Szef zespołu Renault, Erick Boullier, w wywiadzie dla serwisu Autosport.com pochwalił Bruno Sennę, któremu debiut za kierownicą R31 przypadł na trudnych i specyficznych obiektach Formuły 1, takich jak: Spa, Monza i Singapur.
Mocna forma Senny, w porównaniu do znacznie bardziej „doświadczonego” Pietrowa po raz kolejny zmusiła dziennikarzy do odpytania Boullier’a o sytuację kontuzjowanego Roberta Kubicy, który na sezon 2012 nie ma zagwarantowanego jeszcze kontraktu.
„Dałem słowo, że poczekam do oświadczenia Roberta więc rozstrzygniemy to później” mówił Boullier, który wcześniej postawił ostateczny termin dla Polaka na koniec października.
„Muszę zmusić się do postawienia ostatecznego terminu. Gdy ciągle się coś opóźnia i przesuwa, interes zespołu staje się zagrożony. Muszę więc trzymać się jednego terminu. Muszę trzymać się tej daty przynajmniej, aby dowiedzieć się czy jest szansa na powrót Roberta.”
27.09.2011 15:11
0
i nam tu wszystkim brakuje informacji od Roberta. Może październik będzie bardziej obfity w informacje o stanie zdrowia i co najważniejsze o przyszłych planach.
27.09.2011 15:27
0
Sądzę, że Boullier wie więcej. Ale wystarczająco dużo żeby oprzeć się na Robercie c pełbym zaufanim do jego stanu, To jest trochę loteria.
27.09.2011 15:27
0
Miało być "Ale nie nie wystarczająco dużo"
27.09.2011 15:55
0
myślę że już nie ma po co wracać do Reni! zniszczyli wszystko co próbował Robert stworzyć. Miał już wszystko poukładane i pewnie w 2012r. walczyłby o podia. Renia potrzebuje 2-3 lat na ścisłą 4 top zespołów. Robert pewnie już dogadał się z innym zespołem. Czuję, że williams jest na tapecie.
27.09.2011 16:01
0
bla bla bla bla
27.09.2011 16:02
0
Ja sie bede cieszył jak robert w ogóle wróci do f1 no do williamsa moze trafic , fi, hrt itp..
27.09.2011 16:26
0
Jak Kubica wróci to tylko i wyłącznie do Lotusa Renault nie ma innej opcji bo niby jaka? 4 czołowe zespoły po pierwsze nie zaryzykują Kubicy po drugie składy tych zespołów raczej nie ulegną zmianie w 2012. Kto więc pozostaje? Williams który z roku na rok spada na łeb na szyje? W tym roku maja takiego szrota, że żal patrzeć. I nie pomaga nawet obecność najbardziej doświadczonego kierowcy świata jakim jest Barrichello. Force India ma 2 dobrych kierowców więc też pewnie nie będą zainteresowani. To samo w Sauberze. Perez jest na topie a Kobayashi ma już chyba przedłużony kontrakt. Reszty zespołów nie ma co brać pod uwagę.
27.09.2011 16:33
0
7. Ale Williams w przeciwieństwie do Lotus Renault chce wygrywać. Bo LRGP to bardziej kasa... Robią teraz restrukturyzację, więc mają szansę się podnieść. A z kierowcą takim jak Robert dało by się coś osiągnąć.
27.09.2011 16:50
0
Zrozumcie to że po takim wypadku ciężko wrócić do F1 I nie wiadomo czy wróci...
27.09.2011 16:51
0
Smiac mi sie chce ze wszystkich, ktorzy robia z Roberta Mistrza nad mistrze :) Jest po prostu jednym z wielu dobrych kierowcow i nie sadze zeby byl o klase lepszy od Rubensa, ktory czegos w swej karierze juz dokonal a nasz Robert tylko jedno zwyciestwo i to dzieki "team orrder" i kolizji Lewisa z Mickiem. Poczekajmy i zobaczymy.
27.09.2011 16:52
0
Sprowadzając Maldonado i poszukiwanie nowego kierowcy nie jest dowodem na to, że i Williams leci na kase?
27.09.2011 17:15
0
Kubica i ten jego agencik mogliby w końcu zabrać głos w tej sprawie, jakaś konferencja prasowa, jakieś zdjęcia, cokolwiek. Wiem że Robert nie lubi pokazywać swojego prywatnego życia ale chyba coś nam - kibicom się należy. Tymczasem Morelli ciągle odkłada kolejne terminy, nic nie wiadomo co się dzieje. Denerwuje mnie takie postępowanie.
27.09.2011 17:25
0
Renault jest lepsze od williamsa
27.09.2011 17:37
0
Jak Kubica wróci to nie bedzie jeździł tak jak wcześniej. Tak jak Massa
27.09.2011 17:39
0
1. RK nie jest cudem natury, chociaż bardzo dobry to jednek po wodzie boso nie chodzi. 2. Nikt z was nie myśli, jaki wpływ na "negocjacje" mają sprawy finsansowe. Jeśli RK będzie chciał mało za 2012 to pewnie chętnie weźmie go każdy spoza pierwszych 4 zespołów. Sądzę że wszystkie komunikaty są elementem negocjacji. 3. Nikt nie myśli np o Mercedesie. Może miejsce rezerwowego w Mercedesie i w trakcie sezonu Majk rezygnuje .... ? wiem że brzmi fantastycznie, ale Mercedes może sobie zaryzykować, bo ma Szumiego i w razie czego jak RK by się dobrze sprawował mógłby go podmienić za obopulną zgodą. RK też się pozytywnie wypowiadał o Szumim ....
27.09.2011 17:54
0
Ja mam coraz większe wątpliwości na temat stanu zdrowia Roberta i jego powrotu do F1. Jeszcze niedawno z jego sztabu można było usłyszeć, że w październiku wsiądzie do symulatora, a być może też i do bolidu. Dzisiaj czytałem wypowiedź jego lekarza, iż zacznie jeździć gdzieś między listopadem, a styczniem. Żaden team nie będzie czekał w nieskończoność, nie wiedząc nawet czy Robert będzie w stanie jeździć (nie mówiąc już o dobrych wynikach).
27.09.2011 17:55
0
Na onecie jest nowy artykuł
27.09.2011 17:55
0
Jak to wszystko czytam to przypominaja mi sie filmy Kondratiuka. Ludzie! Czy Wy macie podstawowe pojecie o F1, czy Wasza wiedza to , to ze ona jest. Widze ze powoli zaczynaja krazyc mity o Kubicy, takie, ktore nie mialy miejsca w rzeczywistosci. Cos na wzor Senny Ayrtona. Najlepiej oglosic Go swietym. Nie to ze mam Mu cos za zle, oporocz tego ze nabil w balona pare osob, chodzi mi o naiwnosc ludzka zawarta w wypowiedziach. Chyba ze dzieci to pisza. kempa, to jest swierszczyk dla dzieci, czy merytoryczna rozmowa o sporcie z najwyzszej polki?
27.09.2011 17:56
0
15. be_rcik - pierwszym do miejsca po Schumim jest Paul di Resta, który jest podopiecznym Mercedesa. W Force India ma nabrać doświadczenia, a po odejściu Michaela zająć jego miejsce.
27.09.2011 17:57
0
15. Robert nie zgodzi się na bycie kierowcą rezerwowym, prędzej wróci do rajdów niż będzie siedział w boksach i patrzył jak inni jeżdżą.
27.09.2011 18:06
0
moze Toro Rosso a potem zastąpienie Webbera w RBR piękne...;)
27.09.2011 18:16
0
@18 Beret LOL a ty miales z nim jakis kontrakt czy cos? obiecal ci ze bedzie cie wiozl do slubu? jakos nie rozumiem ludzi ktorzy mowia ze KUBica nabil ich w butelke. Sami sie chyba nabili LOL. Ze sie rozwalil jego strata i teamu ktory w niego zainwestowal. A kibice ... kierowca nei jezdzi w F1 dla kibicow a dla wynikow :) kibice sa przy okazji :D. Co do artykulu, maslo maslane, ta sama gadka od kilku miesiecy. Szkoda wogole pisac o tym, chyba tylko zeby macic co poniektorym w glowie. bedzie jazda czy jakis oficjalny komunikat, wtedy mozna pisac o Kubicy. Moze zamiast tego piszcie wiecej o innych kierowcach i kulisach F1. Moze jakies ciekawostki technologicznea nie plotki ploteczki. Pozdrawiam.
27.09.2011 18:19
0
moze VW albo AUDI :) jak kiedys wejdzie, albo moze toyota wroci :) albo Honda :) Nissan moglby (chociaz dobrze mu z Red Bullem) :) a moze znajdzie sie ekipa z Ursusa? kto to wie :) albo przejdzie do NASCAR. Pozyjemy, zobaczymy. W listopadzie wszystko nabierze bardziej przejzystego obrazu.
27.09.2011 18:33
0
4. sly1234 Sam jest winy tej sytuacji.
27.09.2011 18:35
0
23. polak potrafi. Stawiam na team Ursus F1 Piszesz o listopadzi nie podajac roku w ktorym to nastapi.
27.09.2011 19:00
0
Bulionik się odgrażał że czekać nie będzie w nieskończoność ale widząc jakie ma miernoty i co zrobili z bolidem... to pewnie będzie czekał na kolanach. KUBek "musi" wrócić do Reni bo nikt inny mu pracy nie da, dopiero jak pokaże, że jeździ jak dawniej, to wtedy w przyszłym sezonie się parę krzesełek zwolni. Może soczek, może F bo Merc i MCL raczej nie do ruszenia bo zgrane zespoły. Chyba żeby czarny koń FI :)
27.09.2011 19:04
0
23. Nissan to Renault więc nie będą z sobą rywalizować. Poza tym przeczytajcie sobie ostatnie zdanie. Wróży to F1 bez Polaka.
27.09.2011 19:07
0
10. Sir Percy Jakie team order? Ty wogole oglandalesz ten wyszig?
27.09.2011 19:13
0
7 athelas W Williamsie kasa liczy się tak samo jak w Lotusie Renault. To nie chodzi o to, że te zespoły biorą młodych płacących kierowców bo wierzą, że to najlepsi dostępni w stawce. Po prostu sytuacja ich do tego zmusza. Jakby nie Maldopado to ciekawe czy Williams w ogóle dociągnąłby do końca sezonu. W Lotusie też mówiło się o problemach finansowych a odkąd jeździ Senna wszystko jest ok. Jak się ma kasę tak jak Mercedes czy Ferrari to sobie można szukać kierowców i im płacić grubą kasę. A taki Lotus czy Williams nie mają za sobą koncernu samochodowego więc kto im da na starty? Senna i Pietrow to dla Renault pewność finansowa bo jeśli chodzi o cześć sportową to tutaj już nie ma takiej pewności.
27.09.2011 19:29
0
Ja też cały czas czekam. I panowie szczególnie Ci mało optymistyczni. Robert jezdzi dla siebie nie dla nas.To jest jego pasja która Go prowadzi w życiu. Więc nawet jeżeli nie będzie to F1 ( w co wątpię w 100% ) to inny sport motorowy i kibicować nadal będę Robertowi razem z tymi którzy nie widzą Go wyłącznie jako idola w F1 lecz we wszystkich rodzajach wyścigów gdzie poniesie Roberta :-)) Ale to moje zdanie i mój wybór. Dawno tego nie robiłem więc : POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PRAWDZIWYCH FANÓW ROBERTA !! :-))
27.09.2011 19:30
0
18. beret - dotknąłeś sedna sprawy. Przyznam, nie raz mnie zastanawiał powyższy, przedstawiony przez Ciebie dylemat. Otóż odpowiem Ci miast red. Nie wszyscy muszą być hiperznawcami F1, żeby "dzielić pasję", owszem, dobrze, żeby wypowiadając się charakteryzowała ich piśmienność co nie jest regułą tak jak i minimum wiedzy merytorycznej byłoby mile widziane. Jednakże czytając niejednokrotnie Twoje wpisy zupełnie nie rozumiem, cóż Ciebie upoważnia do zarzucania innym ignorancji bo z pewnością nie ortografia. Nie wykazałeś się również jak dotąd choćby ułamkową wiedzą, którą posiada tu całkiem spora, choć nie przeważająca, przyznam, grupa użytkowników. Twoje wpisy nie są poparte argumentacją i mają charakter prawd objawionych, czyli wpisujesz się w nurt, który sam krytykujesz a jeśli uważasz, że pozory obiektywizmu w stosunku do polskiego kierowcy predestynują Cię do bycia ekspertem od F1 to muszę Cię wyprowadzić z błędu. To tylko pozory obiektywizmu. Nawet nie sofistyka. Zanim więc zaczniesz krytykować fanów F1, w których dusza kibica przeważa nad chłodnym eksperctwem, pokaż, że takowym chłodnym ekspertem jesteś. Jak dotąd mnie nie przekonałeś. A jeśli chodzi o moją skromną osobę, to odsyłam do archiwum. Tam także poczytasz sobie liczne wpisy ludzi, których wiedza i znajomość tej dziedziny sportu znacznie przewyższy Twoje najśmielsze oczekiwania. A jeśli i to Cię nie przekonuje, odsyłam na WM. Startuj z nimi, jak jesteś taki ekspert. Pozdrawiam mimo wszystko.
27.09.2011 19:37
0
oj kurde co wy z tym wiliamsem ... nie piszcie ze wiliamsie wiedza co to prawdziwa formula 1 ... moim zdaniem nie wiedza ... wszystko idzie to przodu i formula 1 tez ... wszystko sie zimenia i nic juz nie bedzie tak jak dawniej ... takie jest moje zdanie w tej sprawie ;]
27.09.2011 19:54
0
no to Robus wraca niebawem :) z nerwami juz wszystko w porząsiu, teraz tylko mięsnie i stawy. wywiad z jego lekarzem ht tp://ww w.omnicorse.it/ magazine/1231 1/ceccarelli-kubica-sar -un-pilota-di-f1-nel-2012
27.09.2011 20:03
0
LRPG czy Williams ? A moze coś innego ? W obecnej sytuacji obstawiam i wolałbym Williamsa, RK poszedłby tam bez presji na wynik. Otrzaskałby sie, a Williams i tak by na tym zarobił. Bo prawda jest taka, ze przez pierwsze kilka wyscigów z Robertem tylko o nim by mówiono. Ujecia bolidu Roberta byłyby najczestsze na torze. Więc rok w Williamsie na przeczekanie do odejscia Massy z Ferrari mi pasuje. Oczywiscie, lojalnośc Roberta wobec LRPG tez wazna jest ale ... Geni Capital juz i tak zbił na nazwisku Kubicy sporo kasy. I jesli nie zaproponuja Robertowi odpowiedniej kasy na next season to Kbica tam jezdził nie będzie. To jest wg mnie tylko gra ze strony LRGP na zbicie ceny za Roberta.
27.09.2011 20:14
0
hmm po wypowiedzi doktora Ceccarelli , jestem coraz bardziej tym zaniepokojony , myślałem ze już lepiej jest z Robertem , i wkurza mnie to ze najpierw 5 dni temu Morelli powiedział ze Robert już w październiku zacznie jeździć w symulatorze a może nawet bolidem na torze , a tu 5 dni później lekarz Kubicy mówi całkiem coś innego i przesuwa te terminy o następne 2 miesiące . Komu tu wieżyć ????!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się