2010-04-15
Montezemolo: nie rozmawiajmy o kontraktach
Włoskie media nie dają za wygraną i cały czas próbują dociekać przyszłości składu zespołu Ferrari. Z początkiem kwietnia francuskie i włoskie serwisy zgodnie informowały, że miejsce Felipe Massy, któremu z końcem sezonu 2010 wygasa kontrakt z ekipą z Maranello, może już w przyszłym roku zająć Robert Kubica.R E K L A M A
Po tych doniesieniach pojawiły się kolejne spekulacje o rzekomej chęci Ferrari przedłużenia kontraktu z Brazylijczykiem o kolejne trzy lata.
Na dzień dzisiejszy jednak nikt z kierownictwa zespołu nie chce rozmawiać o kontraktach zawodników.
„Nie zaczynajmy rozmów o kontraktach” mówił Luca di Montezemolo, prezes Ferrari, podczas prezentacji modelu 599 GTO. „Mistrzostwa świata dopiero się rozpoczęły.”
„Jestem bardzo zadowolony, że Felipe w pełni powrócił do zdrowia po swoim wypadku i prowadzi w mistrzostwach.”
„Jestem również zadowolony z Alonso. Zarówno na torze, jak i poza torem, z jego determinacji, optymizmu i wysokiej koncentracji.”
„Jestem bardzo zadowolony z obu kierowców i liczę, że w niedzielę Ferrari będzie bardzo konkurencyjne, mimo że będzie zacięta walka” kończył Montezemolo.
Niezależnie od tego czy plotki są prawdziwe, czy nie, z pewnością podnoszą i tak już wysoką ocenę umiejętności i talentu Polaka w światku F1.
Na dzień dzisiejszy jednak nikt z kierownictwa zespołu nie chce rozmawiać o kontraktach zawodników.
„Nie zaczynajmy rozmów o kontraktach” mówił Luca di Montezemolo, prezes Ferrari, podczas prezentacji modelu 599 GTO. „Mistrzostwa świata dopiero się rozpoczęły.”
„Jestem bardzo zadowolony, że Felipe w pełni powrócił do zdrowia po swoim wypadku i prowadzi w mistrzostwach.”
„Jestem również zadowolony z Alonso. Zarówno na torze, jak i poza torem, z jego determinacji, optymizmu i wysokiej koncentracji.”
„Jestem bardzo zadowolony z obu kierowców i liczę, że w niedzielę Ferrari będzie bardzo konkurencyjne, mimo że będzie zacięta walka” kończył Montezemolo.
Niezależnie od tego czy plotki są prawdziwe, czy nie, z pewnością podnoszą i tak już wysoką ocenę umiejętności i talentu Polaka w światku F1.
komentarze
1. dziarmol@biss
Kubicy do twarzy w żółto-czarnych barwach i tak niech zostanie ;-)) A plotkarzom mówimy stanowcze nie !!! ;-))
2. Alakhai
jedno jest pewne, wszystko zależy od sezonu, jak się potoczy itd. na razie jest chemia pomiędzy Polakiem a Renault, jeśli dołożymy do tego obiecujące wyniki na przestrzeni całego sezonu, to wątpię aby chciał coś zmieniać nasz rodak
3. kedar9315
Tez sadze ze kubica powinien pozostac w renault. Team bardzo go chwali i wspaniale razem pracuja nad bolidem. Mam nadzieje ze na sezon 2011 robert zostanie w renault
4. jajjo82
Myśle że mistrzowstwo zdobyte w renault przez roberta bedzie miało wielokrotnie wieksza wartość o tego zdobytego w ferrari...poza tym tam jest alonso i mimo ze jest jego kolega to nie lubi tak samo przegrywać i mogłoby dojsc do konfliktu co mało prawdopodobne znajac roberta i jego dojrzałosć...wole poczekać nawet 2-3 lata i święcić majstra w reno...
5. Wiater
Ferrari weźmie Kubice, ale później ;D Wiecie dlaczego? Bo nasza flaga ma barwy bolidu ferrari ;D
6. Gwyn_Bleidd
Tak czy siak predzej czy pozniej KUB trafi do ferrari. pytanie czy lepiej predzej czy pozniej.... ;))
7. Sister
Robert doskonale wie co jest dla Niego dobre. Nie pozostaje nam nic innego jak wspierać Go i kibicować bez względu na to jaką decyzję podejmie.
8. darek73
Na początku współpracy z BMW-Sauber również i Robert chwalił współpracę z Dr.M.T. jak i zespół chwalił Roberta. Trzeba poczekać jak będzie się układała dalsza współpraca, a szczególnie (choć tego im absolutnie nie życzę) gdy będą mieli problemy z awansem do Q2 i zdobywaniem punktów - jako to miało miejsce w BMW. Wówczas zobaczymy jak będzie się układała ich współpraca.
9. CIGAM
@8 - w BMW nie byl pierwszym kierowca / tam mieli jednego pupilka wiec robili auto pod HIE a w Renault Rosjanin i Polak maja podobna budowe i wage i sposob jazdy ( tak wynika z opini expertow ) wiec nie beda musieli specjalnie prowadzic 2 oddzielnych planow rozwojowych - licze na to ....
A jak rozwoj bedzie taki jak teraz powinni zawsze wchodzic conajmniej 1 autem do q3 wiec .... Renault w tej chwili jest lepsze niz BMW i nie sadze aby w sytuacji podobnej do BWM KUB na 1 miejscu zaczeli poswiecac czas na problemy z Rosjaninem i jego oponami a raczej traktowali jego auto jako poligon doswiadczalny dla nowych czesci chamskie ale prawdziwe....
10. Alakhai
już są zdjątka nowego skrzydła do R30, figlarnie wygląda zakończenie boczne pomalowane na czerwono
11. prolim
Onet napisał, że Kubica wypowiedział takie oto słowa: - Kiedy byłem na czele w 2008 roku, BMW koncentrowało się na pomocy Nickowi Heidfeldowi, by ten zmniejszył punktową "dziurę" dzielącą go od czołówki. To było amatorskie - powiedział Kubica. - Wiedziałem, że gdy tylko będzie taka możliwość, to muszę jak najszybciej odejść - dodał.
Jak dla mnie niezły pojazd xD. Nie patyczkuje się już.
12. jfc
@11 Myślę że to jakaś podpucha rodem z superexpresu czy faktu. Robert publicznie na pewno by się tak nie wypowiadał.
Jak wielu innych uważam że zdecydowanie powinien robić to co właśnie robi - skupić się na występach w Renault. Renia daje mu wszystko czego sobie zażyczy oczywiście wedle ich na razie stosunkowo skromnych możliwości. Robert może stać się dla nich symbolem odrodzenia zespołu - kimś kto uratował stajnię, uwierzył w nich gdy wszyscy inni się odwrócili. To pomoże mu stworzyć własną legendę drogi do mistrzostwa. Nawet jeśli nie zdobędzie mistrzostwa w najbliższych latach da się poznać nie jako zawodnik zmienny jak chorągiewka na wietrze, ale wierny zespołowi w którym występuje. Tym samym zwiększy też swoją wartość jako kierowcy dla innych zespołów i za parę lat nawet jeśli nie zostanie mistrzem w Renault, będzie mógł przejść do najlepszych. A wbrew plotkom przejście do Ferrari może się okazać klapą - poznawanie nowego samochodu, mocna konkurencja z faworyzowanym Alonso. To może się wcale nie skończyć dobrze dla Roberta.
13. cezarek7
Polsat podjął decyzję o transmisji GP Chin Transmisję F1 od studia uroczystości żałobnych przedzielono "obojętnymi" pozycjami programowymi. Studio zaczyna się w sobotę o 11:20 a w niedzielę o 13:00 a więc 2 godziny po transmisji sportowej. Bardzo normalnie bez przedawkowanej martyrologii. Jeszcze raz popieram i proszę o wpisy poparcia dla decyzji na stronie Polsatu w zakładce kontakt.
14. robtusiek
8. darek73 to samo sobie pomyślałem i zgadzam się z toba, poczekamy zobaczymy.
9. CIGAM a teraz Renault traktuje Pietrowa jako poligon doświadczalny, przykład który najbardziej mnie wkurzył: GP Australii, Kubicę wypuszczają na oponach z miekkiej mieszanki (cała czołowka też była na tych oponach), a Pietrow dostaje twardą (nowicjusza puszczają na twardej?, prawdopodobnie strategia miała przynieść skutek dojechania na tych oponach do mety, okazało się że i miękkie wytrzymują), która beznadziejnie się spisywała i na efekty nie trzeba bylo długo czekać. Po drugie zauważ że pit stopy Pietrowa w porównaniu do Kubicy też zostawiają wiele do życzenia, to tylko moje spostrzeżenia i może są mylne (rozumiem że Kubica jest liderem), ale uważam że Pietrow jest szybki i czekam na jego "normalny" wyścig.
15. MontyF!F!
14. robtusiek
Bzdury piszesz. Kierowca powinien sobie radzić w takich sytuacjach a nie wypadać poza pobocze. Jeżeli jeździ w F1 to powinien być najlepszy. Jak sobie wyobrażasz sytuacje typu: kierownictwo Reno wypuszcza Kubice na miekkich bo był na 4 pozycji i chcieli ją utrzymać, normalne. Petrov był około 10 miejsca, tym manewrem na twardych oponach chcieli przeskoczyć wiele pozycji, i pewnie by sie to udało gdyby Petrov nie wyleciał, bo Alonso jechał jeszcze za nim też po pit stopie i skończył wyścig na 4 miejscu. Decyzja była trafna i Petrov sobie nie pordził.
16. dziarmol@biss
14. robtusiek- A czy mógłbyś przedstawić jakieś zestawienie pitstopów Kubicy i Pietrowa??
A i porównywanie sytuacji Roberta z BMW do obecnej Pietrowa w Renault to jakieś nieporozumienie ;-))
17. Avalon
15. dokladnie. wiedzieli, ze Petrov jest slabszym kierowca, startuje z daleka i lepiej zeby jak najdluzej zostal na torze. taki manewr moze pomoc kierocom startujacym z dalszych pozycji. wtedy na koniec wyscigu dysponuja swiezymi miekkimi oponami gdy czolowka jedzie na nieco zuzytych twardych. Kubica takze miewal takie starty z ta roznica, ze Kubek zwykle ta strategie zamienial na punkty a Petrov nie. I gadanie ze on zaczyna dopiero takze nie ma sensu. Pamietacie debiut Kubicy? Ktory byl Heidfeld a ktory Kubica? W ktorym wyscigu od debiutu Kubica stal na podium? Kubica potrafil zadebiutowac jak burza. Innym debiutantom od tamtej pory jakos tak nie idzie. I nie mozna tez powiedziec, ze Kubek mial wtedy dobry bolid :D
18. atomic
2@ nie od sezonu ,tylko od kasy
19. atomic
5@ bardziej do marllboro
20. atomic
7@ 100% poparcia
21. atomic
montezemolo to sobie może ..... / jest żałoba - choć każdy rwie sie do żłoba / . jest zarząd ,są inwestorzy ,poczkamy zobaczymy . ale jest to ,jak na razie ,jedyny kandydat do ferrari , z którym można połączyć wiele wątków
22. URAN
@12 No, chyba, że Alonso w tym sezonie zdobędzie po raz trzeci majstra a ewentualny kontrakt Kubicy będzie zawierał klauzulę, że w nadchodzącym sezonie to on otrzyma wsparcie gdy będzie miał szansę na majstra, kosztem Alonso. Wtedy się okaże, czy Ferdek jest jego kumplem czy nie. Do tego jeszcze bolid musi być wygrywający! Trochę tu za dużo trybu warunkowego. Pożyjemy, zobaczymy!
23. rabus30
Ja to odbieram w ten sposób, że kierownictwo ferrari wyraźnie zostawia sobie furtkę. Nie chcą nic komentować i chyba najbardziej by ich cieszyło gdyby te wszystkie spekulacje ucichły. Robert jest popularny we Włoszech i wielu kibiców chętnie by go widziało w czerwonym bolidzie, a oprócz tego pokazuje na torze, że potrafi jeździć i walczyć. Więc tak mi się coś wydaje, że Massa musi mieć naprawdę mocny sezon jeśli chce kolejny kontrakt .
24. pat77
Zgadzam sie @23
25. robtusiek
16. dziarmol@biss np.ostatnie GP, i napewno GP Australii ale nie podam ci czasów bo nie mogłem znaleźć, i radzę śledzić następne GP z czasami obsługi Pietrowa i Kubicy.
15. MontyF!F! może i to dla ciebie teraz są bzdury, ale poczekajmy na dalszy ciąg wydarzeń obym się pomylił to sam się do tego przyznam (nie wspomnę że Pietrow już miał defekt ze skrzynią:), ale przeginam pewnie). Po prostu obserwujmy, pozdro.
26. matito
Robert nie przejdzie do Ferrari i nie jestem pesymistą tylko realistą. Ferrari ma dwóch świetnych kierowców( nie to że Robert od nich gorszy) i nie zmienią składu jeszcze przez jakiś czas
27. ris
Mnie się wydaje , ze jest coś na rzeczy Montezemolo podoną retorykę stosował przy rozmowie z mediami o Kimim i co wyszło ? Massę moze uratować tylko tytuł Majstera ! ! !
28. szerter
25. robtusiek - obejrzałem jeszcze raz i w GP Australii nic takiego nie było, obaj stali ok. 5 sek +/- 0,5 sek. Chcesz to porównywać do kilku 'genialnych' postojów w wykonaniu BMW, po kilkanaście sekund? Jeżeli Pietrow coś stracił to na przejeździe przez aleję, nie samej obsłudze. Zjechał RK i za nim - Merc, McL, Williams, Pietrow, Sauber. Oba Renault dzieliło ok 6-7 sek. Pietrow na stanowisko wjechał wyraźnie wolniej i niemal w tym samym momencie co Sauber, mimo że oni mają stanowisko 2 garaże dalej. Wyjechali już idealnie równo. Najprawdopodobniej Witalij musiał czekać, aż mechanicy obsłużą Roberta, ale jeżeli twierdzisz że to wina zespołu, że byli tak blisko siebie w momencie kiedy do alei wjechali prawie wszyscy...
29. rafekf1
Widzę podobną zależność w przypadku KImiego i Alonso jak teraz Massa vs Kubica. Kiedyś nie wierzyłem w te ploty o Ferdku w Ferce ... a jednak stały się faktem. Teraz też nie wierzę w opcję Roberta w stajni z Marranello, przynajmniej nie w najbliższym czasie, ale kto wie!!?? Jeśli chodzi o mnie, to podoba mi się dzisiejsze Reno, podoba mi się dzisiejszy Kubica bardziej niż kiedykolwiek.Niech pokażą na co stać zgrany, kompetentny, ambitny, niekoniecznie najbogatszy team!! Na Ferrari przyjdzie czas. Ale jeszcze nie teraz ..... swoją drogą, czy " Wierzgający Konik" gwarantuje podwójny tytuł?? Moim zdaniem, nie!!
30. marcin20
Przecież to dopiero początek sezonu, ludzie poczekajcie.
31. pat77
Tez mi sie Robert bardzo podoba w teamie Reno, narazie wsio pasi, od kolorów jego i bolida po wyniki jakie wywalcza. Pozdro...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz