Robert Kubica przyznaje, że jutrzejszy wyścig nie będzie łatwy. Polak obiecuje jednak, że da z siebie wszystko. Zauważa także, że na torze w Korei start z brudnej części toru może być bardzo kłopotliwy. Witalij Pietrow, który nie wszedł do ostatniej części kwalifikacji przyznaje, że popełnił błąd w Q2, co doprowadziło do nie zakwalifikowania się do Q3.
Robert Kubica„Bolid był bardziej nadsterowny, niż podczas trzeciego treningu, nie czułem się całkowicie komfortowo. Jeżeli wszystko byłoby idealnie, mogliśmy być prawdopodobnie kilka dziesiątych szybciej, ale byliśmy na limicie. Niestety, start z 8 pozycji oznacza, że ruszę z brudnej strony toru. Dziś rano, na suchej nawierzchni, była ogromna różnica, pomiędzy dwoma stronami. Jeżeli jednak będzie padało, nie powinno to stanowić takiego problemu. To nie będzie łatwy wyścig, ponieważ wszyscy są bardzo blisko siebie, jeżeli chodzi o osiągi, ale w jutrzejsze popołudnie dam z siebie wszystko.”
Witalij Pietrow
„Liczyłem dziś na wejście do pierwszej 10, aby zminimalizować efekty kary przesunięcia do tyłu na starcie. Wszystko wyglądało przyzwoicie po Q1. Podczas 2 części kwalifikacji popełniłem błąd, za mocno naciskałem, dotknąłem krawężnika i obróciłem się. Wtedy opony zabrudziły się, nie byłem w stanie osiągnąć konkurencyjnego czasu. Szkoda, ale teraz muszę skupić się na wyścigu, wykorzystać każdą nadarzającą się okazję.”
23.10.2010 09:21
0
Pietia tradycyjnie :-( coś przekombinował, a w kwestii Roberta to chyba jego inż. nie przewidzieli dalszego nagumowania nawierzchni i sukcej z trzeciego treningu stal się ich prażką:-((, oby start z brudnej cześci nie spowodował dalszych konsekwencji w poz. po pierwszych okrążeniach
23.10.2010 09:22
0
he wicia nic nowego
23.10.2010 09:23
0
Na starcie jak zwykle...gaz w podłogę zamknąć oczęta i w "pieriod" za matuszke !!!
23.10.2010 09:32
0
Ale to juz chyab 2 raz gdy petrov nie gada nic o uczeniu sie
23.10.2010 09:38
0
to Kubica liczy na deszcz. Ale nie martwcie sie jak Alonso będzie naciskał to Vettel wyleci
23.10.2010 09:39
0
4. xdomino996 mówił po pierwszym lub drugim treningu :D
23.10.2010 09:43
0
... a Rosberg 5 :(
23.10.2010 09:44
0
Kubica zrobił wszystko co mógł, poprawił swój rezultat trzeciego treningu aż o pół sekundy. To dużo. .................. Z tego samochodu po prostu nie da się więcej wycisnąć. Witalij będzie miał jutro okazję pokazać ja świetnie startuje (z 20-tego miejsca spośród najwolniejszych samochodów ... :)) ). .... Chyba, że znów ktoś mu "zajedzie drogę" .... :)))
23.10.2010 09:58
0
Myślę że start będzie trudny jeśli nie będzie padać w nocy, początek stawki może trochę narozrabiać bo potencjalni kandydaci na mistrza jadą z przodu i na pewno będą przepychanki a jak spadnie deszcz to wszyscy mają równe szanse no i przede wszystkim Robert który startuje z bardzo brudnej strony toru .
23.10.2010 10:00
0
Robert , będzie dobrze byle tylko mechanicy nic nie spaprali. Pokazałeś w Monaco,Spa i na Suzuce czyli na torach które promują geniuszy że nim jesteś a reszta to tylko nadzieja że wreszcie dadzą Ci bolid godny Twoich umiejętności :)
23.10.2010 10:01
0
@9 Nie przepisuj newsa swoimi słowami. Po co zdzierasz klawiaturę?
23.10.2010 10:01
0
4. xdomino996 - widać że już się nauczył...... żeby o tym nie gadać ;)
23.10.2010 10:13
0
3. dziarmol o mało się nie zachłysnęłam śniadaniem jak to przeczytałam. Te starty vicia ciągle mnie bawią. A Kubica zawalił najzwyczajniej w świecie, na jego tłumaczenia zawsze biorę poprawkę. Nie jest prawdą to co mówią o nim w zespole, podajże ostatnio allison czy nielsen, że kubica potrafi w odpowiednim momencie zrobić bardzo szybkie kółko nie zawalając. Patrząc wstecz jak kubica był w czubie podczas treningów, to szykował się dobry wynik w Q. Dzisiaj mu nie poszło.
23.10.2010 10:13
0
PR mu to podpiwiedział bo chłop już jest za duży na naukę - teraz trzeba "pokazać".
23.10.2010 10:14
0
Oczywiściee o Witku mówiłem ;)
23.10.2010 10:27
0
Obys dal z siebie wszystko wierze w ciebie Robert.
23.10.2010 10:44
0
Jak widać, treningi nie wskazują obiektywnej strony formy samochodu. Maksimum osiągnięte, Red Bull był w niesamowitej formie. Czuję dramat wiszący w powietrzu, mogący zwiastować dziwne zachowania w zespole Hornera. Sytuacja jest mocno niezdrowa, gdzie lider nie ma wsparcia zespołu - pomimo zapewnień zespołu. Webber jest moim faworytem w wyścigu.
23.10.2010 10:48
0
9 to będzie jak pług śnieżny, ciekawe na kim sie teraz zatrzyma ..a swoją drogą pierwsze Q1, które było wyśmienite, bo... te dwa nudziarze nie gadali... co to czytają z treningów że Fetel jest słaby a Kubica mocny....barany..
23.10.2010 10:53
0
Robert był konkurencyjny na mało przyczepnym torze, wraz z nagumowaniem wzrosła przewaga lepszych konstrukcyjnie bolidów i tu niestety, nic na to Robek nie poradzi
23.10.2010 11:07
0
Robert może być wysoko bo w tym 1 sektorze jest jednym z najszybszych kierowców tylko trzeba trzymac się blisko rywala.Jestem ciekaw jednego : jak będzie wyglądać sytuacja jak będzie ktoś zjeżdżać a ktoś za nim będzie jechał bardzo szybko
23.10.2010 11:39
0
13. Luna- A czemu odrzucasz tezę ze po prostu genia nie może więcej? I wcale nie bronię tu Kubicy ale patrząc na "kolegę" z zespołu to chyba jednak Robert nie zwala ani kwalifikacji ani też wyścigu (patrz Suzuka, Singapur... itd) po prostu ta krypa zwana nie wiedzieć czemu Renault już więcej nie może ;-))) ale co tam jutro będzie lepiej ;-))
23.10.2010 11:43
0
@8 Mozna bylo wyciagnac conajmniej sekunde
23.10.2010 11:44
0
@Smola te dziwne zjawiska zachodzące w RBR zaczęły się już na początku sezonu, w Turcji opadła kurtyna a teraz to już tylko Horner mydli oczy i wpiera nam że "białe to białe a czarne to czarne" jak to już kiedyś ktoś powiedział ;-)) pozd.
23.10.2010 11:52
0
22. Ja bym tam wycisnął i dwie...
23.10.2010 11:57
0
@Luna - a oglądałaś LT, jeżeli tak to zauważyłabyś, że ostatnie kólko Robert poprawił dwa sektory, trochę gorzej było w trzecim, ale nie wiele to raz, dwa jeżeli popatrzeć na różnice pomiędzy trójką zespołów a resztą to zobaczymy przepaść (nie rozumiem Roberta-mówi o niewielkich różnicach, coś ostatnio powie jakąś głupotę od czasu do czasu), a więc gdyby kaszanka w wykonaniu Buttona i Massy realną max pozycją byłoby P7!!!! To ,że szefostwo Renault po treningach liczyło na więcej świadczy tylko o nich, zresztą ostatnio coraz częściej mylą jeżeli chodzi o ich oczekiwania a w zasadzie to nie pamiętam kiedy trafnie ocenili swoje możliwości, żenua w ich wykonaniu niestety powtarzana przez część forumowiczów.
23.10.2010 11:57
0
Wynik Roberta to rozczarowanie - po raz kolejny nie może poprawić swojego czasu na końcówce q3- start z tej pozycji i brudna część toru dają niestety zepsuty wyścig (chyba że coś narozrabiają w czołówce inni )Pietrow to definitywnie porażka i balast dla zespołu, ale ruble putina powodują że ta farsa niestety będzie pewnie trwała nadal. Aha dla mnie największą niespodzianką kwalifikacji jest niedoceniany Rosberg.Tylko deszcz cię ratuje Kubek (bądż dzwon czołówki na starcie)- powodzenia Robert.
23.10.2010 12:18
0
Pietrov po prostu za bardzo chciał;p Ale fakt - faktem, że prawdopodobnie zostanie.
23.10.2010 12:22
0
no i dobrze
23.10.2010 12:23
0
@26. kamilb, przecież poprawił czas na ostatnim kółku.
23.10.2010 12:58
0
Postępy w rozwoju Renault są zbyt małe! Czołówka odjeżdża i indywidualne popisy Roberta sytuacji znacząco nie zmienią. Przykra jest myśl o tym, że w przyszłym sezonie w tym samym zespole, z tymi samymi relatywnie słabymi mechanikami, pewnie też z ruskiem partnerem. Pojedynki nie wiadomo z kim? Z ruską forsą?
23.10.2010 16:09
0
Ja sie zastanawiam czy łosie piszący o zepsutym przejezdzie przez KUB w q3 ogladali wogole kwalifikacje :) Przejazd który dał mu P8 był najszybszy z jego przejazdów przez cały weekend. Ludzie, ogarnijcie sie.
23.10.2010 16:43
0
31. kierowca najwyraźniej nie oglądali :P ja nie oglądałem więc sie nie wypowiadam ;)
23.10.2010 17:12
0
No i git, KUB stwierdził ze problemem był przesuniety do przodu balans. Czy poprawią to ? Raczej nie, bo teraz i nie ma mozliwosci charakterystyka wyscigu nieco inna niz kwalifikacje. Byleby sie start udał i za duzo nie stracic. Pierwsze dwa zakrety po starcie bedą bardzo wazne. Duzo sie bedzie działo. Bedzie grupa bolidów, tor brudny, tylko waski pas nagumowany. Najwazniejsze to nie kombinowac tylko dobrze sie w ten pasek wstrzelic. Reszta sama poodpada. Trza tylko uwazac na tych co na wewnetrznej zostaną, co by nie staranowali. Ci po zewnetrznej raczej napewno powypadają na dohamowaniu. Ciekawe rzeczy tez z tylu stawki beda sie dzialy. Paletka z Wyborga bedzie na bank szarzował.
23.10.2010 20:22
0
@8, ok, ale popatrz ile poprawili inni...
23.10.2010 22:07
0
33. przesunięty do przodu balans niwelowałby po części nadsterowność. Wbrew pozorom większe obciążenie na oś daje większą skłonność do uslizgu tej osi. Wynika to z zasady, że współczynnik tarcia, który odpowiada za przyczepność, przy skrajnych obciążeniach maleje.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się