komentarze
  • 80. jacek75.34
    • 2009-05-11 08:21:17
    • *.london.02.net

    50.hot dog-pewne mam male pojecie ale jak kierowca mowi jedno a jego szef mowi co innego to co o tym sadzic.Moze sie nie dogadali a moze specjalnie o tym nie wspomina zeby faworyzowac Nicka prosze Cie to dopiero teoria.pozdrawiam

  • 81. go!!!
    • 2009-05-11 09:34:03
    • *.swidnica.mm.pl

    78. grzes12 widzę że kiedy brak Ci argumentów to pozostaje jedynie obrażanie innych forumowiczów. A odgrzewając wątek alonso-piquet w 2008r. to racz wreszcie zauważyć, że pomimo podium w gp niemiec dla piqueta, to jednak alonso miał w tym momencie mistrzostw 13 pkt a piquet 10 (z czego 8 za to drugie miejsce bo punktował tylko dwa razy, a alonso do tej pory punktował w pięciu gp) i teraz wypadałoby dodać: kibicu żałosny...

  • 82. rumpowanysko
    • 2009-05-11 09:43:43
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    proponuję zmienić napis na tylnym skrzydle BMW "KONIEC WYŚCIGU"

  • 83. grzes12
    • 2009-05-11 09:51:54
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    81 go!!!To jak dla Ciebie Nick jest lepszy od Roberta to twój problem i twoja sprawa i nic mi do tego Ale przydałoby się trochę wyrozumiałości i cierpliwości dla Roberta ,a on pokaze na co go stać,bo to dopiero pierwszy wyścig w tym sezonie nie bez winy zespolu zresztą w którym Robert pojechał gorzej,chyba ze twierdzisz ze w Chinach czy Bahrainje mógł zrobic coś więcej.i zdobyć punkty ?,jak tak to się nie znasz na formułe 1i jesteś prowokatorem !A to ze silnik wybuchł w Malezi to moze tez jego wina ?

  • 84. go!!!
    • 2009-05-11 10:02:11
    • *.swidnica.mm.pl

    83. grzes12 gdybyś uważnie czytał moje posty to wyczytałbyś, że uważam kubicę za lepszego kierowcę niż heidfelda, wkurza mnie jedynie sprowadzanie wszelkich osiągnięć heidfelda do szczęścia. Owszem w malezji to drugie miejsce trafiło mu się jak ślepej kurze ziarno :), ale już w hiszpanii pojechał świetny wyścig, czego oczywiście nikt otwarcie nie przyzna tylko piszą (ty także): szczęście, fart itd.
    ja kilka razy znalazłem czterolistną koniczynę więc pewnie jako szczęściarzowi dobrze by mi szło w F1... bzdura - samo szczęście nie wystarczy napiszesz, ale już w przypadku nicka jak można wyczytać z twoich postów wystarczy...

  • 85. baudin
    • 2009-05-11 11:09:16
    • *.adsl.inetia.pl

    84. go!!! zgadzam sie z toba heidfeld pojechal swietny wyscig i z tym nie ma co dyskutowac ale bo zawsze jest jakie ale robert tez nie pojechal wcale tak zle jak wszyscy tu chcieli by to nam wmowic na starcie mial jakies problemy czy to sprzeglo czy cos innego nie nam oceniac robert mowi ze sprzeglo wiec niech tak zostanie ale pozniej jesli ktos sledzil podczas wyscigu live timing to widzial ze kubica byl o wiele szybszy zarowno od glocka jak i od hamiltona ktorych mial przed soba niestety gdyby przed nim jechal sam glock i mial przed soba powiedzmy hamiltona o jakies 5 sekund to robert moglby czegos probowac ale glock jechal tuz za hamiltonem wiec gdyby robert probowal wyprzedzania to najpradopodobniej doszlo by do stluczki bo poprostu nie bylo tam miejsca zeby cokolwiek zrobic to tez trzeba brac pod uwage niestety to byl kolejny pechowy wyscig dla roberta a co do nicka to dokonal dobrego zreszta chyba jedynego mozliwego wyboru na starcie i objechal cale zamieszanie i za to mu chwala

  • 86. grzes12
    • 2009-05-11 11:48:44
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    85 go!!! A gdzie ja napisałem ze Nick jest słabym kierowcą ?,uwazam ze Robert jest lepszy mimo tego ze niezdobył w tym sezonie punktów.Słabością Nicka są słabe kwalifikacje bo w wyścigu przebija nie jednego Mistrza Swiata obecnie jezdzącegoo ,Chciałbym zobaczyyć jak na tle Nicka spisywałby się Raikkonen?,mielibyśmy jakieś porównanie.Nie umiem tego wytłumaczyć dlaczego tak jest ale jak Kubica jedzie za Trulim dzieją się dziwne rzeczy ,i tego jak punkty "kleją" się do Nicka,napewno nie jest to spowodowane tylko szczęsciem bo zbyt często się zdarza

  • 87. go!!!
    • 2009-05-11 11:53:59
    • *.swidnica.mm.pl

    86. grzes12 cieszę się że doszliśmy do porozumienia, bo nie z każdym na tym forum się to udaje

  • 88. jzb
    • 2009-05-11 12:44:48
    • *.81.200.62

    Jak nie urok, to sraczka. Stać mnie tylko na taki komentarz po tym wyścigu. Dobrze by było, gdyby BMW przyśpieszyło prace rozwojowe i wykorzystało Monako do przetestowania potrójnego dyfuzora, bo chyba nad takim pracują, zamiast czekać do Turcji. Wtedy byłaby szansa dla Kubka, żeby powalczyć w kwalifikacjach o coś więcej niż P7-P10. Nie wyobrażam sobie tego wyścigu bez Roberta na podium.

  • 89. GKT
    • 2009-05-11 13:06:15
    • *.am.edu.pl

    Robert zbiera w BMW niezwykle cenne dla siebie doświadczenia (dobrze, że na początku kariery) w roli kierowcy nr 2 w zespole. Tak było w zeszłym sezonie (mimo deklaracji kierownictwa, iż obaj kierowcy są równo traktowani), tak jest i w tym sezonie. Tylko tym można wytłumaczyć absolutny brak koncentracji zespołu obsługującego Roberta, pozwalający zamienić miejscami opony kierunkowe! Albo przekreślenie pracy Roberta na treningu przez wyciągnięcie KERSu niemal w ostatniej chwili przed kwalifikacjami. A samozapłon tankowanej (niechlujnie?) benzyny - nie zdarzył się serwisantom Nicka. To są kwiatki tylko z tego sezonu. Czy coś podobnego zdarzyło się Nickowi? Nie - bo są skoncentrowani, gdyż obsługują PIERWSZEGO kierowcę BMW. Do Nicka nie miałbym pretensji - do końca wykorzystuje możliwości cienkiego (jak na razie) bolidu, turla się spokojnie do przodu i ciuła punkciki.

  • 90. jzb
    • 2009-05-11 13:17:33
    • *.81.200.62

    @GKT. Bzdura. Nick tylko dlatego jeździ w tym sezonie w BMW, bo nie byli w stanie zakontraktować lepszego kierowcy. Chcieli Nando, ale odmówił. Błędy są błędami i wynikają raczej z braku profesjonalizmu, doświadczenie etc., a nie ze złej woli kierownictwa zespołu.

  • 91. GKT
    • 2009-05-11 13:20:09
    • *.am.edu.pl

    Chodzi, mi tylko o to, że brak presji ze strony Kierownictwa powoduje, że zespół obsługujący Roberta pracuje bardziej "na luzie".

  • 92. dziarmol@biss
    • 2009-05-11 13:26:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    91. GKT-To jest zemsta zespołu za "niewyparzony" (szczery) język Kubicy który bez ogródek obnaża cieniznę BMW. Jak to wygląda,żeby polaczek krytykował "naród wybrany"

  • 93. radzix
    • 2009-05-11 14:09:18
    • *.122.223.77

    Robert znów zdublowany nie ma o czym mówić, nie masz sprzętu nie jedziesz niestety Brawn'owi w tym sezonie może tylko Red Bull zagrozić

  • 94. Budyn_F1
    • 2009-05-11 14:30:13
    • *.chello.pl

    Ciagle tylko Nick i Nick jakby nie wiem byl ich gwiazda cos mysle ze zespol nie robi zadnych poprawek dla Roberta.

  • 95. radzix
    • 2009-05-11 15:30:59
    • *.122.223.77

    jakoś Red Bull potrafił zbudować bolid dla M.Webbera a BMW nie potrafi dla Roberta? to obnażyło postawe niemieckiej stajni :(

  • 96. go!!!
    • 2009-05-11 15:33:27
    • *.swidnica.mm.pl

    Też tak myślę - wydali kilka milionów euro na zbudowanie lżejszego auta dla Kubicy żeby zamontować w nim kers, tylko jako zasłonę dymną dla prawdziwych poprawek w aucie Heidfelda ;)

  • 97. Shallan
    • 2009-05-11 15:46:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jaki świetny wyścig Heidfelda? Na torze, na którym nie da się wyprzedzać, wystarczyło nie popełnić jakiegoś drastycznego błędu. Karty zostały rozdane w kwalifikacjach, potem tylko loteria na starcie. Ktoś skorzystał, ktoś stracił i było po wyścigu.

  • 98. go!!!
    • 2009-05-11 15:57:40
    • *.swidnica.mm.pl

    97. Shallan - racja bolid Heidfelda po starcie już sam jechał. Co ty za bzdury wypisujesz? Nawet ojciec Kubicy w studiu przyznał, że Heidfeld pojechał świetny wyścig, ale oczywiście tutaj na forum niewielu zniży się do poziomu pograktulowania Nickowi...

  • 99. roofi121
    • 2009-05-11 16:26:57
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    gdyby nie GP Australii to RK bolid by dobrze jechał bo by tam nic za dużo nie zmienili a w tym wyścigu jak i w innych miałby szanse wygrywać albo stawać na podium.

  • 100. Kornik
    • 2009-05-11 17:11:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    BMW nie poto wydaje kilka lub kilkanaście milionów EURO na odchudzenie bolidu Kubicy żeby później specjalnie podkładać mu kłody pod nogi. Niech sie niektórzy zastanowią co piszą. Zespół traktuje na równi obydwu kierowców a wpadki prędzej czy później zdarzają sie w każdym zespole. Jeśli chodzi o dalszą część sezonu to myśle że BMW bedzie iść ostro do przodu. Zauważcie że nie mają jeszcze podwójnego dyfuzora a już poprawili sie o 0,5 sekuny. Wyścig nie odzwierciedlił aktualnej formy BMW. Przecież zanim Kubica dogonił Glocka był od niego 0,4-0,6 sek szybszy i utnął za nim. Zobaczcie że kiedy Renault zamontowało dyfuzor od razu osiągi znacznie sie poprawiły, Ferrari to samo, teraz kolej na BMMW. Myśle że w Turcji bedą solidne punkty może nawet podium.

  • 101. jaro m6
    • 2009-05-11 17:11:58
    • *.33.70.169

    98 go! oświeć mnie co takiegi nick zrobił??????? dobrze i fartliwie wystartował, jechał równo,miał bardzo dobra strategię.Jak śledzisz livetiming to powinieneś zauwazyć że nic takiego nie zrobił. Jest SOLIDNY ale bezbarwny jak makaron sojowy. W kwalifikacjach 4:1 dla kubicy. Ja zapamiętałem dwa ataki Kubic, jeden na Truliego(przed pierwszym łukiem atakował go po prawej) a drugi na Gloka kiedy chciał go łyknąć po wewnętrznej( aż się zakurzyło bo pojechał już po poboczu) nic z tego nie wynikło ale odważne ataki były i o to chyba chodzi. Nie jestem stronniczy tylko kibicuje fighterom takim jak Massa, Hamilton którego nie lubię no i Kubica. A kto twierdzi że w Australii Kubica mógł poczekać z wyprzedzaniem Vetella, to ten mnie nigdy nie zrozumie. Pozdrawiam kibiców.

  • 102. go!!!
    • 2009-05-11 17:36:53
    • *.swidnica.mm.pl

    101. jaro m6 pytasz co zrobił heidfeld? odpowiem: wystartował 13 a dojechał 7, nadrobił 6 pozycji na torze gdzie nie można wyprzedzać. Ot co zrobił. Jechał efektywnie i inteligentnie, ale fakt, nie każdy potrafi to docenić bo nie było "fajerwerków" i się nie kurzyło...

  • 103. go!!!
    • 2009-05-11 17:38:20
    • *.swidnica.mm.pl

    no i dobrze wystartował, ale jak napisałeś - nie umiejętnie tylko fartliwie - ręce opadają !!!

  • 104. saint77
    • 2009-05-11 17:42:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Jestem ciekaw, co niektórzy napiszą po GP Monako, kiedy Robert będzie w pierwszej piątce:))))

  • 105. baudin
    • 2009-05-12 13:08:23
    • *.adsl.inetia.pl

    saint77 pewnie napisza ze Robert jest swietny a oni nigdy na niego zlego slowa nie powiedzieli ;)

  • 106. hotshots
    • 2009-05-12 13:10:07
    • *.chello.pl

    ...jesus...szkoda czasu na p....y
    i tak wiadomo ze RK w nas siedzi.....
    BMWrak za długo juz sie uczy tej F1....kase mają (new team w S.bikach)
    tylko brak im jaj jak zawsze....wszystko musi byc wyliczone,zważone,polizane...
    NH pojechał w swoim stylu - rzetelnie
    RK pojechał jak widać - suma wszystkich stresów,techniki bmdablju na dziś,sytuacji na torze.
    Jeśli Turcja jest dla Marianka T. jakimś wyznacznikiem - to team ma mieć tam jakieś cool atuty w wyścigu......
    w co nie wierze.......
    że inne teamy (z szacunku) nic nie zrobią przez ten czas :)))))

  • 107. dziarmol@biss
    • 2009-05-12 19:10:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    104. saint77- pewnie napiszą -dlaczego nie wygrał a gdyby nie daj panie wygrał to też pewnie fuksem i bez polotu hehehe kamienie leżą wszędzie wystarczy tylko brać i rzucać :-(

  • 108. Dagmara_W
    • 2009-05-13 13:50:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    treningi kwalifikacje wogole pit lane rewelka, potem wyścig, warto to zobaczyć na żywo, mam z 700 zdjęc ibęde to pamietać dokonca życia, oby bolid szedłdo przodu, bo mimo pozycji warto bylo kibicować Polakowi, bo na tym polega prawdzy duch fana.. wyścig super, nikt sie nie spodziewał że Webber bedzie 3, Nick na urodziny fajny prezent, ja tez miałan także wszyustko się fajnie połaczyło.. Robert miał pecha ale wierze że od teraz bedzie lepiej i Robert pokaże potencjał talent i możliwości.. Go ROBERT , Pozdrawiam wszystkich kibiców

  • 109. go!!!
    • 2009-05-13 15:16:03
    • *.swidnica.mm.pl

    Ja byłem na gp hiszpanii 2005, wprawdzie tylko w niedzielę na wyścigu i jeszcze bez Kubicy, ale faktycznie wrażenia niezapomniane. Pozdrawiam.

  • 110. poznanski
    • 2009-05-15 18:28:24
    • *.chello.pl

    Jak nie w 2009 to 2010 roku Robert będzie mistrzem Świata !! - ja to wiem.
    Zmieni zespół (bolid) i będzie Najlepszy !


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo