Nick Heidfeld, który będzie zastępował w tym sezonie kontuzjowanego Roberta Kubicę, wyznał niemieckim dziennikarzom, że w sezonie 2010 starał się o posadę w zespole Renault na sezon 2011.
„Bardzo dobrze znam ludzi, którzy dowodzą zespołem, ponieważ w trakcie sezonu 2010 rozmawiałem z nimi na temat posady na sezon 2011” mówił dla Sport Bild Heidfeld.Heidfeld przyznał także, że dziwnie czuje się w roli zastępcy swojego byłego kolegi z ekipy BMW Sauber i że był zawiedziony, gdy ekipa Petera Saubera nie przedłużyła z nim kontraktu.
„Byłem rozczarowany, gdy okazało się, że nie będę już jeździł dla Saubera pod koniec sezonu 2010.”
„Niemniej szczerze wierzyłem, że to nie koniec mojej kariery i dlatego trenowałem mocniej niż kiedykolwiek wcześniej podczas zimy.”
„W dłuższym terminie nadal chce wygrać mistrzostwa. Nie odpuszczę mojego celu” dodawał.
18.02.2011 09:45
0
jestem pewien, że zrobi wszystko żeby punktować jak najczęściej. jeśli nawet nie zostanie w LR (nie znamy szczegółów kontraktu Roberta) to z pewnością gdzieś się wkręci na 2012r motywację ma napewno gigantyczną, wiecie jak to jest jak już raz został na lodzie...
18.02.2011 09:45
0
plotki okazały sie prawda, były negocjacje w tamtym roku, szmalec z Rasiji wziął góre
18.02.2011 09:47
0
Mam nadzieję, że udowodnisz swą wyższość nad Petrovem i w następnym sezonie stworzysz mistrzowski team z Robertem. Powodzenia Nick!
18.02.2011 09:47
0
Nie ma nawet takiej opcji, aby został w LRGP.
18.02.2011 10:15
0
Heidfeld jest spoko, jest dobrym kierowcą, pokazywał to w BMW Sauber. Fajnie by było jak by on z Robertem, znów tworzył 1 zespół. :)
18.02.2011 10:22
0
Heidfeld jest napewno lepszy od Petrowa z Robertem prrzegrywał dziesiątkami a nie sekunde.Ja napewno bede mu kibicował w tym roku.
18.02.2011 10:23
0
Jeszcze się sezon nie zaczął, a On już na następny się próbuje rozgościć.. ;)
18.02.2011 10:26
0
chyba nikt nie będzie tak zmotywowany jak właśnie HEI w tym sezonie... Zobaczymy co z tego wyniknie...
18.02.2011 10:32
0
a Pietrow przypadkiem nie ma kotraktu na 2 lata?
18.02.2011 10:33
0
Heh, teraz to wszyscy lubią Nick'a ale jak jeździł z Robertem w BMW to prawie wszyscy po nim jechali ile wlezie, ciekaw jestem co się stanie jeśli Nick zdobędzie jakimś cudem mistrza w tym roku :P
18.02.2011 10:34
0
niech on już lepiej nic nie mówi tylko jeździ...
18.02.2011 10:40
0
No to kubek musi sobie szukać nowego pracodawcy. Krasnala nie wypuszcza już skoro go wzięli, witka nie wywala bo parę rubli dał. A w erze paydriverów nie ma szans na posadę w następnym sezonie... Nawet w hrt
18.02.2011 10:50
0
a ja nadal twierdzę, że Witek odpadnie z zespołu w 2012 ii powstanie, przy założeniu że Robert wróci do ścigania, nowy-stary duet Robert-Nick. zakładam większe zaangażowanie polskiego kapitału, co możne zrównoważyć braki rosyjskiego. ponad to Witek może nie znaleźć miejsca w przyszłym sezonie w F1, a kto raz zasmakował w tym sporcie, w kontekście sponsorowania i związanego z nim prestiżu, tak łatwo z tego nie zrezygnuje więc można domniemać że sponsorzy, przynajmniej częściowo zostaną przy Reni.
18.02.2011 10:54
0
12. czajan101 Gadasz głupoty Robert znajdzie miejsce w F1 choć ja wierze że to LRGP zaczeka na niego sam Horner wypowiadał się w samych superlatywach o naszym Robercie on naprawdę ma wielki szacunek w środowisku F1 (szkoda tylko że Polacy tego nie widzą) pozdrawiam
18.02.2011 11:32
0
Duży wpływ na decyzje zespołu ma Kubica a najwyraźniej Robert nie lubi Nicka. Nie sądze że Heidfeld zostanie w zespole na dłużej. Ma na to nikłą szanse pod warunkiem że przyniesie ze sobą tyle samo kasy co rosjanin. Poza tym Petrow może sie sporo poprawić w tym sezonie a wtedy szanse Heidfelda spadną do zera
18.02.2011 11:42
0
Jeżeli by się LRGP wypięło na Roberta(w co nie wierze) to by sami sobie strzelili w kolano to Robert ich wyciągnął z dołku to jemu zawdzięczają sukcesy po marnym sezonie 2009 a mówcie co chcecie Robert jest o wiele bardziej kompletnym i lepszym kierowcą niż Nick dlatego nie rozumiem skąd wam się wzięły takie pomysły pozdrawiam
18.02.2011 11:44
0
@13. mario7878 - prognoza duetu Robert-Nick możliwa, ale o polskim kapitale zapomnij. U nas się opłacają duże, słomiane interesy na krótką metę a nie poważne długoterminowe lokaty jak sponsoring F1. Tak czy inaczej, Petrov w tym sezonie będzie jeździł do końca nawet jeśli będzie każdy wyścig kończył na barierce zaraz po starcie.
18.02.2011 11:58
0
Pietrowowi obniżono poprzeczkę, ale jak na niego to i tak jest wysoko postawiona. Heidfeld będzie w tym sezonie zmotywowany jak nigdy dotąd. Poczuł jak to jest być już na aucie i teraz zrobi wszystko, żeby pokazać na co go stać. Ja jak już pisałem liczę bardziej na to, że będzie objeżdżał Schumiego i Rosberga. Chciałbym zobaczyć ich miny i Rossa Browna jak "gorszy" Niemiec we francusko-angielskim samochodzie objeżdża królewskiego Mercedesa hehe
18.02.2011 12:14
0
to że pietrov przyniósł sporo kasy do Reni to jest pewny fakt. Renault potrzebowało kasy na rozwój bolidu, aby wrócić do świętej 3 w F1. Jeżeli uda im się w tym sezonie odnotować duży skok w górę, to z pewnością przyciągną dużo sponsorów i kasy na 2012 rok, a co za tym idzie Pietrov może pożegnać się z Renią. Ma chłopak jeszcze szanse. Musi sporo dobrej jazdy pokazać w tym sezonie.
18.02.2011 12:18
0
Tu raczej nie chodzi o sama kasę od sponsorów Pieti ale o Rosyjski rynek choć ja mam nadzieje że jak będzie tak jeździł jak w ubiegłym sezonie to go wyrzuca jak tylko Robert będzie gotowy do jazdy a może wcześniej i dadzą szanse B.S się wykazać zobaczymy jak to będzie
18.02.2011 12:20
0
@18. Lanckorona - interesująca wizja :D. Nick na pewno miałby coś do udowodnienia po tym jak go potraktowano w Mercedesie.
18.02.2011 12:29
0
Pietka na pewno zostanie w Reno - bo jest dla nich żyłą złota, co do Nicka to nic nie wiadomo, wszystko będzie zależało od tego jak się zaprezentuje w tym sezonie i czy RK da radę wrócić na tor. Co do Roberta, to teraz ma bardzo dużo do myslenia i ma bardzo dużo wolnego czasu, może się zastanowić na tym co stracił, a co zyskał.
18.02.2011 12:38
0
saint77 może masz rację z tym co napisałeś, ale sądzę, że znajdzie się kasa od Polaków. tym co się stało po wypadku byłem mocno zszokowany. Robert urósł do rangi skarbu narodowego, czego z resztą mu nie odmawiam, a to nie pozostanie bez echa. jego powrót może być całkiem ciekawy i nie jeden będzie chciał na tym coś ugrać.
18.02.2011 12:44
0
Masz rację, ale do jego powrotu upłynie dużo wody i dużo księżyców. Jest jeszcze jedno pytanie - czy jego stan zdrowia po wypadku pozwoli mu na dalszą jazdę. Wszyscy wierzymy że wróci i czekamy na to, ale prawda jest gorzka.
18.02.2011 12:50
0
Apollo8961 jeżeli Robert nie powróci to przed GP Włoch odejmę sobie rękę :P na znak protestu
18.02.2011 12:52
0
Moim skromnym zdaniem- jeśli wróci to dopiero po wakacjach, czyli w wrześniu. Albo wcale. Do września mamy 6 i pół miesiąca to wystarczajacy okres na dojście do siebie. Jeśli kiepsko go poskładali to po ptokach.
18.02.2011 13:26
0
Nie wiem czy zauważyliście ale z kontekstu wynika ze Nick narazie ma kontrakt na Bahrajn. W TVN Turbo w Raporcie powiedzieli nawet to jak pewnik. Ja osobiście nigdzie nie doczytałem się jasnej informacji ale faktycznie jest chyba coś na rzeczy bo nigdzie nie ma informacji o długości kontraktu a są tylko informacje w stylu " Nick zastąpi Roberta- liczymy na dobry start Heidfelda w Bahrajnie."
18.02.2011 13:53
0
Czyli przed ostateczną decyzją przyszli do Roberta i zapytali kogo woli. Jeden narzekający, drugi narzekajacy. Jeden z kasą, drugi z doświadczeniem. Doświadczenie to ja też mam. Róbcie co chcecie. No i wybrali Pietrowa.
18.02.2011 13:57
0
Swoją drogą to ciekawy przykład Nicka. Niby z tytułami z młodszych serii, niby ze wsparciem koncernu, niby nawet objeżdżał swych partnerów, ale to partnerzy robili karierę w F-1. Taki tester talentów. Ale wtedy wynika, że Kobayashi zrobi karierę w formule.
18.02.2011 14:35
0
Aaaaa no właśnie ! To teraz rozumiem to rozczarowanie........cyt >> "Dlaczego zespoły nie siegają po dobrych i doswiadczonych kierowców"? << Pytanie ze zdziwieniem padło w momencie kiedy Robert otrzymał posadę w ekipie Renault . Zaistniała sytuacja była jakby odzwierciedleniem popytu na umiejętności Nicka ;))Nick optrzymał szansę od losu. Ale dyplomacja oscyluje u niego niestety na poziomie z roku 2010. Oj dziarmol@biss - czyżbyś miał rację?!?!
18.02.2011 14:38
0
OJ NIKUŚ NIKUŚ CO TO BĘDZIE GDY JUŻ ROBERT ZDROWY BĘDZIE, BĘDZIE TRZEBA SIĘ SPAKOWAĆ i DO EMERYTURY PRZYGOTOWAĆ :)
18.02.2011 14:45
0
Powodzenia Nick :-)
18.02.2011 17:56
0
12. Buhauhahahaha. nikt mnie ostatnio tak bardzo nie rozbawił...
18.02.2011 18:23
0
Heidfeld dobrze by było jak by już nic nie mówił a jeśli chodzi o kontrakt to jak pisałem ma na GP Bahrajnu z opcją przedłużania na kolejne GP.
18.02.2011 18:25
0
Nie rozumiem skad obawy niektorych, ze Nick zostanie a Roberta wywala. Jest tylko jeden argument przemawiajacy za tym - ze Nick bedzie walczyl o tytul. Ale to jest przeciez niemozliwe! Zespolowi przeciez zalezy teraz TYLKO na tym aby miec jak najlepszego kierowce, a to ze Robert jest lepszy od Nicka w te klocki to przeciez dla kadego jest oczywiste. Jezdzili w jednym zespole takimi samymi bolidami wiec jest to wiarygodne porownanie. Wiec ja sie pytam, dlaczego mieliby by sobie zatrzymac gorszego kierowce jesli rownie dobrze moga miec lepszego?? (oczywiscie Witek jest tu wyjatkiem :P )
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się