Toyota i Renault walczą o Kubicę
Podczas dzisiejszej oficjalnej konferencji prasowej FIA na pytania dziennikarzy odpowiadali między innymi szefowie zespołów Renault oraz Toyoty.Prezydent Toyoty zapytany wprost o to czy w kręgu zainteresowań zespołu znajduje się Robert Kubica odpowiedział: „Tak, z pewnością bylibyśmy nim zainteresowani. Zgaduję, że prawdopodobnie walczymy o niego z naszymi kolegami po prawej [Renault]. Ale musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy. Miejmy nadzieję, że możemy tego dokonać, ale jeżeli nie, mamy inne alternatywy.”
Z kolei obaj szefowie zapytani o to, który z nich ma większe szanse na zatrudnienie Polaka w przyszłym sezonie naturalnie wymigali się od prostej odpowiedzi, jednak obaj zgodnie potwierdzili tym samym, że prowadzą zaawansowane rozmowy z Robertem Kubicą i jego menadżerem.
John Howett potwierdził także dzisiaj, że jego ekipa kontaktowała się z menadżerem Kimiego Raikkonena.
komentarze
1. Shallan
"Miejmy nadzieję, że możemy tego dokonać" - ciekawe, z jaką kwotą wyskoczą na "dzień dobry" ;) Jest ok, skoro oficjalnie mówią o takich rzeczach, sprawa jest poważna i rzeczywiście zależy im na zatrudnieniu Kubicy.
2. david9
Raikkonen i Kubica w toyocie plus dobry bolid Toyoty to by było cos..... Skopali by tyłki wszystkim Brawnom, McLarenom i Ferrari nie mniej jednak taki scanariusz mało realny. Raczej widze to tak: Raikkonen do McLarena a Kubica z Glockiem w Toyocie.
3. david9
Cieszy mnie fakt że w końcu jakis team powiedział otwarcie: tak chcemy Kubice :P
4. hot dog
hahahah so nice;-)
5. kacperboss
Kimi I Robert w jednym zespole to byłaby fajna sprawa, według mnie dobry duet by stworzyli, w końcu to czołowi kierowcy. Jednak nie sądzę aby Kimi poszedł do Toyoty, faworytem jest McL i to raczej tam pójdzie Fin, ponieważ jeśli będzie jeździł w przyszłym sezonie to na pewno będzie chciał walczyć o zwycięstwa, a tego Toyota raczej nie zagwarantuje :/
6. lord_of_chaos
toyota vydaje sie lepszym pracodavca ale... ostatnio straszyli vycofaniem sie z F1 viec... jak zvykle czeski film - nic nie viadomo ;-)
7. jar188
No to mamy zainteresowanie II ligi naszym rodzynkiem.
8. david9
jar188 lepsze 1 liga niż Sauber który niema póki co żadnej ligi na przyszły sezon:P
9. lipens
Myślę że Toyotę stac na Kubicę i Raikkonena, swego czasu mieli chyba największy budżet. Mozliwe ze Toyota postawi wszystko na jedna kartę i sięgną po kierowców z najwyzszej półki i jezeli w następnym sezonie nie będzie wyników to pozegnaja się z F1. Ale skład Kubica i Raikkonen był by fajny o ile nie było by podziału na kierowcę nr 1 i 2
10. david9
2 liga pomyłka;p;p
11. Shallan
7. jar188 - awans z IV ligi (w której teraz jest BMW) do II ligi to już coś :)
12. jar188
Brak sponsorów i jakichś spektakularnych wygranych, ot co.
13. krystianxp
kimi i robert w toyocie ale bedzie team
14. Janosoprano...
Nie wiadomo co z tą Toyotą, jakiś czas temu przenieśli produkcję kilku modeli samochodów do turcji,efektem tego zabiegu był znaczny spadek jakości.
A co gdy na przyszły sezon przeniosą Team F1 do turcji ? :):):)
15. Marcin157
Po tych wszystkich doniesieniach wiem czemu ten okres nazwali "silly season" :)
16. ra_f1
Kimi nie przejdzie do Toyoty, sądzę że to nie przypadek że pojawia się w rozważaniach Fina tylko McLaren, albo odejście z F1. Zresztą Kimi ostatnio sprawia wrażenie jakby sam nie wiedział czego chce. Toyota to zespół bez perspektyw, który skończy jak B.A.R. / Honda. Japończycy w końcu stracą cierpliwość i zabiorą zabawki. Renówka też wydaje się mało stabilna więc tak naprawdę oprócz cierpiącego ciągle na kłopoty finansowe Williamsa tylko w McLarenie i Ferrari można się czuć względnie bezpiecznie. Osobiście widziałbym Roberta w Red Bullu, ale tam są miejsca obsadzone co do Brawna to nie jestem przekonany. Za dużą rolę odgrywa tu taktyka, a to że bolidy były dobre w pierwszej połowie sezonu to już prehistoria. Przyszły sezon będzie dla nich momentem prawdy.
17. zyga
Marcin157 to juz nie jest "silly season" tylko otwarcie deklarują że zabiegają o Kubice. Teraz to już kwestia pieniędzy i przekonania Kubicy .
Na Kimiego nie ma co liczyć w Toyocie choć Team z Kubicą to by było naprawdę interesujące:) Dwóch miłośników rajdów dali by czadu .... poważyć można :)
18. bbbyku
Zgodze się z lipens, dodam że Toyota podpisała umowe z nowym sponsorem więc przyszły sezon może być o wszystko dla tego teamu. Myśle, że jest to lepsza opcja niż Renault i Robert też pewnie lepiej tam zarobi :)) Przyszły sezon będzie dla Toyoty ciekawy jak im nie pójdzie to mogą podzielić los Hondy (Kubica znowu wolny na rynku) a jak zbudują autko, którym da się walczyć to jeszcze lepiej
19. Hot Rod
w Renault Kubica byłby spokojnie kierowcą numer 1, w Toyocie pewnie wysoki kontrakt i drugi kierowca typu Kimiego byłaby to wybuchowa mieszanka. Pytanie jest jedno i zasadznicze który team bedzie miał lepszy bolid.... na moje Toyota moze sie szykowac mocno na nastepny sezon moze byc ciekawie co obstawiacie?
20. ekimmu
oesu, byle nie toyota, renault to jednak jakiś potencjał
21. redlum
Renault to potencjał? Jak taki mistrz Alonso wart jazdy w Ferrari robi tyle samo punktów co Truli i Glock z Toyoty lub Rosberg z Wiliamsa - to można wywnioskować że Renault ma bardzo słabe samochody - albo Alonso nie jest aż takim mistrzem.
22. zyga
21. redlum racja
Mi się wydaje że Toyota własnie ma ogromny potencjał , tylko nie potrafią go wykorzystać , brakuje im takiego Kubicy :)
23. m_bialek78
A ja sie zgadzam z przedmówcami.Wydaje sie, że TOYOTA ma lepszy punkt wyjścia dla przyszłorocznego auta.Pamietajmy, że RENIA podobnie jak BMW była skonstruowana pod KERS. Biorąc pod uwagę , że w przyszłym roku nie będzie KERS jedyne co pozostaje to "nadbudować" do nowego auta duzy zbiornik paliwa- dane z tego roku zostana wykorzystane w przyszłym bolidzie.RENIA ma zgoła całkiem inny problem - prawdopodobnie bedzie musiała zrobic auto od nowa, czeka ich znacznie wiecej pracy i jeszcze więcej niewiadomych.KUB do TOYOTY.
Druga strona medalu (jak zawsze) , Renault to bardziej doświadczony team.Nie popełniaja tak głupich pomyłek jak Toyota w Bachrajnie gdzie przez złą strategię z oponami przegrali wyścig.Pozdro.
24. ekimmu
21- mówienie i potencjale teamu na podstawie obecnego sezonu jest dla mnie wręcz śmieszne. Popatrz na poprzednie sezony w wykonaniu renault i toyoty. Co toyota osiągnęła? Ten sport to pieniądze, ale nie tylko pieniądze, też jakaś pasja i umiejętności których nie można od tak sobie kupić na bazarze.
25. ris
Jest gdzieś RELACJA na żywo z walki Toyoty i Renaulta o Kubicę ??? ;-) ;-) :-)
26. RapidWave
Kubek będzie nieźle zarabiał w następnym sezonie, bo o kase też się rozchodzi
27. oprezes
A ja wam mowie to bedzie Marotti F1 - ta polska marka podbije swiat
28. david9
Ale to sie wszystko zmienia co chwila. Jeszcze wczoraj cały czas Kubica w Renault na na 100% niema innej opcji a dzisiaj juz Toyota już z Raikkonenem nawet. Sam jestem ciekawy jak to będzie ale w tej chwili licze na kontrakt Roberta z Toyotą. Zespół głodny sukcesu, kasiasty z potencjałem i bolidem na pewno lepszym od Saubera i Renault w tym sezonie. Skoro Alonso ma niewiele więcej punktów od takiego Glocka czy Trullego którzy może złymi kierowcami nie są ale do Alonso chyba jednak im brakuje, to jednak to już cos znaczy. Jeżeli Toyota w przyszłym sezonie zbuduje bolid nie gorszy od obecnego to powinno wystarczyć na wysokie miejsca Kubicy i sezon nie gorszy niz 2008.
29. kacperboss
@21
Ten sezon ma duże znaczenie przy wyborze teamu na przyszły sezon, ponieważ w następnym sezonie nie będzie rewolucji aerodynamicznej, więc jeśli dany zespół jest silny teraz i rozwija bolid w prawidłowym kierunku bardzo prawdopodobne jest, że będzie także silny w przyszłym sezonie.
30. kacperboss
sorry, mój komentarz był adresowany do @24 ekimmu
31. Marti
Przynajmniej nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że Robert nie jest łakomym kąskiem na rynku transferowym ehm... ;-)
32. tequila
To, że toyota ma(miała) duży budżet, znaczy także większe zmiany/cięcia przy zapowiadanej redukcji kosztów w całej f1. chyba...
33. Jarek fan F1
Wszyscy od dawna wiedzą, że Kubuś jest w ścisłej czołówce kierowców F1. Hamilton, Massa, Raikonen, Alonso, Kubica, ...
A to gdzie najlepiej żeby jechał, to jak wróżenie z fusów. Który zespół będzie miał najlepszy bolid? Jeszcze w tamtym roku można było w ciemno stawiać, że Ferrari i McLaren. Teraz już to nie jest takie pewne.
Jak już gdzieś napisałem, jeżeli nie wiadomo gdzie pójść, to pójść tam , gdzie najwięcej dają kasy.
Czy Renault czy Toyota? Ch.. go wie.
34. Janosoprano
@14-janosoprano...-a jak renault przeniosa do ugandy;)
Czytalem ze Massa oskarza Renault o oszustwo i zaprzepaszczenie jego szans na mistrzostwo w sezonie 2008.Jak on bedzie mial taki refleks na wyscigach w 2010 chyba nie da rady;)
35. b.stary
Robert i Kimi idąc razem do Toyoty mogli by postawić twarde warunki a wtedy McL, Ferrari i Brown - bójcie sie. :-)
36. jar188
35. b.stary, Jakie twarde warunki??? Bez dobrych inżynierów to oni mogą zająć się drzewkami bonsai a nie warunki stawiać. To inżynierowie budują bolid a nie kierowcy. Powtarzam się ale już czytać nie mogę jak ktoś pisze o kierowcach mających duży wpływ na powstawanie bolidu. Do pierwszych testów nie mają nic do powiedzenia!!! A ten etap jest najważniejszy!
37. rbej
Kubica i Heidfeld w Toyocie.
38. ris
No to widzę, że Saubera już wszyscy skreślili ;-(
39. lechart
Prezydent Toyoty..........................walczymy o niego z naszymi kolegami po prawej [Renault]. Dobrze by było ich pogodzić, jeden wyścig w barwach Renault, drugi w barwach Toyoty i tak na przemian....;))))) A na serio, oba zespoły fabryczne, ale Renault ma dużo większe tradycje i jest z Europy.
40. dick777
23. m_bialek78: Chyba nie masz racji. Moim zdaniem KERS będzie odgrywał w przyszłym roku dużą rolę. McLaren i Ferrari przekonały się, że KERS jest ważny i na pewno z niego nie zrezygnują. Deklaracja FOTA o jego nieużywaniu nic nie znaczy. Ta deklaracja to nie jest przepis, a jedynie mydlenie oczu, przede wszystkim ze strony McLarena i Ferrari, które odstąpią od tego uzgodnienia w odpowiednim momencie, kiedy bolidy konkurencji (bez KERS-u) będą już gotowe i będzie już za późno na jego wmontowanie, ponieważ będzie się to wiązało z przeprojektowaniem bolidów.
41. bbbyku
i co z tego ze z Europy? roznica taka ze albo ryż albo ziemniaki, bo z makaronem sie juz nie uda :))))))))
42. ekimmu
29 - licz się też potencjał samego zespołu - ludzi i tu mi się widzi że renault lepiej wypada od "nieudaczników" z toyoty. A jeżeli chodzi o bolid z tego sezonu - różnice pomiędzy toyotą a renault w tym sezonie nie są na tyle duże aby móc wyciągać z tego wnioski na przyszły sezon. To co widać to na pewno Mac będzie mocny w przyszłym sezonie, można jeszcze założyć ze Brawny dalej będą się liczyć, może Red Bulle i ew. jeszcze Ferrari z racji że to Ferrari i już ponoć na 100% są skupieni na przyszłym sezonie. I to tyle reszta to wielka niewiadoma.
43. Niespokojny
Toyota? Wszystko może byłoby ok., tylko..., tylko, że straciłem zaufanie do Japończyków po ubr. decyzji Hondy... i nie przekonuje mnie nawet zawarcie przez Toyotę kontraktu na amortyzatory Sachsa do 2012r. , albowiem Honda również sprawiała wrażenie do samego końca, iż pozostanie w F1, nawet odbywała pierwsze testy do sezonu 2009 .
44. redlum
24. ekimmu
porównując parę ostatnich sezonów - to Toyota i Williams ma progres rozwoju bolidu. Zaś Renault się cofa - z roku na rok tylko gorzej. Wiec powiedz mi gdzie są te perspektywy w Renaulcie.
45. ekimmu
44 - po pierwsze primo to mówię o Toyocie o nie o Williamsie, który jak się domyślam nie wchodzi w grę jeżeli chodzi o Roberta. Po drugie pirmo - Williams i jego miejsca w poprzednich sezonach - 5th, 8th, 4th, 8th - a teraz Renault - 1st, 1st, 3rd, 4th, o so chosi że tak spytam?
46. dick777
42. ekimmu: To, że Ferrari jest już w stu procentach skupione na przyszłorocznym bolidzie, nic nie znaczy. BMW też było w stu procentach skupione na bolidzie na rok 2009 od połowy roku 2008. Co z tego wyszło, wszyscy wiemy. Oczywiście, Ferrari to nie BMW, ale z faktu, że ktoś nad czymś dłużej pracuje nie musi wynikać, że zrobi to coś lepiej.
47. ekimmu
46- dlatego napisałem "ew."
48. david9
45 ekimmu to sprawdz sobie na którym miejscu jest teraz Renault. Alonso ma 26 punktów, glock 24 a Trulli 22.5. różnice nie wielkie w punktacji. Twoim zdaniem kto jest najlepszy sposród nich oceniając umiejętności? Podejżewam że Alonso jedząc obecnie w toyocie zebrałby tyle punktów co Glock i Trulli razem wzięci. Prawda jest taka że obecnie Toyota jest lepsza od Renault a przyszły sezon dla Renault pozbawionego Alonso i sponsorów może być nie lepszy. Toyota obecnie ma mocny bolid nie raz niewykorzystany przez kierowców, jeśli troche go poprawią i zatrudnia driverów z górnej półki mogą byc niespodzianką sezonu 2010.
49. Shallan
40. dick777 - zgadzam się co do KERS. Zakaz tankowania może jeszcze uwypuklić jego zalety (oszczędzanie paliwa) w przyszłym sezonie. No i oczywiście każdy producent będzie chciał mieć go u siebie - "patrzcie, dzięki KERS potrafimy przejechać cały wyścig na jednym baku" ;)
50. lipens
45. ekimmu zapomniałes jeszcze dodać primo ultimo ;))
51. Morgoth
wlasnie tego toyocie chyba brakuje,naprawde dobrego kierowcy.
52. _Tom3k_
I mogę tylko powiedzieć: a nie mówiłem że Robert może być w Toyocie ;)
53. robtusiek
42. ekimmu dlaczego nazywasz Toyotę nieudacznikami? za to że raz spaprali strategię? a przychylniej patrzysz na Renault, oraz ich pokazy z fruwającymi kołami. Zauważ że ostatnio Toyoty starategie były OK.
54. wit74
My tu wszyscy gówno wiemy i dyskusja Kubica tu, Kubica tam. A tu sam Robert i jego inżynier dysponując dużo większą wiedzą od nas nie są przekonani gdzie uderzyć.
Pewnie Robert pociągnie zapałki.
55. redlum
45. ekimmu
wiesz jak się cofać dalej - to w latach 92-97 Williams był nie do zatrzymania, zaś przed kolejne 6 lat był cały czas w czołówce. Jak dla mnie o drużynie świadczą ostatnie 2-3 lata (z obecnym sezonem). Oba trzy zespoły jakie wymieniłem były na podobnym poziomie. Renault wśród nich miał najlepszego kierowcę - a pomimo tego nie potrafił się wybić - a to chyba o czymś świadczy.
56. jar188
40. dick777, Masz rację co do KERSU ale tylko w drugiej części swojej wypowiedzi.
KERS nie jest ważzesny i nic daje gdy stosują go wszyscy, i to trzeba umieć rozróżnić.
Jeżeli McL i Ferrari zrobią tak jak piszesz, nazwijmy to po imieniu, perfidnie oszukają całą resztę zespołów, wtedy system ten będzie dawał przewagę.
Co do Ferrari jednak się nie zgodzę bo właśnie Luca jest jednym z najbardziej zagorzałych zwolenników zakazu używania KERSu, ale wiadomo, że jak jakiś zespół deklaruje cały czas (Williams) że będą go używać a drugi (McL) odpowiada wymijająco to jakie Ferrari ma wyjście jak też go używać.
57. jar188
.......
KERS nie jest ważny ..... :)
58. rafekf1
Mnie się wydaje podobnie jak kilku osobom tutaj że opcja Roberta i Kimiego w Toyocie jest bardzo interesująca ale mało realna ze względu jak podejrzewam nikłego zainteresowania tego drugiego startami w japońskim teamie>
Nie zgadzam się z opinią że Toyota nie ma potencjału
Mieli na początku sezonu bardzo dobry bolid może tylko gdzieś po drodze pogubili się z jego rozwojem a może Timo i Jarno nie potrafili wykorzystać w pełni potencjału auta>
Jak ktoś już tu słusznie moim zdaniem zauważył kierownictwo teamu i jak i koncernu Toyoty chce w przyszłym sezonie iść na maxa zarówno w obsadzie kierowców jak i konstrukcji przyszłorocznego bolidu i od powodzenia lub nie tych planów uzależniają swój (nie)byt w sezonie 2011.
59. dragomirov
właśnie, Toyota ściemniała, ściemniała i nagle, mało że decyduje się zostać to jeszcze chce mieć bardzo dobrych kierowców. Skoro tak, to znaczy, że mają coś do zaoferowania. Co prawda, Honda też jest Japońskim koncernem, ale może władze Toyoty bardziej przywiązują wagę do honoru, z którego słyną japońce. Może odejście bez zwycięstwa byłoby dla nich ujmą nie do przyjęcia. A co do KERS, to jeśli w przyszłym roku McLaren i Ferrari będą z nim jeździć, bo uznają jego zalety, to nie widzę przeszkód dlaczego Toyota nie miała by sobie kupić takiego sytemu. Tym bardziej, że minimalna waga bolidu będzie wynosić 620kg, co nawet przy wzroście i wadze Roberta nie będzie stanowić problemu. Zaczyna mi się podobać ta opcja. Polak w Japońskim teamie mistrzem świata, brzmi nieźle...
60. dick777
56.jar188: KERS KERS-owi nierówny. Nawet niewielka przewaga w jednym elemencie to w F1 dużo.
F1 to nie jest sport dżentelmenów, więc taka zagrywka ze strony McLarena i Ferrari byłaby czymś normalnym. F1 jak każdy inny sport to rodzaj wojny, a na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone. Przepisy to jedno, a deklaracje to drugie, i dobrze byłoby, aby co poniektórzy przestali mylić te dwie rzeczy.
Niepokoi mnie tylko, że nic nie mówi się o KERS-ie Toyoty.
58.rafekf1: Dodam do twojej wypowiedzi, że skoro Toyota chce się pozbyć obu kierowców, to znaczy, że uważa ich za słabych lub nie umiejących współpracować z inżynierami.
61. masaj
Jeśli Kubica musi wybierać pomiędzy Renault i Toyotą to ma ciężki wybór - niezależnie od podjętej decyzji może się okazać w przyszłym sezonie, że odrzucona opcja byłaby duża lepszym wyborem.
62. dick777
Dodam jeszcze jedno. Alonso rekomenduje Kubicę do Renault. Już choćby z tego względu Robert nie powinien iść do tego teamu, ponieważ zaczęto by z niego szydzić, że jest tak kiepski, że potrzebuje popracia kumpla, aby utrzymać się w F1, a także i to, że to Alonso załatwił Kubicy po kumtersku pracę Renault. Mnie by ambicja na to nie pozwoliła. Jeśli Kubica ma trafić do Renault, to Alonso robi mu złą robotę!
63. białoniebieski
dick777 nie można zakładać takiej teorii spiskowej, bo wtedy wszytsko juz nie ma sensu.Zespoły FOTA sie poroumiały(podpisały zobowiązanie) i na dziś dzień jest jak jest i tyle. To powazni ludzie biznesu i nikt nie będzie robił sobie z geby szufli.
64. ekimmu
62 - jak ktoś nie lubi Alonso to każdą teorię do tego dobuduje.
Ja sam wybrałbym mimo wszystko (tzn mimo afery) Renault, choć Robert sam wie lepiej bo siedzi w tym i gada z różnymi ludźmi którzy wiedzą na czym stoi Renault a na czym Toyota.
65. białoniebieski
dick777 powinienes mieć nick CZARNOBIAŁY, nie widzisz innych odcieni.Kogos zżera ambicja i nie wieźmie 10 mln euro na rok? Jakieś bajki.... ;)
66. dick777
63. białoniebieski: Tak, to poważni ludzie biznesu, którzy wykradają sobie dokumentację, ustawiają wyścigi... tak, bardzo poważni ludzie biznesu. Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz, ale jeśli wierzysz, to jesteś naiwny i nie znasz się na ludziach.
67. białoniebieski
ekimmu zgoda. Zauważ, że może też być tak, że ma za dużo informacji, część z nich jest nieprawdziwa.Może ma w głowie taki sam szum informacyjny jak my tutaj na tym forum.....
68. białoniebieski
wiedziałem , że to powiesz ;) dick777
69. białoniebieski
Jak Ferrari i Mc zrezygnuja z KERS to kupię ci róże.
70. dick777
65. białoniebieski: Jeśli już, to bardziej pasowałby mi nick REALISTA, ale pozostanę przy obecnym. To właśnie ja postrzegam świat jako pełen szarości, natomiast tacy jak ty jako czarnobiały, którzy odrzucają a priori spiski, bo przecież żadnych spisków nie ma i nigdy nie było, tak jak nie było pewnie według ciebie ustawki w Singapurze.
71. redlum
63. białoniebieski - wyłamania z FOTA już pokazały że nie liczy się fota ale dobro teamu. Williams już raz został zawieszony za to że podpisał zobowiązanie starty w następnym sezonie. Wiec jak w nowym sezonie będzie startował ze swoim KERSem - to go zawieszą drugi raz i na tym się skończy. Ferrari i McLaren - jak zobaczy że Williams w zimie testuje KERS wyda oświadczenie - że nie zamierza tracić do czołówki i też zacznie to samo robić.
72. jar188
60. dick777, Od deklaracji i uzgodnień zespołów często rozpoczynają życie niektóre przepisy, wiec jeżeli ludzie stracą całkowitą wiarygodność co oni będą później w stanie razem cokolwiek postanowić? "Wszystkie chwyty dozwolone" już kilka zespołów pokazało i słono za to zapłacili, ostatnio Biatore.
Sądzę jednak,że gdyby nie Williams to umowa weszłaby w życie, a tak muszę Ci przyznać rację, wszytko wskazuje na to , że co niektórzy będą go używać.
Co do rekomendacji Alonso to są to po prostu słowa kolegi o koledze,taka trochę wazelina, poza tym on nie rekomenduje tylko mówi o tym co by zrobił gdyby mógł, nadinterpretacja z twojej strony.
73. rafekf1
Podsumowując wszystkie mniej lub bardziej realne opcje dla Roberta, to jedynym co można w tej chwili stwierdzić jest to że żadna z nich nie jest idealna< Każda ma swoje wady i zalety>
Renault to zespół z ogromnym potencjałem i zapleczem tylko ten zapaszek afery no i co tu wiele mówić!! Kiedyś byli o wiele mocniejsi> a i darczyńcy uciekają od nich>
Toyota podobnie jak Renault zaplecze i potencjał ogromne i na brak środków nie mogą narzekać tyle tylko że ten zespół jest bardzo kapryśny i chimeryczny>
Wydaje mi się jednak że w przyszłym sezonie pójdą naprawdę na maksa>
Williamsowi pasji z pewnością i umiejętności im nie brakuje tylko możliwości jakby trochę mniej no i kasy oczywiście :(
Brawn jest teraz mocny ale czy taki pozostanie w przyszłym sezonie>
Wg mnie jedynym zespołem który ma wszystko jest McL no ale tam bezsprzecznym numerem jeden jest i zawsze będzie Lewis>
74. CIGAM
A moze mala niespodzianka Robert w MCL ( Fin czeka moze chce za duzo ?) to bylaby niespodzianka ;) ale najgorszy rezultat przetasowan to Robert u Japanczykow z "kolega" z BMW !!! a reszta pomiedzy tymi opcjami to chyba nie najgorzej .
75. dick777
72.jar188: Tak, przyznaję, jest to świadoma nadinterpretacja z mojej strony. Pozdrawiam i na razie żegnam, bo za pół godziny mam imieninową balangę.
76. boli-d
Zastanawiam się czy w przyszłym sezonie będzie obowiązywał KERS , bo tak sobie myślę że jak go zniosą to Kubica będzie mieć większe szanse niz dzisiaj bo zawsze musi zabierać na pokład bolidu mniej paliwa bo waży wiecej niż pozostali kierowcy . Wydaje mi się ze zostanie w BMW , bo to jest dobry zespół tylko mają gorszy sezon , ale się już podnoszą
77. BMWbmw
Toyota i Renault walczą o Kubicę - czyli gdzie dwóch sie bije tam trzeci korzysta czyli Mclaren :)
78. białoniebieski
dick777 i redlum :
FOTA została założona nie po to żeby się podsrywać, ale żeby walczyc z ciemna stroną mocy (czyt.Berni i Mosley).W interesie członków tej organizacji jest aby trzymać się razem i nie okłamywać.Skoro twierdzicie, że wszytsko jest mozliwe (bo może jest patrząc na ostatnie wydarzenia) to lepiej pooglądać sobie Klan.Jeśli bedzie tak jak mówicie to pewnie się to stowarzyszenie rozleci.Dodam, że jak juz ktoś tu zauwazył Montezemolo (przewodniczacy FOTA) jest największym przeciwnikiem KERS.KERS jest drogi, nie sprawdził się i w połączeniu z ciężką sytuacją teamów - bez przyszłości.
.....a róże jak coś i tak Ci kupię.....
79. lukasz1
Ale trzeba przyznać że w tym roku Williams znacząco wspioł się w góre stawki.
Biorąc pod uwage to że Williams ma 30,5 punktów i 6 miejsce, a wszystkie punkty zdobył Rosberg który ostatnio jest wysoko i w ostatnim wyścigu gdyby niewielki błąd miałby 2 pozycje w kieszeni, więc albo Williams jest dobry albo Rosberg jest dobry, podejżewam że obie propozycje. Williamsa z 2 dobrze jeżdżącymi kierowcami mogliby bez problemu zająć 3 miejsce w konstruktorach.
80. redlum
KERS będzie mógł być używany - tak jest w przepisach - to że FOTA wymyśliła sobie że nie będą go używać w następnym sezonie - nic nie jest warte. Bo za wyłamanie się najwyżej grozi zawieszenie/usunięcie z FOTA
81. saint77
Szkoda, że z Williamsem nic nie wyjdzie, bo wg mnie to najlepsza opcja....
Zwłaszcza, że w przyszłym roku ich KERS może być atutem.
Z Renault i Toyoty zdecydowanie Renault, bo Toyota raczej niezbyt długo zagości w F1 a w Renault przynajmniej im na tym zależy....
82. Sfinks80
ściemniają ściemniają a kubek zostanie w starym nowym zespole
83. Janosoprano
Dalej,niech podejma decyzje bo otwieram ta strone 240x dziennie w nadzieji ze pojawi sie artykul :"Potwierdzone:Kubica w..." :)
84. piotrasF1
64. ekimmu
Dokładnie tak. My wiemy 1% tego co wie Robert o Toyocie i Renault aczkolwiek wybór ma i tak bardzo trudny. Sam nie wiem co bym wybrał chyba jednak Renault51 do Toyota 49
85. Xellos
Mnie się wydaje Toyota lepsza. Już mówię czemu. W Renault jeździł Alonso jeden z lepszych kierowców i niewiele wyjeździł...samochód jest dosyć słaby. W toyocie jeżdżą przeciętniaki a zdarza im się być wysoko. Wydaje mi się, że od strony samochodu Toyota może być lepsza. Chodzi o kierowców, a nie wiem czy Kubica w Renault zrobi coś więcej niż Alonso...szczerze wątpię ! A to oznacza znowu środek stawki i raz po raz przebłysk przy odrobinie szczęścia...
86. Myntel
Kubica w McLaren ! POTWIERDZONE ! (przysnąłem)
87. i co z tego?
Williams to by było coś naprawdę maja przyszłość przed sobą a na Renault to patrzyłbym w perspektywie mniejszego zła
88. krz08
zobaczymy jak będzie
89. dziarmol@biss
31. Marti- I słusznie gdyż jak widać ci którzy tak szydzili (brak zainteresowania ) teraz milczą . Ale i tak zainteresowanie Kubicą przez Toyotę oraz Renault niektórym się nie podoba nazywając drugą ligą..., a gdzie jest pierwsza?
90. matejko
Kubica - Raikkonen , to była by super para :D
91. pz0
89. dziarmol@biss - kto szydził że brak zainteresowania Kubicą?
92. walerus
Gdzie jest sonda: renault czy toyota - czy ktoś trzeci...?
93. Jugan
Według mnie to są (omijając Ferrari) dwie najlepsze opcje dla Roberta, w Mcl byłby 2 kierowcą za Hamiltonem, Brawn to wielka niewiadoma na przyszły sezon ponieważ nie wiadomo czy ich świetny bolid to zasługa Hondy czy ich geniuszu. Red Bull ma komplet a FI i TR raczej odpadają. Zostaje jeszcze Williams który wydaje się być dobra opcją ale sam nie wiem. Nie wiadomo jeszcze czy Alonso nie zabierze ze sobą kilku inżynierów. Ale Robert mam nadzieję że wybierze dobrze :)
94. dziarmol@biss
91.pz0- chcesz dowodu?? proszę >> 4. pz0 2009-09-04 14:37:02 (Host: *.1.92.2)
Nie ważne kto pisze, ale jednak wygląda na to że Rosberg to chyba obecnie najbardziej łakomy kąsek w F1. Jakoś nie widać żeby zespoły tak się uganiały za Kubicą.
5. hot dog 2009-09-04 14:45:32 (Host: *.222.244.179)
4. pz0 hehe to samo sobie pomyslalem jednak jak tylko gdzies ktos napisze ze uganiaja sie za kims innym zaraz pojawiala sie komenty ze to plotki albo ze to kierowca jest slaby " gorszy od Kubicy" bo przeciez to Guru;-) heheh ahhh ten obiektywizm<< bez komentarza
95. pz0
94. dziarmol@biss - przyznaję że pz0 jest jakiś niepoważny. Jak można tak źle pisać o Kubicy. Hot dog również nie pisał o Robercie ładnie. Jednak szydzenia ja tam nie widzę. Dobrze jednak że jesteś czujny i wychwytujesz takie wręcz bluźnierstwa.
96. norek7107
ja już sie pogubiłem
ale stawiam na renault zobaczymy gdzie ....
97. muadkip
tez mysle ze wybierze renault, pewnie za namowa alonso, ale kto wie czy to nie bylby blad bo toyota wcale nie jest byle czym, nie na darmo osiaga sukcesy na wielu rynkach, od poczatku sa nastawieni na najwyzsze cele, a ze nic nie wychodzi to sa glodni sukcesow ;) renault ma slabszy samochod juz teraz, tak mi sie wydaje, tyle ze mieli alonso, bo piqet wcale nie jest jakis beznadziejny, a nie jezdzil nic, poza tym nikt nie pisze o nowych teamach, tak jakby nie istnialy, no i moze cos w tym jest ale lotus na przyklad tez bedzie chcial cos osiagnac i pewnie tez o kubice walcza, a co do innych kierowcow to rosberg tez jest dobry i bedzie rozchwytywany, a z tego co pisali o kimim to pewnie inna opcja niz McL nie wchodzi w gre
98. Skoczek130
Powodzenia Robert!!! Wybierz wlasciwie!!! :))
99. jar188
89. dziarmol@biss, Ferrari,McL, GP Brawn, Red Bull - cała reszta może ewentualnie będzie się liczyć, w tej chwili ciężko ocenić. Oczywista oczywistość.
Mylisz pisanie prawdy od życzeń, a to jest zasadnicza różnica.
Mylisz również ironię z szydzeniem w przypadku pz0 i hot doga.
Zresztą tej ironii jest coraz więcej a główna tu zasługa rzeszy ślepych fanatyków robiących z Kubicy prawie "bóstwo".
Prawda jest taka, że Robert jest jednym z liczących się kierowców w F1 ale żeby zasłużyć na miano jednego z najlepszych musi to jeszcze udowodnić, do tego oczywiście jest potrzebny dobry bolid, czego i jemu i nam wszystkim życzę, ale nie zmienia to faktu, że rzeczywistość to nie koncert życzeń.
100. Musashi
W przyszłym sezonie nie będzie tankowania. Myślę, że to jest szansa dla Renault, które ma doświadczenie w ekonomicznych silnikach. Toyota w sumie podobnie - gorzej jak zostanie w Quadbecku-Sauber, bo z tymi silnikami ferrari to może być porażka..
101. jzb
Dziarmol, Robert nie może utknąć w słaby teamie na następne dwa lata. Toyota i Renault nie dają najmniejszych gwarancji, że tak się nie stanie. Oba zespoły nie gwarantują mu nawet ścigania się w przyszłym sezonie, bo w jednym i drugim wypadku istnieją przesłanki, że ich macierzyści właściciele zdecydują o wycofaniu swoich teamów z F1, czyli zrobią to, co BMW w tym roku. Niestety ja się obawiam, że Kubica nie ma innego wyboru, a McLaren i Brawn z różnych powodów pozostają teraz poza jego zasięgiem.
102. Joe
Toyota.
103. czes
Mam nadzieje, ze w ten weekend bedzie wszystko wiadome.
104. nowyziomal
Ja wolałbym zobaczyć Roberta w Toyocie. Owszem koncerny mają problemy finansowe, ale od przyszłego roku maja być już cięcia w wydatkach. Ponadto Toyota to potężna firma około 2razy większa niż Honda, która miała problemy, obecny rok jest rokiem lekkiego powrotu do koniunktury przynajmniej w USA tak więc o finanse raczej bym się nie martwił, dodatkowo przykład Brawna pokazał nam jak Honda pozbyła się przełomowego modelu oraz dobrej reklamy nie sądze aby Toyota powtórzyła ten sam błąd. Co do potencjału na przyszły sezon to jest to znów niewiadoma pamiętajmy że minimalna waga wzrasta bodajże o 15-20kg dodatkowo zakaz tankowania wymusi zmiany poprzez zmianę środka ciężkości (większy bak)) oraz wymusi duży kompromis dostosowania optymalnej aerodynamiki do wagi bolidu, która przez cały wyścig będzie inna. Renault owszem odnosił sukcesy ale głównie dzięki rodzimym Michelinom, które troche podejrzanie bardzo im pasowały, pierwszy rok na Bridgestonach był dla Renault kompletną klapą. Toyota nie raz udowadniała że potrafi zbudować znakomite auta wyścigowe czy rajdowe, jednak zawsze mieli problemy z niezawodnością pamiętamy też że zawsze mieli w nich to co najważniejsze czyli topowych kierowców, którzy potrafili wykorzystać cały ich potencjał. Pamiętna Corolla WRC w rękach Sainza, któremu zabrało 300m do tytułu czy też trochę zawodna ale piekielnie szybka ale zawodna Toyota TS20 w LeMans. Podsumowując Toyota jest już dosyć długo w F1 i jest już dojrzała do tego aby sięgać po zwycięstwa gdyby tak jeszcze był duet KUB, RAI to była by mieszanka wybuchowa obaj są twardzielami na torze i charaktery pasują do siebie.
105. Marti
dokładnie @101. jzb - najważniejsze, aby Robert nie utknął w nowym zespole, mam nadzieję, że tak się nie stanie
106. pz0
104. nowyziomal - Toyota w WRC miała topowych kierowców. Jednak w F1 właśnie kierowców im brak. Mieli tam dobrych, solidnych kierowców, ale nie wirtuozów.
107. rafekf1
104 @ nowyziomal ...
Trudno się z Tobą nie zgodzić. Dziwne tylko trochę jest to , że w cywilnym przemyśle motoryzacyjnym to właśnie Toyota słynie z niezawodności ale nijak ma się to w sportach motorowych. Ale wiadomo, że sportowe auto i cywilne to zupełnie inne bajki. Weźmy za przykład Citroena w wersji WRC i tego w wersji cywilnej. Z pewnością jakieś dysproporcje można tu zauważyć. Moim zdaniem, jeśli miałbym wybierać lepszą opcję dla Roberta, dysponując tą skromną wiedzą o temacie (czyli prawie zerową, bazującą jedynie na odczuciach i przypuszczeniach), to polecił bym mu jednak Toyotę z powodów takich jakie wymieniłeś w swoim poście. Pozdr.
108. rafekf1
Poza tym mam przeczucie, że ludzie z Toyoty są nastawieni na sukces jak nigdy do tej pory i po pierwsze : mają wiarę i możliwości zbudowania konkurencyjnego bolidu na sezon 2010.
Po drugie: Są jakby "pod ścianą" czyli jeśli nie będzie przełomu w przyszłym sezonie, to wycofują się z F1;
Po trzecie: Powyższe okoliczności skłaniają ich do zatrudnienia topowych kierowców (czyt. KUB & RAI) , którzy to pozwolą na pełne wykorzystanie możliwości bolidu.
Mam nadzieję, że Robert dobrze o tym wie, chociaż zapewne wie wiele więcej ..... i wybierze Toyotę. Jeśli w dodatku partnerem był Kimi, to wydaje mi się, że Ferrari i McL mieli by w przyszłym sezonie potężnego konkurenta z korzyścią dla widowiska, atrakcyjności formuły. Z korzyścią dla nas, kibiców F1 !!!
109. rafekf1
Jednak było nie było...... z chwilą gdy okaże się, że Sauber coścośtam ogłosi, że startują w przyszłym sezonie .... Robert ogłosi także, że w w roku 2010 będzie bronił barw teamu Sauber coścośtam ...... oby na dobre mu to wyszło!!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz