Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że Sebastian Vettel mógłby zostać ukarany za swoje gesty względem Naraina Karthikeyana – o takiej możliwości informuje za pośrednictwem mediów jeden z byłych kierowców F1, a obecnie komentator sportowy, Marc Surer.
Do takiego zachowania ustosunkował się sam Karthikeyan:
„Myślę, że on jest bardzo sfrustrowany, ponieważ ma trudny sezon. To kompletnie nieprofesjonalne obwiniać mnie za ten wypadek. To tylko stawia go w złym świetle. Tylko dlatego, że ma dobry bolid, nie może nazywać innych idiotami. Wygrywałem wyścigi we wszystkich seriach w których brałem udział przed F1, więc nie potrzebuję specjalnego certyfikatu od Vettela”.
Marc Surer, były kierowca F1, jeżdżący w latach 1979-1986 twierdzi, że Vettel może zostać ukarany za swoje zachowanie przez FIA:
„On złamał zasady zachowywania się. Zgadzasz się na nie kiedy dostajesz licencję, od wtedy musisz zachowywać się odpowiednio. Każde zachowanie, które rani innych ludzi lub godzi w dobre imię sportu jest przewinieniem. Karą za takie zachowanie może być wszystko, od zwykłego ostrzeżenia do utraty licencji. Myślę jednak że w tym przypadku może to być lekka kara, jeżeli będzie jakakolwiek”.
Inny były kierowca Formuły 1, Hans-Joachim Stuck ma nieco odmienne zdanie:
„Kiedy wyprzedzasz ,pomyłki mogą się zdarzyć. Myślę, że Vettel musi się tego nauczyć. W jego wypadku zawsze było tak, że szło mu coraz lepiej, w tym sezonie idzie mu nieco gorzej, on teraz musi dać sobie z tym radę. Jeżeli Sebastian zostawiłby trochę więcej miejsca, nie doszło by do tego. Czasami tak jest więc nazwałbym to incydentem wyścigowym. Karthikeyan nie zrobił tego celowo”.
28.03.2012 09:41
0
Też Bym tak Zrobil
28.03.2012 09:41
0
"Wygrywałem wyścigi we wszystkich seriach w których brałem udział przed F1, więc nie potrzebuję specjalnego certyfikatu od Vettela" to mu przygadal:D
28.03.2012 09:46
0
2. Porky2, ale prawda jest taka, że Sebek powinien zjeść snickersa bo zaczyna gwiazdorzyć i Naraina dobrze mu powiedział
28.03.2012 09:51
0
Czyżby syndrom Hamiltona? Jak nie idzie, to się gwiazdorzy, zwala na innych i poniża kierowców w słabszych bolidach?
28.03.2012 09:52
0
Po pierwsze, wina Karthikeyana w tej kolizji jest taka sama jak Vettela, obaj mogli zachować się lepiej. Po drugie, jak kierowca nazywany crash kidem może wypowiadać się o innych zawodnikach w taki sposób, Karthikeyan jeździ tak jak jeździ ale to jest w głównej mierze wina sprzętu. Można obwiniać zespół, że nie potrafi zrobić normalnego bolidu, można obwiniać FIA że dopuściła do rywalizacji taki zespół, ale zawodnika obwiniać nie można. Po trzecie, burak zawsze będzie burakiem, nawet jak po drodze uda mu się zdobyć dwa tytuły mistrza świata...
28.03.2012 09:53
0
Trochę przypomina mi to Melbern 2010 i wypadek z Kubicą Vettel naciskany traci głowe
28.03.2012 09:54
0
Vettel jest jeszcze dzieckiem jeśli chodzi o staż w F1. Nie potrafi opanować emocji. Takie nazywanie jest niedopuszczalne. Na miejscu Karthikeyane'a złożyłbym pozew za zniewagę, lub obrazę. Do FIA też bym się pofatygował. Co ten Vettel sobie myśli? Ma dwa tytuły mistrzoswskie i wszystko mu wolno? Narain nie zawinił w tym wypadku. Jest powtórka z sezonu 2010, jak Vettel nie mógł się pogodzić z tym, że przegrał dany wyścig. Do świadczy o jego braku dojrzałości do ścigania się. Ten sezon zdecydowanie mu nie idzie i tak odreagowuje.
28.03.2012 10:15
0
"Jeżeli Sebastian zostawiłby trochę więcej miejsca, nie doszło by do tego. Czasami tak jest więc nazwałbym to incydentem wyścigowym. Karthikeyan nie zrobił tego celowo”. Czyli ta kolizja to teraz z winy Vettela byla ? Dobrze zrobil, ja to bym chyba w tego goscia kierownica rzucil ...
28.03.2012 10:29
0
#8 to byla ewidentna wina srettela, Kart nie mogl juz bardziej zjechac do boku bo by wylecial na trawe... A srettel zachowuje sie tak jak by kazdy mial przed nim klekc i mowic "Panie jestes najelpszy" Gowno prawda w calej swojej karierze jeszcze nie bylo wyscigu w ktorym by pokazal ze jest najlepszy, gdzie mu do takich kierowcow jak Button, Schumi, Alonso, Raikkonen ?
28.03.2012 10:31
0
re up: To może oda razu zrobić założenie że pan Paluch powinien mieć zawsze niebieską flagę? Od tego czyja wina są sędziowie. Niestety że Sebastian zachował się jak ostatni burak nikt temu nie zaprzeczy. FIA nic też nie zrobi bo przecież ukarać złote dziecko RB? To nie możliwe.
28.03.2012 10:32
0
Re up było do 8. Elijah
28.03.2012 10:35
0
Najpierw Narain ukarany za kolizję z paluchem, a teraz proszę, ktoś kto się zna, wypowiedział się, że to pan jestem gwiazdą i wszystko mi można zawinił. Niestety sędziowie mają chyba jakieś taryfy ulgowe dla dwukrotnie zdobywającego tytuł majstra. Gwiazdka po nieudanym wyścigu zaczyna się oburzać, choć i tak nie ma racji, brawo! pokazuje jak jest dojrzały - to przeciętny kierowca i jego wyniki zależą wyłącznie od bolidu. Widocznie wcześniej bardziej o niego dbano, teraz nawet Webberowi idzie dużo lepiej.
28.03.2012 10:41
0
8. Elijah to tylko świadczy o twojej kulturze, uważam że dwukrotnego mistrza z urzędu obowiązują zasady etyki i dobrego wychowania, wręcz powinien być wzorem dla innych przyszłych kierowców. Wyobraź sobie naszego prezydenta pokazującego środkowy palec...
28.03.2012 10:43
0
No niestety klasę zawodnika widzimy nie wtedy kiedy wygrywa tylko w jaki sposób umie przegrywać.
28.03.2012 10:43
0
8. Elijah dla mnie dobrym przykładem mistrza jest Button.
28.03.2012 10:49
0
vettel to zwykly kmiot. Juz mu calkiem sodowa do lba uderzyla. Mam nadzieje, ze takich sezonow będzie miał jeszcze wiele. mistrz w bolidzie sekundę szybszym. a jak coś nie idzie gładko to nawet z HRT nie może sobie poradzić.
28.03.2012 11:02
0
Alonso nic nie zrobili po 2010 za obrażanie Pietrowa to tu tez nic nie zrobią... A tam Alonso po prostu nie dał rady, a Narain miał obowiązek Vettela puścić. Sen jest jak Lewis czy Montoya. Lubie takich
28.03.2012 11:03
0
Seb* miało byc w ostatnim akapicie
28.03.2012 11:03
0
be_rcik to syndrom kubicy. jak się nic nie umie i nie potrafi to najlepiej w coś wjechać i po problemie. raz się udało w kanadzie jak wjechał w trullego ale drugi raz na szczęście już się nie udało i jednego cieniasa mamy już z głowy.............
28.03.2012 11:08
0
Pan Paluch nie umie przegrywać... teraz pokazuje jakim jest dojrzałym kierowcą.
28.03.2012 11:20
0
9. Alonsofan Twój fan robił to samo z Pietrowem.To co zrobił Vettel to oczywiście przekroczenie pewnych granic. Ale widze po niektórych komentarzach że jest tu pare osób które też zachowują się jak Vettel, niedojrzale. 5. sliwa007 9. Alonsofan 16. saint77 Zachowujecie się tak samo ja Vettel (srettela, kmiot,burak). Vettel też tak określa ludzi ,,ogórek, ,,idiota". Posiadacie podobny sposób działania.
28.03.2012 11:22
0
Frajer. Przegrywać nie umiemy pANIE Vettel . Wyszło szydło z worka choć akurat w jego przypadku od zawsze było wiadomo że jest wygenerownym sztucznie dupkiem :) Narain powien mu ten palec... ja bym tak zrobił :)
28.03.2012 11:24
0
19. skoropian Zejdz na ziemię czlowieku bo bredzisz jak Kaczor. Nie wciskaj ludziom ciemnoty. Zmień Nick na jeszcze bardziej "twardy" CIENIASIE !
28.03.2012 11:27
0
21. RoyalFlesh F1 Ok Alonso tez sie tak zachowal ale to byla taka sytuacja ze Alonso walczyl o mistrza i chcial jakos odreagowac zle zrobil, ale zaden kierowca udezajac w drugiego nie robi scen jak dziecko ktore stracilo zabawke
28.03.2012 11:28
0
Nie chce tutaj absolutnie bronic Vettela ale jakze wielkim autorytetem jest Pan Marc Surer. Ja zrobiłbym pewnie to samo. przed wyscigiem wszyscy nie chcieli panow z hrt na torze az tu nagle taka zmiana pogladu, jakby byl to zupełnie inny kierowca a nie Vettel to hindus od waszych komentow by pewnie zbladł. obiektywizmu troche moi drodzy.
28.03.2012 11:44
0
Dzidzia się popłakała? Widać że Vettel to pyzda
28.03.2012 11:46
0
Niby wszystko o.k. tak się nie powinno zachowywać. Ale do cholery przecież środkowy palec jest dość często pokazywany przez kierowców. Nie powinno się tak robić ale czemu robi się takie sztuczne HALO tylko w niektórych przypadkach. Jak się zachowywał Alonso w ostatnim wyścigu 2010 roku. I to kierowca dojrzały 2 mistrz. Zbeszta nie chodzi tu nawet o przypadek z Alonso ale o wiele innych . Z jednych robi się sensacje z innych mniej. Kierowcy powinni jednak w miarę się zachowywać tyle że muszą być jakieś ustalone zasady np. zakaz używania takich czy innych gestów lub epitetów dla wszystkich kierowców a nie tak wybiórczo. Tylko o to apeluję.
28.03.2012 12:01
0
Po pierwsze wina Hindusa jak nic. Po cholerę poszedł w prawo. Vettel kierunku nie zmienił, Narain tak. A ile razy on zajeżdżal w kwalifikacji przed Australią. Inna sprawa to zachowanie. I tu jest jakaś paranoja. Jak jest cicho i elegancko, to trzeba narzekać, że kiedyś odrazu w szczękę itd., a teraz nie mają jaj. Ale jak ktoś klapnął jęzorem trochę mocniej to się zaczyna histeria - gwiazdor, nie dorósł, itd.
28.03.2012 12:12
0
Czytając coniektóre komentarze poczułem się jak na lekcji w gimnazjum. Ludzie, Vettel się zdenerwował, bo Kartikeyan - z własnej winy, lub nie - zepsuł mu wyścig. Kar ma reputację zawalidrogi i nic dziwnego, że za każdy tego typu incydent będzie obwiniany. Kierowcom na pewno skóra cierpnie, jak dojeżdżają do bolidu HRT. Przypominam coniektóym, że Vettel ma zdecydowanie więcej lat od Was. Tu zachował się źle, ale to nie powód, by teraz każdy po kolei mieszał go z błotem i nabijał się, że skończyła się jego dobra passa.
28.03.2012 12:23
0
Proponuje obejrzeć powtórkę zdarzenia ale z ujęcia pokazującego tył samochodu HRT. Zahaczył Vettela ale i sam poszkodowany się nie popisał. Tak się nie dubluje. Vettel nie jest sam na torze a jego zachowanie było beznadziejne i obnarzające. Vettel uwierzył, że jest najlepszy w stawce a nie jest i nie będzie. Popełniał błędy w wyścigu i niech to przyjmie do wiadomości.
28.03.2012 12:28
0
Proponuje obejrzeć powtórkę zdarzenia ale z ujęcia pokazującego tył samochodu HRT. Karthikeyan zahaczył Vettela ale i sam poszkodowany się nie popisał. Tak się nie dubluje. Vettel nie jest sam na torze a jego zachowanie było beznadziejne i obnarzające mistrza. Vettel uwierzył, że jest najlepszy w stawce a nie jest i nie będzie. Popełniał błędy w wyścigu i niech to przyjmie do wiadomości a nie pajacuje przed kamerami. W tamtym roku na SPA był podobny wypadek tyle, że Hamilton wtedy dostał karę za zajechanie a nie Kobayashi, który był z tyłu.
28.03.2012 12:42
0
Moim zdaniem Vettel często jeździł z przodu odzwyczaił się od wyprzedzania,i dlatego ta sytuacja go frustruje i zachowuje się jak dzieciak osoba nie godna podwójnego mistrza
28.03.2012 12:44
0
Powinien być za to ukarany!!!!
28.03.2012 12:56
0
nie tylko Vettel w historii F1 wymachiwał środkowym palcem http://w ww.youtub e.com/watc h?v=t6j6eMRxNG4
28.03.2012 12:56
0
a gdzie fanka Vettela i jej cudowne "pieśni pochwalne" na temat idola?? , skryła sie dziewuszka, bo wstyd? za niego :)))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się