WIADOMOŚCI

Hamilton: Nadal liczymy się w walce
Hamilton: Nadal liczymy się w walce
Wczorajsze dwie sesje treningowe i dzisiejszy poranny trening mogły dawać Lewisowi Hamiltonowi nadzieję na nieco lepszy rezultat. Jak przyznaje sam Brytyjczyk – niesamowite tempo Red Bulla było zaskoczeniem. Problemy podczas kwalifikacji miał Jenson Button, który nie mógł w pełni wykorzystać potencjału MP4-25.
baner_rbr_v3.jpg
Lewis Hamilton
„Zespół spisał się fenomenalnie dostarczając na wyścig wszystkie nowe części, a wszyscy na torze zrobili kawał dobrej roboty.”

„Podczas treningów byliśmy bardzo szybcy, nie wiem więc skąd Red Bull wziął dodatkowe pół sekundy w Q3. Mimo to, trzeba pamiętać, że nadal liczymy się w walce – dobrze startujemy, a tutaj są długie proste, które powinny nam pomóc”.

„Czuję, że jesteśmy konkurencyjni – samochód jest jak dotychczas najlepszy, a tempo podczas długich przejazdów jest mocne. Po prostu musimy jak najlepiej wykorzystać to, co mamy – nie możemy prosić chłopaków w fabryce o więcej, tak samo na torze. Nie sądzę również, że mógłbym chcieć czegoś więcej od samego siebie”.

„Więc tak, nadal możemy liczyć na bardzo dobry wyścig".

Jenson Button
„Wczoraj i dzisiaj rano byłem bardzo zadowolony z samochodu – balans był wyjątkowo dobry, a my wyglądaliśmy na mocnych”.

„Po południu nie mogłem doprowadzić opon do odpowiedniej temperatury i borykałem się z blokowaniem przednich i tylnych kół. Nie miałem dość dużo przyczepności i nie mogłem znaleźć tempa”.

„Jutro będzie trudno bez względu na pogodę. Dobrą wiadomością jest jednak to, że wystartuję z czystej strony toru, a po pierwszym zakręcie są długie proste, pierwsze okrążenie będzie więc bardzo ciekawe!”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
markorud

23.10.2010 09:27

0

licze ze kanał F pomoże też Robertowi-chociaż to mercedesy miały najwieksze prędkości:-(( wiec trudno bedzie je tez objechać


avatar
pipiaro

23.10.2010 09:39

0

Szczerze to 2 lata temu nie mogłem zdzierżyć Lewisa ale odkąd nie jeździ na wyścigi z ojcem to jest nawet ok.za to Vettel bije go zadufaniem 2 razy dla tego mam nadzieje że jutro Lewis go objedzie.Oby.


avatar
xdomino996

23.10.2010 09:57

0

No licze na zwyciestwo Lewisa tylko to go uchroni przed zostaniem jedym z kandydatow do MŚ


avatar
Kiachi

23.10.2010 20:16

0

Są w trudnej sytuacji jeżeli HAM i BUT nie ukończą wyścigu to pożegnają się z mistrzem już tutaj!


avatar
koal007

23.10.2010 23:35

0

A Red Bull wziął dodatkowe o,5 sec. Oni coś zakombinowali przy tych wózkach o czym nikt nie wie. Macki w sezonie włożył mnóstwo roboty i kasy w rozwój bolidu, Ham jeździ od dłuższego czasu poza krawędzią bezpieczeństwa, a Bulle wzięły sobie dodatkowe 0,5 sec. I jeżdżą bolidem ze zmianami iście kosmetycznymi. A pewnie w zapasie mają jeszcze ze 2 sec i śmieją się reszcie stawki w nos.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu