnictwa swoich nowych bolidów żeńskimi imionami, a według Sport Bild nowe Ferrari SF70H ochrzczone zostało imieniem Gina.„Imię pochodzi z Łaciny i jest skrótem od Reginy, które oznacza królową” podała niemiecka gazeta.
Czy królewskie imię pomoże zdobyć Vettelowi piątą koronę mistrzowską przekonamy się w dalszej części sezonu. Przed rozpoczęciem mistrzostw zdania w tym temacie są podzielone.
Po udanych sesjach testowych dla włoskiej Scuderii, Alain Prost nie wyklucza takiej możliwości: „Podczas testów pod Barceloną widziałem, że Ferrari nieźle spisuje się na szybkich łukach, co oznacza, że mają efektywną aerodynamikę.”
„To dobry znak” mówił dla Auto Hebdo. „Oczywiście dobór opon, tuning silnika a także efekt paliwa wpływa na wyniki testów, ale wydaje mi się, że Scuderia jest w dobrej formie.”
Alex Wurz uważa jednak, że Ferrari w Melbourne znajdzie się za plecami Mercedesa: „Ferrari i Red Bull są kilka dziesiątych sekundy za nimi.”
22.03.2017 08:43
0
Długo czekałam na ten moment! Teraz czekam na AusGP, żeby zobaczyć ReGINĘ w akcji! :)
22.03.2017 09:30
0
Mógł wybrać bardziej włoskie imię...
22.03.2017 09:48
0
Ładne i nie brzmi jak nazwa pizzy.
22.03.2017 10:00
0
Nic nie przebije "Hungry Heidi" ;)
22.03.2017 10:23
0
@3 No tak, brzmi jak nazwa papieru. Mi się nie podoba
22.03.2017 10:57
0
Wa-gina :)
22.03.2017 11:15
0
Gienia, hehehe
22.03.2017 11:30
0
@ 2. narya Akurat to jest również bardzo włoskie - Gina to zdrobnienie od włoskiego imienia Luigina. Była nawet taka słynna włoska aktorka Luigina Lollobrigida, o której wszyscy mówili własnie Gina ;)
22.03.2017 12:05
0
VaGina
22.03.2017 14:03
0
Hrniek i Gienia :-D
22.03.2017 14:04
0
Heniek i Gienia :-D Coś czuję że będzie to niezły duet .Będzie zabawa i krzyki przez radio :-)
22.03.2017 14:44
0
Seba jest gwiazdą radiową :)
22.03.2017 15:35
0
Więc zobaczymy jak Gina będzie się prezentować na torze w Australii.
22.03.2017 15:47
0
Określenie karyna pasowałoby tutaj idealnie. Seba i karyna najlepszy duet. ^^
22.03.2017 18:20
0
Gustlik miał ciotkę Hermenegilde... ja mało szprechen ale może to po tej linii. Może król za granicą będzie wiedział. Trza zapytać.
22.03.2017 19:14
0
Ten to nigdy nie dorośnie....
22.03.2017 21:25
0
Samo Gina? Zawsze było dwuczłonowo z przymiotnikiem. Choć w sumie od czasu Sprośnej Heidi jakoś bolidy nie chciały być od tego nazywania szybsze.
23.03.2017 00:17
0
niech go jeszcze pomaluje w kwiatki i będzie komplet. A wy się jaracie imieniem dla bolidu.
23.03.2017 08:16
0
Gina ginie
23.03.2017 10:44
0
Moja suczka Cocker Spaniel ma na imię... Gina :D btw. Gina to oczywiście słynna Gina Lollobrigida, ale też np. imię siostry Tony'ego Montany ze Scarface... :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się