Lewis Hamilton wygrywając dzisiejszą sesję kwalifikacyjną na torze Hermanos Rodriguez w Meksyku sięgnął po swoje 59. w karierze pole position, wyprzedzając o 0,2 sekundy Nico Rosberga i o 0,3 sekundy Maxa Verstappena.
Kierowcy Ferrari i Mercedesa zdołali awansować d Q3 na miękkich oponach Pirelli, dzięki czemu jutro na starcie wyścigu będą mieli większe pole do strategicznych manewrów. W finałowej fazie czasówki wszyscy kierowcy korzystali z super-miękkiego ogumienia.
Po pierwszej turze przejazdów w Q3 najszybszym kierowcą na torze był Lewis Hamilton, który wyprzedził zawodników Red Bulla oraz Nico Rosberga, który stracił do niego przeszło pół sekundy.
W drugiej próbie Nico Rosberg zrobił co do niego należało i mimo iż nie wygrał czasówki, uzyskał drugi czas, aby jutro na starcie móc trzymać się Lewisa Hamiltona i ewentualnie go zaatakować.
Mimo iż kierowcy Ferrari wydawali się konkurencyjni od samego początku weekendu na torze w Meksyku, w finałowym fragmencie czasówki musieli uznać wyższość zawodników Red Bulla (Verstappen przed Ricciardo) oraz Nico Hulkenberga, który popisał się świetnym okrążeniem, dającym mu wysokie, piąte pole startowe.
Kimi Raikkonen i Sebastian Vettel zajęli odpowiednio 6 i 7 miejsce, wyprzedzając kierowców Williamsa (Bottas przed Massą) i zamykającego czołową dziesiątkę Carlosa Sianza.
Największym pechowcem sesji okazał się jednak Jolyon Palmer, któremu w ogóle nie było dane wyjechanie z garażu. Jego zespół po trzecim treningu dopatrzył się w jego podwoziu pęknięcia. Mimo połączenia sił mechaników Magnussena i Palmera, nie udało się przygotować bolidu Brytyjczyka na czas i ten zawody oglądał z boksów.
W Q1 najszybszy, ale nieznacznie, był Lewis Hamilton, który wyprzedził Kimiego Rakkonena i Daniela Ricciardo. Do Q2, oprócz Palmera, z kolei nie przeszli: kierowcy Haasa, a także Esteban Ocon, Felipe Nasr oraz Daniił Kwiat, który po wczorajszych problemach dzisiaj również musiał zjechać do garażu z awarią techniczną swojego bolidu.
W Q2 spora część kierowców początkowo zdecydowała się pokonać swoje okrążenia na miękkich oponach Pirelli. Z czołówki na odmienną strategię zdecydowali się tylko kierowcy Red Bull, którzy korzystali z opon super-miękkich. Max Verstappen wykorzystał ten fakt, do ustanowienia najlepszego czasu.
Do finałowej części czasówki tym razem nie przeszli: Pascal Wehrlein, Marcus Ericsson, Kevin Magnussen, Jenson Button a także Sergio Perez i Fernando Alonso.
29.10.2016 21:12
0
Ktoś coś jeszcze ma do powiedzenia na temat Ferrari? Liczyłem, że może coś się zmieni(ło), tylko zapomniałem, że to Ferrari -.- Dno!
29.10.2016 21:12
0
Już nigdy nie dam się nabrać na tempo Ferrari na treningu :) Ale aż na taką tragedie się niezapowiadało...
29.10.2016 21:13
0
ciasno tam ;)
29.10.2016 21:13
0
Ferrari przegrało z Hulkenbergiem ale zasłużył sobie na tą 5 lokatę bo bardzo dobrze przejechał te okrążenie. Mam nadzieję że Ferrari szybko przebije się do przodu.
29.10.2016 21:13
0
GO Lewis! Wierze, ze zdobedziesz majstra!
29.10.2016 21:14
0
Teraz Lewis ma PP na 24 różnych torach. Co za gość :D Jeszcze tylko Baku i Suzuka zostały :P
29.10.2016 21:29
0
Gdyby Alonso nadal jeździł w Ferrari, to byłby przynajmniej trzeci. Zawsze był przed Raikonenem. Jak Vetel zdobywał tytuły w Redbullu, to czułem, że nie jest wyjątkowym kierowcą, tylko jeździł w wyjątkowo dobrym bolidzie. Teraz się to potwierdza - ciągle przegrywa z Raikonenem. Cieszę się, że Niko jest drugi, bo mogło być gorzej. Ta pozycja pozwoli mu jutro zaatakować Lewisa.
29.10.2016 21:29
0
Nico (sorki)
29.10.2016 21:31
0
@1 Z tym dnem to lekka przesada. Powiedziałbym inaczej - są ścisłym zapleczem ścisłej czołówki :-) Coś w rodzaju dna zaczyna się od 11 miejsca a...wodorosty od 20 miejsca :-)
29.10.2016 21:33
0
Na ferrari to już krzyżyk w tym sezonie można postawić. Kierowcy relaks, zespół relaks, przecież miało być podium... Lewis wciąż walczy; jak sprzęt pozwoli to do końca sezonu będzie gorąco i stawiam na niegk. RB brawo, wracają do swojego miejsca w szeregu czyli regularnej walki o top 3.
29.10.2016 21:34
0
@7 - Pisząc wyraz "ciągle" w związku z VET - należy mieć świadomość znaczenia tego popularnego słowa a nie klepać bez zastanowienia się :-)
29.10.2016 21:39
0
@7 - w RB Vet nie raz przegrywał w kwali z Webberem. To trochę moim zdaniem typ perfekcjonisty, jak wszystko się układa to nie ma mocnego. Widać, że z ferrari już w tym sezonie zeszło powietrze i chyba wszyscy już myślą o przerwie.
29.10.2016 21:40
0
Ferrari ma (jak mówi Mikołaj Sokół, a ja się z nim zgadzam) bardzo dobrych kierowców, ale i oni niewiele mogą, gdy samochód jaki dostarcza im fabryka z Maranello szybciej po prostu nie pojedzie. Cała dyskusja Maurizio Arrivabene o "motywowaniu" Sebastiana Vettela to tylko próba odwrócenia uwagi od samego siebie i kiepskiego bolidu jaki dostarczają. No cóż, można i tak. Brawa dla Hulkenberga, bo wycisnął z bolidu Force India naprawdę wszystko. Perez może czuć się zawiedziony, ale chyba najbardziej przez samego siebie, bo co mógł zrobić w tym bolidzie pokazał właśnie Nico. Z resztą cała dyskusja o wyższości jednego kierowcy nad innymi w stawce nabiera sensu dopiero właśnie wtedy, gdy mamy takie różnice jak dziś w Force Indii. Reszta po prostu wyciska wszystko, co bolid może i tyle. I nie ma wielkiego znaczenia czy jedzie Vettel, Hamilton, Ricciardo czy Hulkenberg, znaczenie ma czy jedzie Ferrari, Mercedes, Red Bull czy Force India.
29.10.2016 21:57
0
masakra z tym czerwonym dziadostwem: nie wiem czy oni w ogole na supersoftach jechali szybciej niz na softach. a czas vettela na ssoftach tylko pol sekundy lepszy niz rok temu na softach. masakra co oni za bolid zbudowali...
29.10.2016 22:24
0
Pojawiła się nadzieja na walkę w klasyfikacji, czyli RedBulle wyprzedzają Rosberga a Hamilton wygrywa. Zobaczymy. Ostatnio Rosberga uratował VSC, oby tym razem takiego farta nie miał.
29.10.2016 22:28
0
Ananas rzuciłbyś statystyką quali w tym sezonie odnośnie Ferrari bo coś mam wrażenie że nr 2 jest na pierwszym miejscu. Mam rację?
29.10.2016 22:31
0
Xellos, ale RB startuje na czerwonych laczkach
29.10.2016 22:46
0
GO Lewis! Wierze, ze zdobedziesz majstra!
29.10.2016 22:50
0
Trzeba powiedzieć Arrivederci szefowi Ferrari!!! Jak nie dysponujesz dobrym bolidem to nawet najwięksi kierowcy nic z niego nie wycisną i takie są fakty więc dyskutować o tym nie ma sensu, bolid dobry i już kierowcy do tego bolidu Ferrari ma odpowiednich tylko bolid potrzebny odpowiedni.
29.10.2016 22:59
0
@17. pz0 Ale forma Rosberga odbiega od Hamiltona. Sprężył się ostatecznie na jedno kółko a całościowo odstawał. Ostatnio było to samo i Ricciardo miał realne szanse być przed nim gdyby nie VSC. Wiadomo, że Mercedes to nadal lepszy bolid, chodzi o postawę Rosberga, który nie wykorzystuje jego potencjału.
29.10.2016 23:03
0
Zresztą było widać dziką radość w boksie Merdecesa, jak Rosberg zdobył drugie miejsce. We wcześniejszych wyścigach jak to było oczywiste, tak się nie cieszyli. Sami wiedzą, że obecnie nie jeździ zbyt dobrze.
30.10.2016 01:57
0
Myślicie, że Rosberg to wsystko robi celowo ?
30.10.2016 07:45
0
Celowo, nie celowo... fonów sobie nie przysposabia....No ale Ferrari... zachowuje się jak ferrari...
30.10.2016 08:51
0
Ktoś chce nadal przeczyć temu ,że Fettel to średniak a nie żaden miszcz.Fajnie ,że sam to udowadnia a jego cztery mistrzostwa to dwa razy fart ,a dwa razyto wíększości zasługa samochodu
30.10.2016 09:16
0
@ 23. jogi2 - weź zmień tabletki. ;) Albo zrozum wreszcie, że w F1 kierowcy jeżdżą tak, jak pozwala na to bolid. Z resztą pisałem już o tym w komentarzu #13 oraz w wielu innych. Poczytaj też co pisze dexter - a on naprawdę zna się na rzeczy.
30.10.2016 09:50
0
@24 temu psychopacie nie przetłumaczysz. On ma jakiś kompleks, traume które maskuje jechaniem po Niemcu w każdym temacie nawet nie mającym nic wspólnego z tym driverem.
30.10.2016 11:21
0
@23: no to wezma sobie do ferrari lepszego kierowce na 2018 i tacy 'intelygentni' jak ty beda zadowoleni... mysle, ze vettel zaskoczy pozytywnie w tym wyscigu, obstawiam nawet podium. 2 linia na starcie dawalaby mu szanse nawet na walke o zwyciestwo, jesli hamilton nie mialby idealnego startu
30.10.2016 11:22
0
Ferrari jest naprawdę słabe skoro jeden z najlepszych kierowców w historii nie może wygrać z byłym zespołem.
30.10.2016 11:35
0
@26 gdyby miał więcej miękkiego ogumienia na którym miał bardzo dobre tempo to była by jakaś szansa, a tak na ss nie ma co sobie robić nadziei :/
30.10.2016 12:16
0
Ja też uważam że Vettel nie jest wielkim kierowcą , ale z końcową oceną poczekał bym do końca sezonu 2017, a jeśli chodzi o Rosberga to widać że chce tylko przewagę dowieźć do ostatniego wyścigu a to może się zemścić na nim
30.10.2016 12:27
0
Miejmy nadzieje że Verstappen zrobi porządek z Rico Nosbergiem na pierwszym zakręcie.
30.10.2016 15:01
0
@7 Jezusie ale Ty napisałeś bzdury......
30.10.2016 15:44
0
@24 No...to Amerykę odkryłeś ,że jadąc rowerem nie da się wygrać z bolidem F1 Tylko jest w tym różnica ,że jedni robią to lepiej ,a inni trochę gorzej Vettel niczym szczególnym się nie wyróżnia,a coraz większ frustrację niektórych biorą się stąd ,że potwierdza się przeciętność Vettela już od dawna ..tzn Od złojenia mu dupska przez Riccardo w całym sezonie W którym to bolid pozwalał mu jechać tak samo szybko :-)
30.10.2016 15:59
0
Wie ktoś o której godzinie rusza wyścig? Ta strona podaje, że o 20:00, na stronie F1 pierwotnie też była podawana 20:00 naszego czasu ale po zmianie czasu na zimowy była tam informacja, że o 19:00, co byłoby logiczne. teraz zaglądam i podają, że o 17:00. ???
30.10.2016 16:24
0
@33 O 19 jest studio a o 20 wyścig
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się