komentarze
  • 70. lewusFIA
    • 2008-08-04 13:39:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie, no pz0 nie powiesz chyba, że ustawienia setupu to loteria a Robert jest nowicjuszem nie mającym zielonego pojęcia o maszynie w której jeździ, opamiętaj się trochę w totalnym krytykowaniu Kubicy chyba, że obiektywizm to dla Ciebie pojęcie nieznane, obce i ponad Twoje możliwości intelektualno-emocjonalne.

  • 71. totalfun
    • 2008-08-04 14:49:07
    • *.nsm.pl

    Nigdy nie byłem zwolennikiem teorii spiskowej, ale to co się dzieje w BMW jest delikatnie mówiąc zastanawiające. Od GP Kanady tempo wyścigowe zdecydowanie spadło. I co jest przyczyną? Wydaje mi się, że prawie na pewno nie fakt odpuszczenia sezonu (przecież nie od razu odpuścili sezon-np. testy w Barcelonie czy na Silverstone). Poza tym trzeba zauważyć, że ulepszenia dają średnio 0,2 sek (specjalny pakiet na jeden, dwa tory). Tak więc skąd wzięły się te problemy? Pamiętacie jeszcze, że BMW było najlepsze w wolnych partiach toru? Mi się wydaje, że to przez to, że zespół po wygranej przestawił swoje cele na pomoc Nickowi w lepszym radzeniu sobie w kwalifikacjach (sam Robert mówił, że zespół bardzo dużo pomógł Niemcowi...). Po testach w Barcelonie niezadowolony był tylko Robert, Nickowi dobrze się prowadziło bolid. No i zespół poszedł w złą stronę. 2 szczęśliwe wyniki Nicka a forma Roberta chyba dokładnie pokazuje to co zrobili z BMW. I tak to jest kiedy chce się na siłę dostosować "agresywny bolid" do spokojnego stylu jazdy. Mam nadzieję, że ulepszenia na Monze zmienią obraz sytuacji.

  • 72. pz0
    • 2008-08-04 15:28:43
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    lewusFIA - zgadzam się. Kubica doskonale ustawia bolid. W ostatnich wyścigach był ustawiony wprost rewelacyjnie, Kubica nie miał żadnych problemów z prowadzeniem bryczki. To co mówił po Silverstone (że źle ustawił bolid) to była totalna bzdura. Nie wiem po co z tym wyskoczył.

  • 73. matiziom
    • 2008-08-04 15:32:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    kto wolał by kubica jeżdził w toyocie?

  • 74. sinister
    • 2008-08-04 16:11:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam wrażenie,że im więcej BMW majstruje przy samochodzie,tym gorzej to wychodzi :/

  • 75. Mario Theissen
    • 2008-08-04 16:38:27
    • *.lublin.mm.pl

    zoimli bravo, bravo dołączam się do niego

  • 76. lewusFIA
    • 2008-08-04 17:10:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-08-04 15:28:43 pz0 - no to chyba jesteś szczęśliwy, bo z Cibie fanatyczny zwolennik Roberta, bravo !!!

  • 77. pz0
    • 2008-08-04 17:18:32
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Nie jestem szczęśliwy, bo ma kiepskie wyniki, ale zgodziłem się z Tobą że Kubica doskonale ustawia bolid, więc o co Ci chodzi?

  • 78. leo_
    • 2008-08-04 17:20:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Może rzeczywiście coś w tym jest, że jak się skupili na Nicku to niestety kosztem Roberta. Choć nie wiem, może mi to ktoś wyjaśni, czy nie można zrobić dwóch specyfikacji bolidów , osobno dla Roberta, osobno dla Nicka? Byłby i wilk syty i owca cała. To po pierwsze. A po drugie: Chyba w BMW będą panowie musieli przemyśleć co z resztą sezonu, bo com prawda ryzyko spadku BMW na 4 miejsce jest małe, ale przepraszam , bolidy z taką trakcją jak ostatnio, to totalny blamaż i kompromitacja. Więc uważam, że coś będą jednak musieli zrobić, i coś zrobią. Być może , wybiorą drogę po środku, tzn. większa koncentracja jeszcze na tym sezonie, ale jak najmniejszym kosztem drugiego (2009) sezonu. Szkoda tylko, że w wyniku tych wszystkich zabiegów, Kubica może stracić to 3 miejsce w generalce. A szansa na podium zdecydowanie była.

  • 79. lewusFIA
    • 2008-08-04 17:59:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    pz0, czy jesteś jeszcze jednym z wybiórczym czytaniem? Że Kubica doskonale ustawia bolid to przecież Ty napisałeś. Ja napisałem wyraźnie i po polsku, że ustawianie bolidu to nie loteria, bo idąc Twoim tropem jak miałoby to wyglądać, pewnie tak: oo! ustawimy może tak, jedź Robert sprawdź, oj nie, tak źle, może tak, jedź robert sprawdź.. i tak w koło, a nuż się uda trafić. Moim zdaniem tak pozmieniali bolid, że nie można go w żaden sposób lepiej ustawić, poprawiasz jedno a drugie przeszkadza. A do tego przez noc bolid zmienił się nie do poznania, oni chyba skonstruowali rewelacyjną narowistą maszynę, pewnie rży sobie - i tak mnie nie ustawicie,- to tak żartem i znaną teorią.

  • 80. pz0
    • 2008-08-04 18:12:41
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    lewusFIA o ile mi wiadomo to tak właśnie jest. Ustawienia bolidu to trochę loteria. Zmienimy to, powinno pomóc. Wyjeżdżają i sprawdzają aż się uda trafić. Poprawiasz jedno, a drugie przeszkadza. Z tego co mi wiadomo tegoroczny bolid jest właśnie jak narowisty rumak. Kubica nie jeden raz o tym mówił. Są testy, znajdują ustawienia, przyjeżdżają za tydzień na wyścig i okazuje się że jest zupełnie inaczej. W sobotę jest wiaterek, w niedzielę go nie ma i już okazuje się że d... blada. Zmienia się temperatura o parę stopni i bolid przestaje właściwie pracować. Zeszłoroczny bolid był mniej grymaśny, tegoroczny jest szybszy ale bardziej wrażliwy na wszelkie zmiany, trudniej go ustawić.

  • 81. lewusFIA
    • 2008-08-04 18:19:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jeśli tak twierdzisz, to po co komputery, wyliczenia, zbieranie informacji o zachowaniu bolidu w różnych sytuacjach, etc.... A loterią to jest pogoda i nieprzewidziane sytuacje.

  • 82. pz0
    • 2008-08-04 18:22:25
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Po to żeby łatwiej trafić. Nie raz czytałem również wypowiedzi Kubicy że np. TRAFILI z ustawieniami.

  • 83. pz0
    • 2008-08-04 18:31:20
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Co do wybiórczego czytania: 2008-08-04 18:12:41 pz0 ''Ustawienia bolidu to trochę loteria.'' Zauważyłeś słówko ''trochę''? Jeżeli zauważyłeś to czy znasz jego znaczenie?

  • 84. lewusFIA
    • 2008-08-04 18:31:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kiedy już tak winicie za obecną sytuację w BMW Roberta, to podam taki dość klarowny przykład: jakiś podnośnik, no urządzenie do przenoszenia dyżych ciężarów ma przenieść element ważący powiedzmy 3t, pdjeżdża ciągnik z udźwigiem 2,5t i próbuje, próbuje, zamiast podnieść i przenieść to wlecze ten element, szarpie itd. Kiepski operator? wg. niektórych oczywiście, że operator, nie potrafi ! Czy to właściwa ocena ?

  • 85. lewusFIA
    • 2008-08-04 18:32:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ok. trochę też.

  • 86. pz0
    • 2008-08-04 18:44:37
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Kubica nie jest jedynym winnym sytuacji w BMW. Ja go nie staram się na siłę wybielić jak to czyni większość. Z większości wypowiedzi wynika że jedynym bez winy w BMW jest Robert. Ja widzę że nie tylko Mario czy Nick dają ciała. Ale Nick nie jest zły do szpiku kości, potrafi pojechać, ale i potrafi wszystko maksymalnie zepsuć. To samo z Robertem, Jeździ nieźle, ale najlepszy to on nie jest. Czyta się - bo mu opon nie zmienili. Ale czy przypadkiem to nie była decyzja Roberta? Nie ma ludzi do końca złych, jak i nie ma ideałów. Przynajmniej nie ma w tym roku tak durnych strategii jak w zeszłym.

  • 87. lewusFIA
    • 2008-08-04 19:06:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie chodzi o wybielanie Roberta, tylko ja nie wierzyłem własnym oczom widząc zachowanie bolidu Kubicy, zadawałem sobie pytanie, jakim sposobem zdobył 4 pole startowe, może mu czas naciągnęli, może pomylili się? No zagadka ! A tu okazuję się, że to Robert du.a, jak ten operator ciągnika.

  • 88. kacperboss
    • 2008-08-04 20:19:32
    • *.sta.asta-net.com.pl

    Sami fachowcy F1 sie tutaj zebrali. Co my mozemy wiedziec o ustawieniach bolidu itd skoro nigdy nie bylo i nie bedzie nam dane jezdzic czyms takim? Chyba nie powiecie ze Robert przez 2 miechy zapomnial jak sie jezdzi...? Widac ewidentnie ze po GP Kanady BMW olewa ten sezon, nic nowego nie wprowadzaja, koncentruja sie na przyszlym sezonie z tego co widac. Taka jest mentalnosc polakow... Jak Robert stawal na podium to wszyscy mowili o nim w samych superlatywach a teraz co? Napewno Robert jeszcze nie raz sprawi nam niespodzianke, trzeba cierpliwie czekac. Byc moze w przyszlym sezonie bmw bedzie dysponywac najlepszym bolidem i wtedy Kubica bedzie zachwycac na nowo caly swiat.

  • 89. lewusFIA
    • 2008-08-04 21:11:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    kacperboss, żeby było jasne, ja cały czas bronię Roberta bo wiem, że to nie jego wina, bo jest zastanawiące jak po zdobyciu 4 pola startowego na drugi dzień bolid jest beznadziejny. A du..ą nazwało go tu paru i mój poprzedni post skierowany był właśnie do nich.

  • 90. pz0
    • 2008-08-05 09:46:32
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Nigdy nie określiłem Roberta mianem d... i proszę mi nie wciskać czegoś czego nigdy nie powiedziałem. Owszem stwierdziłem, że jeździ bez jaj, nie widzę u niego agresji na torze.

  • 91. pz0
    • 2008-08-05 09:55:25
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Poczytajcie sobie parę wypowiedzi Kubicy, Nicka czy Mario. Cały czas powtarzają że bolid F1.08 jest strasznie kapryśny i mocno reaguje na wszelkie zmiany warunków. Na Węgrzech zmieniły się nieco warunki (temperatura, wiaterek) i bolid BMW zaczął się zachowywać inaczej.

  • 92. pz0
    • 2008-08-05 10:04:53
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Ciekawa wypowiedź Mario: ''Nie zwalniamy tempa rozwoju przed dalszą częścią sezonu'' Skoro od Kanady rozwijają się w tym tempie to w Brazylii pewnie będą walczyć z ForceIndia.

  • 93. jaros69
    • 2008-08-05 10:08:59
    • *.chello.pl

    pz0 no nie przesadzaj temperatura zmieniła się o 3 stopnie ( byłem to wiem ) tylko, że w niedziele były powiewy wiatru chwilami dośc silne to FAKT

  • 94. jar188
    • 2008-08-05 10:13:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wszyscy są ciekawi włącznie z BMW co takiego się stało że z treningów i kwalifikacji BMW było w miarę zadowolone a w wyścigu taka d.... . Co do prowadzenia się bloidu i wyścigu to kilka wypowiedzi Roberta: "Za każdym razem kiedy próbowałem przycisnąć pedał hamulca, koła wciąż się ruszały. Bolid się kompletnie nie prowadził, ślizgał. Były też problemy z tylną osią" "Ze swojej jazdy jestem zadowolony bardziej niż w Montrealu, gdzie wygrałem. Niestety tym razem rezultat był całkiem inny. Tak to bywa, że nie zawsze rezultat jest odzwierciedleniem mojej jazdy" „Momentami było mi tak ciężko, że zastanawiałem się, co ja tutaj robię? Ale nie kusiło mnie, żeby zatrzymać się na poboczu i wysiąść. To nie w moim stylu. Uważam, że nie wolno się załamywać, poddawać, trzeba walczyć do końca.” „I dobrze zrobiłem, bo fuksem, ale przywiozłem do domu chociaż ten jeden punkt. Jeden jest lepszy niż żaden.”

  • 95. pz0
    • 2008-08-05 10:30:22
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Te 3-4 stopnie mogą załatwić sprawę. Kolejna rzecz która mi wpada do baniaka to może kiepskie zawieszenie w BMW (nie do końca przystosowane do Bridgestone). Wiecznie mają problemy z gumami. Znalazłem jeszcze jedną wypowiedź Willego że w tym sezonie powalczą o punkty ale jeżeli się jeszcze da. Wygląda że prosta sprawa: totalna olewka w 2008, nie odpuszczą nawet na krok sezonu 2009.

  • 96. jaros69
    • 2008-08-05 10:31:51
    • *.chello.pl

    Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na to iż w nocy przed wyścigiem nad torem była burza. Skutek był taki że 2 porshe jadące przed GP F 1 zaliczyło dzwona na zakręcie 12. Tor był słabo nagumowany, a wiatr zawsze przeszkadzał BMW

  • 97. lewusFIA
    • 2008-08-05 11:05:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-08-05 10:13:25 jar188 ;- 2008-08-05 09:55:25 pz0 - jako remedium pz0 przeczytaj dokładnie te dwa posty i zastanów się na ile obiektywne były Twoje czasami wręcz ośmieszające Kubicę posty. Oczywiście jar188, zgadzam się z Twoim postem i polecam przeczytanie go wszystkim wylewającym pomyje na Roberta.

  • 98. pz0
    • 2008-08-05 11:19:56
    • *.sandomierz.pilicka.pl

    Czytałem to już wczoraj. Nadal twierdzę że Kubica nie jest bez winy w ostatnich wynikach BMW. wypowiedź Kubicy po Silverstone: ''Za nisko ustawiony bolid, już w sobotę w kilku miejscach toru podłoga dobijała do nawierzchni. W takiej sytuacji opony tracą styczność z torem i – zwłaszcza na mokrym – łatwo stracić kontrolę nad samochodem. Silne podmuchy wiatru także nie ułatwiają sytuacji, zwłaszcza jeśli wieje od czoła i bolid jest bardziej dociskany do toru.'' Jak więc widać sam się przyznaje do błędu, tylko kibice nie potrafią przyjąć tego do wiadomości. Nie wylewam pomyj tylko na siłę nie wybielam. Sam Kubica zresztą tego nie robi. Co ja poradzę że bardziej podoba mi się styl jazdy Hamiltona czy Alonso niż Kubicy albo Raikkonena.

  • 99. sivshy
    • 2008-08-05 15:32:03
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Któryś z kolegów napisał powyżej, że Kubica jeździ "bez jaj", nie widać agresji na torze. Zgodzę się, ale to również nie jest tylko jego wina, bo jeśli bolid jest niestabliny, to zbyt wielkie naciskanie może sprawić, że poprzez jakiś piruet może stracić to, na co wcześniej ciężko pracował. Oczywiście, takie podejście za bardzo mi się nie podoba, wolałbym aby jeździł jak Alonso-stawiał wszystko na jedną kartę, jeśli uda się, dobrze, jeśli nie trudno. Nie trzeba być wielkim znawcą F1, żeby wiedzieć że z pustego to i Salomon nie naleje. niestety.

  • 100. lewusFIA
    • 2008-08-05 15:53:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zauważ sivshy, że taktyka jazdy jest trochę wymuszana pozycją w tabeli i kto i ile ma do stracenia. Dlaczego najczęściej wypadają z toru lub nie kończą wyścigów kierowcy z dalszych pozycji, poprostu nie mają tyle do stracenia co czołówka i mogą sobie pozwolić na "błyśnięcie", ułańską fantazję i jazdę z jajami jak berety.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo