WIADOMOŚCI

Bottas poprawił wynik z zeszłego tygodnia
Bottas poprawił wynik z zeszłego tygodnia
Valtteri Bottas poprawił swój ubiegłotygodniowy czas okrążenia toru Catalunya, dzisiaj rano pokonując je na super-miękkich oponach w czasie 1:19,310.
baner_rbr_v3.jpg
Fin poprawił swój wynik o blisko 0,4 sekundy korzystając przy tym z twardszego ogumienia. W zeszłym tygodniu kierowca Mercedesa uzyskał najlepszy czas testów na ultra-miękkich oponach Pirelli.

Na drugim miejscu w dzisiejszej tabeli wyników znalazł się najszybszy wczoraj Felipe Massa, który tylko rano sprawdzał Williamsa FW40. Brazylijczyk na ultra-miękkich oponach stracił do lidera nieco ponad 0,1 sekundy, wyprzedzając Kimiego Raikkonena z Ferrari, który na miękkich oponach był już wyraźnie wolniejszy.

Ferrari we wtorek po raz pierwszy dostało lekkiej zadyszki. Rano przez przeszło dwie godziny bolid SF70H stał w garażu przez to co zespół Ferrari określił mianem „sprawdzania płynów”. Po południu szybko zabrano się za odrabianie tych strat, jednak na dwie godziny przed końcem zmagań Raikkonen stracił panowanie nad bolidem w 3 zakręcie toru.

Auto przejechało przez żwirowe pobocze i lekko uderzyło w bandę okalającą tor. Uszkodzeniu uległo przednie skrzydło i lewa część przedniego zawieszenia, co wystarczyło, aby wycofać się z dalszych jazd. Ostatecznie Ferrari pokonało dzisiaj skromną liczbę 53 okrążeń.

Za czołową trójką znalazł się Max Verstappen z Red Bulla, który również nie miał dzisiaj najlepszego dnia. Jeszcze przed przerwą obiadową zdecydowano o wymianie silnika w RB13, przez co ekipa straciła 4 godziny. Na miękkich oponach Verstappen uzyskał czas podobny do wyniku Raikkonena, ale w samej końcówce zmuszony został do ponownego przerwania swojego przejazdu.

Lance Stroll dopiero po południu zasiadł za kierownicą Williamsa, pokonując w sumie 59 okrążeń, wyprzedzając Lewisa Hamiltona, Nico Hulkenberga i Sergio Pereza.

Broniący tytułu mistrzowskiego Mercedes dzisiaj również miał drobne problemy. Jeden z przejazdów Hamiltona na ultra-miękkich oponach został przerwany. Ostatecznie jednak ekipa Mercedesa dzisiaj ponownie była liderem klasyfikacji pokonanych okrążeń, zatrzymując swój licznik na 149 kółkach.

Czołową dziesiątkę najszybszych dzisiaj kierowców zamykali Carlos Sainz oraz Romain Grosjean, którzy wyprzedzili Pascala Wehrleina i Fernando Alonso. Hiszpan ponownie więcej czasu spędzał w garażu niż na torze, a ekipa McLarena przez cały dzień pokonała tylko 46 okrążeń, najmniej ze wszystkich testujących.

Stawkę zamykali Marcus Ericsson, który po południu przejął kokpit C36 od Pascala Wehrleina oraz Jolyon Palmer.
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
roj

08.03.2017 18:09

0

McLaren znów najwolniejszy i najmniej okrążeń :/


avatar
Kii

08.03.2017 18:10

0

Hamilton broni tytułu Mistrza świata? To Rosberg odchodząc od F1 oddał tytuł Hamowi czy jak?


avatar
kempa007

08.03.2017 18:16

0

A o co chodzi?


avatar
narya

08.03.2017 18:20

0

@ 2. Nie Hamilton tylko Mercedes jako zespół. Pisze wyraźnie.


avatar
bbrbutch

08.03.2017 19:01

0

Typowy spin w wykonaniu Rai.Trochę mało okrążeń dzisiaj wykonali w Ferrari,oby jutro wrócili w gazie.


avatar
williams FW

08.03.2017 19:04

0

Williams na razie na plus


avatar
BlahBlah

08.03.2017 19:14

0

Jest napisane* jak już.


avatar
tommek7

08.03.2017 19:22

0

Alonso tylko o około 4 sekundy wolniej niż czołówka, nie jest aż tak źle.


avatar
roj

08.03.2017 19:29

0

@8 hehe. Silniki i tak starczą tylko na poranny trening i q1 więc nie ma co się pchać do q2 ..


avatar
veterynarz

08.03.2017 19:47

0

Panie i panowie, Lance Stroll przejechał 59 okrążeń! Tym razem poznawał tor, a nie jego okolicę, testy zderzeniowe ma już też zaliczone. Williams wygra ten sezon.


avatar
Jahar

08.03.2017 19:48

0

Raikkonen pojechał dzisiaj tak jak do tego niejednokrotnie przyzwyczaił. Gapiostwo w jego wykonaniu doprowadziło do ucieczki tyłu bolidu w zakręcie i bylo po zawodach. Uderzenie wyglądało na dość solidne wiec Ferrari bedzie miało zdecydowanie więcej niepotrzebnej pracy. Raikkonen nie opanował mocy nowego silnika.


avatar
Lukas9_5

08.03.2017 20:42

0

@11 szkoda, że Ciebie tam nie było, pewnie byś to lepiej zrobił


avatar
orto

08.03.2017 20:59

0

@ 8, 9, 12" - dobre!!!! :-) Swoją drogą "postępy" McHondy zaczynają już wielu prowokować do drobnych złośliwości. Nie potrafię zrozumieć tego co dzieje się z Hondą w F1!! To się kupy nie trzyma ani logiki!


avatar
mentos11

08.03.2017 22:06

0

A co tu rozumieć mercedes zatrudnia do samego silnika 300 inżynierów a honda zapewne 30 bo japończycy to oszczedny naród i dumny tylko mają problem z przyznaniem się do porażki. Za rok McLaren z silnikiem Mercedesa!


avatar
St Devote

08.03.2017 22:13

0

Może Seiko powinno kupić kilka silników Mercedesa i niech McLaren jeździ na brandowanych azjatycko OEM-ach tak jak RedBull z TAG Heuerem.


avatar
pz0

09.03.2017 00:34

0

Hmmm, u Ferrari było dzisiaj w garażu "sprawdzanie płynów". I to już od samego rana. W sumie to się chłopakom należy, I niie ma co się dziwić że Kimi zaliczył dzwona i poszedł dalej "sprawszać płyny". Ciekawi mnie jednak kto te płyny stawiał, Kimas? Chłopaki z garażu sami zrobili imprezke, czy może jednak szefostwo fundnęło? Wygląda jednak mi na to że to była oficjalna impprezka więc chyba na koszt firmy


avatar
Rudolf50

09.03.2017 01:12

0

@15 To dobry pomysł, niech nawet poświęcą kilka wyścigów na przerobienie auta pod silniki Merca a i tak na tym lepiej wyjdą


avatar
saint77

09.03.2017 10:29

0

A Massa ponownie blisko Mercedesa. Chociaz na ultramiękkich ale jednak:) Może Alonso do Williamsa przejdzie za Strolla w trakcie sezonu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu