Vettel: zdobycie punktów nie było dziś możliwe
Sebastian Vettel fatalnie zaczął nowy etap w karierze. Mało kilometrów w testach, wczoraj odpadnięcie w Q1, a dziś kara za zignorowanie żółtych flag i wjechanie w Estebana Ocona. Lance Stroll miał o wiele spokojniejszy wyścig i skończył na tej pozycji, z której zaczynał - 10.Sebastian Vettel, P15 "To był dość trudny wyścig. Chcieliśmy trochę zakombinować ze strategią przez jazdę tylko na jeden pit stop, ale ostatecznie to się nie opłaciło. Sądzę, że decyzja o wypróbowaniu takiego rozwiązania była dobra, ale po prostu moje opony się zużyły. Start był mocny i byłem przyzwoicie ustawiony po pierwszym okrążeniu, ale później sprawy się skomplikowały. Chociaż nieco spłaszczyłem oponę, musieliśmy wydłużyć nasz stint by zastosować strategię z jednym pit stopem. Koniec końców zdobycie punktów nie było dziś możliwe. Nie był to najlepszy weekend, ale mogliśmy się podczas niego czegoś nauczyć. Z pewnością mamy potencjał by rozwinąć się przed kolejnymi wyścigami."
komentarze
1. OOXXYY
Jeszcze raz powtórze, ewidentnie widać że Sebastian jest sabotowany przez zespół od początku sezonu .
2. runman
@1 No tak, na pewno ściągnęli do siebie jednego z droższych kierowców, tylko po to aby spróbować na jego tle "promować" Strolla. Każdy punkt się liczy, każda pozycja w klasyfikacji konstruktorów to różnice liczone w milionach funtów. Lawrence to biznesmen, jaki sens miałoby ściągnięcie medialnego, rozpoznawalnego kierowcy tylko po to aby go sabotować?
3. amol
Vettel przechodzi samego siebie, kierowca z niego jak ze świni astronauta.
4. Schumi83
Powiedzmy sobie szczerze jego czas się skończył , dokończy kontrakt i zakończy karierę .
5. Aeromis
Gdyby cała F1 składała się z samych Vetteli i Mazepinów, to amerykanie przestaliby oglądać Monster Trucki.
6. szymrap1
Aż głupio coś napisać, bo do ognia kpin z niego sam dorzuca drewna. Szkoda, że tak kończy czterokrotny...
7. Mat5
Do momentu tej kolizji Vettel jechał nawet nieźle, ale ten incydent z Oconem był krótko mówiąc dziwny. Vettel za to został słusznie ukarany, zresztą to nie jest pierwszy raz, kiedy on nawywija a potem zwala winę na innych. Stroll dzisiaj na plus, pojechał solidny wyścig na tyle, na ile pozwolił bolid.
8. Tom66
KIMIRAJDKONIEM gdzie jesteś. Konia walisz czy co?
9. OOXXYY
@2
To już pytanie nie do mnie tylko do papy Strolla. Może jest biznesmenem excentrykiekiem, a może chce pokazać, że jego syn jest tak dobry że niszczy mistrza?
Ale widze że hejterzy już się zlecieli i potrafią tylko szargać fobre imie wspaniałego kierowcy.
10. Ecclestone
Wspaniały wyścig Vettela. Po raz kolejny zaprezentował swoje niesamowite umiejętności. Brawo.
11. Del_Piero
Co za spektakularny upadek. Chyba tylko Villeneuve, Hill i Raikkonen po wygranych tytułach tak mocno się pogorszyli (albo zostali po prostu zweryfikowani).
12. Raptor202
@2 Przecież ona trolluje :)
13. OOXXYY
@12
O przepraszam, nikogo nie obrażam więc nazwała bym to raczej krytyką w formie sarkazmu ;)
14. berko
Dziwne, że wszyscy zagorzali obrońcy VET tak łatwo się poddali i poznikali, może poza 1, 2 osobami.
Mega słaby wyścig w wykonaniu Niemca. Kolizja z Oconem to gwóźdź do trumny w tym wyścigu. Stroll przy nim dziś to jak stary wyga.
15. sliwa007
Jestem rozczarowany. Co prawda przydzwonił w Ocona, ale nie było jego popisowego numeru - oberka. Na szczęście sezon jest długi, pewnie najlepsze akcje trzyma na wyjątkowe wyścigi.
16. Franczos2010
Tytuł the most spins in the weekend ma nie Vettel a Mazespin :) cóż za miła niespodzianka potomek Vettela
17. kotwica
Załóżcie może jakąś stronę dla antyvettelowców i tam wylewajcie na niego wiadra smoły a nie zasmradzacie jedną z najlepszych stron o F1 swoim cuchnącym jadem.
18. Ilona
Nikt trzeźwo myślący raczej nie powinien oczekiwać od niego, że pojedzie idealnie już w pierwszym wyścigu. Każdy zwykle potrzebuje czasu, żeby dobrze zgrać się z bolidem, wchodząc do nowego zespołu. Nie miał tego czasu zbyt wiele, biorąc pod uwagę to, co się działo na testach. Nie miał też zbyt wiele szczęścia w kwalifikacjach. Są inni kierowcy w podobnej sytuacji, którzy też nie zabłysnęli na tle swoich partnerów, czy to oznacza że można ich od razu skreślać po pierwszym wyścigu? Nie wydaje mi się.
19. BAR 82_MCE
@18 Ilona
No popatrz, a Sainz jakoś potrafił pojechać przyzwoicie, Tsunoda również, Alonso też świetnie do momentu awarii,nawet Mick dojechał. Dziwne prawda?
20. BAR 82_MCE
Perez też sobie jakoś poradził. Wszyscy są w nowych zespołach, ale tylko biedny Sebastian i Nikita pojechali jak debiutanci.
21. iceneon
Cała masa radości z oglądania wyczynów Sebka :)))
Obrońcy Vettela macie kolejny dowód na to jakim jest dupkiem. Oczywiście będąc przekonanym o swojej wyższości i nieomylności znowu zwalił winę za swój błąd na kogoś, on jest niewinny. To typ, którego gdy złapiesz za rękę, mówi, że to nie jego ręka. Przypomina mi Tyma z Rejsu gdy grał w klapsy z poetą.
22. OOXXYY
@19
Najdziwniejsze jest to, jak Perez w swoim pierwszym wyścigu, startujący w nowym bolidzie w dodatku z alei serwisowej mógł dojechać na 5 pozycji?
23. kotwica
Na f1wm skrytykują, pohejtują i po chwili dają spokój a tutaj jest to traktowane jak jakaś kampania czy nawet wyprawa wojenna. Ja nie wiem czy nie byłoby warto rozważyć masowego blokowania userów nawet jak ma być widoczne tylko 25% komentarzy i odpowiedzi na niewiadomo co ale prawda jest taka że z aż taką falą hejtu i szyderki należy walczyć każdymi możliwymi sposobami. Gdyby pewnego pięknego dnia VET zmienił swoje obywatelstwo na polskie i nazwisko na Kubica to nikt by złego słowa nie powiedział a byłoby obwinianie OCO, oburzenie narodowe na te wszelkie kary i masa teorii spiskowych o dwóch różnych bolidach. Gdyby STR popełnił podobny błąd nie byłoby żadnego hejtu. Banda żałosnych, zaślepionych i ogarniętych nienawiścią hipokrytów.
24. OOXXYY
@23
Dobrze mówisz, dla tego ja już wcześniej zauważyłam że Sebastian w nowym zespole od samego początku jest sabotowany począwszy od awari: testy i treningi, poprzez złą strategie: kwalfikacje a kończąc na wyścigu, gdzie Aston Martin przekupił Ocona aby ten spowodował kolizję.
25. Moria
OOXXYY
Daruj już sobie te złośliwość. Nawet jeśli w pewnym momencie było to zabawne to pisanie w kółko tego samego pod wieloma newsami jest już nudne i żałosne. Masz problem z Vettelem, masz z Hamiltonem, Verstappenem... Może kup sobie jakąś tablice do rzutek, powies na tarczy zdjęcia kierowców i rzucaj. Może wtedy poczujesz się lepiej i nie będziesz musiała tutaj wylewa swoich żali, czy z czym tam masz problemy
26. Raptor202
@25 To jest takie dziwne, że pojawiają się złośliwe komentarze na temat Vettela, kiedy ten już po raz któryś powoduje kolizję, a potem zrzuca winę na przeciwnika? Dokładnie to samo zrobił po zajechaniu drogi Leclercowi w Brazylii. Wniosek jest prosty - rywal powinien uciekać na pobocze, albo najlepiej w ścianę, wtedy zdaniem wielkiego mistrza wszystko będzie w porządku.
27. Raptor202
PS. Jego fanboye wcale nie są lepsi. Przegrał z Ricciardo - no wiadomo, że celowo jeździł tak słabo, bo chciał odejść do Ferrari i szukał pretekstu. Przegrał z Hamiltonem w 2017 - no bo ten Verstappen nie rozpłynął się w powietrzu w Singapurze. Kolejna porażka w 2018 - to wszystko wina zespołu. Cztery bączki i wjazd w ścianę na Hockenheim to też wina zespołu, pewnie posmarowali kierownicę klejem, żeby nie dało się normalnie skręcać. Porażka z debiutantem w 2019 - bo Ferrari znalazło nowego pupilka i zaczęli sabotować Sebastiana. Nokaut w 2020 - no tutaj to w ogóle od początku do końca Ferrari perfidnie sabotowało swojego kierowcę. Nawet Leclerc się z tym nie krył i specjalnie wyeliminował Vettela z wyścigu w Austrii.
28. Moria
@ 26.
Oczywiście że Vettel zasłużył na krytykę i temu nigdzie nie zaprzeczam. Ale to co pisze OOXXYY, to zwykłe trollowanie ( jak sam stwierdziłes wyżej ) do pewnego momementu może i zabawne, jednak nie ciągle. Chce krytykować Vettela to niech napisze coś sensownego z czym można dyskutować, a nie robi pod wieloma newsami posmiewisko. W końcu to portal o F1 czy jakieś przedszkole?
29. OOXXYY
@25
Absolutnie nie mam problemu, przedstawiam tylko swój punkt widzenia a jak ty to odbierasz to już twój problem.
I tu musze przyznać się do błędu, po głębszym zastanowieniu, to jednak bardziej wygląda na to, że to nie nowy tem sabotuje Sebastiana a on sam celowo podkłada się, aby bez konsekwencji rozwiązać kontrakt, bo pewnie już jest propozycją od Mercedesa na przyszły sezon.
30. Moria
@ 29.
Właściwie po głębszym zastanowieniu trzeba ci przyznać rację w jednym, masz ochotę robić z siebie pajaca to rób ;)
31. fpawel19669
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Ano to, ze niektórzy fantaści snuli plany zastąpienia Hamiltona przez Vettela. Hmm, to dopiero kabaret.
32. Ecclestone
A może tego "hejtu" by nie było gdyby Vettel nie zrzucał winy za swoje niepowodzenia na innych i nie pozował na wybitnego kierowcę?
33. TomPo
Vettel - nie bylo dzis szans na punkty
Stroll - tato, potrzymaj mi piwo...
I jeszcze to zwalanie winy na Ocona (tak samo jak zwalal na Lec).
Stroll walczy o punkty, Seba walczy z Williamsem i Haasem - zalosne.
34. kotwica
@33 Żałosne jest dowalanie VET przy każdej możliwej okazji. On jedyny jeździ po torze?
35. Ilona
32. Ecclestone, nie pisz bzdur. Seb wziął winę na siebie i przeprosił Ocona.
36. Vendeur
@35. Ilona
Sama nie pisz, zaślepiona hipokrytko. Już zapomniałaś jak się zachował podczas wyścigu i co mówił przez radio?
37. ???
Co jak co, ale Vettel w wyścigu wyglądał naprawdę mizernie, nikt nie spodziewał się fajerwerków bo dość sporych problemach w trakcie testów ale jednocześnie nikt zapewne nie myślał że będzie aż tak słabo.....
38. LuckyFindet
@34 serio wyrażanie swojej opinii (z resztą słusznej) uważasz za dowalanie się do Vettela? I jeszcze to pisanie o blokowaniu użytkowników, bo coś złego napisali o Vettelu. Ja rozumiem, że jak się kogoś lubi to będzie się go bronić. Ale trzeba też patrzeć na jazdę Vettela obiektywnie. Wczoraj jedyny pozytyw u niego to był start i pierwsze parę okrążeń. Uderzenie w Ocona i zwalanie winy na niego to nie jest zachowanie godne 4-krotnego mistrza świata. Nawet jeśli to co mówił było pod wpływem emocji, to może powinien pomyśleć o wizycie u psychologa. Może to by mu pomogło się odbudować. Nie dziw się, że Vettel jest tak atakowany, bo liczba błędów jakie popełnia nie jest proporcjonalna do jego osiągnięć. Od dłuższego czasu prezentuje poziom przeciętniaka, co wiele osób utwierdza w przekonaniu, że nie zasłużył nawet na jeden tytuł. Czasy Vettela niestety już minęły i chyba najlepszą opcją będzie dla niego szybkie zakończenie kariery jako kierowca po tym sezonie i zajęcie się czymś innym związanym z F1.
39. Soto
@29
"bo pewnie już jest propozycją od Mercedesa na przyszły sezon".
Ty tak na serio? Hahaha:) Muszę przyznać, że potrafisz poprawić człowiekowi humor:) Jeszcze proponuję Mazepina na kierowcę w drugim bolidzie i Mercedes jest na dnie.
40. Ilona
36. Vendeur, tak, z pewnością najważniejsze jest to, co mówi kierowca przez radio w silnych emocjach i sekundę po kolizji. Z pewnością też Vettel jest jedynym, któremu zdarzyło się popełnić błąd i obwinić kogoś pod wpływem chwili podczas wyścigu. Przez radio pada też wiele słów, o których nie masz pojęcia.
To co jest naprawdę ważne to to, jak ktoś potrafi zachować się po wyjściu z bolidu, ocenić na chłodno, przyznać do błędu i w pierwszej kolejności pójść do kogoś i przeprosić. To właśnie zrobił Vettel.
Udowadniasz tylko, że sam jesteś hipokrytą, a przy okazji jeszcze nie potrafisz trzymać się tego co piszesz, bo podobno miałeś mnie ignorować i chyba coś nie wyszło.
41. TomPo
@34
SPrawdz moje inne posty, "dowalam" kazdemu komu sie nalezy.
Od Strolla (gdy jezdzi jak synalek tatusia), poprzez Mazepina gdzie pisze ze wiecej wydadza na bolidy niz to co wnosi do zespolu, po Bottasa, gdzie pisze ze nie zasluguje na bolid Merca, itd itp
Nie win mnie ze "dowalam" Vet, win Vet ze daje ku temu tyle sposobnosci.
Jak pojedzie dobry wyscig, to mowie ze pojechal dobry wyscig, nie moja wina ze mozna to napisac moze kilka razy na sezon.
42. TomPo
@34
Inna sprawa, ze o kim mialem napisac komentarz pod postem o Strollu i Vet? O Kubicy?
Niech zacznie jezdzic jak na 4-krotnego przystalo, to przestana sie na niego gromy sypac.
43. XandrasPL
Vettel. Weekend słaby. Każdy dostosował się bolid a tylko Vettel miał problemy. Dlaczego? A no to gorsza wersja Mercedesa. Mają dwukrotnie powielone problemy Mercedesa i z reguły i tak są wolniejsi. To daje im bycie 7-8 bolidem w stawce. Stroll miał tutaj przewagę. Vettel przez pecha nie mógł wejść do Q2. Już walić to co zrobił podczas tego okr.
Start miał bardzo dobry. Zyskał 3 pozycje na dojeździe do jedynki. W 9 zakręcie wcisnął się Russellowi i zaraz na wyjściu z 9 zakrętu wyprzedził Tsunodę. Nie wiem czy tylko ja zauważyłem, że Vettel od 2 zakrętu miał oberwane skrzydło po lewej stronie. Przez pierwsze 5, 6 okr. na wzniesieniach haczył o tor i sypały się iskry. Blokował przez to koła. Potem co miało się urwać to się urwało bo już nie leciało nic z jego auta. Przez 3 okr. walczył z Perezem na to kto ma DRS. Tak się wyprzedzali. Potem Tsunoda go wyprzedził. No miał jechać takim tempem aby starczyło opon na 1 pit. I to było słabe. No to Bahrajn. Tutaj 2 pity to minimum aby punktować. Jechał i jechał. Każdy go wyprzedzał na świeżych. Fajne pojedynki z Alonso. Tam fajnie walczył. Ale koniec końców jego występ trzeba podsumować tak jak mecz piłkarski. Grasz przyzwoicie ale jak strzelasz samobója z 25 metrów to co? No masakra. Kolejny prosty błąd. Z tym skrzydłem i wjechanie za bolid Ocona tracąc docisk na przodzie nie było za mądre. Zblokował koła i bach. A tłumaczenie tak jak on to ma. Pewnie bo 3 zakrętach dalej skumał, że znów jego głowa nie przyswoiła winy i powiedziała za niego głupie wytłumaczenie. Od razu po wyścigu zanim Ocon wysiadł z bolidu to Vettel podszedł i przeprosił go. Znaczy podszedł a czy przeprosił to się domyślam.
Jechał przyzwoicie jak na to co miał i jak to ogarniał w 1 wyścigu ale i tak jego występ to 1/10 no bo Vettelszczyzna wzięła górę. Było by 2/10 gdyby chociaż głowa wzięła winę na siebie.
Natomiast już nie chce pisać do tych co piszą "Stroll punkty a Vettel jak zwykle". No miał najcięższe zadanie z tych co zmienili zespół. Do tego słabe kwale z jego winy? No tak pół na pół ale jednak nie mógł się wybronić czasem i wyścig z tą strategią nie dałby punktów. Stroll zyskał, że Alonso i Gasly wypadli z 10. Tak to trzeba rozpatrywać a nie jak ten o wyżej. Słaby Vettel ale będzie lepiej. Mercedes musi im pomóc ogarnąć auto.
44. ahaed
Tak przy okazji, pomiedzy Waszymi przepychankami: Vettel kolejna kara. Aż dziwne, że jeszcze o tym nikt nie napisał.
45. OOXXYY
@39
Akurat tam wkradła mi się literówka, chodziło oczywiście o to, że pewnie Vettel otrzymał już propozycje od Mercedesa na przyszły sezon,
dla tego dąż do rozwiązania kontraktu z AM za sprawą słabych wyników ;)
46. iceneon
@34. kotwica
Tak jak ci już raz pisałem, zrób sobie operację powiększenia głowy, bo w tej ci się już głupota nie mieści. Nikt tu nie hetuje Vettela, to same fakty. Najlepiej idź na f1wm i pohejtuj Kubicę, to sobie ulżysz razem z twoimi ziomkami niesprawnym mózgiem i altairem, czy jak mu tam. Do budy!
47. kotwica
@46 Thomas Anderson faktem jest to że VET jest 4 - krotnym mistrzem świata z ponad 50 - cioma zwycięstwami i PP na koncie, swoje zrobił, jest spełniony i finansowo ustawiony do końca życia. I uwierz mi że o wiele większą masę radości miałem z popisów Robercika w Williamsie i DTM i prawdopodobnie dalej będę miał z popisów w ELMS które startuje w kwietniu więc zamiast szczekać na kogoś komu nigdy nie dorośniesz do pięt lepiej przygotuj się na obronę Robercika po fatalnych występach. :D A tak w ogóle to wy...j na powrotroberta, idealnie tam pasujesz zwłaszcza że tam są najbardziej zachwyceni obroną Kubicy i hejtem na VET.
48. fpawel19669
@47 Tematem tego postu jest ocena występu niejakiego Vettela. Co z tym ma wspólnego Kubica?
49. fpawel19669
@47 Napisz coś merytorycznego, bo obrona niemieckiego kierowcy przez Ciebie jest - delikatnie mówiąc- na poziomie piaskownicy.
50. kotwica
@48, 49 Kolego Pawle już ci tłumaczę. Ten niedobry Vettel jest hejtowany i wyśmiewany przez Polaków za każdą wpadkę tylko dlatego że żal im dupę ściska że jest Niemcem, zaczynał w tym samym teamie co Kubica a pomimo tego osiągnął kilkadziesiąt razy więcej w F1 niż Kubica. Idealny dowód to fakt że nawet za czasów dominacji nienawidzili VET i tylko czekali na wpadkę żeby mieć pożywkę. Podobnie kiedyś było w skokach narciarskich z Gregorem Schlierenzauerem którego Polacy nienawidzili dlatego że w tak młodym wieku osiągnął więcej niż Adam Małysz przez całą swoją karierę. I jeszcze jedno co do VET - siedzę w worku z napisem "obiektywni" dlatego że:
- nie uważam że VET jest papierowym mistrzem. Można tak powiedzieć o jednokrotnych mistrzach którzy potem rozmieniali się na drobne i nigdy potem nie pokazali swojej zajebistości (Raikkonen, Villeneuve, Hill) ale nie o kimś kto zdobył 4x WDC
- wiem że "lanie" od RIC było efektem gry na rozwiązanie kontraktu z RBR(w którym była klauzula) by przejść do SF(z którym podpisał porozumienie jeszcze przed '14). Podczas gdy inni pisali że RIC go wyjaśnił.
- uważam że LEC pokonał VET nieznacznie w '19(podczas gdy znafcy uznali to za pogrom) a w '20 rzeczywiście chciało się mieć Sebowi motywacje w takich okolicznościach. Nie ma co...
- wstrzymam się z jego oceną aż do czerwca a nawet połowy sezonu a nie szydzę z niego i wyrzucam go z teamu już po pierwszym wyścigu jak robią to niektórzy. Całe szczęście że to nie od nich zależy jak długo VET będzie jeździł dla AM.
51. fpawel19669
@50 "Odważna deklaracja z tym "obiektywnym" workiem. No, no, dla mnie traci megalomania. Oczywiście, ze ogólna ocena będzie dopiero po sezonie, ale na dzisiaj chyba nie jest zbyt dobrze. Napisałem najdelikatniej jak potrafiłem. I o ile jeszcze można wybaczyć błąd przy uderzeniu w Ocona, to zachowanie po, było po prostu żałosne. Takie przez dużą literę. Uważam, ze bardzo dobry kierowca miał taki przysłowiowy - zabrzmi to trochę kreteńsko - czteroletni "dzień konia". Później to już równia pochyla, ale oczekiwania przerosły jego możliwości i efekt mamy dzisiaj. A tych tytułów już mu nikt nie zabierze, tyle, ze wartość ich spada z każdym takim incydentem. Jakże inaczej teraz brzmią słowa Alonso o przegranej z inżynierem Adrianem...
52. nekos
Jak nie było? Przecież zdobyl 5pc :)
53. Vendeur
@40. Ilona
A widzisz, ciekawiło mnie jakie brednie wypisujesz, skoro takie emocje wzbudzasz. Niepotrzebnie.
Jest różnica pomiędzy emocjami na torze i niesłusznym obwinieniem innego kierowcy oraz zrobieniem z siebie totalnego debila, co ma w zwyczaju Vettel, który najwyraźniej żyje w innej rzeczywistości. Wjechanie komuś w dupę, gdy oba pojazdy poruszają się po prostej i twierdzenie, że winny jest ten z przodu, nie tyle pokazuje problemy emocjonalne Vettela, co daleko posuniętą paranoję. Nie pierwszy raz.
54. iceneon
@50.
Kotwica, obiektywny, czy jak tam siebie nazywasz. Przestań robić tu gburzę i idź do swoich ziomków z podwórka na f1wm, tam wasza siła w kupie trolle, pohejtujcie sobie Kubicę od czasu do czasu i będzie git. My dyskutujemy tutaj o ostatnim wyścigu, a w nim Vettel po raz kolejny się skompromitował i w tym przypadku żadne wcześniejsze osiągnięcia tego nie zmienią. U każdego przychodzi moment, że staje się słaby. Moim zdaniem Schumi również niepotrzebnie wracał, bo trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Hamilton mam nadzieję, że zakończy karierę w F1 już niebawem, bo zaraz forma spadnie. Natury nie oszukasz. U Vettela jakoś wyjątkowo szybko przyszedł kryzys wieku, do tego gość jest kompletnie słaby psychicznie. Powinien odejść, bo to co robi wygląda żałośnie. Ciekaw jestem ile wytrzyma szef Astona, jeśli Vettel nie poprawi formy, to czy nie wywali go w trakcie sezonu.
55. iceneon
@kotwica
I jeszcze jedno, jak ci się nie podobają moje posty to skorzystaj z opcji ignoruj, to nie boli. I nie lubię Vettela, nie za to, że jest Niemcem, tylko za to, że jest dupkiem, podobnie jak ty, z taką tylko różnicą, że ty masz przy tym ostro zryty beret.
56. iceneon
Coś jak stara dewotka wielbiąca Rydzyka.
57. balober
Komentarze niektórych hejterów są na poziomie IQ ośmiornicy. Dupa ich piekła w sezonach 2010-2013 jak Vettel podnosił palucha do góry. Macie teraz swój czas wylewania swoich wypocin w komentarzach na jego temat. Chwała wam za to. Ciekawi mnie tylko po co? Żeby tylko zrobić awanture, czy pokazać fanom Vettela, że są fanami słabego kierowcy,a oni sami jakiegoś guru kierownicy? Vettel jest zaj***stym człowiekiem i myśle, że gdyby napisał swoją autobiografię po zakończeniu kariery, to trochę hejterów by ubyło. Powodzenia dla Seba, a ja tym wpisem niestety wchodzę w bezsensowną kłutnię :D
58. Vendeur
@57. balober
Jestem przekonany, że nawet ośmiornica wie, że słowo "kłótnia" nie pisze się przez "u" otwarte...
59. XandrasPL
@58
Kto pytał?
60. Vendeur
@59. XandrasPL
Kiedy ty w końcu zamkniesz japę forumowy przygłupie?
61. LuckyFindet
@57 zgodzę się, że Vettel jest świetnym człowiekiem. Udowodnił to chociażby przepraszając Ocona po wyścigu w Bahrajnie. Zgodzę się, że kiedyś był dobry. Ale teraz już nie jest i powinien ustąpić i nie rozmieniać tego co zdobył na drobne. Trzeba umieć odróżnić krytykę od hejtu. Vettel swoją jazdą daje powody do tego. To co zrobił w Bahrajnie jest niegodne 4-krotnego mistrza świata i jakkolwiek ktoś lubi Vettela trzeba to po prostu zaakceptować.
62. XandrasPL
XD
Mogę od jutra zacząć szefie.
Chłop co dał mi ignora 5 lat temu.
63. balober
@58 Przepraszam. Błędy każdy robi czasem, ale nie każdy pisze komentarze pod wszystkimi postami związanymi z Vettelem, że jest słaby :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz