Hamilton wyjaśnił dlaczego nie uklęknął przed GP Włoch
Lewis Hamilton wytłumaczył, że jego nieobecność na linii start/meta podczas demonstracji kierowców przed wyścigiem była spowodowana zwyczajnym utraceniem poczucia czasu w garażu.Po Grand Prix Węgier, kiedy kierowcy musieli się w wielkim pośpiechu uwijać, aby na chwilę przyklęknąć przed rozpoczęciem rywalizacji, Lewis Hamilton otwarcie skrytykował organizatorów za udostępnienie zbyt małego czasu na wykonanie gestu. Władze F1 w odpowiedzi nie zauważyły żadnego problemu, żeby od kolejnej rundy mistrzostw świata (GP Wielkiej Brytanii) przeznaczyć na tę czynność dodatkowe 10 minut w harmonogramie.
Przed ostatnim Grand Prix Włoch można było jednak dostrzec dwóch nieobecnych. Pierwszym z nich był Sebastian Vettel, a drugim Lewis Hamilton. Brytyjczyk, który po chwili dołączył do reszty na wysłuchanie hymnu, wytłumaczył swoje spóźnienie.
"To po prostu timing", tłumaczył.
"Mój garaż jest najdalej. Wziąłem hulajnogę, ale zwyczajnie zabrakło mi czasu. Wychodząc, myślałem, że wrócę na czas. Zazwyczaj jestem poinstruowany kiedy wyjść."
"Wyszedłem więc kiedy mi powiedziano, ale gdy tam dotarłem, wszyscy już klęczeli. Z pewnością to przegapiłem, ale to nie koniec świata. Widziałem, że mój zespół uklęknął, co jest wspaniałe. Następnym razem jednak postaramy się mieć lepszy timing."
"Być może nie będę musiał pokonywać całej drogi do mojego garażu, który jest tak daleko. Zazwyczaj gdzieś bliżej jest jeszcze jedna toaleta."
komentarze
1. Hawaii Hawajski
Bardzo dobrze, że tak się stało. Jeszcze jakby w ogóle nie klękał to było super.
2. berko
Pajacowania ciąg dalszy...
3. Kowiq
Biedaczek, ma tak daleko. Żenujące wyjaśnienia - tyle paplał jakie to ważne, a tu okazuje się, że zasiedział się w toalecie ;-) Właśnie udowodnił, że ta cała szopka była tylko pod publiczkę, a jak temat się wyciszył, to już wszystko inne jest ważniejsze, bo nikt mu nie przypomniał.
4. go!!!
Pewnie wtedy w ramach globalnej walki z rasizmem poprawiał warkoczyki, albo dobierał biżuterię...
5. Frytek
Albo miał po prostu sraczkę. Przydarzyć może się każdemu i ciężko z tym wygrać.
No ale wiadomo że tego nie powie
6. dominof1
Lewis na hulajnodze, a Jego asystentka/fizjoterapeutka (czy kim Ona jest), z kaskiem, torbami, ręcznikami z buta za Nim!!! TO JEST KABARET!!!
7. Krzepki
On nie jest od klękania, tylko od wskazywania kto i kiedy ma klękać, plus niedługo musi zacząć odprawiać msze! :D
KO-NIE-CZNIE !!! :)))
Cyrk Panie, cyrk! :D
8. OOXXYY
Mam nadzieje że przynajmniej wy wierni kibice nie zapominacie się i solidarnie klękacie przed telewizorami na znak solidarności. :)
9. Xandi19
@6
BLM
10. AndrzejOpolski
@ 6. dominof1
Ta pani to Kiwi Angela Cullen, fizjoterapeutka Lewisa Hamiltona (asystentka, szofer i więcej...). Polecam bardziej zaznajomić się z Jej zakresem obowiązków i relacjami z Lewisem na poziomie pracodawca/pracownik a nie wypisywać słowa oburzenia. Warto też poczytać co pani Cullen mówi o Hamiltonie bo mało kto jest tak blisko tego kierowcy. Zaraz przeczytam, że Hamilton to skończony drań bo nie dał ani razu kobiecie poprowadzić swojego bolidu.
@8. OOXXYY
Rozumiem, że "smile" na końcu Twojego tekstu miał zasugerować, że jest zabawny. Otóż nie jest zabawny a co najwyżej prymitywny, w swoim przekazie celujący w chęć obrażenia za wszelką cenę kibiców LH jako kierowcy F1 co w konsekwencji tylko Tobie wystawia mierną ocenę.
11. OOXXYY
@10
Otóż nie, ma charakter prześmiewczy i szyderczy ale nie w stosunku do jakichkolwiek kibiców czy nawet samego LH ale do jego zachowań i pewnych czynów, które z F1 nie mają nic wspólnego a robią z tego sportu szopke.
12. AndrzejOpolski
@11. OOXXYY
Jeżeli tak twierdzisz to masz problem ze zrozumieniem własnego tekstu. Twój zwrot "...wy wierni kibice..." jednoznacznie pokazuje odbiorców tego wpisu. Co do samego klękania, to można się zgadzać lub nie zgadzać z tym gestem, wprowadzonym do F1 przez LH ale moim zdaniem nadrzędną wartością, który ten gest reprezentuje, oczywiście mniej lub bardziej fortunnie, jest godność innego człowieka a z walki o to nie wolno drwić.
13. Orlo
Nożyce w akcji... :D
14. OOXXYY
@.12
Zwrot: wy wierni kibice skierowany był do wszystkich kibiców F1 bez względu na to komu kibicują. A cała wypowiedź miała w ironiczny sposób pokazać jak ja odbieram to co robi LH.
Nie drwie tu w żadnym wypadku z ruchu który on wspiera, tylko jak to robi i czy wogóle to robi ? Jak to możliwe że tak ,,ważna" rzecz jak klękanie o które tak walczył, piętnował innych zawodników którzy tego nie robili nagle wylatuje mu z głowy? Mam nadzieje że w przyszłym sezonie będzie równie moco o to walczyć i wspierać bo jak narazie uważam to tylko za robienie fejmu wokół własnej osoby.
Cenie go jedynie jako kierowce i nic poza tym.
15. AndrzejOpolski
@14. OOXXYY
To się określ czy "ma charakter prześmiewczy i szyderczy ale nie w stosunku do jakichkolwiek kibiców" czy "Zwrot: wy wierni kibice skierowany był do wszystkich kibiców F1 bez względu na to komu kibicują". Brak u Ciebie konsekwencji wypowiedzi. Wystarczy przeczytać wypowiedź Hamiltona, cytowaną w wiadomości, dlaczego był nieobecny i będziesz wiedziała jak to możliwe. Dla mnie to sensowne wytłumaczenie a jeżeli dla Ciebie nie to Twój problem. Doszukiwanie się wszędzie spisków, drugiego dna, konfabulacji, złej woli czy chęci manipulacji na dłuższą metę jest męczące i do niczego nie prowadzi. Hamiltonowi zadano pytanie dlaczego go nie było, Lewis odpowiedział, nikt inny nie stwierdził, że było inaczej więc sprawa została wyjaśniona. Czy tak nie jest prościej?
16. johan24
@15 Wydaje mi się, że podjąłeś walkę z wiatrakami. Szanuję twoje wypowiedzi w innych wątkach, ale na zrozumienie podobnym nam przez innych z tego forum jest jednak zbyt późno.
17. AndrzejOpolski
@16. johan24
Masz rację choć może mimo wszystko jest jakaś nadzieja. ;-)
18. OOXXYY
Nie wiem jak mam to wytłumaczyć inaczej. Zarzuciłeś mi że robie wycieczki personalne pod adresem kibiców LH dla tego wyjaśniłam że słowa kierowała do wszystkich kibiców. A wypowiedź miała pokazać w spób ironiczny jaki mam stosunek do gestu klękania jaki wprowadził LH.
I oczywiście Hamilton powiedział to co powiedział, ładne wytłumaczenie, ot co. A jak myslisz czy przyznał by się że pił kawę i zapomniał lub coś w tym stylu ? Myśle że jeśli naprawde zależało by mu na sprawie o którą tak walczy to powinien dopilnować tak błachej sprawy jak stawienie się na czas.
Moje pytania były retoryczne i nie musisz na nie odpowiadać bo jak widze zostałam już zaszufladkowana i nie jestem ,,podobna WAM".
19. AndrzejOpolski
@18. OOXXYY
Cóż to byłoby za smutne forum gdyby wszyscy mieli jedno zdanie. "Wam", "nam" - co to jest? Można się różnić ale rzeczowo, z solidnymi argumentami a nie dywagacjami wyssanymi z palca. Przedstaw argumenty, że np. Hamilton kłamie a podyskutujemy rzeczowo, bez wycieczek osobistych z wzajemnym szacunkiem do siebie.
20. OOXXYY
@19.
Ale widzisz, znowu mnie nie rozumiesz. Nie powiedziałam że Hamilton kłamał, chodzi mi tu ponownie o jego zachowanie. Jak już pisałam jeśli tak bardzo walczy o sprawe to tym bardziej on powinien dawać przykład i dołożyć starań aby się nie spoznić. Druga sprawa to jak mają to odbierać pozostali zawodnicy na których Hamilton wręcz wywierał nacisk o wykonywanie tego gestu: ich pietnuje a sam nie wywiązuje się z tego.?
Ps
Co do pytania: ,,Wam, nam" to pytanie raczej nie do mnie bo to pan Johan24 dokonał takiego podziału. Ja stawiam wszystkich na równi bez podziału na lepszych czy gorszych.
21. konewko01
@20 Po co ty się w ogóle tłumaczysz? To internet, nie sala sądowa.
22. AndrzejOpolski
@20. OOXXYY
Rozumiem co piszesz. Twój wpis "A jak myslisz czy przyznał by się że pił kawę i zapomniał lub coś w tym stylu ?" jest przecież próbą podważenia oficjalnej wypowiedzi Lewisa poprzez zarzucenie mu, że nie przyznałby się gdyby było inaczej. Tak? Nie wchodząc w szczegóły po prostu napisałem, że z Hamiltonem dałem przykład "...że np. Hamilton kłamie...". Eh, dobrze, chyba szkoda czasu bo jak napisał @johan24 na zrozumienie jest już chyba zbyt późno... a szkoda. Pozdrawiam.
23. narya
@ OOXXYY
Pisząc " WY wierni kibice " sama podzieliłaś fanów, inaczej użyłabyś zwrotu " MY wierni kibice ", przecież Ty również jesteś kibicem/fanem F1. Później próbujesz się coraz bardziej niejasno tłumaczyć, że " słowa kierowałam do wszystkich kibiców ", czym zaprzeczasz temu co napisałaś pod nr 8.
Szkoda, że nie potrafisz się przyznać do tego, że Twój pierwszy post był zwykłą złośliwością pod adresem wiernych fanów L.H.. Inaczej naprawdę nie da się zinterpretować tego co napisałaś.
24. go!!!
Ciekawe czy gdyby Hamilton był obecny a zabrakło jedynie Vettela, to Lewis byłby dla Niemca taki wyrozumiały...
25. kiwiknick
Nie uklęknął bo go boli kolano od ciągłego klękania.
26. Kruk
Co slychac u chlopakow @AndrzejOpolski i @johan24?
Ano slychac stuk i puk-i to byloby na tyle z tych inteligentniejszych odglosow :)
27. caddy71
Ahhh...
Wrócił AndrzejOpolski...
Mój faworyt od pierdzenia w bambus...
Jak miło.
"... można się zgadzać lub nie zgadzać z tym gestem, wprowadzonym do F1 przez LH ale moim zdaniem nadrzędną wartością, który ten gest reprezentuje, oczywiście mniej lub bardziej fortunnie, jest godność innego człowieka a z walki o to nie wolno drwić... "
Jeśli według Pana, panie Opolski, rasistowski ruch BLM, który popiera LH, jest nadrzędną wartością reprezentującą walkę o godność człowieka, to sugerowałbym trochę o tym poczytać.
Kiedyś byłem w stanie ścierpieć Pana komentarze, ale mój poziom tolerancji widać się mocno obniżył.
"ignoruj", Jaka to użyteczna funkcja. :)
28. AndrzejOpolski
@27. Kruk
Nie będę zaśmiecał forum konwersacją z tobą. Masz odpowiedź w temacie "Masi: nie ma problemu, że Hamilton podczas wyścigu odwiedził sędziów". Zrozumiesz to dobrze a jak nie to cóż... .
@27. caddy71
"Mój faworyt od pierdzenia w bambus..." - prymitywne preludium do rozpoczęcia rozmowy. Nie sądź innych według siebie, swoje dziwne zachowania zostaw dla siebie, nie trzeba ich upubliczniać. Mam swój pogląd nt. rasizmu, wyrobiony na podstawie bibliografii dot. tego tematu, rozmów z ludźmi i własnych obserwacji dlatego piszę co piszę. Nie musisz się z nim zgadzać, możesz twierdzić, że jest odwrotnie, że BLM to zło wcielone, które białą rasę postanowiło unicestwić. Twoja sprawa... 20 kwietnia zrób tort i zjedz go z kolegami w lesie, dziarsko przy tym wyciągając rękę... po 5 piw ;-) Tak, włącz "ignoruj" przy moim nicku bo nie zamierzam przestać pisać a to może ci się nie spodobać.
29. Kruk
@28 Puk. Juz zasmieciles to forum nie tylko pod tematem: "Masi: nie ma problemu, że Hamilton podczas wyścigu odwiedził sędziów".
Ty sie tak nie spinaj, bo Jestes juz w takim wieku, ze puszczajac baka musisz uwazac, czy kleks z tego nie wyjdzie. Takze luz, bo to tylko zwyczajna rozmowa :).
"Mam swój pogląd nt. rasizmu, wyrobiony na podstawie bibliografii dot. tego tematu, rozmów z ludźmi i własnych obserwacji dlatego piszę co piszę".
Typowa postawa w stylu: Nie wiele wiem, ale wiem.
30. AndrzejOpolski
@29. Kruk
Ha ha ha, a jednak jesteś TROLLEM!
31. Kruk
@30 Puk. Przynajmniej nie mam problemu z tym, ze BLM to ideologia rasistowska, a IQ 44 okazal sie ciapatym rasista ;).
32. Kruk
@ Puk.
PS. Ale nie przejmuj sie tym-specjalisci od wizerunku juz pracuja nad tym, zeby wybielic Lewisa. Stad to pitolenie, ze "Jestesmy w Belgii, a nie w USA", "Hamilton wyjasnil dlaczego nie ukleknal".
Szopka na calego! Zakonczy sie na tym, ze beda wciskac ludziom kit: "To nie tak", "Lewis wcale tak nie myslal".
Az w koncu: "Nie walkujmy tego, bo to bylo dawno i Lewis juz taki nie jest".
Jeszcze raz zycze wiecej luzu przy podejmowaniu dyskusji.
33. AndrzejOpolski
@32. Kruk
Tak się zastanawiam skąd w tobie tyle nienawiści do czarnoskórych, do starszych (tak mi to wypominasz przy każdym wpisie choć nie wiesz ile mam lat a ja stary nie jestem ale ty lubisz szufladkować ludzi), do myślących inaczej niż ty, do tych co kibicują innym kierowcom niż ty. Jak z takim bagażem możesz żyć i to żyć we Francji, kraju gdzie nie spojrzysz to widzisz czarnoskórych, żółtych, muzułmanów itd.? Może dlatego tak nie cierpisz innych od siebie bo czujesz się tam wyalienowany? A może jesteś zwykłą gnidą i siedzisz w domu z białym kapturem na głowie i bez opanowania, kompulsywnie kreślisz na kartce "KKK" i wyładowujesz swoje frustracje na forum bo jak wyjdziesz do ludzi we Francji to "zrobią ci z dupy jesień średniowiecza"?
34. Kruk
@33 Puk. Miedzy Nami jest ta roznica, ze Ty masz jedynie wyobrazenie o rasizmie-a ja kazdego dnia pracuje z ludzmi roznej narodowosci i rasy.
Dlatego juz dawno temu, napisalem Ci: "Nic nie poradze na to, ze nie wiesz co to rasizm".
35. AndrzejOpolski
@34. Kruk
Do mnie to napisałeś? Bo po raz kolejny piszesz w odpowiedzi @ Puk. Czy ci klawiatura szwankuje czy chcesz być zwyczajnie prostackim gnojkiem, który nie potrafi uszanować adwersarza?
36. AndrzejOpolski
@34. Kruk
Co do pracy z ludźmi innego koloru skóry. Wyobraź sobie, że nie jesteś wyjątkiem posiadającym takie doświadczenie. Mało tego, wyobraź sobie, że są tacy którym osoby "kolorowe" (taki skrót myślowy) weszły do rodziny. Nie jesteś pępkiem świata, naprawdę. :-)
37. Amator
"Wychodząc, myślałem, że wrócę na czas. Zazwyczaj jestem poinstruowany kiedy wyjść."
Taki wielki mistrz, a muszą mu instrukcje przekazywać kiedy ma wyjść z garażu żeby zdążyć na wyścig. Poezja. ????
38. Kruk
@35 Puk. A skad, napisalem to obok Ciebie.
Kombinuj, moze cos wykombinujesz...?
"Mało tego, wyobraź sobie, że są tacy którym osoby "kolorowe" (taki skrót myślowy) weszły do rodziny".
Czyli masz taki sam kompleks, jak IQ 44. Nie boj sie, nikt Cie z Twojego domu nie wypedzi.
39. Ein Mann
Kruk ty masz naprawdę zryty beret. Ty w ogole słyszysz co ty mowisz?
40. Kruk
@39. Nie wpieprzaj sie, bo @Puk (AndrzejOpolski) diagnozuje mnie.
Zburzysz Mu Jego schemat i cala robota na marne.
41. AndrzejOpolski
@40. Kruk
Twoja zasada: "Nic o sobie nie powiem, bo tylko glupek demaskuje sie na anonimowych forach."
Widzisz, w swoich postach rozprułeś się jak gacie Maryny. Każdy teraz może poczytać sobie twoje wypociny i wyrobić zdanie o tobie, biednym ćwoku na obczyźnie, który w robocie jest podległym kolorowym ale tam siedzi cicho bo nie ma do czego wracać więc liże im rowa i cieszy się z każdego zarobionego euro. Masz tam przerąbane bo kolonialni Francuzi poznali się na tobie i traktują cię jak frajera. Po dziadowskiej tyrce wracasz do swej nory i jedyne co ci zostaje do grać kozaka przed komputerem ale właśnie okazałeś się głupkiem, który się zdemaskował i o zgrozo każdy to czyta. Trzymaj się ramy @Kruku.
42. AndrzejOpolski
@40. Kruk
Mam nadzieję, choć nikłą, że mój powyższy, prosty w przekazie i formie post będzie dla ciebie bardziej zrozumiały niż to co dotychczas do ciebie pisałem bo język wychodzący poza poziom ordynarny jest dla ciebie nieprzyswajalny. I pamiętaj, "diagnosta" to pracownik stacji kontroli pojazdów a zaimki rzeczowne piszemy dużą literą gdy kogoś szanujemy.
43. Kruk
@42 Puk. No tos mnie zdiagnozowal... Byla godzina 23:47, a Ty zamiast pierdziec w przescieradlo wolales wyglupiac sie dalej.
Jestes do tego stopnia zakutym, starym i tempym lbem, ze uciekasz do prymitywnych sposobow rozmowy. Nic o mnie nie wiesz i nie dowiesz sie, pozostaje Ci dopowiadac sobie nic nie znaczace dyrdymaly.
Ty Diagnosto za dyche. :)
44. Kruk
@42. Puk
Diagnosta, to jak sama nazwa wskazuje-to osoba, ktora diagnozuje. Nie interesuje mnie Twoj ograniczony swiatopoglad, ktory pozwolil Ci taka osobe spotkac jedynie na Stacji Kontroli Pojazdow. W innych zawodach rowniez wystepuje okreslenie "diagnosta".
Ty Diagnosto za dyche :)
45. Kruk
@OOXXYY. Nie zwracaj uwagi na stare, demencyjne lby i pisz komentarze. Im wiecej Kobiet bedzie udzielac sie, tym wiecej do tych zakutych meskich glow dotrze.
Oczywiscie-niestety zycie ma to do siebie, ze z chamem trzeba po chamsku, bo inaczej nie potrzasnie tym paprochem w glowie. Tacy ludzie jak Stuk (johan24) i Puk (AndrzejOpolski) maja w glowie paproch zamiast mozgu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz