W drugim treningu przed GP Chin najszybszy na torze okazał się Felipe Massa z Ferrari, który wyprzedził Kimiego Raikkonena i swojego partnera z zespołu, Fernando Alonso.
Wszystko wskazuje na to, że w Chinach opony Pirelli ponownie będą odgrywać pierwsze skrzypce w kreowaniu spektaklu jakim jest F1. Podczas treningów wielu zawodników przez radio narzekało na bardzo szybką degradację ogumienia.
Za czołową trójką piątkowe treningi zakończył Nico Rosberg. Drugi kierowca Mercedesa, Lewis Hamilton, po południu zajął siódmą lokatę. Między zawodnikami Mercedesa znaleźli się Mark Webber i Jenson Button.
Czołową dziesiątkę uzupełnili zawodnicy Force India, Adrian Sutil i Paul di Resta oraz Sebastian Vettel.
Sergio Perez, który ponownie miał problemy z utrzymaniem MP4-28 na torze piątkowe przygotowania zakończył z 11 czasem przed Romainem Grosjeanem i Estebanem Gutierrezem.
Kierowcy Toro Rosso tym razem trening kończyli na 14 i 15 pozycji, przed Valtteri Bottasem (Williams) i Nico Hulkenebrgiem (Sauber).
Dół tabeli wyników tradycyjnie należał do dwóch najsłabszych zespołów, Marussia oraz Caterhama.
12.04.2013 09:45
0
Perez się chyba zestresował przeprowadzką. Wyjdzie na to że po sezonie bedzie miał mniej punktów niż w poprzednim sezonie ;-)
12.04.2013 09:47
0
Nie ma co drzeć łacha zobaczymy jutro w kwalifikacjach co pokażą mobile!!!!
12.04.2013 09:56
0
ładnie kimi przyspieszył no i massa daje radę
12.04.2013 10:06
0
A Williams coraz bliżej dna ... wkrótce będzie w mule. Koszmar
12.04.2013 10:14
0
Kurde nie patrzyłęm na sesje. Mam tylko jedno pytanie czy Lotus jezdził z systemem wygaszania skrzydła. Bo coaz mniej mi się wydaje ze wogóle w tym rok go uruchomiąm. Będe upierdliwy ale wiem ze DDRS dał Vettelowi w tamtym sezonie przewage pod koniec mistrzostw i dzieki temu zaczął wygrywać. Jakby Lotus uruchomił swój wynalazek który dawałby nie tylko w Q przewage ale tez w wyscigu byłoby całkiem niezle. Pytam czy go uzywali bo ten tor ma długie proste, bardzo długie proste. Żeby nie było tak ze go opatentują na gp Japoni dopiero i FIA skresli ten pomysł jako nielegalny. Wszystkie tego typu wynalazki tak konczyły.
12.04.2013 10:18
0
@5 Wiadomo tylko ,że Kimi testował nowy wydech
12.04.2013 10:40
0
Zastanawiam się, czy Bianchi wyciąga 120% z bolidu, czy Chilton jest aż tak słaby. Słaba forma Williamsa faktycznie bardzo zasmucająca.
12.04.2013 10:49
0
Chyba mało kto się spodziewał, że Perez który po przejściu do MaClarena miał zagościć na stałe w czołówce (a nie tylko gościnnie) będzie spisywał się gorzej niż w poprzednim sezonie. Ależ on się męczy...
12.04.2013 11:23
0
@7 jak dla mnie to wychodzi to, że Bianchi ma większe doświadczenie od Chiltona. A co do Williamsa to poczekajmy na jutro, bo wyniki z treningów nie przekładają się na ich formę
12.04.2013 12:35
0
uhuhuhu mam nadzieję, że ferrari będzie cały wyścig pokazywać reszcie końcówki wydechu :D
12.04.2013 12:36
0
@ 5 Groszek testował nowy wydech. Kimi natomiast "nowe części aerodynamiczne w tylnej części podłogi E21" Cokolwiek to znaczy :)
12.04.2013 13:23
0
Najlepszy czas należy do Schumachera 1:32.238 z 2004 roku. Więc nie zdziwiłbym się jak El Samolubo Palucho Vettello wykręci jutro szybciejsze okrążenie niż te marne 1:35.340.
12.04.2013 13:58
0
12. cinaw Wiesz co to były za maszyny w 2004?
12.04.2013 15:25
0
@7. potworzasty. Bianchi ma zamiar poprawić się jeszcze o 0.1 na okrążeniu... Chilton to zły punkt odniesienia dla Julesa.
12.04.2013 16:58
0
13. Senna_olk to były najlepsze maszyny szczególnie Ferrari bodajże nie wygrali tylko 3 wyścigów. Chyba najlepszy bolid w histori F1
12.04.2013 17:18
0
Felipe dziś wyglądał znakomicie mam nadzieja ,że utrzyma formę bo chłopakowi się należy. Mercedes z RBR prężyli się od rana a tu Ferrari na spółkę z Lotusem (Kimi) pokazali w końcu mocne tempo.
12.04.2013 19:05
0
@15 Dokładnie. Większość rekordów na torach, które organizowały GP w 2004 ma rekordy nie pobite do dziś. I coś mi mówi, że tak już zostanie, bo nie przypuszczam, żeby bolidy z nowej ery turbo coś były w stanie w nich namieszać :/
12.04.2013 21:09
0
@17 O tak. Tęsknie za tymi czasami, złotymi czasami Ferrari. Nigdy w życiu nie widziałem tak ogromnej dominacji. Niesamowite. Właśnie dzięki temu Ferrari ugruntowało swoją potęgę i wzbudziło respekt. Mam na myśli lata 2000 - 2004. Echh, te wspomnienia. To te lata sprawiły, że polubiłem tak bardzo Schumachera, stąd zresztą mam taki nick ;). Czasy niesamowitej szybkości, jazdy na limicie, tankowania i wgl. Nie to co teraz: KERS, DRS, mniejsze silniki, mniejsze osiągi i te śmieszne opony. No trudno... PS. Gorąco polecam obejrzeć na YouTube: Formula 1 2004 Barrichello fastest lap on Indianapolis.
12.04.2013 21:50
0
Massa Masą i tak wygra Kimi Raikkonen
12.04.2013 22:12
0
Bolidy z 2004r. były najszybsze - posiadały silnik V10, wysokie obroty (bodaj 20 tys.) oraz ok 1000 KM. Świetnie wypadały na szybkich obiektach, ale już na krętych tak rewelacyjne nie były. Dlatego też rekord z Australii należy do Vettela z 2011r.
12.04.2013 22:17
0
@Michael Schumi - nie oglądałem wtedy F1, ale nie żałuje. Oglądając retransmisje z tamtych wyścigów śmiem twierdzić, że obecne wyścigi są ciekawsze. Ale pewnie starzy kibice stwierdzą inaczej.
12.04.2013 23:22
0
Ja również uważam, że te dzisiejsze wyścigi są o wiele bardziej ciekawsze..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się