Sebastian Vettel po wyścigu w Chinach był wyraźnie zdegustowany postawą Daniiła Kwiata, który agresywnym manewrem w pierwszym zakręcie wymusił na Niemcu zmianę kierunku jazdy i w efekcie kolizję z Kimim Raikkonenem.
Bolidy Kwiata i Vettela ani przez chwilę nie zetknęły się ze sobą więc sędziowie wyścigu nawet nie zajmowali się tą sprawą.Mimo to już w tracie wyścigu Vettel przez radio określił Kwiata jako „szaleńca”, który wystrzelił jak „torpeda” w pierwszym zakręcie toru.
Jako, że Kwiat ostatecznie finiszował tuż za Vettelem i dostał się w Szanghaju na podium kamera FOM filująca zaplecze uchwyciła burzliwą konwersację między kierowcami zaraz po wyścigu, której zapis przedstawiamy poniżej.
(Kwiat pyta się Vettela co się stało na starcie)
Sebastian Vettel: Pytasz się co się stało? Gdybym nie odbił w lewo wjechałbyś w nas i wszyscy trzej wypadlibyśmy z wyścigu!
Daniił Kwiat: Hmmm…
SV: Nie, nie hmmm! Jechałeś jak torpeda!
DK: Takie są wyścigi
SV: Gdybym utrzymał tor rozbilibyśmy się
DK: Było go nie trzymać
SV:: Po lewej miałem również kolejny bolid i dlatego w niego uderzyłem
DK: Chłopie nie mogłem widzieć wszystkich trzech bolidów. Daj spokój. Mam tylko dwoje oczu
SV: Będziesz się rozbijał taką jazdą
DK: Ale się nie rozbiliśmy, więc…
SV: Tak, ty się nie rozbiłeś! Wiem, że to wyścigi ale… musisz zdawać sobie sprawę, że w tak ciasnej stawce to szaleństwo. Tym razem miałeś szczęście.
DK: Hmmm. Jestem na podium, ty jesteś na podium. Jest okay.
17.04.2016 10:56
0
objawy dostawienia red bulla u vet ?
17.04.2016 10:56
0
odstawienia oczywiście
17.04.2016 11:01
0
O czym Ty bredzisz? Musisz się jeszcze nauczyć pisać, zanim zaczniesz to robić. Pozdro. :)
17.04.2016 11:01
0
daj mu w pape vettel, i małolat się uspokoi.
17.04.2016 11:04
0
Pretensje Vettela są po prostu śmieszne. Stara się jakoś wytłumaczyć z kolizji z Raikkonenem, który to swoim uślizgiem de facto spowodował całe zajście.
17.04.2016 11:05
0
Lord Vettel poczuł się dotknięty? ;) Dojechał do mety, jest na podium - jeżdżą nie tylko dla siebie ale również dla kibiców a mi taka walka się podoba :)
17.04.2016 11:13
0
Vettel miał rację, każdy kto się interesuje wyścigami rozumie, że manewr Kwiata był zły, jedynie co go uratowało to reakcja Vettela, który nie chciał za wszelką cenę ryzykować. Rosjanin zrobił to samo co ostatnio Bottas Hamiltonowi ale w wyścigach czasem się to zdarza. Ogólnie wynik Kwiata można podsumować tak jak zrobił to Vettel: tym razem miałeś szczęście. Tyle, że dla Ferrari to porażka a dla Kwiata zwycięstwo ale nie sądzę aby takimi manewrami zdobył punkty u szefów w Red Bull.
17.04.2016 11:16
0
W szaleństwie czasem jest metoda, ale faktycznie gdyby nie reakcja Vettela, byłby karambol. Z Hamiltonem zapewne by się strzarsnęli. :P
17.04.2016 11:16
0
Jak zwykle płaczek szuka winnych ...Słaby start...później wyeliminowanie Raik przez własne lęki ....i jeszcze próba zwalenia tego na kogoś. Nie maco jest gość.:-) .Drugie miejsce odtrąbione jako sukces przez ślepych fanów przy braku konkurencji.. Raik Ham, Ric, drugim samochodem w stawce z zaoszczędzonym kompletem miękkich opon i zbitymi w kupie po SF samochodami uważam jest co najmniej śmieszne. Fart jak zwykle przy nim ...namieszać odjechać ...inni
17.04.2016 11:20
0
Jak czytam te komentarze, to tracę wiarę w ten naród. Społeczeństwo lemingów i gałganów.
17.04.2016 11:22
0
Tu sięz tobą zgodzę
17.04.2016 11:28
0
Vettel myślał, bo miał więcej do stracenia niż Kwiat, który żyje chwilą i potrzebuje dobrych wyników, a szansy na mistrza nie ma niestety :(
17.04.2016 11:29
0
Kwyat mu ładnie pocisnął. Mam wrażenie ze miał w pewnym momencie beke z Vettela i jego narzekań.
17.04.2016 11:30
0
proponuję w takim razie wprowadzić zakaz wyprzedzania poza strefami DRS no bo przecież w zakrętach czy na starcie to niebezpiecznie jest wyprzedzać bo jeszcze sobie ktoś urwie skrzydło albo oponę przebije.
17.04.2016 11:30
0
Vettel jest śmieszny ..robi sceny pod kamerę ...sam nie pamięta ile zniszczył ludziom wyścigów Dzięki ,że swego czasu RB było po za zasięgiem i nie jechał w środku stawki ,bo załatwionych było by pewnie więcej.Nie wspominając już kierowcy którego nazwał ogórkim ,bo nie raczył panu zjechać z lini toru i wjechał w niego na pustej prostej startowej :)
17.04.2016 11:32
0
10. ciekawe jak bys napisał gdyby zamiast Vettela był Hamilton. Az strach pomyslec jak bys go zmieszał z błotem.
17.04.2016 11:33
0
Bardzo rzadko komentuję komentarze innych, bo zupełnie mnie to nie bawi, ale tym razem napiszę: @9.jogi2 - najpierw at personam - idź do kopalni, czy gdzie tam rychtujesz i się powymądrzaj na przodku do sztygara, aby nikt już więcej nie musiał takich debilizmów jak twój czytać. EOT. At meritum - Vettel ma 100% racji, idiotyczny manewr Kwiata obliczony był na wypchnięcie wszystkich innych kierowców jak nie siłą, co poskutkowałoby kraksą, to rozsądkiem innych, którzy unikając kraksy z Kwiatem musieli sami się zderzyć. Gdyby Vettel zachował się tak, jak Hamilton dwa tygodnie temu (w kontakcie z Botasem), to i Kwiat dostałby solidną karę i prawdopodobnie ani Raikkonena, ani Vettela, ani też Kwiata nie byłoby na mecie. Bardzo przytomne zachowanie Vettela umożliwiło im dokończenie wyścigu na całkiem przyzwoitych miejscach, a przy okazji Kwiat też dostał w prezencie podium.
17.04.2016 11:36
0
nie wiem gdzie kwiat miałby popełnić błąd ? było miejsce i się wcisnął - gdyby nie był równolegle z Vettelem tylko roszkę z tyłu to vettel zajechałby mu drogę i obuciłoby vettela uderzonego w bok - a tak kimiiego obuciło i vettel w niego wjechał - vettel nie mógł uniknąc kolizji bo miął już kwiata z prawej - po za tym ten z prawej zawse ma pierwszeństwo :)
17.04.2016 11:51
0
Root Skomentowałeś i nic nie wniosłeś tymi głupotami..Pewnie rzadko komentujesz,bo w kopalni zawsze cię słuchają ?.Swoją drogą skąd skojarzenia z kopalnią? ..można się tylko domyślać. Śmieszne jest to że gdyby Rosberg tak zrobił to nazwany był by ci.ą. ,a Vettel ma refleks:-) ....on się go po prostu wystraszył ,bo go nie widział i dlatego tak zareagował gwałtownie .
17.04.2016 11:52
0
18. Tak było miejsce aby się tylko zrownac z Vettelem . Wjechanie w zakręt przy tej prędkości było nie możliwe z 3 bolidami obok siebie. Kwiat nie miał prawa przejechać tego zakrętu bez uderzania w kogoś .
17.04.2016 12:10
0
Patrz ,a przejechał .....wiesz ile podobnych sytuacji było w tym zakręcie nie mówiąc o innych wyścigach .ktoś odpuści, ktoś odbije ..normalne ..
17.04.2016 12:11
0
Biedny misio jogi w głównym temacie po wyścigu nie postanowił swoich mądrości wypisać. Czyżby mu głupio było i stracił pewność po wczorajszych farmazonach, które prawił?? Ale co tam. w pobocznym temacie trzeba się czepić niemca bo inaczej dzień stracony... IMO Vettel nie ponosi rzadnej winy za kolizje. Kimi uślizgiem wjechał mu bokiem pod koła. Zaczęło się od Kwiata i skończyło na Kimim. Na szczęście dla Ferrarki punkty duże są.
17.04.2016 12:11
0
Manewr jak manewr, może wyliczony zbyt optymistycznie ale nie na tyle by roztrząsać to na 100 sposobów. Moim zdaniem Vettel powinien przypomnieć sobie swoje pierwsze sezony w F1 bo crash kidem nie nazwano go bez powodów.
17.04.2016 12:21
0
Sytuacja jak w Japonii 2012 Grosjean Webber. Podobny zakręt podobna sytuacja. Webber zrobił to czego nie zrobił vettel- zamknął drzwi. Seb wykazał sie rozsądkiem.
17.04.2016 12:24
0
kwiat w momencie wyprzedzania vettela miał prawe koła tylko na linii - nie wjechał nawet na tarki wiec miejsce było - mało ale było - gdy zobaczył go vettel odpuścił a wtedy kimi zaczął zacieśniać zakręt - gdy kwiat był juz od długość bolidu przed vettelem kimi został trafiony - jakakolwiek wina wg mnie leży tylko po stronie zespołu ferrari - kimi chciął wrócic na linię wyścigowa ale jeszcze nie było tam miejsca a vettel mimo że hamował to miał za mało miejsca aby uniknąc kolizji z kimi - wg mnie kimi optymistycznie a vettel nie ogarnął sytuacji bo za dużo sie tam działo - koniec końców vettel rozwalił kimiego (bo ten był z przodu) - wg mnie vettel się tłumaczy ze swojego niezbyt udanego startu, sam popełnił stado błędów ale uszłomu to na sucho - nie ukaranogo za rozwalenie kimiego i postrednoo za hamiltona. wg mnie winny całego karambolu był vettel a poszkodowani zmieniami nosy i koła
17.04.2016 12:35
0
EryQ Tam nie co piać ,bo tacy jak ty rzucili się jak szczerbaty na suchary i mogłbyś niezuważyć mojego postu ...a widzę,że szukasz i czekacz :-) Vettel po prostu dojechał na drugim miejscu ,drugim samochodem w stawce nie mając wogóle koło siebie konkurencj na drugie miejsce ...wykorzystując do tego jeszcze jeden zaoszczędzony komplet super miękkich opon o czym wspomniał kviatek....nad czym się tu rozwodzić ? Chyba ,że nad słabym starcie ?
17.04.2016 12:41
0
@25 ...nagranie można oglądać do zudzenia .Kimi przyciął,a Vett nie ogarnął tego i ewidentnie nie widział wcześniej Kviata i dlatego tak panicznie zreagował ,a nie wykazał się refleksem
17.04.2016 12:41
0
Vettela boli duma ,ze Rbr jest bardzo blisko Ferrari (jezeli chodzi o ten wyscig ) jeśli Rbr bedzie dalej w takiej dyspozycji to Ferrari moze miec problem z 2 pozycja konstruktorów . Sebo mial nadziejie ,ze 3 miejsce gwarantowane jest dla Kimiego a tu klapa .
17.04.2016 12:45
0
Dziaj gdyby Ric jechał bez przygód to Vett miałby ciężko dobić się na 2 pozycję
17.04.2016 12:51
0
@jogi2 To raz: "Jak zwykle płaczek szuka winnych ...Słaby start...później wyeliminowanie Raik przez własne lęki ....i jeszcze próba zwalenia tego na kogoś" To brednie nad bredniami bo nie było jego winy i albo jesteś ślepy albo nie wiem co z Tobą człowieku... To dwa: "Drugie miejsce odtrąbione jako sukces przez ślepych fanów przy braku konkurencji.. Raik Ham, Ric," Wczoraj byłeś przekonany o tym, ze Daniel dojedzie przed Vettelem. Nie stało się tak mimo świetnego startu australijczyka i nie mów mi tylko o jego pechu bo Sebie wymieniali skrzydło a i zaraz po zmianie zapitalał cały wyścig z kolejnym uszkodzonym mając świetne tempo.
17.04.2016 12:57
0
Ric na kapciu miał też robić świetne tempo ?no proszę cię ..co to za uszkodzenie ?,bo to raz kierowcy tak jechali ? i z gorszymi uszkodzeniami mając jednocześnie bardzo dobre tempo.Przypomnę,że Ferrari to drugi samochód w stawce jeśli chodzi o osiągi i żadnych cudów tutaj nie ma
17.04.2016 13:03
0
@31. Nie rozumiesz. Ric był przed Vettelem gdy złapał gumę. Nie stracił dużo bo zaraz zjechał do pit lane. Zaraz później Vettel na wymianę skrzydła przez co pit był dłuższy. Jeden i drugi przebijał się przez stawkę prawie przez całe GP z tym, ze papierowy wg. Ciebie mistrz wykonał lepszą robotę skoro zajął P2 a Daniel P4. Pomogła Vettelowi też strategia co nie ma co ukrywać. Zacznij Vettela oceniać obiektywnie a nie subiektywnie...
17.04.2016 13:06
0
Z jednej strony może to i dobrze ,bo jest walka między tymi teamami ,bo przy hipotetycznej zamianie bolidami między Ric,a Vet wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują,że o jakiejkolwiek walce ma torze między tymi kierowcami nie mohłoby być mowy
17.04.2016 13:16
0
18 pozycja Ric .to faktucznie nie duża strata :-) Vett po SC na super miękkich ,drugim w stawce bolidem ze zbitą stawką .....i dodatkowo s długą prostą .Widzisz tu jakiś kunszt ?
17.04.2016 13:31
0
@32-nie używaj takich słów jak obiektywnie/ subiektywnie bo on nie ma pojęcia o co chodzi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się