Mercedes powrócił do srebrnego malowania w maszynie W13
Aktualni mistrzowie świata w końcu odsłonili swój bolid nowej generacji. Na samochodzie z powrotem pojawiło się długo wyczekiwane srebrne malowanie. Przy okazji oficjalnie potwierdzono, że Lewis Hamilton będzie kontynuował karierę w sezonie 2022.Mercedes przystępuje do nowego rozdania w F1 jako zespół, który zdecydowanie najkorzystniej wyszedł na ostatniej tak dużej zmianie przepisów. Odkąd wprowadzono silniki hybrydowe w 2014 roku, Niemcy rządzą i dzielą w klasyfikacji konstruktorów. Inna sytuacja dotyczy kierowców, gdzie w ubiegłym sezonie musieli uznać wyższość Maxa Verstappena z Red Bulla.
Nic więc dziwnego, że ekipa z Brackley jest żądna rewanżu, o czym wspominał niedawno sam George Russell. Pomóc w tym mają różne działania, które poczyniono minionej zimy.
Niemieccy inżynierowie skupili się przede wszystkim na poprawie jednostki napędowej, która notabene od lat wyznacza trendy w F1. W sezonie 2021 cierpieli jednak mocno w kwestii niezawodności i to ma się zmienić w tegorocznej kampanii. Mocną stroną tego silnika ma być też ulepszona turbosprężarka, a także nowe paliwo E10.
O aerodynamice samochodu nie spekulowano już tak dużo, więc eksperci z niecierpliwością czekali na prezentację modelu W13. I faktycznie Mercedes pokazał kilka ciekawych rozwiązań.
Sprawdziły się również doniesienia o tym, że Niemcy powrócą do swojego tradycyjnego, srebrnego malowania. Przez ostatnie dwa sezony ścigali się z czarną kolorystyką. Teraz widać jedynie takie małe wstawki. Pojawiły się także jasnoniebieskie i czerwone elementy.
Stajnia z Brackley - podobnie jak inne zespoły - nie uniknęła wpadki z wcześniejszym wyciekiem swojego dzieła. Jak na razie takiego czynu nie dopuścił się jedynie się Haas.
Przez ostatnie miesiące kibiców zastanawiała też przyszłość kierowcy Mercedesa, Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk, który w kontrowersyjnych okolicznościach stracił tytuł w 2021 roku, miał rozważać bowiem zakończenie kariery. Na szczęście do tego nie doszło, a siedmiokrotnego mistrza świata będziemy oglądać na torach F1. Piątkowa prezentacja oficjalnie potwierdziła tę informację.
Oprócz innowacyjnych bolidów będzie czekać na niego również inne wyzwanie. Jego partnerem został George Russell, którego określa się "złotym dzieckiem Mercedesa." Czy takim zostanie? Zobaczymy, ale Brytyjczyk z pewnością nie da zepchnąć się do defensywy, jak to czynił przez ostatnie lata Valtteri Bottas.
Nowa niemiecka maszyna już dzisiaj zadebiutuje na torze. "Srebrne Strzały" mają zaplanowany shakedown na obiekcie Silverstone. Zdjęcia z tej sesji mają zostać udostępnione około 15.30 czasu polskiego i będą dostępne na naszej stronie.
Zdjęcia:
komentarze
1. hubertusss
W sumie wielkiej rewolucji tu nie ma. Ciasno upakowane układy chłodzenia i osprzęt spowodowały, że boki są bardzo mało rozbudowane. Część chłodzenie a poszło na pewno na górę. Ponieważ górny wlot jest spory. I to wszystko. W sumie dość konserwatywne podejście.
2. XYz1
Myślę że auto może nie jest idealne, ale sami kierowcy na pewno sporo nadrobią. Lewis ma 37 lat, myślę że razem z Georgem będą stanowili dość wyrównany, ale najlepszy duet kierowców w stawce.
Malowanie w porządku, układ samochodu dość konserwatywny, myślę że więcej nowinek zobaczymy dopiero w Bahrajnie. Jestem spokojny o ich formę sportową, nie wiem jeszcze jak będzie z awaryjnoscią całego układu, bo Mercedes na przełomie lat miewał z tym problemy.
3. Fan Russell
W końcu srebrne strzały ;)
4. BigBen
Bardzo ładny.Jak na razie nr1.W rękach Lewisa będzie na pewno mega szybki.
5. hubertusss
@2 to, że nie ma fajerwerków i rewolucji nie musi oznaczać, że nie jest idealnie. Patrząc od góry Mercedes jest najwęższy na wysokości kokpitu tam gdzie są chłodnice. Boki obudowy chłodnic są ciaśniej i węziej niż rozstaw przednich kół. czego nie ma żaden pokazany dotąd samochód. Tył też ciasno upakowany. Opory aero mogą być małe.
6. berko
Ciekawe, że na grafikach pokazali jeden bolid, żeby za chwilę pokazać inny... Dziwna taktyka.
7. Gumek73
To chyba tylko taka ściema, zabardzo przypomina zeszłoroczne konstrukcje.
Prawdziwa maszyna raczej jeszcze nie ujrzała światła dziennego.
8. Andrzej369
@6 To samo zrobił choćby McLaren i Williams
9. berko
@8. Andrzej369
Ok, tylko jaki jest sens w takim działaniu?
10. hubertusss
@6 na jakich grafikach? Przecież była prezentacja. No chyba, że to coś koło czego stali Lewis i George to był jakiś hologram. W co wątpię. Prezentacja co prawda byłą nudna jak flaki z olejem bo 27 minut pierdolamento. Ale jednak sam samochód myślę, że mocno się nie zmieni. Tym bardziej ,z e w zasadzie nie pokazali tyłu. Oczywiście nie liczę skrzydeł bo te elementy łatwo wymienić. Ale co do reszty myślę, że na torze za bardzo się nie zmieni.
11. hubertusss
Jak by co choćby na yt jest dostępna prezentacja z ludźmi obok auta a nie tylko grafiki.
12. Frytek
Kuźwa, co oni mają z tym matowym malowaniem?
Nawet Mercedes w to wszedł
13. Ewenement
Wszystko jest na swoim miejscu, jednak na razie Ferrari jest kotem ;) Słusznie ktoś zwrócił uwagę, że brak zdjęć tylnej części. Tam zapewne będzie coś ekstra. Miłego dnia wszystkim !!
14. hubertusss
Generalnie wszyscy ci co pokazali samochód na żywo jak Merc czy Ferrari nie pokazali tyłu. Tylne części widzimy tylko u tych co pokazali grafiki. A i to nie zawsze.
Więc śmiało można założyć, że miedzy przednią a tylną osią Mercedes trafi na to w takim stanie jak teraz jest. Może jakieś brzegi podłogi się zmienią. A jak pisałem na skrzydła i nos nie ma co patrzyć bo to się szybko wymienia. Zwłaszcza nos z przednim skrzydłem.
15. hubertusss
@12 gdzie ty ten mat widzisz? Weź siebie obejrzyj może prezentacje choćby na yt.
16. Eriandor
Nie zwracajcie uwagi na grafiki, są przekłamane. Prawdziwy bolid pokazano na prezentacji - inaczej poprowadzona sekcja boczna (w szczególności tył), całkowicie inne wloty powietrza (prostokątne a nie owalne jak na grafikach), jest też inny nos, lotka na "grzbiecie" czy nawet przednie skrzydło.
17. hubos21
@16
Każdy się maskuje w rożny sposób, RBR wszystko ukrywa, Mercedes wypuszcza dwie konstrukcje w eter a wyjedzie trzecią, dopiero na testach będzie można coś więcej zobaczyć, poprawki na Bahrajn na pewno będą ale filozofii nikt nie zmieni przez ten czas
18. kdarecki
mmmm.... kosa !
19. matikte1
Masakra co za strona, jak mozna w jednym artykule wrzucic dwa rozne auta??
Kolega #16 ma racje grafiki sa bledne, prawdziwe auto pokazane jest na filnie i w ostatnich zdjeciach w tym artykule . Normalnie zenada.
20. berko
@19. matikte1
Przecież nawet oficjalna strona F1 i Mercedesa na FB pokazywały tylko zdjęcia grafik, bez zdjęć prawdziwego auta. Więc o co się plujesz?
21. Max_Siedlce
Bardzo interesująca prezentacja Mercedesa, przedstawienie młodych kierowców z programu, super.
Co dobre, ani słowa o finale sezonu w kontekście oszustwa, jedynie, że był drugim co do oglądalności wydarzeniem sportowym roku. Dobrze, że popularność F1 rośnie.
Oczywiście nie wiadomo ile w tym wszystkim jest prawdy jeśli chodzi o pokazany bolid, ale jedno jest bardzo interesujące, nowy silnik Mercedesa wydaje się posiadać mniejsze zapotrzebowanie na chłodzenie,
obszary wlotów powietrza do chłodnic są znacznie mniejsze w stosunku do zeszłorocznych konstrukcji w bolidach z jednostką Mercedesa. Jeśli faktycznie tak jest i jednostki będą mocne to daje im to sporą przewagę aerodynamiczną i może nas czekać kolejne 4 lata hegemonii Mercedesa. Redbull niestety posiada jedynie zmodyfikowany silnik z roku 21
22. Frytek
@15. hubertusss
No dobra,półmat. Ale połysk to to nie jest
23. hubertusss
@22 jeśli nie widzisz na filmie jak się światło odbija to nic nie poradzę. A wydaje ci się że półmat bo to jest powrót do koloru aluminium jakie miały samochody Mercedesa gdy nazwano je srebrnymi strzałami.
24. hubertusss
@21 wywód o chłodzeniu i silniku normalnie zwala z nóg. Nie zapomnij, że część chłodzenia realizowana jest poprzez wlot nad głową kierowcy. Piszesz, że RB posiada zmodyfikowany silnik z zeszłego roku. Masz jakieś info, że Mercedes zbudował swój od nowa czy tylko zaklinasz rzeczywistość?
25. Pajol
Jest w chugo wąski i ma maga duże kanały które doprowadzają powietrze pod podłogę . Chyba Mercedes znowu zaskoczy wszystkich
26. hubertusss
@25 wymiary wlotów kanałów doprowadzających powietrze pod podłogę tych za przednimi kołami są chyba określone regulaminem. Chodzi o to, że wąskie szczupłe obudowy chłodnic i dalej silnika sprawiają, że więcej powietrza dociera do tyłu. Gdzie górna część podłogi/wylot dyfuzora tworzy takie jak by skrzydło plus mamy te małe lotki przy wydechu. I to na nie trafić ma więcej powietrza dzięki wąskim obudowom.
27. Gumek73
Jak się porówna Ferrari i Mercedesa, to się człowiek zastanawia, czy oni napewno konstruowali te auta w oparciu o te same przepisy.
A co dywagacji która konstrukcja lepsza, to dałbym sobie spokój, bo nasza wiedza o konstruowaniu takich aut jest bliska lub równa zeru.
Jeszcze 30 dni i wiele się wyjaśni.
28. yaiba83
Mili Państwo nie ma co teraz wróżyć z fusów. Nawet jak się okaże że np Mercedes jest szybki to nie znaczy że będzie wygrywał, bo nie wiadomo jak będzie konsumował opony, jak będzie z niezawodnością itp.
29. Frytek
@23. hubertusss
Jeśli nie wiesz, że w półmacie światło również się odbija to nic nie poradzę. Dlatego nazywa się to półmat. Porównaj sobie stare srebrne bolidy z tym. Połysk musi się świecić jak psu jaja a tu tego nie ma
30. Krukkk
Kolejne fiasko "Mistrza Wszechczasow".
31. Cadanowa
Ładnie wygląda, fajnie ze wrócili do srebnego, miejmy nadzieję będzie szybkie bardzo. Poprzednim model niestety był wolny.
32. jan_ka
Ciekawie to wyglada. Bardzo wąski, czyli nały opór bedzie. Do tego przednie skrzydło ciekwie wyprofilowane. Także tylne inne niż u wszystkich. Wyglada na to że dobrze to przemysleli. Tylko czy przy takim upakowaniu, jednostka napędowa wytrzyma termicznie?
33. Skoczek130
Miejmy nadzieję, że tą konstrukcją nie odskoczą ponownie konkurencji, bo znowu będziemy mieć sezony bez historii. W zeszłym roku wyraźnie dystansowali RBR pod koniec sezonu. Jeżeli i ty będą to chapeau bau
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz