WIADOMOŚCI

Rosberg pierwszy
Rosberg pierwszy
Nico Rosberg, jako pierwszy poprowadzi nowy bolid W02 Mercedesa, podczas rozpoczynających się w przyszłym tygodniu grupowych testów w Walencji.
baner_rbr_v3.jpg
„Pojadę pierwszy” potwierdzał 25-latek, który w sezonie 2010, wbrew przewidywaniom opinii publicznej zdeklasował 7-krotnego mistrza świata, Michaela Schumachera.

Podczas tygodnia mody w Berlinie Rosberg zaznaczył, że zespół sprawiedliwie przyznał obowiązki testowe, mimo że pierwszy wyjazd na tor jest zawsze „czymś wyjątkowym”.

„Będzie ciekawie zobaczyć jak sprawuje się W02” cytowała Niemca agencja DPA. „Dość szybko można zdać sobie sprawę z tego jak dobre może być nowe auto.”

„Być może mało realistyczne jest stwierdzenie przed sezonem, że wygramy mistrzostwa, ale wcześniej czy później odniesiemy sukces. Jesteśmy na dobrym torze.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

45 KOMENTARZY
avatar
Gosu

21.01.2011 09:05

0

Bardzo mnie ciekawi forma Mercedesa i Renault. Ile zbliżyli się osiągami do konkurencji i czy w ogóle zrobili krok do przodu.


avatar
danilo

21.01.2011 09:47

0

A ja nie mogę zrozumieć na jakiej podstawie ludzie z Mercedesa i Renault mówią o odnoszeniu sukcesów i wygrywaniu wyścigów w nadchodzącym sezonie. Symulacje w tunelu dają im tyle pewności siebie? Czy to tylko spekulacje?


avatar
Gosu

21.01.2011 10:03

0

2. danilo Wolałbyś gdyby kierowcy i szefostwo stajni mówiło, że prawdopodobnie nie dadzą rady dogonić czołowej trójki i osiągi pozostają kiepskie ? Jak myślisz jak by to wpłynęło na morale zespołu i hojność sponsorów ? Każdy swoje chwali.


avatar
pjc

21.01.2011 10:04

0

@Gosu z pewnością nie siedzą z założonymi rękami. Ja jednak obawiam się,że Mercedes znowu będzie silniejszy od Renault. Ale to może dlatego,że mam jeszcze w oczach ostatni sezon w wykonaniu przede wszystkim Rosberga.


avatar
Gwyn_Bleidd

21.01.2011 10:56

0

Ja z kolei z tej dwójki stawiałbym na renault. I nie chodzi tu o czcze zapowiedzi przed początkiem sezonu. Po prostu wydaje mi się, że ekipa renault ma to coś, w przeciwieństwie do mercedesa, który działa pod większą presją, niż renault. Ale jak będzie- nie wiadomo ;)


avatar
R90

21.01.2011 12:25

0

Powiem szczerze, ze troche ale to tylko troche obawiam sie, ze z tych deklaracji reni nie wyjdzie tak oni mowia. Dziwi mnie to ze Mclaren czy Redbull nie mowia nic o konkurencyjnosci swojego bolidu. To tylko moje obawy, ktore mam nadzieje, ze sie nie sprawdza. Mercedes jest niby dopiero drugi sezon ale to jest spuzcizna po Hondzie i Brawnie a dwa lata temu to wlasnie oni zdobyli mistrza. Mam nadzieje ze Renault przygotuje jakąs tajna bron ktoira da te kilka dziesiatych sekund przewagi. Nie musi byc az tak konkurencyjny jak RB6 w tamtym roku, byle by byl w pierwszej trojce konstruktorow. Wtedy Robert dolozy swoj talent i bedziemy mogli ogladac Polaka na najwyzszym stopniu pudla :)


avatar
saint77

21.01.2011 12:36

0

@2. danilo - ja sądzę, że mówiąc o rozwoju lub o tym, że będą szybsi niż w zeszłym sezonie porównują się do stanu ich bolidu właśnie z poprzedniego sezonu. Wiedzą jaki postęp zrobili, wiedzą na co stać ich będzie w nadchodzących wyścigach ale w odnie sieniu do ich formy lub formy konkurencji z zeszłego sezonu. Oczywiste jest, że nie mogą określic jakie postępy osiągnęła konkurencja, bo przecież wszyscy oczekują progresu i każdy zespół w mniejszym lub większym stopniu go odnotuje. Pewnie też jest taka mozliwość, że ktoś przekombinował i zanotuje kompletną klapę. Gdyby to był RBR to zawsze mogą wystawić na następny sezon RB6 i mimo to byc konkurencyjni. Natomiast gdyby noga pośliznęła się Mercedesowi czy Lotusowi to sezon będzie dla nich stracony i z powodzeniem będą mogli skupić się po kilku wyścigach na konstrukcji na 2012:)


avatar
Knight Rider

21.01.2011 12:38

0

mi sie wydaje ze Renault bedzie leszy i bardziej konkurencyjny w porownaniu z zeszlym rokiem, warto zobaczyc na poprzednie sezony tej ekipy (oprocz roku 2009) , tylko niepokoji mnie Kers , ktory nie bedzie pasowal Robertowi


avatar
saint77

21.01.2011 12:42

0

Dodam jeszcz, nieco nie w temacie, że jeśli założenia konstrukcyjne opierają się lub przenikają z Lotusem T-125 to może być bardzo ciekawie:) Oczywiście to zupełnie inna kategoria, inny silnik, skrzynia itp. ale aero jest niesamowicie odważne. Chociaż R31 to konstrukcja opracowana jeszcze zanim Lotus "przejął" zespół...


avatar
saint77

21.01.2011 12:46

0

@8. Knight Rider - odnośnie KERS. Robert nie będzie musiał z niego korzystać. A i po podniesieniu min. wagi problem ten raczej się zmniejszył i nie będzie to miało większego wpływu. A Petrov jest podobnych parametrów wzrost/waga więc KERS będzie "uniwerslanym" zastosowaniem - może przeszkadzać lub pomagać obu lub żadnemu:)


avatar
BLOO

21.01.2011 12:48

0

RS90 mysle ze Mclaren i Red Bull mówią tyle samo tylko zwyczajnie wieści ze stajni Renault czy też może Lotusa bardziej interesuja fanów tutaj i dlatego sa czesciej publikowane. Co do Mercedesa to taj jak mówisz mają spuscizne po Brawnie, genialny bolid który skasował wszystkich z tym że jego rozwój nie był specjalnie dynamiczny. I tak na prawdę wydaje mi sie ze gdyby nie genialne obejscie luki w przepisach ich bolid był by na przecietnym poziomie. W przypadku nowego bolidu jest to zawsze loteria co sezon 2009 uwydatnił najlepiej. Jak chyba wszyscy tutaj po cichu liczę ze mercedes nie zagrozi Renault


avatar
URAN

21.01.2011 14:39

0

@6 R90 - przed sezonem MUSZĄ dużo mówić mówić zespoły, które mają niepewnych sponsorów i brak własnej kasy. Jakoś przecież trzeba trzepać pianę i głaskać sponsorów, prawda? Natomiast McLaren, Mercedes, RBR i Ferrari mają dosyć kasy i nie muszą nikomu d... lizać, a swoje i tak robią. Wszystko okaże się niebawem. Rok temu Renault na początku sezonu nie zachwycał i plasował sie na 4-5 miejscu po testach. I tak też zostało w sezonie, bo wszyscy robią jakiś postęp. Tylko, że nigdy nie wiadomo jaki jest potencjał bolidu w aspekcie możliwości jego rozwoju. Po testach Kubica stwierdził, że auto ma potencjał, co okazało się prawdą. Dla przykładu C29 Subera nie mógł się pozbierać przez 3/4 sezonu, a Renault powoli, ale cały czas poprawiał osiągi. Pożyjemy, zobaczymy!


avatar
Zgred Zen

21.01.2011 18:07

0

6. R90 Widzisz warto przeglądać inne portale,.Ostatnio Whitmarsh mówił: że w nowym sezonie zespól McLzastosuje kolejne innowacyjne posunięcia.,które wzbudzą kontrowersje w innycch temach a im zapewnią walkę o zwycięstwo.Przy okazji wytłumaczył też,,że sprawa testów w Walencji to decyzja,która zapadła 6lmiesięcy wcześniej aby optymalnie przygotować MP4-26 do nowego sezonu. Pochwała dla Merca za to,ze nie bawi się w politykę tylko wystawia do debiutu nowego bolidu zawodnika lepszego w zeszłym sezonie ,zgodnie z tradycją.


avatar
modafi

21.01.2011 19:34

0

He he, żeby nie było tak, że dzień wcześniej, 31 stycznia Michael w towarzystwie Brawna i kilku zaufanych członków zespołu, nocą po ciemku przetestuje nowy bolid, zapiszą czasy, po czym zobaczą jakie rezultaty osiągnie dzień później Rosberg. Jeżeli czasy wielkiego mistrza będą zbyt mocno odstawać, 1-go lutego wieczorem zespół ogłosi sensacyjną wiadomość, że Michael nie będzie jeździł w tym sezonie z powodu no dajmy na to kontuzji biodra, której nabawił się przy dopasowywaniu fotela - fakt, że w tym wieku każda paczka chipsów ma znaczenie nie podlega dyskusji :) A na miejsce Michaela... Nickuś? :P


avatar
modafi

21.01.2011 19:36

0

To oczywiście żart, więc miłośników i wyznawców(?) wielkiego mistrza proszę o nie bronienie go ;) Pozdrawiam


avatar
rafekf1

21.01.2011 20:15

0

Mnie też bardzo ale to bardzo ciekawi jakie to bolidy sklejają poszczególne teamy w zaciszach swoich fabryk. Na przedsezonowych zapowiedziach nie ma co się opierać z powodów już wyżej wymienionych. Logika wskazywałaby na RB7. W zeszłym roku byl niemal bezkonkurencyjny a i w sezonie 2009 pomimo braku w pierwszej jego części podwójnego dyfuzora niewiele odstawał poziomem od bolidów Brawn GP. Poza tym nadal mają Adriana Neweya. Jeśli chodzi o MacLarena, to podobnie jak Ferrari, będzie to ścisła czołówka stawki i tylko jakiś kataklizm może sprawić, że spadną na sam dół. Najciekawiej wygląda sytuacja w LRGP i w Mercedesie. Nię będę zdziwiony jeśli do ich poziomu dołączy Williams. Brawn był mocny z wiadomych powodów. Jako Mercedes znacznie obniżyli loty. Renault z kolei w 2009 roku zaliczyli koszmarny sezon. Odrodzili się w zeszłym sezonie, więc sytuacja w tych zespołach zgoła odmienna. Ross Brawn z pewnością chce odwrócić kartę. Eric Boulier marzy o kontynuacji zwyżkowej formy. Jeśli chodzi o Williamsa, to w drugiej połowie zeszłego sezonu zanotowali spory progres zbliżając się znacznie do Renault i nawet Mercedesa. To moim zdaniem dobrze świadczy o obecnym potencjale stajni sir. Franka. Mam wrażenie, że pomimo dość znacznych zmian regulaminowych przyszły sezon będzie jeszcze bardziej wyrównany i jeszcze ciekawszy niż poprzedni. Martwią mnie tylko trochę te regulowane tylne skrzydła ;( ale coż, pożyjem, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ;)


avatar
Master666

21.01.2011 22:27

0

Widać, że Rosberg jest faworyzowany w Mercedesie i jest zdecydowanie numerem jeden w tym zespole...


avatar
elin

21.01.2011 22:36

0

16. rafekf1 - zasadniczo, to zgadzam się z tym co napisałeś. Jednak myślę, że przed Williamsem może być Sauber. Zespół Petera ( również ) w drugiej połowie 2010 zanotował spory progres w porównaniu do początku sezonu. Tym większy jeśli brać pod uwagę jak słaby bolid odziedziczyli po BMW i z jakimi finansowymi problemami borykała się ta ekipa w ubiegłym roku. Obecnie, oprócz doświadczenia Petera, waleczności Kobayashi'ego i talentu dyrektora technicznego Jamesa Key'a ( który " postawił na nogi " Force India ), zespół ma gwarancje płynności finansowej ( głównie dzięki Telmex ). Dlatego uważam, że to oni mogą w 2011 namieszać w stawce bardziej niż Williams.


avatar
21focus

21.01.2011 23:40

0

17. Master666 Rosberg chyba musiał by zdobyć majstra żeby być numerem jeden... dla niemców misiaszumi dużo umi a dla nas misia szumi juz mało umi :)


avatar
rafekf1

21.01.2011 23:41

0

18. @elin - Pominęłem zespół Saubera w swych wypocinach ale tylko i wyłącznie z powodu sklerozy ;) Rzeczywiście. Zanotowali w drugiej połowie znaczny postęp, większy nawet niż Williams. Bardzo możliwe, że te dwa teamy będą zaciekle walczyć o miejsce 6 (może nawet 5) w konstruktorach. W zeszłym sezonie z Williamsem walczył Force India. Teraz w te miejsce może wskoczyć Sauber. Wiele na to wskazuje. Jednak wyrównana walka ze LRGP i z Mercedesem wydaje mi się mało prawdopodobna. O pierwszej trójce nie wspomnę. Ale ... nigdy nie wiadomo. ;) Może wszystko się poprzestawia do góry nogami ;)


avatar
elin

22.01.2011 01:03

0

20. rafekf1 - no jeśli pominięcie Saubera, to tylko wina sklerozy ... ;-)), to jak najbardziej rozumiem ;-). Również zespół Petera widzę na 6 miejscu w konstruktorach. Pierwsza trójka wiadomo ( RBR, McLaren i Ferrari ), dalej ( LRGP walczące z Mercedesem ). Ale, zgadzam się ponownie, małe poprzestawianie czołówki do góry nogami - bardzo mile widziane ;-).


avatar
Grzesiek 12.

22.01.2011 07:18

0

17. Master666 Ty tak na poważnie ?


avatar
Grzesiek 12.

22.01.2011 07:28

0

21 elin A mnie się wydaje że jednak będą przetasowania co do sezonu 2010 . Ale szklanej kuli nie mam i prorokować nie będę . Ale jedno jest pewne , RBR nie będzie już tak wymiatać jak w ubiegłym sezonie ;)) A jak już mówisz o czołówce . To nic nie mam przeciwko aby to już od piątego miejsca zacząć przekręcać do góry nogami ... ;))))


avatar
R90

22.01.2011 12:58

0

Wolalbym, zeby nie bylo takiej sytuacji jak rok temu na Węgrzech, dwa Redbule na poczatku i 3 bolid ze strata sekundy prawie bo to wtedy nie ma w ogole widowiska. Redbulle odjezdzaja i z przodu nic sie nie dzieje. A tak jakby byla roznica miedzy pierwszym zespolem a 4 rzedu 0,4 sekundy to juz jest wtedy ciekawie.


avatar
pjc

22.01.2011 13:22

0

@elin,rafek1,Grzesiek12, Wspomniane przez Was ekipy, stoczyły pasjonującą walkę w środku stawki w zeszłym sezonie. Zestawiłem osiągnięcia punktowe tych ekip od środka sezonu (czyli od GP W.Brytanii). Wygląda to tak Williams 61pkt.,Sauber 43pkt.,Force India 31pkt. Moim zdaniem ekipy te będą też ostro konkurować między sobą w 2011. Ja jednak stawiam w 2011 na zaciekłą walkę Williamsa na równi z Sauberem a ekipę Force India widzę niestety za nimi. Oczywiście może byc inaczej.


avatar
pjc

22.01.2011 13:28

0

Oczywiście jestem za ekipą Williamsa ale Sauberowi również życzę wysokich lotów.


avatar
pjc

22.01.2011 13:34

0

@25 poprawka od GP Europy. Sorry. I tu Force India zdobyła 33pkt. Mój Błąd.


avatar
pjc

22.01.2011 13:36

0

~oczywiście zdobycz punktowa od GP Europy do końca sezonu.


avatar
athelas

22.01.2011 14:17

0

No Williams może być groźny w 2011, na Saubera bym tak nie stawiał, choć nie będą daleko. Force India? Pamiętajmy, że prawdopodobnie będą zmiany kadrowe, a ja osobiście bardziej w kierowcach upatrywałbym tej nie najlepszej formy w 2011. Pytanie jest jeszcze o Team Lotus. Bo jeśli nowi kierowcy FI nie wniosą nowego zapału do teamu, to ten zespół może mieć problemy z pokonaniem Lotusa. Z nimi jeszcze porywalizuje Toro Rosso. W moich przemyśleniach, o mistrzostwo będą walczyć RBR, McLaeren, Ferrari (choć oni myślę, że lekko spadną) no i lepsza połowa kierowców Lotus Renault (Bo Witek jeszcze się musi sporo nauczyć) i Mercedes. Z tego myślę, że Lotus Renault + Mercedes najbardziej dadzą się we znaki Ferrari. Trochę dalej za tymi zespołami nasz kochany Vitaly będzie walczył z Williamsem i Sauberem, znowu przerwa i Force India, Toro Rosso, Team Lotus. HRT gdzieś mocno z tyłu, a Virgin jest niewiadomą - Czy nawiążą walkę z TLotus czy raczej będą się bronić przed HRT? Zobaczymy! Przynajmniej jedno zwycięstwo Roberta (Monako? On jest tam fenomenalny) stawiam w ciemno. Podobnie Hamiltona i Vettela. Co do Alonso, to zależy co ekipa z Maranello przygotuje. Ale wydaje mi się, że Ferrari lekko spadnie.


avatar
athelas

22.01.2011 14:18

0

29. "nie najlepszej formy Force India" oczywiście w 2010, pomyłka.


avatar
Grzesiek 12.

22.01.2011 15:22

0

25. pjc Odnoszę wrażenie że z FI w połowie ubiegłego sezonu zeszło powietrze . Dlatego nie daję im większych szans na walkę z Sauberem czy Williamsem . Ogólnie za dużo wkradło się tam polityki , co widać jeśli chodzi o wybór kierowców .... A szkoda bo myślałem że po przejęciu Spykera , Mallya postawi ten zespół na nogi . Ale nic z tego nie wyszło , i odnoszę wrażenie , że F1 już się nudzi dla milionera z Indii ;)


avatar
6q47

22.01.2011 21:17

0

nie zapominajmy o zmianach w przepisach. Pewne rzeczy zostały zabronione, pewne rzeczy zostaną dodane. To wpłynie na formę jednych i drugich, i nie tylko tych omawianych zespołów w postach powyżej mojego. @Grzesiek - DJMalina (autor mi znany) jest nie tyle znudzony, co zobowiązany do prowadzenia zespołu.


avatar
elin

22.01.2011 23:11

0

23. Grzesiek 12. - jeśli możemy sobie " pogdybać " o przetasowaniach w stawce na 2011 ..., to teraz ( przed rozpoczęciem sezonu ) jest do tego najlepszy czas ;-).Przecież i tak wiadomo, że nikt z nas nie wie jak będzie naprawdę, ale ciekawie jest poznać zdanie innych forumowiczów, więc może jednak się " skusisz " i napiszesz - o jakich przetasowaniach myślisz ... ;-)). Ja pewności, że RBR nie będzie już tak wymiatać w tym sezonie nie mam. Jakoś wierzę w dalszy geniusz A. Neweya, który uwielbia kiedy są zmiany w przepisach .... A jak wspomniał @ 6q47, w tym roku trochę ich mamy ( pożegnanie z kanałem F i podwójnym dyfuzorem, wprowadzenie opon Pirelli, ruchome tylne skrzydło i powrót KERS ). Czyli RBR dalej może być groźne ... No chyba, że jakiś inny team wynajdzie znów " nowinkę ", która zaskoczy rywali i da największą przewagę na początku sezonu ... Już wkrótce się przekonamy ;-). 25. pjc - również spodziewam się zaciekłej walki (o 6 miejsce ? ) między Williamsem, a Sauberem. Oba te zespoły w 2011, będą miały w składzie po jednym debiutancie - co może sprawić, że walka będzie dość wyrównana i ciekawa ... Ja odwrotnie ;-), Williamsowi życzę wysokich lotów. Jednak z sentymentu do Petera, za sprowadzenie do F1 mojego ulubionego kierowcy ( Kimiego ) jestem za Sauberem ;-). Pozdrawiam Wszystkich :-)


avatar
pjc

22.01.2011 23:25

0

Ja z kolei czekam na kolejne wyścigi w wykonaniu Kobayashiego. Ten chłopak ma ogromny talent.


avatar
pjc

22.01.2011 23:26

0

Oczywiście również pozdrawiam.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu