Smyczek
Ostatnia aktywność
avatar
Smyczek

04.12.2021 16:29

0

@14 ? może i bajki, tego nie wiem bo wiedzieć nie mogę... Dlatego też napisałem, że to taka moja prywatna mini teoryjka spiskowa ? a że są aktualnie dość modne, to jestem chyba na czasie :-) Jak by nie było to podejrzewam, że zgodzisz się z takim oto stwierdzeniem, że dla samej F1, sponsorów, fanów, w zasadzie wszystkich, bo i nawet dla samego Mercedesa, ich ogromna przewaga nad resztą stawki nie byłaby na rękę nikomu. I zamiast zapewnić sobie majstra np 3 wyścigi temu, to lepiej byłoby poudawać trochę gorszą formę przez jakiś czas, aby potem wygrać w glorii i chwale, podczas epickiego pojedynku na ostatnich metrach ostatniego wyścigu sezonu. Przynajmniej, takie mam odczucia po obejrzeniu kilku ostatnich wyścigów.

avatar
Smyczek

03.12.2021 11:16

0

A ja mam taką swoją mini teoryjkę spiskową, że Mercedes zdobywając kolejne tytuły z rzędu, przez szereg ostatnich lat, i znając swoją faktyczną, dominującą siłę nad resztą stawki, specjalnie zaniżał swoje osiągi przez cały sezon. Prawdziwą moc, pokazuje dopiero teraz i zdobędzie tytuł bez większego wysiłku ? niestety.

avatar
Smyczek

04.08.2019 14:28

0

Faktem jest że Robert przegrywa sromotnie z kolegą zespołowym, nie da się temu zaprzeczyć. Moim zdaniem, szczerze wątpię w jakieś znaczne różnice w bolidach które miałby na celu faworyzować jednego z kierowców, bo to po prostu bez sensu dla Williamsa. Myślę że długa przerwa zrobiła swoje i potrzeba czasu aby nadgonić zaległości. Ale wierzę, że komu jak komu, ale Robertowi uda się je nadrobić, i to szybko, jeśli dostanie taką szansę. Jeden sezon to za mało po takiej przerwie, za dużo się pozmieniało w miedzy czasie. To jest człowiek piekielnie zdeterminowany! Ktoś tu pisał że nie jest krytyczny wobec siebie, że nie mówi o swojej winie. Uważam że to jest nietrafiona opinia. Akurat Robert jest znany z tego że nie wali ściemy, tylko mówi jak jest, na tyle na ile może oczywiście. A to że nie widzi swojej winy może być podyktowane tym, że on sam czuje że robi 110% tego co sam od siebie by oczekiwał. To że te 110% daje mu ostatnie miejsce w stawce, to tylko paliwo rakietowe dla niego do cięższej pracy. Mimo wszystko ja bym dał mu szansę jak bym był szefem jakiegoś teamu, i to dobrego teamu. Jaka to byłaby historia jak RK wygrał by tytuł... Wracając do F1 po tylu latach już dokonał czegoś wielkiego. Ale mistrzostwo RK byłoby najlepszą reklamą z możliwych pod słońcem. Ten wyczyn przeszedłby do historii. Filmy by o tym kręcili. Kolejny tytuł dla Hamiltona czy Vettela nie ekscytuje fanów na świecie. Dla Maxa czy Leclerca - ok. Ale oni mają jeszcze dużo czasu na swoje tytuły. A F1 przydałby się dobry PR.

avatar
Smyczek

09.03.2018 02:06

0

Coś marnie Williams... Cóż, Robert poćwiczy z nimi przez 2018 i w 2019 widzę go w Ferrarce :)

avatar
Smyczek

07.07.2011 14:44

0

Acha, i nie chcę nikomu nic ucinać itd. Po prostu powinien go odkręcić i zostawić u sędziów, a po wyścigu może sobie już przykręcić czy przykleić, jak tam woli.

avatar
Smyczek

07.07.2011 14:39

0

Palec Vetela powinien zostać zabroniony w przepisach a nie dmuchane dyfuzory. Po prostu nie powinien zabierać go do bolidu na czas wyścigu, bo to właśnie ten palec przyczynia się do tak znacznej przewagi RB nad innymi.

avatar
Smyczek

25.05.2011 10:01

0

Nie myślałem, że kiedykolwiek powiem te słowa - kibicuję Hamiltonowi.

avatar
Smyczek

12.04.2011 12:17

0

Jakieś to takie nieszczere mi się wydaje... Ale może intuicja mnie myli tym razem... Niech mu będzie, dam mu szansę. Plus dla Nicka.

avatar
Smyczek

30.03.2011 15:25

0

A moim zdaniem to wcale nie skrzydło się wygina. Bardziej zawieszenie jest odpowiedzialne za wysokość tego elementu od ziemi. Zresztą do zawieszenie BR też w zeszłym sezonie były zastrzeżenia, że niby mają jakąś niedozwoloną regulację. I to moim zdaniem jest bardziej prawdopodobna przyczyna niż jakieś tam uginanie się skrzydła. A jeśli ma już coś się uginać, to może cały nos się ugina a nie samo skrzydło :)

avatar
Smyczek

10.02.2011 01:05

0

Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia! O resztę się nie martwię.

avatar
Smyczek

10.02.2011 00:43

0

20 lat temu na tyle okładki zeszytu do biologi napisałem od tak sobie MP4-26. Chyba muszę założyć sprawę McLarenowi, parę groszy wpadnie :)

avatar
Smyczek

06.02.2011 11:41

0

Może zrobić jakiś oddzielny temat gdzie będą same życzenia szybkiego powrotu dla Roberta od Nas kibiców? Tak możemy mu pomóc! Robert trzymaj się!!!

Przejdź do wpisu Poważny wypadek Kubicy

avatar
Smyczek

21.09.2010 14:18

0

To co powiedział to powiedział, a myśli mniej więcej tak: "Kurde, powinniśmy mieć już dawno wszystkie tytuły w kieszeni. Bolid od początku sezonu był bezkonkurencyjny. Teraz wygląda na to, że konkurencja jest już o włos za nami i o zwycięstwo nie będzie już tak łatwo. Do tego jestem przecież jeszcze młody i ciężko mi opanować nerwy, mogę popełniać błędy, tym bardziej, że ciśnienie jest strasznie duże. W zespole apetyty na zwycięstwo rozrosły się do gigantycznych rozmiarów i wszyscy na mnie liczą. Mimo pomocy zespołu, to Mark jest pierwszy, a ja tracę do niego ogromną ilość punktów. Żeby go teraz dogonić, on musiał by nie dojechać a ja być pierwszy, co jest mało prawdopodobne, bo Mark nie jest z pierwszej łapanki. Zaczynam panikować!"

Przejdź do wpisu Vettel: nie panikujemy

avatar
Smyczek

04.08.2010 12:38

0

Oficjalnej informacji chyba nie było, ale co uważniejszy obserwator, zauważył malutki wlot na nosie bolidu Renault. Nawet było kilka postów na ten temat, co to takiego jest :)

avatar
Smyczek

01.08.2010 21:53

0

@ 30. Armani Może masz i rację, tylko nie wiem czy to aby na pewno wina samego Roberta za taką postać rzeczy... Dużo mówi się o oszczędzaniu opon... Że nie warto agresywnie jechać, bo więcej można stracić niż zyskać. Zresztą zobacz Vetela, i dzisiejszą walkę z Alonso. Przecież jego bolid był o niebo szybszy a i tak nie mógł go wyprzedzić. Moim zdaniem to opony robią za dobre, powinny być przynajmniej 3 pit stopy, byłoby ciekawej.

avatar
Smyczek

01.08.2010 21:30

0

30. maniuty Czy tylko Ty i ja to widzimy? To, że FIA nie ogarnia tematu, to mnie nawet nie dziwi, patrząc na ich coraz częstsze kontrowersyjne decyzje, praktycznie w każdym wyścigu. Ale nawet tutaj, na forum, nie ma za wiele osób, które zwróciły na to uwagę...

Przejdź do wpisu Kary dla Renault i Mercedesa

avatar
Smyczek

01.08.2010 21:13

0

@16. MadOnion78 :)))

Przejdź do wpisu Partia szachów Red Bulla

avatar
Smyczek

01.08.2010 21:04

0

Czemu nikt nie zwraca uwagi na idiotyczne przepisy! Po jaką cholerę jest otwarty pitstop gdy wyjeżdża SC? Ja rozumiem, zeszły sezon, gdy komuś kończyło się paliwo i musiał zjechać, ale teraz, to jakiś idiotyzm!!! W teorii SC wyjeżdża, dla zachowania bezpieczeństwa na torze, a tak na prawdę to jego wyjazd powoduje totalne zamieszanie na torze! Latają koła, bolidy się zderzają, inni jeżdżą po krawężnikach, żeby tylko się zmieścić w alejkę! Czy nikt nie widzi, że to jest jakaś paranoja???? Możliwe też, że to nie do końca była wina lizakowego. Chłopak pewnie zapatrzył się na latające koło Rosberga i wypuścił Robcia, co by mu szkód w samochodzie nie narobiło, a że akurat Stutil się napatoczył, to tego już pewnie nie skontrolował, bo nie ma oczu z dwóch stron głowy chłopaczyna...

avatar
Smyczek

10.07.2010 21:56

0

Panowie, trochę więcej tolerancji! Każdy może kibicować komu tylko chce! Po części rozumiem waszą irytację, jakaś tam forma patriotyzmu w nas się odzywa.. Osobiście nie przepadam za Vetelem. To kolejne dziecko szczęścia, tak jak Hamilton. Ja wolę kibicować takim co się trochę napracowali na swoje uznanie - patrz Robert, a nie dostali bolid o prawie sekundę szybszy od drugiego najszybszego zespołu w stawce i gwiazdorują. Ja to podejrzewam, że nawet Horner nie jest ojcem sukcesu RBR, tylko jakiś super błyskotliwy facet, którego nazwiska nigdy nie poznamy, i jeszcze pewnie zarabia, wcale nie najlepiej, jak na swoje możliwości. Bo tak właśnie jest już ten świat poukładany... Cwaniacy zawsze górą - niestety :( Jedyne co pozostaje, to mieć nadzieję, że ktoś im wszystkim nosa utrze. A ja mam cichą nadzieję, że będzie to Robert, bo oprócz tego, że jest świetnym kierowcą, to jest przede wszystkim świetnym człowiekiem! No i jest NASZ własny :)

avatar
Smyczek

27.06.2010 22:11

0

No właśnie coś mi się zdawało, że coś tam widziałem dziwnego. Hmm.. Czy to może być coś innego niż FD?

Przejdź do wpisu Glock zdrowy za 2-3 dni

avatar
Smyczek

27.06.2010 22:07

0

Raczej specjalnie. Gdyby nie było specjalnie to nie przeczytałbyś napisu na boku bolidu, i pewnie ciężko byłoby rozpoznać co to za kierowca, w tej partii zdjęcie jest prawie ostre :)

Przejdź do wpisu Odmienne wyścigi Red Bulla

avatar
Smyczek

27.06.2010 21:38

0

Kontrowersyjnych incydentów z udziałem Hamiltona jest zdecydowanie za dużo, żeby można było mówić o szczęściu, czy przypadku. I nie winiłbym tutaj zespołu McL, zobaczcie na Buttona, z nim nie ma problemów.

avatar
Smyczek

27.06.2010 21:32

0

Startując na oponach z zielonym paskiem i jadąc na jeden pit stop, nie mógł założyć innych. Ale nawet gdyby mógł, to i tak założyłby twarde, bo przez cały weekend bolid Reno akurat na tym rodzaju ogumienia osiągał lepsze wyniki.

avatar
Smyczek

27.06.2010 21:22

0

Zastanawiam się, czy te słabsze występy Witalija nie są wynikiem poświęcenia całej uwagi zespołu na kierowcy nr 1. Czy Witalij ma w swoim bolidzie wszystkie nowe podzespoły na każdym GP? Nie widziałem nigdzie informacja na ten temat. Wiadomości mówią o nowych częściach, ale nie mówią czy to dotyczy obu bolidów. Zauważcie, że mimo kiepskich wyników Vitalij jest zazwyczaj chwalony przez zespół...

avatar
Smyczek

27.06.2010 20:03

0

Panowie... Uwagi odnoszące się do koloru skóry Hamiltona, przyznam nawet, że niektóre nawet może i błyskotliwe, to jednak w dzisiejszych czasach, sorry... ale to trochę podstawówką zalatuje. A co do tematu, to ja również nie rozumiem i czekam na wyjaśnienia ze strony sędziów.

Przejdź do wpisu Schumacher chce wyjaśnień

avatar
Smyczek

27.06.2010 18:40

0

Problemem jest sam przepis dotyczący kary. Jak wiadomo kara, ma mieć działanie prewencyjne i żeby tak było powinna być nieuchronna. W tej chili kierowca i zespół ma czas na podjęcie działań, które zmniejszają jej wymiar kary. W tej sytuacji Hamilton praktycznie nic nie stracił, czyli tak jakby tej kary nie było. Egzekucja kary powinna być albo natychmiastowa po decyzji, albo maksymalnie po 2 okrążeniach. Nie umniejsza to jednak problemu z szybkością reakcji sędziów, która była skandaliczna długa. Na zdjęciach, które pokazywały ich twarze po przejeździe Hamiltona przez boxy, wyglądało jakby i oni byli zdziwieni obrotem sprawy, to niedopuszczalne! Kto jak kto, ale oni powinni wiedzieć ile trwa taka czynność.

avatar
Smyczek

25.06.2010 15:12

0

I znowu do niemieckiego teamu? No nie wiem...

avatar
Smyczek

30.05.2010 22:42

0

Jeśli Weber dostał informację o tym, że musi oszczędzać paliwo to dostał też informację, że Vetel też będzie musiał je oszczędzać ale na następnym okrążeniu. W takiej sytuacji, robił wszystko aby utrzymać pozycję przez to jedno okrążenie. Co do samego incydentu, to bezdyskusyjnym faktem jest, że to Vetel wjechał w Webera a nie na odwrót, i to czyni Niemca bezpośrednim sprawcą tego wypadku. Po prostu nie wytrzymał ciśnienia.

avatar
Smyczek

17.05.2010 22:15

0

A'propos pomyłek, stara dobra prawda mówi, że nie myli się tylko ten kto nic nie robi. Trochę więcej wyrozumiałości Panowie!

avatar
Smyczek

17.05.2010 11:33

0

@8. fotoman No widać było na maksa, szczególnie na konferencji prasowej. Minę miał taką jak by co najmniej nie ukończył wyścigu i to nie ze swojej winy. Wydaje mi się, że on jest po prostu piekielnie ambity. Pamiętam jak często mówił, że dla niego liczy się tylko pierwsze miejsce, drugie to już przegrana. Chyba czuł, że jego bolid pozwalał mu tutaj na zajęcie pierwszego miejsca, i na to liczył, ale nie wyszło z takich czy innych powodów, a taka szansa może się szybko nie powtórzyć, i stąd taki przybity chłopaczyna.

avatar
Smyczek

13.05.2010 19:07

0

Potwierdzam, prze zajebista!

Przejdź do wpisu Typowanie - nowe nagrody

avatar
Smyczek

06.05.2010 21:44

0

Czy mi się wydaje, czy Sebastian obciął włoski? Zawsze trochę deko mniej :)

avatar
Smyczek

06.05.2010 20:48

0

Właściwie to nie ważne co tam umieszczą, jest zrobiony na około tego taki szum, że to może być kółko, czy trójkąt, gwiazdka, kreska, pasek, zygzak itp, i tak każdy od teraz będzie to kojarzył z Marlboro :) A ten co nie będzie kojarzył, z ciekawości będzie szukał odpowiedzi i też się dowie o jaką markę chodzi. Teraz tylko czekamy jak na reklamach Marlboro, w miejscach gdzie to jest dozwolone, zacznie się pojawiać Logo Marlboro w białej ramce :) I kółko wtedy się zamknie.

Przejdź do wpisu Ferrari zmienia barwy

avatar
Smyczek

19.04.2010 13:29

0

Mi to może nawet i podobałaby się wyczyny Hamiltona... Ale jakoś tak mam, że kibicuje tym co muszą się ciężko napracować na swoje uznanie. Dla mnie Hamilton to dziecko szczęścia. Wszystko mu z nieba spada, i wszystko na sucho uchodzi. Zadebiutował w F1, od razu w jednym z najlepszych teamów, i tu pewnie kryje się cały jego talent. Ciekawe jak by się zaprezentował w słabszym bolidzie... Przyznam szczerze, że chciałbym zobaczyć go w jednym teamie z Kubicą, ciekawe, kto okazałby się lepszym kierowcą... Nieokrzesany, zadziorny i rozpychający się łokciami Hamilton, czy opanowany, skromny i pracowity Kubica...

avatar
Smyczek

18.04.2010 13:54

0

Ja również uważam wyjazd SC za bardzo kontrowersyjną decyzję! Wydawało mi się, że te odłamki leżały przy wjeździe do alei serwisowej, a przez to były małym zagrożeniem. Ale jeśli nawet leżały na torze, to leżały one na skraju toru, na zakręcie, z dala od właściwego toru jazdy. Poza tym ciężko w tym przypadku użyć liczby mnogiej, bo tak właściwie to chyba jena większa część tam leżała. Co do długości przebywania CS to nie wiem, ale może jest taka zasada, że jak już wyjdzie SC to wszyscy muszą się ustawić za nim gęsiego w rządku zanim on zjedzie. A ponieważ strata "peletonu" była taka duża to i więcej czasu reszcie zajęło dogonienie grupy ucieczkowej. Dlatego moim zdaniem, decyzja o wyjechaniu SC była podjęta z innych powodów niż te leżące na torze części.

Przejdź do wpisu Renault mogło być na podium

avatar
Smyczek

16.02.2010 12:09

0

Dobre zmiany czy nie dobre, Mercedes nie wzbudza nimi mojej sympatii. Mając kupę kasy, chce sobie kupić uznanie. Ma wszystko: najlepszy team zeszłego sezonu, najlepszego menadżera i kierowcę wszech czasów... I dla tego właśnie ja Im kibicował nie będę.

Przejdź do wpisu

avatar
Smyczek

16.02.2010 09:56

0

Kupili sobie mistrzowski zespół, ojców sukcesu wyrzucili a ich miejsca obsadzili swoimi, i teraz myślą, że będą błyszczeć i spijać piankę. Mam nadzieje, że im się noga powinie.

Przejdź do wpisu

avatar
Smyczek

10.02.2010 21:31

0

Durne jest to wyzywanie od Onetowców i WPowców i dzieci neostrady itp. Po co w ogóle takie komentarze pisać? Nie szkoda wam klikać tych pierdół?

avatar
Smyczek

20.01.2010 11:48

0

Wiadomo, jak to w Ameryce, bolid musi być jak największy! Prócz tego, jak nic robią też skrzynię w pełni automatyczną! Amerykanie z manualną skrzynią nie ruszyli by z miejsca :) Śmiesznie byłoby, jakby na starcie pojawiliby się z zupełnie innym bolidem niż te co znamy, np jakiś taki kształt od czapy, np coś w stylu UFO :)

avatar
Smyczek

13.01.2010 14:22

0

To strasznie znoszony ten kombinezon ;)

avatar
Smyczek

14.12.2009 12:05

0

Raven89 - A ja bym zrobił lepsze w notatniku, i dodał trochę efektów z kalkulatora ;-)

Przejdź do wpisu Lotus zaprezentował nowe logo

avatar
Smyczek

03.08.2009 23:31

0

Nie wiem czy Kubica będzie jeździł razem z Alonso w jednym teamie... Gdyby jednak tak się stało, to bardzo bym chciał, żeby na koniec ich wspólnego sezonu, Robert miał na koncie choć jeden punkcik więcej niż Fernando. To już by było mistrzostwo świata, nawet jakby zajmowali dwie ostatnie punktowane pozycje w generalce :)

avatar
Smyczek

24.05.2009 20:53

0

Wszyscy, którzy próbują zrzucić winę na Roberta, za poziom jaki prezentuje BMW, mają chyba jakieś problemy z myśleniem!

avatar
Smyczek

16.09.2008 15:32

0

Ja trochę z innej beczki. Ktoś wie gdzie jest kalendarz pozostałych startów na ten rok?

avatar
Smyczek

03.08.2008 20:42

0

A może BMW zależy właśnie na Kubicy, i specjalnie odpuścili w tym sezonie bo to co mieli do zrobienia już zrobili, a dalsza dobra jazda tylko podnosiłaby w rankingu Kubicę oraz windowała jego gażę. A tak, jak Robert już tak nie będzie błyszczał, to jego gwiazdka przygaśnie, zainteresowanie jego osobą spanie, i będzie musiał zostać w BMW na przyszły sezon. BMW będzie miało aspiracje do liderowania, a Kubica tylko może im w tym pomóc.

avatar
Smyczek

23.07.2008 10:52

0

Mimo iż nie przepadam za Hamiltonem to jednak moim zdaniem w ostatnim wyścigu pokazał się naprawdę z bardzo dobrej strony. Jego Team popełnił spory błąd taktyczny i o mało nie kosztowało go to pierwszego miejsca, osobiście byłem pewien że nawet na pudło nie wskoczy! Ale niemiło mnie zaskoczył, jak w naprawdę dobrym stylu przebił się na lidera. Wiadomo, że bez dobrego bolidu tego by nie osiągnął, ale to się tyczy wszystkich kierowców, no może oprócz Roberta, który i na hulajnodze byłby w czołówce :)

Przejdź do wpisu Hakkinen o Hamiltonie

avatar
Smyczek

10.06.2008 10:25

0

Ciekawe czy w tej polskiej fabryce Bridgestone robią gumy do F1?

Przejdź do wpisu Bridgestone po wyścigu

avatar
Smyczek

09.06.2008 09:04

0

Brak mi słów, do opisania tego co czuję... Robert jest nieprawdopodobny!!! Jeździ jak maszyna! W tym sezonie nie ma sobie równego kierowcy w stawce! Mimo słabszego bolidu, z sukcesem walczy o najwyższe pozycje. Jest lepszy niż najlepszy normalnie!

avatar
Smyczek

06.06.2008 22:38

0

Litości! Robert swoje najlepsze okrążenie jechał na normalnych oponach! Opony deszczowe założyli mu w ramach treningu ekipy serwisowej zaraz po zjechaniu do boxu. Tak samo jak to zrobili wcześniej z Haidfeldem. Gdyby było inaczej, ja bym zwariował!!!

avatar
Smyczek

06.06.2008 09:37

0

Władze F1 mogły by przynajmniej podać oficjalną informację, czym się kierowali w podjęciu tej kontrowersyjnej decyzji.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu